Podsumowanie 54. Turnieju Czterech Skoczni

  • 2006-01-07 21:15

Pierwsze starcie w 54. TCS należało do Janne Ahonena, drugie wygrał Jakub Janda. W trzecim konkursie niespodziankę sprawił sympatyczny Norweg Lars Bystoel: zajął pierwsze miejsce, na moment mieszając szyki dwóm największym faworytom.

Przed konkursem w Bischofshofen wydawało się, że 54. Turniej Czterech Skoczni przejdzie do historii bez echa. Po pierwszym konkursie w Oberstdorfie liczono, że jego zwycięzca, Janne Ahonen, powtórzy sukces Svena Hannawalda i wygra wszystkie cztery rozgrywki. Lecz kolejne zawody, w Garmisch Partenkirchen, miały innego zwycięzcę.

Podczas trwania Turnieju nie obyło się bez niemiłych niespodzianek. Przepadli Adam Małysz i Martin Schmitt. Po odejściu z gry Adama, nasze apetyty zaostrzył Kamil Stoch, zajmując rewelacyjne 2. miejsce w kwalifikacjach do konkursu w Innsbrucku. Niestety, przepadł już w pierwszej serii. Po zawodach w tym austriackim mieście wiedzieliśmy już, że na arenie pozostało tylko dwóch gladiatorów, którzy powalczą między sobą o ostateczny tryumf: Janne Ahonen i Jakub Janda.

Jak wiemy, kwalifikacje do finałowej rywalizacji w Bischofshofen nie obyły się bez kontrowersji. Sędziowe po godzinie nieco zmienili ich wyniki. Ostatni konkurs Turnieju Czterech Skoczni miał przynieść rozstrzygnięcie emocjonującej rywalizacji między skromnym Czechem a enigmatycznym Finem. Janda miał tylko 2 pkt przewagi nad swoim rywalem, Ahonenem.

Seria finałowa konkursu przyniosła nieoczekiwany wynik. Wygrał ją Janne Ahonen, lecz drugi Jakub Janda stracił do niego te dwa punkty, które dzieliły zawodników. Staliśmy się świadkami niesamowitego wydarzenia: po raz pierwszy w historii Turniej Czterech Skoczni ma dwóch zwycięzców! Rezultat bez mała zaskakujący, ale z drugiej strony sprawiedliwy. Zarówno Janda, jak i Ahonen, są niekwestionowanymi gwiazdami tego sezonu, skaczą najlepiej i stanowią czołówkę PŚ. Prowadzi w nich reprezentant Czech,
zawodnik z Finlandii jest drugi. Ahonen stanął na najwyższym stopniu podium TCS po raz czwarty w swojej karierze, wyrównując tym samym rekord w liczbie zwycięstw, który należy do Niemca, Jensa Weissloga. Dla Jandy jest to pierwsze zwycięstwo, ale jak najbardziej zasłużone.Trzecie miejsce w Turnieju przypadło Norwegowi, Roarowi Ljoekelsoeyowi. To także zawodnik najwyższej klasy, który potwierdził swoją wysoką formę mimo, że w pierwszej części sezonu nie wiodło mu się najlepiej.

54. TCS można uznać za wielką porażkę Polaków. W tym czasie przypadł kryzys Adama Małysza, lecz nie tylko ten fakt budzi niepokój. Pozostali kadrowicze cały czas nie mogą przełamać jakiejś bariery, ich popisy z roku na rok są na coraz gorszym poziomie. Polska kompletnie przestała liczyć się w rywalizacji narodów. Jedyna nadzieja nadal w Małyszu.

Trzymajmy kciuki za to, żeby odnalazł spokój, równowagę, i przede wszystkim, sposób na dalekie skoki. Następną ważną imprezą będą MŚ w lotach w Kulm. Jak podał trener kadry A, Heinz Kuttin, wezmą w nich udział Adam Małysz, Kamil Stoch, Robert Mateja i Stefan Hula. Życzmy powodzenia nie tylko im, ale także trenerowi, aby znalazł wreszcie antidotum na zainstniałą sytuację w polskich skokach.

Reasumując, nowy rok rozpoczął się od niespodzianek, było trochę tych niemiłych, ale najważniejsze jest to, co stało się w finale TCS. Na zaszczytną listę triumfatorów Turnieju Czterech Skoczni w tym sezonie zostali wpisani dwaj zawodnicy. Ich osiągnięcie na długo pozostanie w pamięci, będzie budziło wiele emocji i pytań, szczególnie tych dotyczących zbliżających się Igrzysk Olimpijskich.


Alicja Bochenek, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6783) komentarze: (34)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    PŚ 2004/2005.

    W tym szonie pkt PŚ,jeszcze nie [ ... ] zakończyli karierę,ale inni.......!!!

  • jozek_sibek profesor

    Odbyło sie już 11 konkursów PŚ.
    Przeglądając listę,50 najlepszych w PŚ 2004/2005 r. w tym sezonie pkt PŚ jeszcze nie [ ... ] zakończyli już karierę,inni jeszcze nie startowali-ale większość jest bez formy.

  • harry weteran
    Won

    @MARCO I @fanka

    Juz ho ho dawno pisalem, ze precz z Edim to mnie wtedy niektorzy biczowali.
    Jakies miesiac temu zadawalem pytania "Gdzie jest Edi kto mi opdpowie?--cisza byla i teraz tez nikt nie wie. Byly sukcesy Adama ten szczurek Federer byl przjacielem Adasia pelna geba--nie ma sukcesow szuja gdziej sie podziala.niech sobie wetknie flage austriacka w d u ..pe z napisem jaka zafundowal Kuttinowi na naszej i fruwa.

    zawsze bede powtarzal i powtorze po raz kolejny.

    AUSTRIACY Z EDIM NA CZELE PRECZ OD POLSKICH SKOKOW!!!-nawet Horngaher tak chwalony przez redaktorka specjliste od wszystkich dyscyplin--zapomnialem jego nazwisko bo nie lubie wszechwiedzacych.--szczegolnie zna sie na pilce noznej -ludzie trzymajcie ,mnie.......

    Ps Eederer i Wlodarczyk chyba teraz beda kumplami z sasiednich cel mamra.

  • anonim
    TCS

    To ze Janne Ahonen nie wygra wszystkich czterech konkursow bylo dla mnie dosc oczywiste.W ostatnim konkursie w Bischovschofen w pierwszej serii Janne pokazal,ze skok Jandy nie zrobil na nim wiekszego znaczenia i skoczyl tyle samoNatomiast w 2giej serii Ahonen udowodnil,ze jest o wiele mocniejszy psychicznie od Jakuba Jandy i swietnie ustany 141,5 matrowy skok dal mu zwyciestwo!Ten turniej TCS wzbudzil we mnie wiele emocji i licze na dalsze takie wrazenia!!!!!:D Bravo Janne!Masz klase!!

  • anonim
    Serwis Skijumping

    Natsepnym razem postarajcie sie po zgledem edytorskim lepiej zrobic tekst

  • anonim
    Bilety

    Posiadam do sprzedania 6 biletów na Puchar Świata na sobotę sektor B. Cena biletu 90zł. Posiadam także 10 zestawów (1 bilet na sobotę sektor D + 1 bilet na niedzielę sektor D) w cenie 120zł za zestaw. Kontakt ze mną e-mail: pajder@poczta.onet.pl, gg: 3156866.

  • jozek_sibek profesor
    @Fanka

    Odstęp.
    Pewnie ,,ENTER" ci się zaciął - mnie zdarzyło się to kilka razy.
    Jak pamiętam Tobie też nie po raz pierwszy.
    Pozdrawiam.

  • anonim

    @Fanka. Edi podpisuje dla Adama kontrakty na start w dalszych 20 zawodach o pietruszke, które odbędą się w styczniu w Pacanowie i Koziegłowach !!! Bedą one Adamowi równie potrzebne jak start świąteczny. Ciekawe czy Adam zważył ile zyskał kasy w Zakopanem, a ile stracił na T4S ?
    @Marco. Też piszę,że jak nie dopuścimy naszych "Colloredo" do startów, to znikną w niebycie... a my dalej będziemy utyskiwać,że nie mamy "szczęścia" i "warunków" do sportów zimowych.
    Pływacy jakoś nie utyskiwali,że Polska nie leży na równiku i talenty się posypały, a za nimi medale !

  • anonim

    Co to taki odstęp się zrobil ???

  • anonim

    @ Marco
    nic dodać , nic ująć , w twoim komentarzu ,
    na koniec mozna tylko powiedzieć AMEN ,

    poruszyleś tu jedno nazwisko , które nie tak dawno bylo wszędzie ,a no , chodzi o slynnego Federera, czy ktoś to zauwazyl?
    odkąd na ekranie telewizorów pokazali , ile Federer zarobil na Malyszu, w sezonie od 2001-2004 ,
    i powiedziano,że to on ,narażal miedzy innymi na straty PZN , Federer jakby zapadl się pod ziemię ,
    cisza sza , nie ma go , zawsze byl w poblizu Adama na zawodach , a teraz poprostu się zapadl.
    Czyżby wyemigrowal do kraju , gdzie ekstradycja jest zabroniona?
    Zobaczymy czy podczas konkursu w Zakopanem się pojawi,ale cos mi tu smierdzi,ujmując rzecz delikatnie.




















  • anonim
    Syn Krystyny i kwalifikacje

    Tedy bardzo proszę Panie Józku Sibku, aby Pan to znalazł i tu jeszcze raz wpisał, a Chorąży Skowron - pamiętający jeszcze powstanie styczniowe - bardzo uważnie przeczyta, dlaczego to syn Krystyny skacze w takim przypadku jako ostatni.

  • jozek_sibek profesor
    @Chorąży Skowron

    autor: jozek_sibek (*42.internetdsl.tpnet.pl) data: 2006-01-07 16:53:46
    temat: @Marco
    Żeby Ahonen spotkał sie z Jandą, to musi być spełnionych kilka warunków.
    Jednym z nich jest......start całej 15 PŚ w kwalifikacjach.
    Jeśli ktoś opusci kwalifikacje(Janda również),to będzie miał numer startowy za Czechem.
    Czy nikt nie chciał psuć tego układu-woleli skakać słabo ale jednak wystartować(żeby nie być numerem 50)???
    Czyżby cała 15 PŚ była w zmowie!!!!




  • maxio początkujący
    --

    Jesli chodzi o naszego Orzełka to skok ktore oddal w LGP (Hinterzarten 31.07.2004 1 skok)byl najblizszy skokom z jego najwyzszej formy - (sezon 2000/01) a było to juz pod wodzą Kuttina.

  • jozek_sibek profesor
    @Chorąży Skowron

    Na jakieś stronie to wyjasniałem-czytaj uwaznie wypowiedzi innych!!!!
    Jesli to znajdę to tu jeszcze raz wpiszę.

  • ppp stały bywalec
    malysz

    a o co tutaj chodzi ?

  • anonim
    Syn Krystyny i kwalifikacje

    Może się mylę, ale wyklarujcie mi proszę jedną rzecz: chodzi kwalifikacje, szcególnie w TCS.
    Jeśli kilku zawodników z pierwszej 15 PŚ opuszcza kwalifikacje to czemu na końcu ma skakać syn Krystyny?
    Najsłabszy w kwalifikacjach skacze na końcu w parze z najlepszym; jęśli zawodnik opuszcza kwalifikacje jest klasyfikowany na końcu jako umownie najsłabszy. Jeśli np.syn Krystyny + 2 innych zawodników z pierwszej 15 PŚ opuszcza kwalifikacje, to chyba umownie najsłabszy jest ten niżej w klasyfikacji PŚ, to czemu na końcu skacze syn Krystny skoro powinien być sklasyfikowany w kwalifikacjach jako trzeci od końca, hę?

  • Marco bywalec
    na temat

    1. Czy Pan redaktor może spowodować, by na danej stronie drukowane były komentarze dotyczące faktycznie poruszonego przez redakcję tematu? Uważam się w tym względzie za osobę nadzwyczaj liberalną, ale niektórych popłuczyn naprawdę nie mozna czytać.
    2. Co do T4S:
    Nasuneło mi się pare wniosków, z którymi chcę sie podzielić. Otóż:
    A. Adam Małysz jest w najsłabszej formie psychicznej od grudnia roku 2000.
    B. Absolutnie nie widać osoby, która mogłaby mu pomóc w tym względzie. Jak ktoś ma chęci, to nie ma możliwości, jak ktoś ma możliwości, to ma to w nosie, jak ktoś jest spoza grona "dopuszczonych" do mistrza, to skazany jest i będzie na ostracyzm.
    C. Trzeba koniecznie odmłodzić pierwszą kadrę. Jeśli młodzi będą skakać w dużych zawodach tylko w trybie awaryjnym, to tak, jak w tym roku pokonają Mateję ( dwa razy wciry od rezerwowego Śliża), ale poza to nie wyjdą. Chyba mamy większe ambicje?
    D. Rewolucja w sztabie szkoleniowym. Pisałem o tym tyle razy, że nie chce mi się kolejny raz tych argumentów podnosić. Uważam, że każdy dzień utrzymywania na stołku trenerskim Heinza Kuttina prowadzić będzie do coraz gorszej formy zawodników, wzrostu ich frustracji i w konsekwencji do zajęcia na olimpiadzie ( zarówno indywidualnie, jak i druzynowo) miejsc, za które cztery lata temu Tajnera nie wpuszczono by przez 50 lat do kraju. Nie wiadomo, czy zmiana trenera w tej chwili przyniesie efekty juz na olimpiadzie, ale na pewno nawet w tym kontekscie nie jest ona w stanie nikomu zaszkodzić, bo gorzej być nie może.
    5. At least, but not last: Należy odciąc od wpływu na polskie skoki pana Federera. To jedno z poważniejszych żródeł infekcji, która drąży ten sport. Trzeba to zrobić bez względu na opinię Małysza w tej sprawie. Tak miało byc w zeszłym roku i może dzisiaj byłby spokój.
    6. Po sezonie musi byc dokonana gruntowna analiza. Nie można jej robić w gronie zadowolonych z siebie i zadufanych w sobie osób z narciarskiego establishmentu. To musi byc przeprowadzone przez jakiś niezależny ośrodek, jest szansa również na szersze działania ze strony ministerstwa, może trzeba wciągnąć w to dziennikarzy, ale na pewno nie tych, którzy potrafią tylko robic klakę tym, którzy potem okazują się złodziejami i przestępcami.

    To tyle na szybko i gorąco. Na chłodno nieco później.

  • anonim

    dobrze się stało że wycofano małysza niech ćwiczy w spokoju i szuka formy ja nadal wierzę że adam będzie wygrywał i musimy w to wierzyc będe za niego trzymał kciuki niech mu sie wiedzie w MŚ w lotach i oczywiscie na Igrzyskach Olimpijskich !!! niech przywiezie medal najlepiej złoto!

  • anonim

    To może ja coś napiszę o skladzie naszych latawców " na MS ,
    to z najnowszego żródla :
    Trener kadry polskich skoczków Heinz Kuttin podał skład na zbliżające się mistrzostwa świata w lotach narciarskich, które w przyszły weekend odbędą się na mamucie w Bad Mitterndorf (Kulm).

    W ekipie "biało-czerwonych" znaleźli się Adam Małysz (KS Wisła Ustronianka), Kamil Stoch (LKS Poroniec), Robert Mateja (TS Wisła Zakopane) oraz Stefan Hula (Sokół Szczyrk).

    Piątym zawodnikiem będzie prawdopodobnie Krystian Długopolski (AZS AWF Katowice). Od soboty kadra przebywa w Zakopanem, gdzie po Turnieju Czterech Skoczni przyjechał już także trener Kuttin.

    Zawodnicy będą trenowali do poniedziałku, we wtorek, 10 stycznia będą mieli dzień wolny. W środę reprezentacja wyjedzie na mistrzostwa świata.

  • Forest stały bywalec
    @tad

    Ja mogę pisać :) :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl