PŚ w Vikersund: 42 zawodników na liście startowej

589620+

lkikiijhytrfedwaqzcdjk

Polacy i ich najgrożniejsi rywale do 55 rankingu WRL

1.A.Małysz -- 1239 pkt
36.K.Stoch --- 156

51.T.Takeuchi - 62 - nie startuje
52.A.Herr ------ 57 - nie startuje(wiadomo)
53.B.Schneider-56
54.G.Landert -- 53 - nie startuje
55.W.Skupień - 51 - nie startuje
56.S.Hula ------ 45
57.M.Innauer -- 44 - nie startuje
58.S.Thurnbichler-42 - nie startuje
59.A.Pauli ----- 40
60.R.Sliż ------ 37 - nie startuje

Czy S.Huli uda wejść sie do 30 konkusu(mimo,ze nie jest specjalistą od lotów) i zdobyć kilka pkt PŚ?

jeszcze jeden faworyt

@składak
nie wymieniłeś tylko Norwega Ruuda (ale on juz 40 lat nie skacze) i Hołowczyca krzysztofa (on jeszcze nie skacze choć, jak donoszą, za niedługo i to będzie robił).
jednym słowem trudno sie z Toba nie zgodzić.
choc do twojej listy dopisałbym jedno nazwisko. Własnie wyszedł z więzienia poseł Pęczak. On tez uprawia skoki.
Na kasę.
w Japonii będą podobno niezłe pieniądze za zwycięstwo.

@Bystoleka

Nie interesują mnie jakies tam statystyki mam to wyłączone.

@jozek_sibek

Ze strony Fisu informacje są takie, że to skoczek tyle, że norweski. A zanotowane starty w zawodach Fisowskich rozpoczął właśnie 15tego marca 2003go roku. Urodzony 15.11.1986 czyli w wieku 16tu lat. Czy wcześniej coś nie kombinował to nie wiem.

po co kwalifikacje?

Tombot

Po co kwalifikacje?

Lista startowa

Z najlepszej 40 PŚ nie startuje aż 13 zawodników.

2.Schlierenzauer-584 pkt
11.Loitzl --------- 189
13.Hoellwarth --- 167
17.Janda -------- 132
23.Kasai --------- 63
27.Damjan ------ 47
27.Colloredo ---- 47
29.Neumayer --- 45
30.Pikl ----------- 44
31.Landert ------ 43
35.Ulmer -------- 35
38.Innauer ------ 31
39.Keituri ------- 29

Lista startowa

Z 42 zgłoszonych zawodników do konkursu,tylko 33 posiada pkt PŚ!!!
To najsłabiej obsadzony konkurs PŚ w tym sezonie.
Z pierwszej 15 PŚ brakuje 3 zawodników,wszyscy to Austriacy:2 - G.Schlierenzauer,11 - W.Loitzl,13 - Hoellwarth.

@Dobra

Odjęliśmy IV period poprzedniego sezonu,ponieważ po sobotnich konkursach w Vikersund nie będzie wliczany do rankingu WRL.
Tym sposobem wiemy,jacy zawodnicy są na jakich miejscach przed rozegraniem pierwszego konkursu w nowym periodzie!!!

@ andbal,@ mordka

Coś mi się zdaje,że Helgesen jest kombinatorem norweskim.

Oby Kofler pokazał się z jak najlepszej strony.

You've got a friend in me

Jakkolwiek nie interpretowana twoja wypowiedź jest głosem sprzeciwu ale też i oskarżeniem . Nie twierdze że jest git lecz daleko mi od pochopnych ocen czegoś co wydaje się jedynie w moim przekonaniu złe lub dobre.

Myślę że istota sprawy jest to że zbyt wiele wymagamy zarówno od skoczków jak i ich opiekunów . Myślę że aby ferować prawdy trzeba być bardzo ostrożnym by nie robić czegoś do czego nie ma się odpowiedniej wiedzy.

Niemniej jednak Lechistan to nie Austria i co by nie mówić trzeba wiedzieć że do póki my sami nie zmienimy tego stanu rzeczy nie będzie lepiej .

Myślę że należy najpierw patrzeć na swoje ułomności a nie na czyjeś.

Człowiek widzi drzazgę w oku drugiego a nie widzi belki we własnym oku.

I tu jest problem najpierw popracujcie osiągnijcie coś i walczcie aby oceniać zacznijcie oceniać siebie i swoje osiągnięcia.

Krytyka być może i słuszna lecz przecież i z pustego i Salomon... A trzeba wiedzieć że informacja od Lepistoe iż niektórzy nie potrafią być profesionalistami w swojej pracy może jedynie potwierdzić iż nie za bardzo jest z czego nalać do tego Kielicha goryczy.

@Fanka
może chce górować w statystykach?? ;)

po co kwalifikacje???mam nadzieję ze zamiast nich będzie seria treningowa

misunderstood ????????

@ REDAKCJA
Dlaczego angielskie słowa są przez was interpretowane jako przekleństwa????Nie mam ochoty pisać dwa razy na ten sam temat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zróbcie coś z tym !!!!!

@ Małyszomaniak
Nie zrozumiałeś głównej puenty mojej wypowiedzi. A twoje rozważania na temat " starej gwardii" są nie na miejscu. Słowem nie wspomniałam o Ahonenie czy Okabe. Wobec Matei i Skupienia pozwoliłam sobie na chłodną ironię, mylnie odebraną przez ciebie jako swoisty atak. A szkoda, bo przeoczyłeś najważniejszy fakt. Pod nóż wzięłam cały zarząd PZN- u , bo niby miało być lepiej, a ja mam wrażenie, że stoimy w tym samym miejscu. Rezultatem bierności i przemykania oczu na problemy są nispełnione talenty (Mateja i Skupień za czasów Włodarczyka). Tyle, że dzisiejszy prezes niewiele ustępuje swojemu poprzednikowi. Najbardziej razi mnie, że Tajner próbuje odgrywać rolę wizjonera w polskich skokach, choć ostatnie dni wyraźnie pokazały, że proroctwo nie jest jego domeną. Jeden z forumowiczów słusznie zauważył, że prezes notorycznie bagatelizuje problemy w polskiej kadrze. Oceniając słabe próby Huli czy Śliża mawia: " Chłopcy oddali dobre, równe skoki, płynnie weszli w drugą fazę lotu. Znów czegoś zabrakło, może jest to wina nierównych warunków na skoczni?" For godness' sake!!! Nie wiem jak ty, drogi Małyszomaniaku, ale ja nie takiej oceny faktów oczekuje od prezesa. Jego mętne refleksje brzmią groteskowo. Ostatnio Marco Polo napisał obszerny artykuł ośmieszajacy Kuttina. Ciekawi mnie czy w przypadku porażki Lepistoe, miałby odwagę napisać podobny pean na jego cześć. Baty za słabe wyniki powinni przyjąć na karb wszyscy działacze PZN-u. Rok 2006 nie był porażką jednego człowieka, chociaż najwygodniej jest zrzucić winę na trenera. Nie chcę usprawiedliwiać Kuttina, popełnił on serie poważnych błędów, ale nie tylko on zawinił. Nam brakuje silnego, stabilnego zespołu składającego sie z ludzi pokroju dr. Blecharza. Wbrew pozorom skoki narciarskie nie są teatrem jednego aktora, na sukces zawodnika pracuje kilkunasto, a nawet kilkudziesięcioosobowa ekipa. Potwierdzi to każdy sportowiec. Gdyby prezes Tajner zorganizował taki zespół, dzisiejszy problem straciłby rację bytu. Cóż, "najbardziej ślepy ten, co widzieć nie chce." BEZ URAZY

Mistrzostw świata

Celem polaków na japoński czempionat jest medal indywidualny oraz miejsce w czołowej szóstce w konkursie drużynowym. Czy to jest realne?
Jeszcze 5 lat temu w konkursach drużynowych rządziły Niemcy , Austriacy , Finowie , Japończycy. Dzięki Kojonkowskiemu do tego grona dostała się Norwegia , która na olimpiadzie w Salt Lake City była za koreańczykami.
2 sezony temu konkursy drużynowe stały się bardziej atrakcyjne. Wprowadzono serię finałową składającą się z 8 drużyn . Nawet ciekawe były walki pomiędzy najsłabszymi : Korea , Chiny czy Kazachstan.
Na mistrzostwach świata 2005 takie zespoły jak Szwajcaria , Czechy , Polska , Rosja , walczyły o awans do ósemki i zawsze 2 z tych zespołów odpadały .
Teraz nie można wykluczyc , że któraś z tych drużyn może nawet zdobyc medal bo rozważac można którejś z wilekich ekip - niejednokrotnie to się zdarzało austriakom , ale teraz są zdecydowanymi faworytami .
Zdecydowanie gorzej w porównaniu z poprzednimi latami skaczą Japończycy i Niemcy dla których sukces to będzie już miejsce w szóstce.

obstawianie

Małysz zajmie miejsce w pierwszej 10 ale nie w 3.jacobsen też nie wygra.sądze że wygra kuettel albo ammann i to między nimi będzie ciekawa walka

byłem za startem Skupnia ale rzeczywiście to najlepszym lotnikiem niejest ale zato w Zakopcu już powinien skakać a chciałem żeby jechał bo Boje się że podczas nadmiernego przebywania z Fijasem straci forme i nici z wyjazdu na MŚ chciałem żeby przebył pare dni z Hanuu bo jest o 100 razy lepszy a jezeli Skupień przy fijasie skacze tak to myślę że przy Hanu mógłby naprawde być nr 3 drużyny bonaprawde wojtka mimo wieku mam nadfziejeże starty w Saporro nie zepsują formy Skupnia i w Zakopcu zdobędzie pkt.

a tak pozatym WRL który podajecie jest zły bo liczy się ostatni rok czyli od 4 okresu tamtego sezonu do 4 ookresu tego sezonu a wy już oderwaliście 4 okres z zeszłego więc Skupień jest 58 w WRL.

@nieznany

Po jakiego grzyba wklejasz jeszcze raz listę startową?
Ona jest u góry !