Jak co roku, w zimowym sezonie przyszedł czas na Turniej Czterech Skoczni. Pierwszy konkurs został rozegrany w niemieckim Oberstdorfie. Zawodnicy startowali w parach - ten, kto uzyskał więcej punktów, automatycznie kwalifikował się do serii finałowej. Można to jednocześnie uznać za pewne urozmaicenie konkursu, który w pierwszej części przebiegał pod znakiem swoistej rywalizacji jeden na jednego.
Lecz pierwszy konkurs tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni był również rozgrywką pełną niespodzianek, najczęściej tych niemiłych. Zaliczają się do nich występy Pettersena (80,5 m), Morgensterna - obaj przepadli w I. serii - czy Kuettela (111 m).
A co słychać u naszych zawodników? W czwartkowych treningach spisywali się wyjątkowo słabo, dlatego też nikt specjalnie nie napalał się na ewentualne sukcesy. Adam Małysz mógł znów mówić o sporym farcie. Trafił na słabego rywala, Estończyka Jensa Salumae. Nie ulegało wątpliwości, że zakwalifikuje się do finału. Pozostali Polacy jak zwykle poniżej oczekiwań. Choć może być też tak, że wymaga się od nich więcej, niż są w stanie osiągnąć...
O ile Robert Mateja zdołał uciułać te 113 m, o tyle Kamil Stoch wyjątkowo niemile nas rozczarował. 97 m to prawie najgorszy skok konkursu. Mimo, że w świątecznym konkursie pod Wielką Krokwią zajął wysokie drugie miejsce. To wszystko zwraca uwagę na poważny problem, który zaistniał w polskiej ekipie. Wysiłki i praca nie przynoszą efektów, ciągle czegoś brakuje. A może kogoś? Na przykład porządnego psychologa? Tę rolę spełnia po części trener Kuttin. Natomiast nie od dziś wiadomo, że ma pewne kłopoty w dogadywaniu się z zawodnikami, również z powodu bariery językowej. Ostatnim psychologiem skoczków był Kamil Wódka (wybór wyjątkowo nietrafny). Ale to nie pierwszy przypadek, że PZN zdecydował się na kogoś bez doświadczenia.
Czwartkowy konkurs był popisem klasyków. Wygrał Janne Ahonen, a obok niego na podium stanęli Roar Ljokelsoey i Jakub Janda. Największą niespodzianką 2. serii był świetny skok Rosjanina Dmitrija Wassilieva - 134,5 m. Podopieczny Wolfganga Steierta pokazał, że ma potencjał i, kto wie, może zagrozi najlepszym podczas trwającego Turnieju.
A co z Janne Ahonenem? Czyżby po raz czwarty w swojej karierze skakał po zwycięstwo w całym TCS? Wówczas wyrównałby rekord, który należy do Niemca Jensa Weissfloga.
W historii Turnieju Czterech Skoczni Finowie zwyciężali najczęściej - 14 razy. Lecz trudno gdybać nad tym, kto może wygrać kolejne zawody czy cały Turniej. Skoki narciarskie mają to do siebie, że zwycięzcę przewidzieć najtrudniej.
-
jozek_sibek profesor
@maro
Ciekawe co powiesz na super odpowiedż @the_foe. Jestem ciekawy.
-
the_foe doświadczony
@maro
to zobaczymy 1 stycznia czy Twoja teoria jest cos warta. Na skoczni Ga-Pa wciaz ekordzista jest malysz : 129.5 m. ustanowil go 1 stycznia 2001 roku. OD tego czasu jako jedna z nielicznych skoczni na swiecie nie ulegla przebudowie. Rok temu Ahonen skoczyl 128 m.
Jesli uwazasz ze tak wszyscy poszli do przodu a Malysz jest tak samo dobry tyle ze stoi w miejscu to w niedziele kilku zawodnikow z latoscia przeskocza ten rekord -
anonim
Nasi dzis trenowali w obersdorfie. Malysz ogladal swoje najlepsze skoki z poprzedniego sezonu i staral sie je przelozyc na skocznie. W ostatnim skoku wywrocil sie i troche poobijal tylek.. Ale powiedzial tez ze niektore elementy poprawil troszke
-
anonim
Ok kazdy ma swoje przemyslenia..Jutro juz kwalifikacje do nast konkursu.Malysz zawsze mowil ze lezy mu ta skocznia, zreszta jest rekordzista.Jesli tam wypadnie slabo to kiepsko widze nastepny co najmniej miesiac.
-
Glon doświadczony
@Maro
Nie do końca tak jest, choć to my widzowie poprzez stacje telewizyjne wymuszamy coraz dłuższe skoki. Porównaj sobie chociaż Engelberg 2004 i 2005. W tym roku 2 skoki około punktu K dawały miejsce w "6", a w sobotę 2004? Dużo zależy od warunków atmosferycznych.
-
vegx redaktor
cd.
I moge znalezc dokladnie tyle samo rpzykladow na poparcie swojego punktu widzenia ile ty na poparcie swojego. Ten rok - kuusamo, oberstdorf, harrachov - nie trzeba bylo skoczyc tyle ile rok temu, znacznie, znacznie krocej!!
-
vegx redaktor
@Maro
Nie ma co porównywac dwóch konkursów sprzed lat. Zmienił się troszke styl, trendy, stroje zawodników, narty, smary, predkosci, warunki zawsze sa inne, czasem belka inna. Wiele z tych skoczni zostało przecież przebudowanych!! Nie mozna porownywac dwoch konkursów. Nawet lekkie przekopanie zeskoku powoduje ze skoki moga byc dalsze, zwieksza sie punkt K skoczni, HS. itp. itd. Wiec te porownania nic tu nie daja!!!
-
anonim
A tu zakopane rok pozniej
HANNAWALD Sven Niemcy 140 m 134 m 286.2
2 LIEGL Florian Austria 132.5 m 133 m 280.9
3 MALYSZ Adam Polska 134 m 128.5 m 275
4 PETTERSEN Sigurd Norwegia 133 m 129 m 274.1
5 NAGILLER Christian Austria 129 m 131.5 m 272.4
6 PETERKA Primoz Słowenia 134 m 126 m 271.5
7 MORGENSTERN Thomas Austria 128.5 m 131.5 m 269
8 LINDSTROEM Veli-Matti Finlandia 128.5 m 127 m 261.4
9 GOLDBERGER Andreas Austria 129.5 m 124.5 m 261.2
10 WIDHOELZL Andreas Austria 126.5 m 125 m 255.2
Golym okiem widac roznice. Pojawili sie nowi zawodnicy i dogonili malysza. Zrownali sie z nim poziomem a pozniej pokonali mistrza. Takich przykladow mozna mnozyc i mnozyc...ale nie o to chodzi -
anonim
Zakopane 2001/2002
MALYSZ Adam Polska 131 m 123.5 m 262.1
2 HANNAWALD Sven Niemcy 130 m 125 m 261.5
3 HAUTAMAEKI Matti Finlandia 128.5 m 122 m 251.9
4 WIDHOELZL Andreas Austria 125.5 m 121.5 m 245.1
5 SCHMITT Martin Niemcy 123 m 124 m 243.6
6 HOELLWARTH Martin Austria 122.5 m 122.5 m 241.5
7 KOCH Martin Austria 117 m 129.5 m 240.2
8 LOITZL Wolfgang Austria 119.5 m 122.5 m 235.1
9 HORNGACHER Stefan Austria 124 m 121 m 233.5
10 KRANJEC Robert Słowenia 117.5 m 125 m 232.5
teraz z takimi skokami nie ma szans -
anonim
SCHMITT Martin Niemcy 218 m - 217.6
2 JUSSILAINEN Risto Finlandia 217.5 m - 217
3 INGEBRIGTSEN Tommy Norwegia 218.5 m - 211.7
4 MALYSZ Adam Polska 212.5 m - 211
5 KIURU Tami Finlandia 208.5 m - 205.2
6 MEDVED Igor Słowenia 206 m - 198.7
7 GOLDBERGER Andreas Austria 203 m - 197.6
8 KOCH Martin Austria 202.5 m - 193.5
9 DUFFNER Christof Niemcy 202.5 m - 192.5
10 HORNGACHER Stefan Austria 200 m - 190.5
Czemu tak krotko skakali w planicy? -
anonim
A wogole to smieszne bo malysz skakal na starej skoczni w obersdorfie dalej niz na nowej
-
anonim
Np Salt lake City nie bylo przebudowane a 2gi skoczek jaka ma note?
-
anonim
Mnie głownie chodzi o roznice z jaka wygrywal malysz. A czy te skocznie sa przebudowane czy nie to niewazne w tym wypadku.
-
the_foe doświadczony
wiekszosc skoczni zostala juz albo przebudowana albo zburzona i postawiona od nowa. Np. tylko Ga-Pa z t4s jest taka sama jak w I zwycieskim sezonie Malysza. Tak wiec porownywanie tych wynikow jest bez sensu.
-
anonim
Postep technologiczny nastapil a jednak malysz skacze blizej. wiec to nie sprzet skacze
-
anonim
nieznany, ale zauwaz ze nastapil dyzu postep tecgnologiczny. np. wtedy skoczyl 134m a teraz gdyby tez mial taka forme to skoczylby ze 144m bo sa inne kombinezony, narty itp.
-
anonim
Salt Lake City 2000/2001
MALYSZ Adam Polska 129.5 m 133.5 m 276.4
2 LOITZL Wolfgang Austria 121 m 124 m 239.5
3 YOSHIOKA Kazuya Japonia 123.5 m 122 m 238.9
4 FUNAKI Kazuyoshi Japonia 119.5 m 125.5 m 233.5
5 AHONEN Janne Finlandia 120.5 m 121 m 232.7
6 SCHWARZENBERGER Reinhard Austria 126 m 114 m 230
7 MIYAHIRA Hideharu Japonia 114.5 m 122 m 223.2
8 WATASE Yuta Japonia 121 m 115.5 m 222.7
9 WIDHOELZL Andreas Austria 115.5 m 120.5 m 221.8
10 ZONTA Peter Słowenia 125.5 m 114 m 218.1
-
anonim
Nie podpisalem sie w tatym poscie.Przepraszam
-
anonim
malysz mial sporego farta??? a to niby dlaczego bo nie wiem??? co on mial skakac z janda i nagle zmienili mu rywala ze mowi sie o farcie?? przeciez byl 12 w kwalifikacjach to skakal z duzo slabszym to chyba jasne...wiec niech mnie ktos oswieci i powie o co hodzi w tym glupim cytacie
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się