Budowa Wisły-Malinki poważnie opóźniona

  • 2006-09-18 18:54
Skocznia narciarska o punkcie konstrukcyjnym K-120 w Wiśle-Malince zostanie oddana do użytku dopiero w lipcu przyszłego roku. Pierwotnie oddanie skoczni do użytku miało nastąpić już zimą. Plany jednak pokrzyżowało osunięcie się ziemi na zeskoku, które nastąpiło 9 sierpnia.

Kierownik robót - Jerzy Hammer uważa, że na ostatecznym terminie zaważy ekspertyza specjalistów z krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej, która ma odpowiedzieć na pytanie, dlaczego doszło do osuwiska. Nieoficjalnie mowa jest o błędnych założeniach projektu. Przyjęto bowiem, że podłożem jest lita skała. W tym rejonie występuje natomiast tak zwany łupek cieszyński. Naukowcy mają także wskazać, jaką metodą należy wzmocnić zeskok.

Tak poważne opóźnienie, stawia pod znakiem zapytania organizację Mistrzostw Polski na skoczni w Wiśle, które były planowane na luty 2007 roku.

"Mimo wszystko jestem dobrej myśli. Niekoniecznie przecież trzeba od razu kłaść na zeskoku igelit, bez którego konkursy mogą zimą się odbyć. W Predazzo skocznia też została dopuszczona warunkowo do rozegrania tylko mistrzostw świata" - mówił dziennikarzom wiceprezes PZN Andrzej Wąsowicz.

Na nowej skoczni w Wiśle-Malince ma pomieścić się 8 tysięcy widzów.

Tadeusz Mieczyński, źródło: Onet/PAP
oglądalność: (7001) komentarze: (51)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Hahaha ,
    Marcinku , przeciez ja żartowałam :)))
    to był tylko przykład ,

    ale lepiej bylo wydać tę kasę na jakieś dokładne pomiary niż teraz poprawiać i znów płacić ,
    a nie daj boże , jak znów się coś sypnie :(
    Ale mam nadzieję , ze teraz bedzie wszystko ok.
    Projekt skoczni jest imponujący , ale stanowczo za mało miejsc dla kibiców.

  • MarcinBB redaktor

    @Fanka
    Dokładnie po drugiej stronie wprost od nas jest Australia, a Ty ogladaj mniej filmów Amerykańskich (szczególnie kreskówek) :-)

  • anonim
    @Fanka

    Fanko po co takie badania.. to przecież też kosztuje:/ a wiesz jaki my skąpy naród, hehe. A swoją drogą Malinka w Chinach nie wyląduje ;) to nie w tą strone i za daleko :))) Chociaż po co wywalać kilka razy kase na marne to ja nie wiem... :/

  • anonim

    A czy tam , zanim , postanowiono o budowie takiej skoczni , przeprowadzono jakies badania geologiczne ?
    nie znam się na tym , ale to chyba tak powinno wyglądać ,
    bo może się okazać , że w pewnym momencie Malinka wyląduje w Chinach :)))

  • anonim
    @Dwa tysiące sześć ,@daf

    To tylko moje własne przypuszczenia a nie fakty.Skoro to aż tak strasznie nibezpieczne to jak oni wogóle usypali ten zeskok i jak mozliwe że tam pracują? Po drugie to była przenosnia(jak widac niezbyt zaznaczona)Mogł być to sprzęt którym pracują a nie "łopaty" Po drugie to oceniając postępy jakie zaistniały przez kilka miesięcy wysuwam wniosek,że do końca jeszcze - bardzo daleko.Jedyne do czego mógłbys sie przyczemic to do tej skały bo tutaj przesadziłem,nie ma litej skały ale jest faktycznie łupek.
    Lecz jak to mozliwe że nie zrobili żadnych testów tylko "zakładali" ze jest tam twardy grunt,przecież to czysta niekompetencja robic coś co moze sie potem zapaść.

  • anonim
    Wisła-Malinka

    @Marcin BB

    Dziękuję za uwagi:) W sprawie Malinki postaram się napisać coś większego po październikowej wizycie w Wiśle, i będzie z tego osobny artykul, lub news jak pisze @harry.

    Pozdrawiam. Wojtek

  • anonim

    @MarcinBB
    W latach 70. to w zasadzie na wszystkie imprezy sportowe chodziły tłumy. Ale czasy się zmieniły i jeśli nie ma idola, to zainteresowanie małe.
    Czytałeś wiadomości dzisiejsze? Już się przebąkuje zupełnie serio o budowie toru F1 w Polsce. A jeszcze roku temu nie był potrzebny. Wystarczyło, że pojawił się Kubica.

  • MarcinBB redaktor
    garść przemysleń i refleksji

    @ Wojtek z Hól
    Dzieki serdeczne za tak wyczerpujace informacje. Dołaczam się mimo wszystko do apelu, by takie informacje podawać również w artykułach. To prawda, co piszesz o forum - jest rzeczywiście na relatywnie wysokim poziomie i stali bywalcy o tym wiedzą. Jak i o tym, kim jest Wojtek Szatkowski. Ale wpada też tu wiele przypadkowych osób, które zapewne czytają tylko artykuły, bez komentarzy i o nich równiez warto pomysleć. Co wcale nie oznacza, że nie warto rzucać takich wiadomości na forum, bo wtedy się jakoś "rodzinniej" robi :-)
    Tak jak sadziłem, najbardziej czasochłonne nie są wcale same prace wykonczeniowe, ale cały proces kontroli, testów i certyfikacji. Dlatego skocznia gotowa bedzie dopiero na lipiec. Zrozumiałem to dzięki Twojemu kometarzowi. Wczesniej sam sie dziwiłem, ze tak długo to potrwa, bo zaawansowanie prac rzeczywiście wskazuje na to, że (poza zeskokiem) wszystko powinno byc już gotowe (lub prawie gotowe) w tym roku.
    @Marco Polo
    Ja też jestem za tym, by skocznię ochrzcić imieniem Hryniewieckiego.
    W sprawie pojemności skoczni.
    Ale z Was pesymiści! W latach 70 nie było Małysza a na zawody pzrychodziło po kilkadziesiąt tysięcy ludzi! Owszem, wtedy były inne realia gospodarczo-ekonomiczne i nikogo nie obchodziło, czy skocznia na siebie zarabia, mogła stać pusta cztery lata i raz na cztery lata się wypełnić, ale ja jestem dobrej mysli. Drugiego Małysza nigdy nie bedziemy mieli, ale możemy mieć drugich Fortunów, Fijasów, Bobaków, Gasieniców czy Marusarzów. I dla nich na pewno bedzie przychodziło na skoki więcej niż 8 tysięcy. Podjudzony kometarzem Marco Polo, który wzniecił mój lokalny patriotyzm, jestem gotów zapewnić że Bielszczan będzie na tej skoczni więcej niż Hanysów ;-p. 8 tysięcy miejsc nie starczy.

  • anonim
    8.35 rozmowa z inż. Hammerem

    O 8.35 rozmawiałem z inż. Hammerem:

    Oto co mi powiedział telefonicznie:

    Ekspertyza osuwiska na skoczni będzie gotowa w przyszłym tygodniu, natomiast plan budowy skoczni przygotował jej projektant inż. architekt Jarosłąw Jakubek. Na razie za oknem leje jak z cebra, ale prace na skoczni są wciąż prowadzone.Ostateczny termin odbioru skoczni to lipiec przyszłego roku. Obiekty zw. z infrastrukturą skoczni są na bieżąco budowane, wg mnie będą gotowe już w tym roku, tak abyśmy mieli margines bezpieczeństwa na zakończenie robót w lipcu 2007 r., który jest terminem realnym. Potem skocznia musi uzyskać Certyfikat FIS i panowie z FIS muszą dokonać czegoś w rodzaju odbioru technicznego skoczni, czy będą mieli zastrzeżenia - tego nie wiem. Mam nadzieję, że nie.

  • anonim
    Wiarygodność

    @harry

    Wierz mi, że mój komentarz jest WIARYGODNYM ŹRÓDŁEM, gdyż jak pewnie zauważyłeś (napisałem to w tekście) rozmawiałem telefonicznie z inż. Hammerem ok. 2 tygodni temu, i to dwukrotnie po 5 minut, więc pewne sprawy znam wprost od niego, a czy Autor tego tekstu się z nim bezpośrednio kontaktował, tego nie wiem, ale w tekście nie ma wypowiedzi P. Hammera, więc wyczuwam pewnego rodzaju pozytywną przewagę nad Autorem. 2 razy w ciągu ostatnich lat byłem na tej skoczni, oglądałem więc kwestie budowy niemalże od początku i śledzę je wciąż. Rozmawiałem też w sprawie skoczni w Wiśle-Malince z burmistzrem Wisły p. Poloczkiem, wiceburmistrzem Wisły Janem Cieślarem (kilkakrotnie)i pracownikiem Urzędu Miasta Wisła, który mówił o planach org. zawodów sportowych na tym obiekcie w 2009. Moim źródłem inf. jest też olimpijczyk z Wisły Jan Raszka.

    Więc skorzystałem z 4 źródeł plus strona www.wisła.pl, gdzie znajduje się galeria zdjęć z budowy, więc wydaje mi się, mam nawet głębokie wrażenie, że moja wiedza nie jest wyssana z palca...wierz mi.Wierz mi też też że komentarz może być źródłem inf., uważam, że czasami może być nawet lepszy od samego art. (nie mówię tu o sobie. Widywałem na tej stronie wiele komentarzy głęboko przemyślanych i naprawdę stojących na b. wysokim poziomie.A artykuły pod którymi były napisane były mówiąc krótko liche (tak).Mam mało czasu (niestety) by zaglądać tu, ale to Forum ma głęboki sens.

    Pozdrawiam.

    Wojtek z Hól

  • anonim

    @Dwa tysiące sześć
    I jeszcze to: "Po prostu nie mieli jak sie wyrobic w terminie (Jak "zwiedzałem" skocznie to abolutnie 0% szans)"
    Zastanawiam się na jakiej podstawie takie spostrzeżenie.

  • Dwa tysiące sześć doświadczony

    Jak ja kocham takie komentarze "specjalistów" @Dreamax widział ładną skałę pod spodem. To ciekawe, białe myszki też zapewne wtedy przelatywały nad zeskokiem.
    Do tego ten mistrzowski "surrealizm" ---"skorzystali na tym, że kilka dni padało,wzieli kilku chłopów z łopatami w nocy i postukali w zeskok" --- to by się mogło skończyć dla tych "chłopów" kilkoma poważnymi obrażeniami, lub nawet przypadkami śmiertelnymi, aż trudno uwierzyć, że (jak piszesz) tam naprawdę byłeś...
    Zawsze mnie zastanawia z jakiego powodu niektórzy piszą takie komentarze - trudności z posługiwaniem się logicznym myśleniem, czy chęć zaistnienia (choćby wirtualnego)?

  • Marco Polo weteran
    nauka podstaw

    Jezeli pytanie jest skierowane do mnie to odpowiadam.
    Wprzyszłym sezonie nie ma MŚ w skokach narciarskich. Są tylko MŚ w lotach. MŚ w skokach będą w tym sezonie i potem po dwóch latach. Myslałem, że tak oczywistych rzeczy nie trzeba tutaj dwa razy powtarzać.

  • Radek weteran

    Na oficjalnej stronie zawodów w Kligenthal jest cos na kształt listy startujących...
    http://www.weltcup-klingenthal.eu/anmelde.htm

  • Emu doświadczony

    Od kiedy w przyszłym sezonie nie ma MŚ? ;)
    PS. Jestem zdecydowanie za nadaniem Malince imienia Hryniewieckiego. Z zasady jestem przeciwna pamiątkowemu nadawaniu imion osób żyjących, a Hryniewieckiemu po prostu się należy. Małysza z Malinką łączy to, że pochodzi z Wisły, Hryniewieckiego - więź o wiele bardziej tragiczna.

  • Boy profesor

    Nie sądzę aby w najbliższych 4 latach na Malince został zorganizowany PŚ. Ewentualnie LGP.

  • anonim
    Po odwiedzinach na skoczni

    Gdy tam byłem po kilku dnia od tego obsunięcia nie wyglądało to na poważną sprawę.IMHO to wszystko to ustawka.Po prostu nie mieli jak sie wyrobic w terminie (Jak "zwiedzałem" skocznie to abolutnie 0% szans) i skorzystali na tym, że kilka dni padało,wzieli kilku chłopów z łopatami w nocy i postukali w zeskok.Bo z tego co tam widziałem to tam jest ładna skała pod spodam i tak samo z siebie to jakoś nie chce mi sie wierzyć..no ale skoro mieliby płacic jakieś kary za opóźnienia i jeszcze inne komplikacje to moze nawet lepiej że mają pretekst :/

    ps
    Ten przeciw stok na żywo wygląda jednak imponująco!

  • anonim

    @FAM - ku

    Posłuchaj mojej rady i nie dyskutuj z tym .......

    bo dyskuska z nim , będzie trwać i trwać !!!
    aż liscie opadną z drzew i spadnie pierwszy śnieg :))
    On i tak nic nie rozumie a ja nie mam zamiaru mu niczego wyjasniać .

    Fam-ku lepiej swoją energię nie marnować w taki sposób :)
    Pozdrawiam Cię !

  • anonim

    @Marco Polo
    Nihilizm? Może.
    Ale póki co, następcy Małysza nie ma. A szukamy ich już nawet wśród 12-letnich dzieciakó (Byrt, Murańka). Potencjalni kandydaci przegrywając bądź to ze stresem (Stoch), bądź to ze słabościami charakteru (Rutkowski). A inni zdolni rozwijają się wolniej niż powinni lub wogóle (Kowal, Toczek, w zasadzie nawet Ł. Rutkowski). A nawet jeśli Małysz posakcze 3-4 sezony to jeszcze nie oznacza, że będzie miał okazję wystąpić na "domowej" Malince - nie wiadomo jak szybko władze FIS przyznają jej prawo do organizacji zawodów PŚ. Nihilizm czy realizm zakrapiany odrobiną pesymizmu?
    Pozdrawiam.

  • harry weteran
    to do newsa



    @FAN ADAMA MAŁYSZA
    To niech to w newsie ujmie bo nie kazdy wchodzacy wie ze Wojtek to redaktor tej strony. Nie kazdy jest alfa i omega jak Ty i parę tu osob.

    Nic nie mam przeciwko komentarzowi ale wiarygodniejszy bylby news. Nie wiem czy czujesz o co mi chodzi. Nie kazdy user tej strony sledzi watek a wiadomo jak traktuje sie komentarze. News to news.
    a komentarz to komentarz. moze byc wyssany z palca i ludziska przewaznie nie wierza .

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl