O Beckhamie, golfie i Olimpiadzie z Andreasem Koflerem
- 2006-12-09 23:35
Andreas Kofler należy do pokolenia młodych i utalentowanych skoczków austriackich. Na swoim koncie, ma już kilka znaczących tytułów ale jak sam twierdzi "w tym sporcie jeszcze chcę wiele osiągnąć". Przed inauguracyjnym konkursem w Kuusamo, "Kofi" zgodził się opowiedzieć o tym jak obecnie wygląda jego życie. Zapraszamy do lektury.
Skijumping.pl: Jak w tym roku wyglądały Twoje przygotowania do sezonu? Czy coś się zmieniło w treningu?
Andreas Kofler: Podobnie jak w zeszłym roku, pracowaliśmy nad naszą techniką, było trochę treningu siłowego. Muszę powiedzieć, że przygotowania w moim przypadku, pomimo kontuzji kolana, przebiegły bardzo dobrze. Uważam, że w porównaniu do zeszłego roku znacznie się poprawiłem we wszystkich elementach. Podobnie jak rok temu, Alex zabrał nas do Brand...
Skijumping.pl: No właśnie, podobno miałeś w Brand przygody?
A.K: <śmiech> Tak, miałem małą przygodę z koniem. Nie zgraliśmy się, ja chciałem jechać w jedną stronę a on miał inne plany. Ale nie spadłem z grzbietu. Pomimo tych trudności udało mi się dojechać na polanę, na śniadanie. Zajęło mi to około pół godziny. Moja dziewczyna śmiała się później ze mnie, ona jeździ konno od 12-stego roku życia, więc nie ma takich problemów. Poza jazdą konną trener przygotował dla nas kurs strzelania z łuku, i tu okazałem się najlepszy podczas konkursu. Do Brand pojechaliśmy się zrelaksować i to się udało.
Skijumping.pl: W czasie przygotowań, a właściwie w czasie startów już w Letnim Grand Prix przydarzyła Ci się kontuzja. Czy wyleczyłeś kolano?
A.K.: Tak, po kontuzji nie ma śladu. Z tego powodu nie przyjechałem na zawody do Zakopanego, a bardzo lubię to miejsce. To był trudny wybór, ale zdrowie jest najważniejsze. Mam nadzieję, że w zimie przyjadę.
Skijumping.pl: Rozmawiamy o przygotowaniach, a czy po sezonie zimowym znalazłeś czas na odpoczynek?
A.K.: Oczywiście. Byłem dwa tygodnie na Bali. To taka indonezyjska wyspa, a potem z moją dziewczyną pojechałem do Portugalii. Spędziliśmy tydzień na Wybrzeżu Algarve - polecam każdemu, kto lubi surfować. Są tam wspaniałe warunki do uprawiania tego sportu.
Skijumping.pl: Jak rozmawialiśmy dwa lata temu, wspominałeś że chciałbyś studiować. Czy coś zmieniło się od tego czasu? Podjąłeś jakieś studia?
A.K.: Jeszcze nie studiuję. Muszę najpierw zdać egzamin, który uprawniał będzie mnie do podjęcia studiów. Po skończeniu nauki w Stams, chciałem uporządkować swoje życie. Zobaczymy co będzie dalej. Na razie udało mi się umeblować mieszkanie. Jestem z tego bardzo dumny, jest funkcjonalnie i nowocześnie urządzone, dużo rzeczy jest ze szkła.
Skijumping.pl: A jak to jest z Twoją fascynacją Davidem Beckhamem?
A.K.: Zawsze interesowałem się piłką nożną. Kiedyś nawet trenowałem. Jestem fanem Manchester United z czasów jak w jego drużynie grali: Andy Cole i David Beckham, lubie też Michaela Owena. Grali niesamowicie. To co oni robili z piłką i jak ją potrafili odebrać przeciwnikowi jest fantastyczne. Beckham zmienił klub, ale to nie jest ważne, dalej jest wielkim zawodnikiem, bo to nieistotne gdzie gra tylko jak.
Skijumping.pl: A co sądzisz o jego decyzji, że zrezygnował z bycia kapitanem Anglii?
A.K.: Beckham zrobił już to co do niego należało. Na pewno dobrze przemyślał swoją decyzję i przeanalizował wszystkie za i przeciw.
Skijumping.pl: W lecie zaproszono Cię na otwarcie pola golfowego w Attersee. Czy golf to Twoje nowe hobby czy tylko obowiązek związany ze zdobyciem tytułu Mistrza olimpijskiego?
A.K.: Nie znalazłem się tam przypadkiem. W Telfes obok mojego domu jest pole golfowe. Golf to moje małe hobby. Nie jestem w tym taki dobry. To ogromna frajda, tak uderzyć piłeczkę, aby wpadła do dołka. Każde uderzenie jest inne, trzeba dużego doświadczenia, aby trafić do dołka. To jest tak jak z łamigłówkami, musisz być maksymalnie skoncentrowany. Golf można porównać do skoków narciarskich. Wydaje ci się, że wiesz jak się zakończy konkurs czy skok, a tak naprawdę nie wiesz nic, ponieważ nie da się niczego na 100% zaplanować i przewidzieć. Golf i skoki są bardzo nieprzewidywalne. I w jednym i drugim sporcie musisz być perfekcjonistą. W golfie jesteś tylko ty i piłka i cisza wokół. Podobnie w skokach jesteś ty i skocznia i cisza. Golf pomaga mi w odpoczynku i rozluźnieniu.
Skijumping.pl: A co z gokartami? Byłeś na otwarciu toru do jazdy.
A.K.:Tak, dostałem zaproszenie na otwarcie toru do jazdy. Przejechałem dwa okrążenia, sprawiło mi to przyjemność i na tym się zakończyła moja przygoda z tym sportem.
Skijumping.pl: Przejdźmy teraz do Olimpiady w Turynie. Zdradź nam, gdzie powiesiłeś swoje medale?
A.K.: <śmiech> Właściwie to moje medale leżą w banku. Umieściłem je tam ze względów bezpieczeństwa, w domu mam już kopie.
Skijumping.pl: A jakie zatem wspomnienia przywiozłeś z Turynu?
A.K.: Mam tylko pozytywne wspomnienia, chętnie wracam do tego okresu w moim życiu. To był niezapomniany i niesamowity czas. Podczas konkursów olimpijskich czułem się inaczej niż na zawodach pucharowych. Trudno opisać słowami, co wtedy się dzieje z człowiekiem. Ja jestem bardzo emocjonalnym typem skoczka.
Skijumping.pl: Czy po konkursie na skoczni normalnej wierzyłeś, że zdobędziesz medal na dużej?
A.K.: Miałem nadzieję. Liczyłem na dobry występ. Pomiędzy konkursami były nerwy. W sumie przegrałem złoty medal, ale do domu przyjechałem z medalem. Na początku może faktycznie czułem się rozczarowany, przegrałem o 0,1 punkta. Ale zaraz potem pomyślałem, mam medal na Olimpiadzie - i to było dla mnie najważniejsze. Przed nami kolejna Olimpiada i tam może ja okażę się lepszy.
Skijumping.pl: A jak zareagowali najbliżsi na Twój sukces?
A.K.: Oglądali mnie w telewizji, nie było ich w Turynie. Po powrocie do domu spotkałem się z pozytywnymi reakcjami. Wiadomo, że sukces zmienił sporo w moim życiu. Teraz więcej ludzi mnie rozpoznaje, dostaje więcej listów od fanów. Ale to, że moje życie obróciło się o 180 stopni, nie oznacza, że ja też się zmieniłem.
Skijumping.pl: Nasuwa się teraz pytanie, czy z powodu tego sukcesu nie pojawili się w Twoim życiu ludzie, którzy chcą wykorzystać Cię do swoich celów, udają przyjaciół?
A.K.: Mam wąską grupę sprawdzonych przyjaciół, na których zawsze mogę liczyć, którzy cieszą się z moich sukcesów. Na szczęście do tej pory nie spotkałem się z ludźmi, którzy chcieliby mnie wykorzystać do swoich celów.
Skijumping.pl: Podczas Mistrzostw Austrii, Schlierenzauer sprawił niespodziankę, wygrywając dwa konkursy.
A.K.: O tak. Dwie wygrane Gregora to była niespodzianka. Liczyliśmy na jedną, a on pokazał, że jest w fenomenalnej formie i zgarnął wszystko. W czasie tych zawodów pokazał bardzo dobre skoki. Myślę, że on już niedługo zacznie wygrywać w Pucharze Świata.
Kuusamo, 24 listopad 2006
-
Basia 4944 doświadczony
Ten wywiad jest super.
-
Basia 4944 doświadczony
Kofler to najlepszy Austriak.
-
Basia 4944 doświadczony
@olivvv
"kolejny cienki Austriak":(
może chwilowo, ale na pewno Kofi wróci do formy -
anonim
kolejny cienki Austriak
a konkretnie konkretny Kofi :P
-
jozek_sibek profesor
Andreas Kofler.
Andreas Kofler w PŚ.
2002/2003r -16 miejsce -506 pkt - 5 Austriak
2003/2004r -21 miejscr -263 pkt - 4 Austriak
2004/2005r -40 miejsce - 82 pkt - 7 Austriak
2005/2006r - 7 miejsce -699 pkt - 2 Austriak -
Reyes19 stały bywalec
Tak, miałem małą przygodę z koniem. Nie zgraliśmy się, ja chciałem jechać w jedną stronę a on miał inne plany. Ale nie spadłem z grzbietu. Pomimo tych trudności udało mi się dojechać na polanę, na [ ... ]
-
Basia 4944 doświadczony
Powtórzę się, ale wywiad po prostu super. Kofi jest super;)
-
Malyszomaniak profesor
:)
Fajny wywiad :) ale czy aby nie za bardzo się cieszą sezon się jeszcze nie skończył
-
mordka bywalec
Wywiad
Bardzo fajny, a w dodatku Andi porównuje golfa do skoków narciarskich... Miodzio!!! Powodzenia w dalszej części sezonu, oby już rozgrywanego bez przeszkód.
-
Vic początkujący
Bardzo ajny wywiad przeprowadzilas Anka, i pytania tez super =))
-
Basia 4944 doświadczony
Kofler jest super. Mam nadzieję, że będzie mistrzem w tym sezonie.
-
Basia 4944 doświadczony
Super wywiad z Koflerem.
-
lili stały bywalec
Jasne
Ta jasne
-
Anika profesor
@lili
Nie bądź taka pesymistką. Trochę optymizmu nie zawadzi. Jest dobrze, aczkolwiek nie beznadziejnie.
-
lili stały bywalec
Enelgenberg
Tak a w Kussamo było to samo ale warunki jednak nie pozwoliły na rozegranie konkursu
-
Anika profesor
A w Engelbergu już przygotowują skocznię. Sniegu jest mnóstwo.
-
lili stały bywalec
Wywiad
A po za tym to jest wywiad z Kofim więc jest tu o zainteresowaniach , treningach życiu lubi chłopak piłkę to co w tym złego powiedział, że lubi Owena,Bechama czy Cole a oni napisali proste !!!!!
-
lili stały bywalec
Owen
To,że jesteś dziewczyną to nie znaczy, że masz ignorować piłkę nożną
-
lili stały bywalec
Cisza
Ale cisza to tylko przenośnia nie wież o tym, że zawodnicy przed skokiem powinni się skupić tylko i wyłącznie na skoku a nie słuchać dopingu kibiców choć to miłe i przyjemne
-
Kasiunia stały bywalec
No nie wiem czy kiedy skacz to jest cisza , chyab , że na górze aż taki nie słychac tego rozentazjuzmowanego tłumu :)
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się