Małysz najlepszy w Oberstdorfie!

mam nadzieje ze powtorzy ten sukces w TCS:)

Stoch

Głupota niektórych "kibiców" jest nieograniczona! Wczoraj wieczorem zorganizowano Stochowi czat.To jeszcze pół biedy, chociaż robienie na siłę gwiazdy z zawodnika, który jeszcze nie stał na podium PŚ, może się fatalnie skończyć (np Mateusz R.), gorzej, że na ty czacie jakiś "geniusz" lub idiota-co bardziej prawdopodobne, zadał Stochowi pytanie, dotyczące Mazocha, którego zadać nie powinien. Stoch odpowiedział, że nie myśli o tym, bo gdyby myślał to po co w ogóle skakać? Bardzo dobra odpowiedż ale jak można nie myśleć skoro ciągle ten temat się przewija we wszystkich komentarzach? No i myślał. Równie dobrze mógł w ogóle nie skakać. Czescy skoczkowie chyba mniej się przejmowali bo wygrali z Polakami 4:1. Zadziwiające.

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2007-01-28 01:10:03 ***

nareszcie

przypomniał sobie Adam, gdzie jego miejsce :D

Psycholog się kłania

@Usia
(Pisane po raz trzeci, prawdopodobnie redakcyjny autocenzor nie potrafił odczytać tych mądrości, a to za sprawą wermutu dedykowanego Marco Polo.)

Mimo doskonałego humoru w jaki wprawił mnie dzisiejszy Triumfator programowo się nie zgadzam i zgadzam z Tobą w sprawie trenera Hannu Lepistoe. Nie wierzysz? Powód i dowód: nie, bo nie!
Raz Adasiowi brakuje skoków na naturalnych śniegu w porównywalnych warunkach, to znowu słabowitemu Mistrzowi nie starczało energii na skutek arystokratycznej przypadłości-migreny lub zbytniego wyhasania się na skoczni. Dzisiaj chyba nastąpił przełom.
Oj, wiele nie podoba się mi w tej "fińskiej" szkole. Alternatywą - według mnie - mogłaby być "alpejska" myśl szkoleniowa. Na siłownię! Ta daje przecież powera. Doświadczyliśmy tego po niewczasie w minionym olimpijskim sezonie. Ja też po takich ćwiczeniach odczuwam pewność siebie, zwłaszcza gdy wracam do domu przez nie oświetlone osiedle.
Spore zastrzeżenie mam do sposobu prowadzenia talentu Kamila. Zaaplikowanie za zgodą Hannu, czatowego treningu mentalnego uważam za totalne nieporozumienie, skutkujące utratą tchu na progu.
W tej materii, poszukiwałem nawet skutecznej diagnozy. W odpowiednich źródłach natrafiłem na orzecznictwo konsylium podwawelsko-podhalańskiego. "Majty opadają" - oznajmiła kiedyś pewna Dama ze Smoczej Jamy. "Coś tak na progu sakramencko trzymało" - zwykł pisać w niezręcznych sytuacjach , aby nie urazić słabo spisujących się zawodników piewca skoków narciarskich i wielki przyjaciel sportowców redaktor śp. Marian Matzenauer .
Jestem trywialny, ale szczery: trzymała gumka.
W tych okolicznościach psycholog, dobry psycholog sportowy kłania się.
Szkole Hannu Lepistoe, w której repetuje Robi, aspiruje Stefan i inni, a po raz kolejny odpada Wojtek - uniżenie kłania się psycholog.

Pozdrawiam.

Adam!Gratulacje!JUTRO.....powtórka

moja radość nie znała granic :D:D:D pierwszy Adam a drugi Morgi :):):):)super ... :)

Podium z całej historii PŚ

Najwięcej razy na podium PŚ.

1. Ahonen - --- 96 (32+39+25)
2. Nykaenen -- 76 (46+22+ 8)
3. Weissflog --- 73 (33+20+20)
4. Małysz ------ 65 (30+19+16)
5. Goldberger - 63 (20+25+18)
6. Vettori ------ 54 (15+18+21)
7. Felder ------- 51 (25+15+11)
8. Schmitt ----- 49 (28+14+ 7)
9. Widhoelzl --- 49 (18+17+14)
10. Kasai ------ 42(15+ 9+18)
11. Nikkola ---- 42 ( 9+14+19)
12. Hannawald-40 (18+12+10)
13. Funaki ---- 38 (15+12+11)
14. Kogler - ---37 (13+12+12)
15. Thoma ---- 36 (12+14+10)

Z powyższej tabeli tylko A.Małysz i N.Kasai w tym roku stawali na podium PŚ:

Najlepsi skoczkowie XXI wieku

Sezony 2000/2001 do 2006/2007r - siedem ostatnich:

1.A.Małysz ------ 27 - 16 - 14
2.J.Ahonen ----- 19 - 18 - 10
3.M.Hautamaeki-16 -- 7 -- 8
4.S.Hannawald - 12 -- 8 -- 4
5.R.Ljoekelsoey- 11 - 13 -- 5
6.M.Schmitt ------ 7 -- 5 -- 2
7.J.Janda --------- 6 -- 7 -- 7
8.B.Romoeren --- 6 -- 4 -- 6
9.S.Pettersen ---- 6 -- 3 -- 1
10.M.Hoellwarth - 5 -- 5 - 12
11.A.Widhoelzl -- 4 -- 9 -- 8
12.A.Kuettel ----- 4 -- 2 -- 5
13.Schlierenzauer4 -- 0 -- 1

T.Morgenstern -- 2 - 12 -- 6

Kolejność według najwiekszej ilości zwycięstw.

Podlium PŚ 2006/2007

1.Schlierenzauer - 4 - 0 - 1
2.A.Jacobsen ----- 3 - 3 - 1
3.S.Ammann ----- 1 - 2 - 2
4.A.Kuettel ------- 1 - 2 - 0
5.A.Małysz ------- 1 - 0 - 3
6.A.Lappi --------- 1 - 0 - 0
6.R.Urbanc ------- 1 - 0 - 0
8.T.Morgenstern - 0 - 3 - 1
9.M.Hautamaeki - 0 - 1 - 2
10.R.Ljoekelsoey- 0 - 1 - 0
11.N.Kasai -------- 0 - 0 -1
12.M.Uhrmann --- 0 - 0 - 1

Kolejność według ilośći zwycięstw.

@Indorku

Płacz ?
Jaki placz? ja nigdy nie płakałam, no chyba, że ze szczęścia ale dlatego, że Adam jest nieraz poza trójką albo nieco dalej ? nigdy.

Pozatym, czy na płacz zasługuje fakt iz mamy zawodnika, ktory od siedmiu sezonów plasuje sie wciąż w czołówce swiata ?
inni moga nam tylko pozazdrościc Adama.

Moim zdaniem

1. Wstęp
Niezależnie od tego co dalej krytycznego napiszę, muszę
stwierdzić, że Polacy są przez Lepistoe dużo, dużo lepiej
trenowani niż przez Kuttina. Za czasów Kuttina wszyscy
zawodnicy byli przetrenowani a wyprowadzenie z takiego
stanu wymaga ok. 3 tygodni /czasami więcej/. Dlatego pisałem, że zawodnicy będą w dobrej formie ale...po
sezonie. W tym roku sytuacja jest diametralnie inna.Zawodnicy są permanentnie niedotrenowani ale na szczęście doprowedzenie ich do szczytu formy to sprawa
7-10 dni prawidłowego treningu. Nie ma więc obaw o formę na MŚ.
2. Religijni trenerzy.
Nasi polscy trenerzy muszą być osobami bardzo religijnymi - WIERZĄ W CUDA! I to się sprawdziło!
Nasz CUDOWNY skoczek- Adam Małysz wygrał zawody w PŚ! Pozostali polscy skoczkowie prewdopodobnie nie są jednak cudownymi dziećmi i do wyników mogą dojść
tylko rzetelnym treningiem. I tu mam zasadne pytanie.
JAKIM CUDEM NASI ZAWODNICY MAJĄ DALEKO SKAKAĆ
W KONKURSACH PŚ, JEŚLI NIGDY NIE TRENOWALI W TAKICH WARUNKACH W JAKICH ROZGRYWANE SĄ TE KONKURSY???? W tym sezonie wszystkie konkursy PŚ będą rozgrywane z bardzo niskich belek startowych.
Czy nasi zawodnicy odbyli chociaż 1 taki trening? NIE!
Wczoraj pisałem: "Jeżeli jutrzejsze zawody będą rozgrywane z tej belki startowej co kwalifikacje to nasi wypadną doskonale. Jeżoli z niższej to do finału wejdzie
tylko 2." Pomyliłem się co do Stocha, ale to już zupełnie inna sprawo o której /może/ napiszę póżniej.

@indor

jaki placz??????

nie wiem jak bedzie jutro, ale jestem DOBREJ mysli, tym bardziej, ze Adas powiedzial, ze jest " w bardzo dobrej formie"
( zrodlo onet),a Mlody skoczyl krotszy skok od niego o cale 3 metry.....

ja wiem jedno- on jest po prostu NAJlepszy i to miejsce, ktore zajął dzis to jego WLASCIWE miejsce.... to tyle
pozdro @indorze, motylek

@motylek

No cieszę się, cieszę, tylko jedna jaskólka wiosny nie wróży - a potem będzie płacz..

Pamiętajmy o tym, że M.Uhrmann nie został wywindowany przez Niemców bo Schlerenzauer zachwiał się przy lądowaniu, podobnie jak Adam, ale on miał zbyt dużą przewagę (ok. 6 m.)
BRAWO ZIMA WRACA, MAŁYSZ WRACA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

KLęska zawodników Słoweni

Miejsca zawodników Słoweni w I konkursie w Oberstdorfie:

37 PIKL Primoz ---- 103.0 m - 77.9 pkt
38 DAMJAN Jernej - 102.0 m - 76.6

51.Rok Benkovic -- kwalifikacje
59.Robert Kranjec- kwalifikacje
63.Rok Urbanc ----- kwalifikacje

To są wyniki po zwolnieniu V.Bajca - kto pamieta kiedy ostatnio zawodnik Słoweni nie zdobył ani 1 pkt PŚ!!!

Brawo Adam !!!! Teraz pójdzie jak z płatka!!! Niecierpliwie czekam na jutrzejszy konkurs i wszystkim życzę pomyślnych wiatrów, ale Adamowi drugiego zwycięstwa w Oberstdorfie!!!!!!!!!!!!

65 czy 66-te podium?

Odpowiedzi obie są w zasadzie prawidłowe! Faktycznie Małysz stał 66 razy na podium Pucharu Świata! Często zapominamy, że 9 grudnia 2001 roku Polska zajęła 3 miejsce w drużynowym konkursie PŚ w Villach na K-90. Przypomnę, ze w składzie oprócz Małysza byli jeszcze: Mateja, Skupień i Kruczek. Jednak biorąc pod uwagę tylko indywidualne konkursy to Małysz stał 65 razy na podium. Tak jak to dokładnie widać w statystykach Józka Sibka.

Konkurs

Pierwsze pkt PŚ w tym sezonie zdobył A.Morassi - 29 miejsce - 2 pkt.

Z najwyzej sklasyfikowanych w PŚ, w pierwszej 30 nie zmieścili się:

27.Widhoelzl- 73 pkt
27.Olli -------- 73
29.Stoch ----- 68
35.Damjan --- 47
38.Pikl -------- 44
39.Landert --- 43

wygrał!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

kiedy dzisiaj pisałam pierwszy komętarz po pierwszej seri, mówiłam że Małysz wyga i wygrał!!!!!
Zawsze jak ja powiem które miejsce zajmje to je zajmuje


BRAWO ADAŚ

Rzeczywiscie masz troche racjii ze wygląda to jak pomówienie,ale nie o to mi chodzilo.sam pewnie widziales dzis rano wiele takich komentarzy obrazających Adama i mówiących o tym ze nie ma on szans na podlo....POZDRo