LGP Zakopane: Dlaczego zmieniono ceny biletów?

  • 2006-07-28 04:50
Na pocztku czerwca Tatrzański Związek Narciarski podał informację, że w tym roku ceny biletów będą wynosiły 40 zł (sektory A i B) oraz 30 zł (sektory C i D). Miesiąc później okazało się, że wejściówki będą droższe o 10 zł (odpowiednio: 50 zł i 40 zł).

Decyzja ta zaskoczyła kibiców skoków. Dlaczego organizatorzy odeszli od pierwotnych zamierzeń, wyjaśnia Andrzej Kozak, prezes Tatrzańskiego Związku Narciarskiego, wiceprzewodniczący Komitetu Organizacyjnego Letniej Grand Prix Zakopane 2006:

"Niestety, z punktu widzenia ekonomicznego, nie jesteśmy wspierani z żadnych innych źródeł jak nasze, organizujemy to sami. Ubiegłoroczne Grand Prix, przyniosło nam, niestety, dosyć potężny deficyt, który uzupełniamy wpływami z zimowego Pucharu Świata. Po przeanalizowaniu różnych aspektów sprawy, doszliśmy do wniosku, że te 30 i 40 złotych nie pokryją dostatecznie wydatków. Jednak uważam, że występy gwiazd polskiej muzyki (m.in. Reni Jusis i Eweliny Flinty - przyp.red.), które są zaplanowane jako dodatkowa atrakcja, z jednej strony przyciągną ludzi, a z drugiej spowodują, że nie będą oni żałować wydanych pieniędzy."

Barbara Niewiadomska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8456) komentarze: (29)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    @Fanka
    :)))))))
    @()
    kto by się na to nabrał?

  • anonim

    żeczywiście wielkie mi gwiazdy!!!!!!!1za darmo nie chciałabym ich oglądać

  • anonim

    Skoro mają taki straszny deficyt to może niech w ogóle zrezygnują z organizacji LGP, niech w ogóle nie organizuja żadncyh zawodów i nie wysyłają nigdzie zawodników bo to też przynosi straty! Wszystko co, nie trafia do kieszeni pewnych osób jest stratą:/! Akurat skoki są tak popularne, że nie wierzę w żadne "deficyty kibiców". Im się tak wydaje, na podstawie jednego LGP, na które przyjeżdża coraz mniej osób bo nie mają na to tyle kasy; przecież trzeba gdzies jeszcze spać, coś jeść, za cos dojechać i wrócić!

  • anonim

    właśnie zauważyłam, że pingwin ma wywalony jęzor! :P

  • anonim
    @Fanka

    u mnie oprócz pingwina jest jeszcze zebra :))))))))

  • anonim

    Bożeee , teraz jakas krowa łaciata zjeżdża po ekranie w dół :))) ale jaja :)))

    ja tylko może dodam , że mnie tam obojętne , kto bedzie tam sobie śpiewał , jak dla mnie może nawet przyjechac sam książe Karol i dac występ :)))

    interesują mnie tylko skoki , a nowością jeszcze w tym roku bedą skoki , na mniejsezym obiekcie dzieciaków , w wieku od 12 - 14 lat , bedą to dziewczęta i chłopcy z tych samych krajów co seniorzy ,
    początek ich zmagań 26-tego , przed konkursem wieczornym seniorów.

  • anonim
    Szykuje się następna afera biletowa

    Mam nadzieję, że z redakcji ktoś był na wczorajszej konferencji dotyczącej LGP 2006. Proszę redakcje o informacje i ustosunkowanie się do wypowiedzi Pana Kozaka w sprawie ilości sprzedanych biletów w ubiegłorocznych zawodach Letniej Grand Prix w Zakopanem.

    To jest dopiero przekręt stulecia. Pan Kozak oznajmił wczoraj na konferencji, że sprzedano na LGP 2005 ledwie 6,5 tysiąca wejściowek. Ale jaj co?

    A pamiętam jak dziś jak Pan Nadarkiewicz wypowiadał się podczas transmisji, że na trybunach Wielkiej Krokwi jest ok 16 tyś. kibiców.

    Jedno pytanie mam więc, skąd takie rozbieżności i gdzie poszła kasa za 10 tyś biletów, które nie zostały nigdzie zaksięgowane.

    Gwarantuję, że będzie kolejna afera biletowa tym razem zakopiańska. Osobiście będę drążył temat, bo to za bardzo śmierdzi.

    zibikk

  • Boy profesor

    Kit na wodę!

  • Nila stały bywalec

    Jeśli w zeszłym roku LGP przyniosło straty, choć bilety były droższe o kolejne 10 zł, więc w tym roku będzie tak samo... Może jeszcze powinni podnieść ceny. Moja propozycja: 70 i 60 zł za bilet. No i oczywiście jeszcze osobne bilety na treningi i kwalifikacje!

    Chyba zwariowali ! :[

  • anonim
    Muzyka na skoczni

    Mam pytanie: jeżeli wśród kibiców skoków są również wielbiciele muzyki tzw. poważnej vel klasycznej, czy zostanie dla nich sprowadzona orkiestra Filharmonikow Berlińskich lub Wiedeńskich (bo przecież np. koncertu noworocznego z Wiednia nie mogą obejrzeć w TV z powodu kolizji czasowej z transmisją TCS z Ga-Pa)? I ile wtedy będą kosztować bilety? Chyba na skocznię idzie się, aby oglądać zawody, a nie na koncert. A muzyka wystarczy taka, jaką organizuje (świetny zresztą) spiker na Wielkiej Krokwi. No i ostatecznie skoki mogą odbywać się bez muzyki, o czym w bardzo przykry sposób przekonaliśmy się na niedzielnym PŚ w tym roku.

  • anonim
    @Daga

    Chyba juz znalazłaś, ale jak nie, to na prawym marginesie skijumping masz napisane Obersdorf !I tam sa wszystkie ingormacje o PK.

  • anonim

    hehe!! jak ktos chce isc sobie na koncert Flinty to niech sobie idzie :] kto chce isc na skoki niech idzie na krokwie ii tego sie trzymajmy :] nooo chyba ze Tiesto by wystepował :)

  • anonim

    nie wszyscy lubią Filintę. gr, osobiście jej nie znoszę. i nie dość, że muszę dodatkowo dopłacić za bilet, to jeszcze będą mi wyć prosto do ucha. rewelacja.

    ...

  • Daga stały bywalec

    ja tak troszkę nie na temat, ale wie ktoś, o której ewentualnie dzisiaj lub jutro treningi przed PK w Oberstdorfie??

  • Glon doświadczony
    W kulki sobie lecą

    A sponsorzy, a TV (i to nie tylko TVP). Ktoś chce w PZN zmienić auto na nowe?

  • anonim
    puchar

    w polsce wszystko wszystkim sie nalezy jak sie niema miedzi to sie w domu siedzi

  • anonim

    ne pingwiny to głupie morsy co skaczą w ekran i jeden raz rozbiły szybe w komputerze!!!!!!!!!!

  • anonim

    Jak długo , po otwarciu tej stronki , ten pingwin bedzie mi skakał po ekranie ??

    jak nie pingwin to jakaś wielka ryba :))))))
    sunie , od prawej do lewej :)))))))

    To staje sie meczące :))

  • anonim
    zupelnie nieznany skoczek

    mam nieoficjalny rekord swiata w skokach narciarskich-w planicy skoczylem 242 metry i to ustane!

  • anonim

    Dla mnie osobiście to żadna atrakcja i uważam to za rozboj w biały dzień ,
    a te Panie , które będą tam cos śpiewać nie uważam za jakieś super gwiazdy :( dla mnie to nie ma znaczenia ,

    ale ucieszyli się u mnie na taką wiadomość inni domownicy , którzy tam jadą :) co nie wyklucza , że sama posłucham ich wystepu jak już tam bedę , czemu nie !
    hehe dla mnie najwazniejszą atrakcją bedzie występ jednego skoczka :)))
    który przefrunie mi przed nosem :)) i to na żywo ! tym razem :)

    reszta nie ma znaczenia .

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl