"Jeśli innym skoczkom nie odpowiadają metody, jakimi przygotowywany jest Adam Małysz, to trudno. Wolimy mieć jednego medalistę czy zdobywcę Pucharu Świata niż sześciu skoczków kwalifikujących się do trzydziestki, ale niepotrafiących wygrać" - takiej m.in. wypowiedzi udzielił prezes w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" (pełny tekst wywiadu w internetowym wydaniu "Gazety"). Trudno o bardziej dobitne określenie postawy i założeń Polskiego Związku Narciarskiego w stosunku do pozostałych skoczków, a także, do pozostałych sportowców znajdujących się pod 'kuratelą' PZNu.
W zasadzie wypowiedź Włodarczyka dla uważnego kibica i obserwatora nie powinna być niczym nowym. To, o czym mówi Szanowny Pan Prezes, jest widoczne w polityce Związku już od długiego czasu. Mamy w kraju Jedynego Słusznego Zawodnika (wiadomo kto), Jedyną Słuszną Skocznię (Wielka Krokiew) i coroczne Jedyne Słuszne Zawody czyli PŚ w skokach narciarskich. Wszystko inne jest traktowane po macoszemu, jako zło konieczne, a skutki jakie są - wszyscy widzimy.
Polskie narciarstwo klasyczne leży na łopatkach. I nie zmieni tego fakt, iż jeden zawodnik jest w czołówce światowych skoków, a inny (mam na myśli Janusza Krężeloka) całkiem nieźle spisuje się w biegowym sprincie. W rzeczywistości nie mamy praktycznie żadnego zaplecza. Oczywiście najlepiej trzymają się jeszcze skoki, gdyż nawet jeszcze przed erą Małysza była to dyscyplina najbardziej przez związek dopieszczana. Niby mamy skoczków, możemy wystawiać drużynę na MŚ i ZIO, młodzi zawodnicy jeżdżą na konkursy Pucharu Kontynentalnego. Dumą wszystkich jest rzeczywiście przepiękna i nowoczesna Wielka Krokiew. Ale można zapytać: co poza tym?
Brak pieniędzy w klubach to sytuacja standardowa. Ostatnio nawet na szczeblu seniorów głośne były przypadki Roberta Mateji i Wojciecha Skupnia, którzy od swoich pracodawców (odpowiednio TS Wisła Zakopane i WKS Zakopane) nie mogli wyegzekwować należnych im pieniędzy. Nie ma środków na sprzęt i szkolenie zawodników. Jeśli pojawią się utalentowani zawodnicy, to bardzo często rodzice wykładają fundusze, by ich pociecha miała na czym skakać lub biegać. O ile jeszcze może w skokach jako obecnie 'reprezentacyjnej' dziedzinie PZNu jest nieco lepiej, to jeśli chodzi o kombinację norweską i biegi narciarskie, mamy do czynienia z naprawdę niemal katastrofalną sytuacją.
To samo dotyczy obiektów sportowych. Nie można zamydlać ludziom oczu nowo zamontowanym oświetleniem na Wielkiej Krokwi, kiedy stan innych skoczni pozostawia wiele do życzenia. Hołubiona "Malinka" w Wiśle mimo świetlanych planów jakoś na razie nie może doczekać się modernizacji z prawdziwego zdarzenia. Zanim został naprawiony (po ulewach latem 2001 roku) "Orlinek" w Karpaczu, temu miastu przepadła okazja organizacji Pucharu Świata B w kombinacji norweskiej w ubiegłym sezonie. A co się dzieje z mniejszymi skoczniami, potrzebnymi przecież do treningu młodych adeptów narciarstwa, lepiej nawet nie wspominać.
Jednak ta sytuacja nie spędza jakoś snu z powiek pana prezesa, który ma przecież świetlane plany. Najnowszy - MŚ w Zakopanem w 2009 roku. Zresztą, pan Włodarczyk zdążył się także "wsławić" mało rozsądnym pomysłem podziału MŚ w narciarstwie klasycznym na osobne imprezy dla skoków i kombinacji oraz osobne dla biegów. Pamiętam, jak wówczas moi zagraniczni koledzy pytali się mnie, czy z głową naszego prezesa aby na pewno wszystko jest w porządku. Jeśli chodzi jeszcze o organizację imprez sportowych, to PZN nie kryje, co jest dlań jedyną godną uwagi propozycją. Już wielokrotnie można było usłyszeć, że np. PŚ A w kombinacji w sezonie 2001/2002 był organizowany niejako "na siłę", gdyż w zamian za to, iż PZN wziął te zawody, dostał organizację PŚ w skokach.
Kolejnym jakże wspaniałym pomysłem pana prezesa jest koncepcja przykrycia Wielkiej Krokwi dachem. Cóż to by była za inwestycja! Pewnie, po co wydawać pieniądze na szkolenie, sprzęt, obozy - lepiej zróbmy sobie daszek! Jak myślicie, o czym marzą młodzi chłopcy skaczący w starych, podziurawionych kombinezonach na starych rozsypujących się skoczniach? Nie wydaje mi się, żeby to był dach nad Krokwią.
Wracjąc do cytatu przedstawionego na początku - być może dla wielu lepiej mieć jednego medalistę MŚ czy zdobywcę PŚ zamiast kilku równo i na wysokim poziomie skaczących zawodników. Ale niech sobie prezes pomyśli, że Adam Małysz też kiedyś skończy karierę. A wtedy panowie działacze obudzą się z ręką w nocniku.
-
anonim
fajnie nie ma to jak polska
a syty jest pan prezesik fajnie nawet pewnie nie wie jakie to dla reszty skoczków ważne a on ich olewa
-
kolesio weteran
Amen !!!!
Brawa dla redakcji skijumping.pl za nieuznawanie świętych krów. Podobno rząd Millera przeznaczyłmprzeszło 2 nowe bańki na skocznie, ale te małe, dla dzieci - treningowe. I gdszie one są ? W mieście (na Kaszubach !!!), gdzie pracuję jest stara skocznia. K-40 na oko. Wiem że wysłano maila do PZN-u w tej sprawie. Nie chodzi o wyciągnięcie kasy, bo inwestor jest. Chodziło o jakieś wsparcie merytoryczne. Koń z kulawą nogą się nie zainteresował.
-
Espen początkujący
Prezes Wlodarczyk
Pamietam jak w 1995 r. Pan Prezes nie wyrazil zgody na wyjazd dwoch biegaczy - Krzysztofa Wanczyka i Janusza Krezeloka na MS do Thunder Buy. Mimo to nasi zawodnicy zjawili sie w Kanadzie poniewaz sami zalatwili sobie sponsorow.
Prezes, ktory zastal ich w Thunder Buy zareagowal - "Chlopaki co wy tu robicie - mialo was tu nie byc" !!!. Jeszce w 1991 r. po MS w Val di Fiemme wydawalo sie ze nasza sztafeta biegaczek (po 7 m) bedzie w stanie rywalizowac o medale w niedalekiej przyszlosci Jednak kiedy obecny zarzad PZN objal wladze w 94 r wszystko zostalo zepsute a dzialacze biora pieniazki do wlasnych kieszeni a nie dla szkolenia mlodziezy.
Wstyd ,a wracajac doskokow to wiadomo ze kazdy zawodnik potrzebuje przeciez indywidualnego treningu, a nie dostosowywac sie do innego.
W -
Espen początkujący
Najpiekniejsze ze wszystkich sporto - narciarstwo klasyczne
Ciekaw jestem czy dozyje czasow kiedy nie bedzie sie mowilo "Polskie narciarstwo lezy na lopatkach", "Nie mamy obiektow", "Nie ma pieniedzy", "Nikomu nie zalezy".
Slysze to juz od wielu, wielu lat i musze wam powiedziec ze mam tego powyzej uszu!!!!
(pomimo ze tak jest to nikt nie stara sie tego polepszyc, tylko takie gadanie glupie) -
Espen początkujący
Tak pomysl rozielania biegow od skokow i kombinacji to byl rzeczywiscie niedozreczny pomysl. To tak jakby podzielil narciarstwo klasyczne. Moze jeszce najlepiej rozgrywac biegi razem z biathlonem:P
-
anonim
tak sobie pomyslalam...
ze po co wogole rozgrywac skoki narciarskie na skoczni? przeciez skoczni malo jest, a np. basenow duzo - zadaszone i odkryte, co kto woli. a kombinacja - skok i bieg w klapkach dookola basenu. Skokow na glowke do pustych basenow zycze - wiadomo komu
-
arek bywalec
prze pana pan się chyba wogóle nie zna na skokach a przynajmniej nigdy ich pan nie oglądał jeśli panma rację to po co trenować innych skoszków
-
anonim
DO MATEJI , SKUPIENIA , POCHWAŁY I INNYCH
ZORGANIZUJCIE SOBIE CHLOPCY ZRZUTKE NA PRYWATNEGO TRENERA I ODCIAZCIE CHOCIAZ TROCHE PANA SZANOWNEGO PREZESA I PANA TRENERA! PODEJRZEWAM , ZE I KIBICE SIE DORZUCA I SPONSOR SIE ZNAJDZIE , A JAK JUZ COS OSIAGNIECIE TO PAN SZANOWNY PREZES Z PEWNOSCIA BEDZIE SIE SZCZERZYL OD UCHA DO UCHA PRZED KAMERA I ROZPLYWAL W SUPERLATYWACH NA WASZ TEMAT. TYLKO PAMIETAJCIE , ZEBY MU ODPOWIEDNIO WYNAGRODZIC ZAMIESZANIE JAKIEGO DOKONACIE !! JAKIES 90% OD DOCHODOW BYLOBY IDEALNE!!
POZDRAWIAM I WAS I PANA PREZESA -
anonim
Inni zawodnicy powinni się dostosować do Małysza??? To niech pan prezes sam pójdzie na skocznię mamucią w Planicy i skoczy z nie zapiętymi nartami - sam wtedy dostosuje się do naszych skoczków i może przestanie ich tak ośmieszać. To co wyprawia ten facet jest po prostu żałosne!!!!!
-
anonim
Sprawa tow. Prezesa
Towarzysze, ze smutkiem stwierdzam, że Wasza krytyka tow.Prezesa jest prowadzona z obcych nam klasowo pozycji burżuazyjno -drobnomieszczańskich. To co mówicie to niedopuszczalny sentymentalizm oraz kompletny brak zrozumienia idei Dżu-Cze.
-
Aga stały bywalec
Pan Prezes
Kurde , jak ja nie znoszę tych wszystkich prezesów itp .starych dziadów , którzy biorą kasę za nic i jeszcze się obnoszą swoją głupotą i brakiem jakichkolwiek kompetencji . Bleeee ....
-
anonim
aha...
Jak widać: Można i tak...
-
anonim
zasadniczo nie używam ostrych słów, ale od dawna przeczuwałem, że te sukinsyny ze związku jeżdżą na sukcesach AM, a resztę mają w dupie. Nie dziwię się, że starszym zawodnikom w tej sytuacji po prostu się już nie chce skakać.
Włodarczyk spier...!!!!!!!!
PS Zresztą jaka Gazeta, taka wypowiedź prezesa. -
anonim
pytam: dlaczego tak skrajni dyletanci i ignoranci jak włodarczyk siedzą we władzach pzn i dlaczego ja mam za to płacić?
Jan - świetny komentarz. dzięki.
-
Espen początkujący
Sylwetka pana prezesa
PAWEŁ WŁODARCZYK
Prezes Polskiego Związku Narciarskiego
Ur. w 1955r. w Wieliczce. Wykształcenie wyższe - członek Zarządu Firmy "Polteron". Działacz narciarski od 1975 roku. Członek Zarządu od 1984 roku, w latach 1990 - 94 wiceprezes do spraw organizacyjnych, prezes od dwóch kadencji. Członek dwóch komisji FIS, uczestnik obrad plenarnych FIS od 1994 roku, sędzia FIS. Od dwóch kadencji członek Zarządu PKOL. Inicjator przeprowadzenia w Małopolsce Igrzysk Olimpijskich w 2006 roku oraz "Narodowego Programu Odbudowy Skoków Narciarskich". Autor wniosku do FIS w sprawie rozgrywania osobno mistrzostw świata w skokach i kombinacji norweskiej od konkurencji biegowych. Od 1994 r. Prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
Hehe - niezle sie przedstawil i jeszce ten idiitycznypomysl dzielenia MS:)
-
anonim
pzn
Może jeszcze wspomnę o podejściu naszego miłościwie nam panującego Związku do innych zawodów niż PŚ. Otóż zawody typu PŚ A/B w kombinacji norweskiej i Puchar Kontynentalny nie są traktowane jako cel same w sobie, lecz pewne "zło konieczne", które trzeba wypełnić, by dostać organizację zawodów PŚ. Moim zdaniem miasto takie jak Zakopane powinno zabiegać o każde nowe zawody, a nie brać je z łaski, bo i tak nie wystąpi w nich Jedyny Słuszny Zawodnik. PZN nie ma żadnej strategii marketingowej, nie umie rozreklamować żadnych zawodów poza PŚ, nie szuka żadnych dróg przyciągnięcia publiczności do mniejszych konkursów. Żałosne.
-
anonim
Ten hmmmm Pan Prezes nie powinien siedzieć na tym stanowisku. Ale pieniążki ciągnie do kieszonki i nie przeszkadza mu to, że kompletnie na niczym się nie zna. Nie wiem po co w ogóle pojawia się przed kamerami. Takich ludzi z takiemi poglądami powinno się tępić
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się