Po drużynowych Mistrzostwach Świata w lotach narciarskich na skoczni w Kulm, zadowolenia nie kryli Norwegowie,Finowie oraz Niemcy, którzy pokonali faworytów konkursu - Austriaków.
"Jestem bardzo zadowolony ze srebrnego medalu dla naszej drużyny, tymbardziej, że podczas tego weekendu moje skoki nie były zbyt dobre. Całe szczęście, że w konkursie drużynowym były lepsze. Nie szło mi tu ogólnie dobrze, ale po dzisiejszym konkursie ufam, że będzie lepiej. Jeśli będę w grupie, która pojedzie do Turynu to nie mam zbyt wygórowanych oczekiwań, gdyż na tamtejszych skoczniach skacze się bardzo ciężko" - mówi doświadczony Tami Kiuru.
"Z drużynowego wyniku, czyli z naszego brązowego medalu jestem zadowolony. W końcu coś osiągnęliśmy po dość nieudanym występie w Turnieju Czterech Skoczni. Naturalnie jestem trochę rozczarowany wynikami indywidualnymi - przy moim drugim skoku miałem po prostu pecha. Doskonale więc rozumiem co dziś czują zawodnicy austriaccy i szczerze im współczuję. Uczucie tak wielkiego rozczarowania jest po prostu beznadziejne. Jestem teraz w dobrej formie, chcę ją jeszcze poprawić do Turynu, żeby tam osiągnąć jak najlepsze wyniki." - skomentował występ Niemców Alexander Herr.
"Jestem królem!!! (śmiech) Oczywiście, że jestem zadowolony z dzisiejszych wyników! Nie miałem okazji wykazać się w konkursach indywidualnych, to chociaż w drużynowych mogłem razem z chłopakami polatać. I to jak! (śmiech) Byliśmy po prostu najlepsi!" - radował się po konkursie drużynowym Lars Bystoel.
"To wspaniałe uczucie móc zdobyć tu aż dwa złote medale. Tego po prostu nie da się opisać! Warunki pogodowe były dzisiaj o wiele gorsze, ale udało się nam stanąć na najwyższym stopniu podium. Jeśli chodzi o Igrzyska Olimpijskie to boję się mieć jakiekolwiek wysokie oczekiwania, gdyż w Predazzo skacze się bardzo ciężko i właściwie nigdy nic nie wiadomo. Możesz być w bardzo dobrej formie, a wystarczy silniejszy podmuch wiatru z tyłu i nic na to nie poradzisz." - ostrożnie zakończył podwójny złoty medalista MŚ w lotach - Roar Ljoekelsoey.
-
kuba stały bywalec
her
herr nie skacze
-
jozek_sibek profesor
@Bystoelka
Bystoelka dzisiaj cała w skowronkach!!! Bystoel zdobył złoty medal w drużynowych MŚ w lotach.
Całkiem inaczej,jak dwa dni temu,kiedy Lars okazał się najsłabszym zawodnikiem z 6 Norwegów, i nie zmieścił sie w składzie do indywidualnego konkursu o MŚ w lotach!!!!!
-
Marco bywalec
Herr
Alexander Herr jest zawodnikiem najbardziej faworyzowanym przez sędziów ze wszystkich skoczków na swiecie. Jego skoki są tak beznadziejne technicznie, że gdyby był np. Polakiem nigdy jego nota nie przekroczyłaby 16-tu punktów. Ale Alexander Herr ma farta. Urodził się Niemcem.Ten fakt powoduje, że otrzymuje noty na poziomie Adama Małysza, oczywiście tylko wtedy, gdy Adam nie zrobi w locie zadnych błędów. Oczywiście jeżeli Herr skoczy w stylu Matejokoflera z Kulm,to zdarza się, że jego noty też są wtedy gorsze od Adama. Ale już od pozostałych naszych nie.
Oczywiście należy być sprawiedliwym. Herr jest wielkim bojownikiem i swe ogromne braki techniczne nadrabia jeszcze większą walecznością i innymi, licznymi zaletami, które pozwalają mu często lądować tam, gdzie ścisła czołówka zawodów.
Przykład Herra jest też klinicznym przykładem obłudy, która jest wszechobecna w FIS-ie. Z jednej strony w żadnym razie nie chcą zrezygnować z tak istotnego znaczenia not za styl w ogólnej ocenie skoku, z drugiej zaś strony tak subiektywnie i niesprawiedliwie biorą ją pod uwagę.
Należy mieć nadzieję, że w niemieckich i austriackich skokach pojawi się naraz po kilku Herrów. Wtedy jest szansa na to, co postulują ci, dla których ( jestem wśród nich) najważniejsza jest walka o odległość, a dopiero potem, strasznie umowna zresztą, uroda skoku. Jeśliby kilku zawodników typu Herra pojawiło się natomiast w polskich skokach, to możemy mieć pewność, że prędzej skoki zaczną ewoluować w stronę jazdy figurowej na nartach, gdzie pojęcie długości skoku zniknie w ogóle, niż dojdzie do zmniejszenia wpływu oceny technicznej skoku na rezultat zawodnika.
No, ale o tym cisza, bo to się nie mieści w ramach jakiejkolwiek CORRECTNESS. -
anonim
LARS !!!!!!!!!!!!!
Lars ma rację !!!!!!!!!!!!!!!
-
anonim
LARS
"Jestem królem!!! (śmiech) Oczywiście, że jestem zadowolony z dzisiejszych wyników! Nie miałem okazji wykazać się w konkursach indywidualnych, to chociaż w drużynowych mogłem razem z chłopakami polatać. I to jak! (śmiech) Byliśmy po prostu najlepsi!" - radował się po konkursie drużynowym Lars Bystoel.
-
anonim
Larsio królem...!!!
Oczywiście, mój kochany, słodziutki, seksowny LARSIO jest KRÓLEM !!!!!!!!! A ja jestem jego królową... Nie wiem czego wy od niego chcecie !!!! Cieszy się z wygranej i bardzo dobrze !!! Kto by się nie cieszył??!! Przecież to nic złego że on się cieszy, prawda ???
-
anonim
Komu jak komu, ale Herrowi się ten medal należał. To jest skoczek, który, przy swojej "technice" lotu, nigdy nie będzie wielkim zawodnikiem, na medale indywidualne czy osiągnięcia w PŚ nie ma szans. A do drużyny, choć świetnie w niej skacze, szczęścia nie ma - wiecznie w rezerwie, jak się już przebije do składu - ciężka kontuzja... Niemcy chwilowo są słabi, więcej medali w tym sezonie mogą już nie zdobyć, więc - dobrze się stało.
Z drugiej strony, jest tylko jeden skoczek, który natężeniem pecha zaczyna doganiać Herra. Nazywa się Kofler. Miejmy nadzieję, że chłopak się pozbiera i jeszcze sporo osiągnie. :) -
Beton początkujący
Wreszcie!!!
ONET:"[...]Tymczasem w poniedziałek doszło w Krakowie do pierwszego spotkania trenera Heinza Kuttina z fizjologiem Jerzym Żołądziem, który ostatnio ponownie nawiązał współpracę z kadrą."
-
anonim
KONKURS
Od dawna powinny być na serwisie 3 nazwy maskotki wybrane przez jury.
CO Z TYM????????????? -
anonim
@ redakcja
Kiedy bedą te nazwy?
-
anonim
:*********
Norwegowie latają najdalej!:)))
-
anonim
mocno trzymałam kciuki za Austriakow ale coz musialo tak byc:(:(:( wieze ze nastepnym razem bedzie lepij; czyli na IO:D:D:D trzymam kciuki za Biało-Czerwonych i za Austriaków:*:*:*:*
gratulacje dla Niemcow, Finów i Norwegow:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:* :) -
anonim
Kiedy?
@ redakcja
Kiedy będą te nazwy tych maskotek??? -
janik początkujący
hehe takie same pytanie zadają sobie oni o nas
-
_An_ stały bywalec
Predazzo?
W Predazzo skacze się bardzo ciężko? Może i tak, ale chyba nie wpłynie to za bardzo na wyniki Igrzysk Olimpijskich. No, chyba że miejsce rozgrywania zawodów zostało zmienione - tylko dlaczego ja nic o tym nie wiem?
-
anonim
oczywiscie LARSIO jest królem!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Karolina doświadczony
Gratulacje
Gratulujemy Norwegom wspaniałycgh wyników ;)
-
anonim
Bystoel
Za bardzo się zachwala ten Bystoel!! Za kogo on sie ma!!!
-
anonim
Pilne
Zna ktoś skoczków z Bośni i Hercegowiny, albo przynajmniej dwóch z Chorwacji lub dwóch z Albani ?
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się