Kuttin: "Skoki nie są najważniejsze...."

  • 2005-10-05 11:18
Obecnie nasza reprezentacja narodowa w skokach narciarskich przebywa na zgrupowaniu w Niemczech. Przez dwa dni skoczkowie trenowali na skoczni w Bischofshofen, a wczoraj przenieśli sie do Hinterzarten.

"W tej chwili pracujemy nad siłą, skoki nie są na razie najważniejsze" powiedział nasz główny szkoleniowiec, Heinz Kuttin.

W czasie poniedziałkowego treningu, Adam Małysz oddał tylko trzy skoki. W czasie ostatniego naciągnął sobie pachwinę.
"Trochę za długi to był skok. Po lądowaniu lewa narta pojechała w lewą stronę a prawa w prawą. Na szczęście nic poważnego się nie stało. Adam odczuwa lekki ból, ale we wtorek po południu już normalnie trenował" dodał Kuttin.

Od wtorku Polacy przebywają w niemieckiej miejscowości Hinterzarten.
"Na razie więcej czasu spędzamy na siłowni niż na skoczni. Zawodnicy pracują nad siłą, podnoszą ciężary. Na skocznię wychodzimy trzy razy w tygodniu rano. Technicznie wszyscy prezentują się bardzo dobrze. Poza tym lekkim urazem nikt nie ma żadnych kłopotów ze zdrowiem" powiedział Kuttin.

Anna Szczepankiewicz, źródło: GW
oglądalność: (5852) komentarze: (59)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Styrian weteran

    @mmm krakow : za to 6-miejsce na 31 zawodnikow w USA i to w CoC jest powodem do awansu do kadry A . Sliz niestety nie mogl bo skutecznie Mateja i Skupien blokowali - chyb pamietasz jak swego czasu mowilo sie ze Skupien jezdzi po to zeby Malysz mial kogos w swoim wieku do pogadania ...... Sliz punkty zdobyl nie tylko w Hakubie :-) ......

  • anonim
    @Styrian

    Tyle że jest to w ich przypadku "uczciwa praca" bez jakichkolwiek efektów :( Śliż nie jest już juniorem a 22-23-latek powinien juz regularnie zdobywać punkty i to w mocno obsadzonych konkursach, a nie przypadkowo w takich, gdzie startuje 35 zawodników, jak tego roku w Hakubie ;-) Żyła - jeszcze junior - w którego przypadku wideć, że jeszcze nie jest gotowy do startu w PŚ. Po co go wozić, gdzie rezultatem nauki będzie jedno - coraz większy "dół" psychiczny po coraz bardziej kiepskich wynikach. Potem i tabun prof. Blecharzy nie pomoże, żeby go z tego doła wyciągnąć.
    Wymienieni - Śliż i Żyła - mają zapał, chęci i ambicje ale talentu brak [za to Rutek, Skupień czy Bachleda - najwyraźniej odwrotnie] :) To jest tak samo jak z nauką języka polskiego przez Kuttina - ogromne chęci, ale z uwagi na brak talentu językowego lepiej sobie darować słuchanie go po polsku [ps. polski wcale nie jest trudny dla obcokrajowca, są na to potwierdzone dowody] ;-)

  • Styrian weteran

    @mmm krakow : z tego samego powodu obawiam sie powrotu Bachledy , Skupienia czy Huli - w miejsce Sliza i Zyly ...... Motywujace by to dla nich nie bylo .
    To jakby potwierdzenie ze uczciwa praca nic nie mozna osiagnac ........... Jeszcze w Planicy - czyli kilka miesiecy temu , pewni panowie spadali na bule , pomimo swoich bunczucznych wypowiedzi o rekordach ........ teraz juz jest wszystko OK , i nikt nic nie pamieta ........ No dobrze tylko do czego to ma prowadzic ? Czyzby Dlugopolski musial ustapic komus innemu ? To nie jest dobry pomysl ........ Napeewno wiecej straca Polacy niz zyskaja przez takie posuniecia .........

  • Styrian weteran

    @mmm krakow : obawiam sie poziom jak i podejscie i forma pracy psychologow ktorzy sa zalatwiani przez PZN nie wiele daje - Mateja i Rutkowski w ogole psychologa nie chcieli a Malysz jakos nigdy pelnego zaufania tez do tych psychologow nie mial ..... Ogolnie majac do jakiejs osoby zaufanie mozna ten problem - o ile taki istnieje - bardzo latwo wyeliminowac ...... Czy Malysz z Kuttinem sie dobrze rozumieja ? Tak , inaczej juz by dawno nie pracowali ze soba !
    Natomiast brak prywatnego psychologa ( jak za Tajnera ) stwarza atmosfere w ktorej inni zawodnicy widza ze Malysz ma tez tylko dwie rece i dwie nogi jak oni - i jest traktowany na rowni z innymi , co - ze sie tak wyraze - nie blokuje ich "psychicznie" i nie dopuszcza mysli ze oni sa ie waznie , nie potrzebni itd . bo jest Malysz ......
    To moje zdanie mmm krakow , wiec miej litosc nadmna :-) .

  • anonim
    @Styrian

    A co sądzisz o tym, że Kuttin nie chce psychologa w kadrze?

  • Styrian weteran

    @mmm krakow : nie to zebym sie czepial , bo stoi tam to zdanie - tylko ,kto to powiedzial : Kuttin , Kruczek - czy moze jest to OGOLNY CEL na caly okres przygotwan - pozatym ....... wedlug mnie skakali troche wiecej ;-) , a ile nie powiem bo nie spedzilem calego dnia na skoczni . Jakby chcieli powiedziec ile to by powiedzieli , a jak nie mowia to widac nie chca tego powiedziec :-) .
    Janas tez trenowal przy "drzwiach zamknietych" ;-) pomimo ze awans ma juz prawie w kieszenie ;-).

  • anonim

    Jery , no nadal uparcie twierdzisz , że nie skakali ???
    tylko podczas tego ostatniego zgrupowania , bylo troche inaczej , ale to normalne ,że teraz troszkę tych skoków bylo mniej i doszla silownia ,
    skąd wiesz , że juz nie będą skakac ? to nonsens ?
    będzie jeszcze wiele skoków i na igielicie i co najwazniejsze na śniegu .
    Jeśli śniegu nigdzie nie będzie , to sami go sobie wyprodukujemy , tylko temperatura musi spaśc do conajmniej 0 stopni.
    To co napisalaś , to prawda , i tak caly czas postepują i robia , tyle , że w ostatnim etapie cyklu przygotowań , dochodza jeszcze inne sprawy , takie jak sila fizyczna ,
    no mają w listopadzie wyjśc na skocznię i po czterech czy pięciu konkursach , rozlożyć się jak żaby na rozbiegu z braku sily ??
    każdy skok , z tego co czytalam , wymaga ogromnej sily , nam tylko sie tak wydaje , że to latwe , bo tego nie czujemy , ale skoczek skacząc ten jeden skok , musi wlożyć w niego ogromną silę fizyczną , a co dopiero tu mówić o kilku miesiącach startów.
    Chyba nie będą pić doskonalego mleka lun bobovity ?? albo redbula ??
    bo to sil im nie doda , aż takiej mocy napewno nie :)))

  • anonim
    @2006 - masz zaznaczone :)

    Artykuł - Polscy skoczkowie przygotowują sie do zimy - poniżej masz cytat o kóry mi chodzi - zaznaczyłam :))
    ---Głównym celem przygotowań jest praca nad częścią motoryczną zawodników oraz USTABILIZOWANIE OPTYMALNEJ SYLWETKI W LOCIE.---
    A tego sie nie da zrobić na siłowni, skacząc po 2 skoki dziennie 2-3 razy w tygodniu :))))).

    No cóż, niektórzy na tym forum nie czytają teksów, a zabierają głos ;-)

  • anonim

    @ 2006

    ja to wiem , i ty to wiesz ,
    że tak bylo mówilam to dziś chyba dziesiątki razy , że skakali i trenowali na silowni , ale uparcie , ktos tu , mówil , że Kuttin ma w nosie skakanie ,

    ale komu to tlumaczyc , zreszta jutro i tak będzie zle .:)))

  • anonim
    @mmm_krakow

    "Moja krytyka wynika z jednej rzeczy: w dwóch sąsiadujących ze sobą artykułach jest EWIDENTNA SPRZECZNOŚC w opiniach trenerów."
    Szukałem w pierwszym wspomnianym przez Ciebie artykule, jakiejkolwiek opinii trenera, bez sukcesu - po prostu nie ma jej tam.
    Na szczęście przed chwilą pojawił się kolejny artykuł, który wyjaśnia wszystko: były i skoki i treningi na siłowni. :)))

  • anonim

    mmmk - no już dobrze , zostawmy to ,
    poprostu różnimy sie w ocenie i tyle ,
    ale to prawo każdego tu wchodzącego ,

    i tak cię pozdrawiam :))

  • anonim
    @Fanka

    Na początku i ja ufałam, zwłaszcza że zeszłoroczne LGP pokazywało, że zmiana miała sens :)
    Ale jak potem zacząl coraz dziwniejsze zagrywy - to niestety - ale w ogóle nie wierzę, w żadne słowo przez niego wypowiadane, na temat naszych skoczków :( Oceniam tylko po wynikach - a te na razie nie wyglądają najlepiej.

  • anonim

    Ja nie żartuje wcale , bynajmniej , tylko czytam dokladnie każdy artykul , każdy wywiad , i nie wyjmuje slów z kontekstu ,
    od początku jestes nastawiona negatywnie , do trenera i calej ekipy a może do calego świata !! :)))
    nie wiem jak to jest ,
    ale obojetnie co by trener powiedzial lub zrobil , lub nie zrobil , posylasz go do psychiatry i nazywasz wprost , debilem ,
    no wybacz ale mnie by to przez usta nieprzeszlo ,
    jakby nie bylo to trener naszej kadry , który daży do tego aby jego podopiecfzni uzyskiwali jak najlepsze wyniki .
    Troszeczkę czasem galopujesz , za mocno ,
    bez urazy , :))))
    Pozdrawiam.

  • anonim

    To w takim razie Kuttin jest dla mnie zupełnie niewiarygodny :)))) Albo powinien sie zgłosić do psychiatry :))) Nie oddawali w ogóle skoków na śniegu przed zeszłym sezoniem??? Na K-120 nie, ale na K-90 owszem - przeciez pojechali na treningi.
    Czyżby media wtedy progukowały fałszywe relacje, żeby ukryć że nasi w ogóle nie skaczą na śniegu??
    Nie żartuj, prosze :))))

    I chcciałabym poza tym zobaczyć, jak którakolwiek ekipa poleci za ocean :))))))))))

  • anonim

    W żadnym ale to w żadnym , artykule czy wywiadzie z Kuttinem nie ma napisane , że ograniczają skoki na igielicie , że niby wogole nie skacza , skąd ten pomysl ?
    Gdzie jest napisane , że Kuttin pomija igielit , bo ja za choinke nie mogę znależc ani jednego slowa ,
    caly lipiec , sierpien i wrzesień a nawet początek pażdziernika skacza na igielicie , pisze to wszędzie na każdym portalu ,
    ale teraz jest czas na silę , bo niby jak maja wytrzymac tak dlugi sezon bez mocy ?
    To jest bardzo ważne , w przygotowaniach , ja na przyklad nie chcialabym aby w którymś momencie w czasie sezonu rozklapneli sie jak żaby , nie mając sily .:)))

  • anonim

    Na razie więcej czasu spędzamy na siłowni niż na skoczni. Zawodnicy pracują nad siłą, podnoszą ciężary. Na skocznię wychodzimy trzy razy w tygodniu rano. Technicznie wszyscy prezentują się bardzo dobrze. Poza tym lekkim urazem nikt nie ma żadnych kłopotów ze zdrowiem" powiedział Kuttin.

    kochana , wyjmujesz slowa , pomijając najwazniejsze , byle tylko się czegoś uczepic ,
    tak jest zawsze , i pewnie tak pozostanie ,
    niemcy tez glównie klada teraz nacisk na sile , to wlasnie czas na to ,
    czy Kuttin gdzies mówi , że wogóle nie skaczą ? prosze mi to laskawie skopiowac i wkleic , bo jakos nie moge sie doczytać ,
    a jesli nie będzie nigdzie śniegu , to sobie go wyprodukujemy , mamy armatki sniezne , tylko temp.musi spaśc do 0 ,
    zresztą z tego co czytam snieg zaczyna sie juz pojawiać , pisze o tym @ Uschuiaia ,
    i nie mozna porównywac ciągle ubieglego sezonu do tego , ten jest zupelnie inny zarówno w startach jak i samych przygotowaniach ,
    wszystkie ekipy nie tylko nasza , maja swój specjalny cykl ,
    nie wiem skąd takie czarnowidztwo , matko święta ,
    od tego czarnowidzenia , świata , można oszalec w pewnym momencie ,
    tylko się nie denerwuj :))))
    W którymś z poprzednich artykulów , Kuttin wspominal , że w zeszlym roku nie oddawali wogóle skoków na śniegu przed sezonem , pisalo to jak byk , sam o tym mówil ,
    dlatego teraz , kiedy tylko się pojawi to zaraz ruszają i nie wazne gdzie to będzie , to są jego slowa.
    Czy to żle ???

  • anonim
    Niebezpieczny eksperyment w sezonie olimpijskim

    Moja krytyka wynika z jednej rzeczy: w dwóch sąsiadujących ze sobą artykułach jest EWIDENTNA SPRZECZNOŚC w opiniach trenerów. W artykule poprzedzającym czytamy, że teraz pracują nad optymalizacją sylwetki w locie, w powyższym - że pracują nad siłą i bardzo mało skaczą.
    Stąd też moje pytanie powtórzę jeszcze raz - jak "geniusz" Kuttin chce optymalizować sylwetkę w locie - nie skacząc????
    Może mi łaskawie odpowiecie!!!!!!!!!!

    Po przeanalizowaniu wszystkiego w nieco szerszym gronie doszliśmy do jednego wniosku - Kuttin chce zaryzykowac i przeprowadzić w sezonie olimpijskim bardzo niebezpieczny eksperyment - ograniczyć skoki na igielicie w okresie przygotowań i bardzo szybko wyjść na śnieg. Jeśli sie uda - będzie geniuszem, jeśli nie - wyjedzie na taczkach jeszcze przed IO - i założę się, że sami wielcy jego obrońcy go wywieziecie :P
    Ten pomysł zakłada wszak jedną rzecz - szybkie wyjście na śnieg. Nawet kosztem ryzyka związanego z wylotem za ocean w poszukiwaniu śniegu - jeśli to co napisała Fanka jest prawdą.
    Zmiana strefy czasowej - to aklimatyzacja przez kilka dni, jak wtedy możliwy jest efektywny trening??? Kogoś naprawde pogięło - bo tego nie zrobi nigdy najprawdopodobniej żadna ekipa. Zbyt duże ryzyko "dołka formy" i strata czasu - związanego na aklimatyzację.
    A co będzie jak śniegu w ogóle nie będzie??? Wszystkie ekipy jednak część przygotowań trenują na igelicie [skocznie są zamykane około połowy października], Kuttin najwyraźniej igelit chce praktycznie odpuścić.
    To jednak mimo wszystko duży błąd - bo inni wtedy będą mieli brak oskakania na śniegu [i gdy pojawi sie śnieg bardzo szybko sie przestawią], nasi - brak oskakania W OGÓLE [będą przygotowania zaczynać od zera] :D
    Życzę powwodzenia :D

    PS - a dlaczego w zeszłym sezonie siedzieli do końca w Polsce, przecież skocznia w Kuusamo była otwarta do treningów grubo ponad tydzien wcześniej. A skoków na śniegu mieli mało...

    Dlaczego został trenerem? Zapytaj Federera :P Bo wybrano instruktora skoków, a nie trenera [którym był jego kontrkandydat] :P

  • anonim
    Komentarze

    Oceniając poniższe wypowiedzi, nagrodził bym 3 osoby. Są to: dr Dre, Fanka i 2006. Kolejność dowolna, każda rzeczowa, mądra i najbardziej obiektywna.

  • anonim

    Tylko , że tylko trener wie jak kto skacze , tylko on wie bo jest z nimi prawie codziennie ,
    skąd wiemy , że Skupień sprawdzi się w takich zawodach jak Puchar Swiata ?
    tego nie wiemy , przeciez bywalo tak juz , że startowal i marnie wypadal ,
    ale to co pokazuje ostatnio to , nadaje sie na danie mu ponownej szansy , ja bym tak zrobila , wystawic go w Kussamo , a czemu nie !!!
    wtedy zobaczymy jak skacze w akich zawodach z najlepszymi ,
    zresztą niedlugo MP , to powinny być zarazem jakies eliminacje dla zawodników ,
    oczywiście życze wszystkim jak najlepiej , ale sami dobrze wiemy , że podczas PS , choc skakalo ich wielu , to tylko Adam skakal na wysokim poziomie , ale ja , niepoprawba optymistka wierzę , że może to się nareszcie zmieni.

  • anonim

    Prawdę mówiąc , mnie juz się doslownie nie dobrze robi od tych ciąglych ktytyk trenera i wszystkiego co on powie lub nie powie .
    Zgadzam się tu z
    @ 2006
    @ Boy
    @ dr Dre , na początku napisal bardzo mądrze z czego sklada sie trening ,
    niczego juz nie bedę dodawac , bo cokolwiek by tu nie napisac to i tak dla , niektórych Kuttin jest zly ,
    gdziś spadnie samolot , to wina Kuttina :))
    gdzies przechodzi tajfun , to wina Kutina :))
    gdzies przechodzi tsunami , to wina Kuttina :)) i wszystko co sie dzieje na tym świecie to jego wina .
    To poprostu nadaje sie na komedie , te wypowiedzi oczywiście ,
    Szkoda slów.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl