Morgenstern kontuzjowany

Poprzednie ,,lato".

Letnie Grand Prix z 2005 roku

Lp.Zawodnik.Kraj.Pkt. Występów
1 JANDA Jakub Czechy --------606 - 8
2 LOITZL Wolfgang Austria ---470 -8
3 MORGENSTERN Thomas Austria 466 - 8
4 KUETTEL Andreas Szwajcaria 297 - 6
5 HAPPONEN Janne Finlandia --270 - 6
6 MATURA Jan Czechy ---------242 - 8
7 KOFLER Andreas Austria ----200 -8

Sądze , ze jednak start w LGP bedzie musial odpuścic w tym roku ,
gdyż już na początku sierpnia sa piewrsze zawody wątpie bardzo , zeby doszedł do skakania z tak powaznym urazem .

Mam nadzieje że ta kontuzja nie przeszkodzi thomasowi w przygotowaniach do sezonu letniego.Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia.Pozdrawiam wszystkich fanów tego skoczka!

Wczoraj TV podała , że Morgi zosał wykluczony z treningów na dwa miesiące , conajmniej ,
nie wiadomo , czy na tym to się skończy ,

tak jak mówiłam , to powazna sprawa .

Zerwanie więzadła , to nie takie byle co , to nie bułka z masłem:) jak to sie nieraz mówi ,
to poważna sprawa

:))))))
ale , może się wykuruje do zimy !

nic dobrego z tego nie wyniknie

Albo pic na wodę, mający konkretne zadanie do wykonania, albo mamy go z głowy do końca sezonu. Kolano dla skoczka to nie jest łokiec dla szachisty.

on się nie poddaję więc wierzę że z jego uporem poradzi sobie z tą kontuzją szybko i powróci wyśmienita forma ^_^ pozdrawiam!

Ja mam tylko nadzięję, że Thomas pojawi się w Zakopanem. Liczę na niego ;) Praktycznie, to ten wyjazd odbyć się miał z m.in jego powodu.

Więc dla Thomasa - szybkiego powrot do pełnej sprawnośc...sportowej - od "kibicki" ;]

@_An_

napisałam, że prawy staw skokowy, a jeśli mnie moja pamięć nie myli i dobrze pamiętam wykłady z anatomii to staw skokowy jest w okolicach kostki, czyli Thomas ma uraz prawej kostki:) pozdrawiam

@An

Niemcy wcześniej zaczynają szkołę... Wtedy, jak nasze dzieciaki idą do zerówki oni już mają pierwszą klasę... Ale z tego wynika, że powinni kończyć wcześniej od nas Gymnasium...
Pytałam Niemca, to powiedział, że uczą się 12 lat. Widocznie ta 13 klasa jest na zdanie matury i przygotowanie do niej. Czyli dzieci nienieckie i polskie, które są w tym samym wieku, kończą szkołę równocześnie.

Trochę to zagmatwane. Ale uważam, że Niemcy mają dużo lepszy system szkolnictwa i co najważniejszy LEPSZYCH nauczycieli.

No i w ostateczności nie napisałam tego, co najważniejsze: życzę Morgensternowi szybkiego powrotu do zdrowia i żeby w zimie znów potrafił oddawać dalekie i piękne skoki.

Nie chcę się tutaj czepiać, ale ogólnie mało konkretny ten artykuł, choć wiem, że to nie wina redakcji, gdyż na Sporstplanet.at brzmiał podobnie.
"Kontuzja więzadła" - pytanie tylko którego, gdyż w kolanie więzadeł jest kilka. Podejrzewam, że nie może być to krzyżowe, ponieważ rehabilitacja w takim wypadku trwałaby dłużej.
6-8 tygodni... Ciekawe tylko, czy jest to czas z doliczoną rehabilitacją, czy też nie. Jeśli tak, to sytuacja nie wygląda nawet tak tragicznie źle, a jeśli nie to czarno widzę szanse Morgensterna w nadchodzącym sezonie.
W tym momencie cieszę się, że Austriacy tak wcześnie rozpoczęli przygotowania do sezonu, ponieważ istnieje szansa, że Morgenstern nie będzie miał aż tak dużo zaległości na skoczni do odrobienia.
Mam tylko nadzieję, że ta kontuzja nie oznacza początków jakichś głębszych problemów z kolanami, gdyż to prawdopodobnie pogrzebałoby całkowicie świetną do tej pory karierę Morgensterna (wystarczy popatrzeć na to, co dzieje się z Martinem Schmittem).
Na pewno nie należy go przedsezonowo skreślać, gdyż już po upadku w Kuusamo udowodnił, że dla niego takie kontuzje nie stanowią większego problemu. No, ale podczas upadku nie był mimo wszystko poważnie kontuzjowany (bo co to jest złamany palec?), tymczasem teraz sytuacja jest zdecydowanie poważniejsza.
Nie chcę tutaj udawać wielkiego specjalisty, ale uważam, że Morgenstern powinien całkowicie zignorować LGP (ewentualnie pokazać się tylko w kilku konkursach), a przygotowania niech będą pod kątem zmagań zimowych. Podejrzewam, że początek sezonu zimowego nie będzie zbyt rewelacyjny, ale potem (mam taką nadzieję) będzie coraz lepiej.
Pomimo tego, że zawsze staram się być optymistką, jeśli chodzi o formę zawodników, którym kibicuję, tym razem nie ma we mnie wielkiego optymizmu. Raczej wydaje mi się, że sezon nie będzie rewelacyjny. No, ale mam nadzieję, że moje czarne przewidywania się nie sprawdzą (już kilkakrotnie się nie sprawdzały - po upadku w Kuusamo, po tegorocznym TCS, oby tym razem było tak samo)

Wypowiedzi pewnej osoby (nie chcę tracić czasu na pisanie nicka) nie skomentuję - po prostu jest to typowy przykład chamstwa, jakiego w dzisiejszych czasach jest na świecie mnóstwo. Sęk w tym, że ta panienka wystawia tutaj opinię sama o sobie, a nie o Morgensternie, czy kimkolwiek innym.

@Nila
Szkoła austriacka i niemiecka trwa 13 lat. Tylko ciężko mi stwierdzić, czy to jest dodatkowy rok pod koniec, czy może oni po prostu wcześniej zaczynają.

@ Nila

Jesli tak powiedział , ze mu się nie chce , to widocznie tak jest , ja nie widze problemu w końcu to jego zycie ,

ale taki sportowiec jak on , zawsze kiedyś po zakończeniu kariery znajdzie sposób na zarabianie pieniędzy a i szkołę może tez skończy ?
widocznie teraz chce się tylko poświęcić sportowi czyli temu co mu najlepiej w życiu wychodzi a to fakt.

@Jensine
właśnie, nie życz drugiemu co tobie nie miłe!
Jestem wstrząsnięta Twoim zachowaniem!
Jak tak można!? Ja Mu współczuję!

@Fanka i Usia :)

Tak, rozumiem poświęcenie szkoły dla sportu, ale Morgenstern sam powiedział, że jemu po prostu nie chce się uczyć ...

Nie wiem dokładnie jaki jest system szkolnictwa w Austrii, ale wydaje mi się, że u nich również szkoła trwa 12 lat...Więc Morgi powinien ją skończyć rok temu...

....przykro czytać takie teksty

"YEAH! Morgi kontuzjowany!!! HAA:D W końcu..."

Morgi miał przed kilkoma laty jeden z najgorszych wypadków jakie miały miejsce w historii tej dyscypliny. Wtedy pewnie byłaś niezadowolona, że jednak przeżył, prawda?

Z drugiej strony, gdy się czyta takie wypowiedzi to przynajmniej wiadomo, że "homo sapiens" musi się jeszcze długo rozwijać, bo niektóre osobniki są wyjątkowo pozbawione "sapiens", a i "homo" też w nich niewiele...

Jensine

wiesz co ciekawe czy jakbys ty byla sportsmenką to bys nie ''wyszczerzala ząbków do kamery''a pozatym dobrze wiesz ze w sporcie o to niechodzi bo zarowno morgi jak i inni sa poprostu dobrzy w skakaniu. I nie wmawiaj tu nikomu ze to dobrze bo widac ze wogole sie nie znasz na sporcie.Gdybym byla taka chamska jak ty to tez bym ci zyczyla nawet gorszej kontuzji ale nie jestem, ja ci tylko zycze zebys zmądrzala.

@Jensine

Widac , ze nalezysz do super miłych osób :((

powinnaś się wstydzić , takich wypowiedzi !

To nie tak z tą szkołą ,

nierz trzeba dokonac wyboru , albo dobrze się uczyc i uczęszczać do szkoły na wszystkie zajęcia , albo mocno trenować i postawic na sport , żeby osiągać wyniki w sporcie ,

trzeba nieraz po prostu wybrac i na nauke nie ma zwyczajnie czasu ,
nie da się pogodzic jednego z drugim w normalnym trybie i czasie ,
dlatego ukończenie szkoły często sie opóżnia u sportowca ,
Morgi musiał trenowac od kilku lat jest zawodnikiem światowej klasy , na nauke zwyczajnie nie miał czasu ,
ale jak ja to zawsze mówiłam nauka nie zając nie ucieknie ,
szkołę zawsze można skończyć , czy to póżniej czy wcześniej natomiast sport ,
jest do pewnego okresu zycia , nie do emerytury:)) i zwyczajnie trzeba się nim cieszyć .

@Nila

Morgi jest Austriakiem. Może u nich maturę zdaje się w innym wieku ? Dla niego na pewno teraz ważniejsza była kariera skoczka, przecież był w formie. Maturę można zdać i za 2 lata a forma sama od siebie nie wraca (na życzenie zawodnika).Rok czy kilka lat spóźnienia z maturą nie ma żadnego znaczenia u człowieka, który już ma "pracę "!
A Morgiemu życzę szybkkiego powrotu do zdrowia.