Martin Schmitt, który w ubiegłym tygodniu nie stanął na podium podczas Mistrzostw Niemiec, nie zamierza się poddawać. Jego myśli wybiegają już roku 2006 i wielkiego wydarzenia, jakim będą niewątpliwie Igrzyska Olimpijskie w Turynie.
Przed Mistrzostwami Niemiec Martin Schmitt słusznie obawiał się, że na drodze do zdobycia tytułu staną Michael Uhrmann i Georg Spaeth. 27- letni zawodnik z Furtwangen nie powtórzył zatem swego sukcesu z roku 2001. Zajął ostatecznie 4 miejsce. Skoczek nie wraca już myślami do odbytych konkursów, lecz wybiega w przyszłość. Chcę jeszcze poskakać kilka lat i skoncentrować się na sporcie. Skoki sprawiają mi większą radość niż wcześniej-mówi Martin Schmitt.
Celem, który Schmitt chciałby osiagnąć, jest medal na Igrzyskach Olimpijskich w 2006 roku w Turynie. Sam przyznaje, że pracuje ciężko i wszystko układa się lepiej niż w ubiegłym roku. Marzeniem 4-krotnego mistrza jest odnoszenie sukcesów, za którymi od dawna tęskni. Niepowodzenia jednak nie staną się przyczyną zakończenia kariery, gdyż Schmitt planuje starty aż do 2010 roku.
Zobacz zdjęcia Martina Schmitta i innych zawodników z mistrzostw Niemiec
-
anonim
jestem fanem
pan to jest najlepszy skoczek świata lepszy od małysza ale pan niema formy szkoda ale zawsze pan się uśmiechałł nawed kiedy pan przegrywał dowidzenia mayteusz morawiec kl 6 życzy do powrotu formy wty sezonie
-
anonim
jestem fanem
pan to jest najlepszy skoczek świata lepszy od małysza ale pan niema formy szkoda
-
anonim
Martin wspaniałym skoczkiem
Cześć, Martin zawsze był wspaniałym skoczkiem narciarskim. Nie chodzi tu o Jego wygrane i sukcesy, ale o to że jest serdecznym przyjacielem dla swoich przeciwników. Nawet teraz kiedy ma słabą kondycje jest uśmiechnięty i nie poddaje się. Wierze że jeszcze nie raz ujrzymy go na podium i życzę mu tego z całego serca. Pozdrawiam :)
-
anonim
Martin jeszcze będziesz na najwyzszym stopniu podium!!!!!
-
anonim
Radosna wiadomość!!!
Cieszę się,że Martin Schmitt będzie nadal skakał,życzę Mu zdobycia medalu na IO w Turynie,zdrowia,wytrwałości w treningach,pogody ducha i duż, dużo zwycięstw w konkursach Pucharu swiata.
Pozdrawiam -
anonim
A tak na zupelnie poważnie, Martin w 2010 roku bedzie mial chyba 32 lata, czy do tego czasu stawy mu nie wysiądą ?lub nie daj boże kręgoslup?
to duże wyzwanie zadeklarować się , że będzie uprawial skoki tak dlugo, zważając na to jaki to sport , obciążeniowy dla stawów szczególnie ,
może mu się uda , życze mu tego ,
bo to sympatyczny sportowiec. -
anonim
jaki on ładny
powinien skakac do roku 2025 !!! to taki ladny chłopak
-
anonim
uff
a tak się bałam ze się podda... TAK GO LUBIE!!! to ulubiony mój zawodnik
-
anonim
To super , że chce tak dlugo skakać.
to znakomity zawodnik , ale ja bym tu powiedziala , że raczej o rywalizacji pomiędzy Szmitem a Malyszem wtedy nie bylo mowy.
Malysz byl wówczas w tak doskonalej formie , że bil Szmita pod każdym względem , jedynie co dostarczalo mi emocji to ówczesne Mistrzostwa Swiata ,
to byly mistrzostwa dwóch zawodników ,
ja bym powiedziala , że prawdziwą rywalizację oglądalismy -Hannawald -Malysz ,
to byla rywalizacja godna dwóch fenomenalnych skoczków.
Oglądalam każde zawody z prawdziwymi emocjami i z wielką przyjemnością. -
Ola stały bywalec
To się bardzo cieszę :)
-
Bianka początkujący
:))
Eh, tak bardzo mi brakuje tej rywalizacji: Małysz- Schmitt...
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się