Polscy skoczkowie odlecieli do Sapporo

Konkurs drużynowy

Może Polacy się sprężą i powtórzymy wynik z ZIO 2006r z Turynu?
5 miejsce wywalczyła druzyna w składzie:
1.A.Małysz - 14(wynik na dużej skoczni)
2.K.Stoch -- 26
3.S.Hula ---- nie startował
4.R.Mateja - 38

Rok temu w rezerwie mieliśmy R.Sliża,a teraz drużyna powinna być wzmocniona P.Żyłą!

@gaga

Powiedz mi jedno, czy ty sobie jaja robisz ? :))))

Piszesz pod newsem gdzie masz czarno na białym cały program zawodów, co, gdzie i kiedy:)))
I pytasz kiedy zawody ?

:)) Tylko sie nie obraż !

ojjj tak nie miożna przegapić:) ciekawie piszesz Fanko:):) a tak dla pewności kiedy jest konkurs??
pozdrawiam:)

Ja też za nic bym nie przegapiła. Choćby mi rodzice mieli na noc telewizor przenieść do pokoju. Ale i tak by się wszyscy obudzili, bo ja bardzo żywiołowo podchodzę do skoków (choć jestem raczej spokojna to na skokach reagują jak Szaranowicz w Val di Fiemme).
Nie raz też się uciekało ze szkoły na skoki:) To były czasy;)

@Z.

Dziękuję za odpowiedż.

Pamietam juz kiedyś konkurs PŚ, kiedy był własnie w Japonii i w nocy:))
szkoda gadac, nastawiłam sobie budzik i przegapic tego nie mogłam.
Cała rodzina kazała mi sie popukac po czole :))) ale co mnie oni w tym momencie obchodzili, zrobiłam niezłą pobudkę w nocy, co ja się wtedy nasłuchałam,
zistałam maniaczką skokową :)) fanatyczką :)) i bóg wie czym jeszcze acha a na końcu, ze zwariowałam.
Ale to już normalka u mnie tutaj :))) nic nowego.
Gdyby tak się zdarzyło, ze MŚ byłyby w nocy, w życiu bym nie przegapiła a jakas retransmisja to nie to samo już.
:)

Fajnie by było zdobyć to 5 miejsce drużynowo, ale nie wiem czy damy rade, może jeśli nam troche szczęście dopisze, miejmy nadzieje, że tak.

@Fanka
Oczywiście, że naszego czasu i relacje na żywo.
Chybabym nie przeżyła gdyby jakiś konkurs puścili jako retransmisję. Boże, już wolałąbym wstać o 2 w nocy i obudzić całą rodzinę i sąsiadów niż przegapić MŚ:)

Niech mnie ktoś oświeci !

Czy te godziny, które są podane w powyższym newsie o treningach i kwalifikacjach to będzie na żywo ! czyli mam rozumiec naszego czasu ?
Bo tak mnie juz tu ktoś wyglupił, że gorzej być nie może.

Co do szans Adam tez narazie się powstrzymam choc swoje przeczuwam, ale lepiej milczec aby nie zapeszyć.

Wierze tez w naszą całą druzynę, miejmy nadzieję, że to im powieje porządnie.

Po cichutku liczę na medale Adama, wysokie miesce naszej drużyny (4 albo 5) oraz na niespodziankę Piotrka Żyły. Wydaje mi się, że mu może pójść w Japonii najlepiej zaraz po Adamie. Taka czwóreczka naszych zawodników w każdym konkursie- byłoby fajnie:)
Jeszcze 4 dni i wszystko będzie wiadomo.
Urlop już mam, telewizor zarezerwowany, szybki dostęp do neta też będzie w zasięgu mojej ręki. Jestem już gotowa na wspaniałe emocje:)
Nic tylko czekać ...:)

http://anders-jacobbsen.blog.onet.pl/
Odwiedzcie mnie ..:( POzdrawiam :*

Julka

to prawda to co piszesz, to juz w sobote zawody.Jak te dwa tygodnie szybko leca.A ja nie chce bo mam ferie...

Ja w sobotę będę musiała budzik wcześniej nastawić, żeby nie zaspać, bo zazwyczaj wstaję około 11-12. Ale warto się poświęcić:)

@Ravi
lepiej bym tego nie wyrazila, ale przeciez on nie odchodzi...bedzie przeciez w Japonii...

@Divine JazOOn

nikt ci nie zabrania marzyc, byloby to wielkim zaskoczeniem dla nas wszystkich...

@Ravi

Zawsze było pięknie, ale dziś najpiękniej. Po prostu serce mi mocniej zabiło. Szkoda, że nie ma jak wysłać Adamowi Twych słów. A może jest jak? Myślą?
Spróbuję ze wszystkich sił. I Ty też próbuj, Ravi...

Niech Mu sprzyja szczęście i gra muzyka nieba!

A więc stało się tak, jak się miało stać...
W pochmurny dzień, chłodny poniedziałek odleciał...
Z błogosławieństwem wiatru, bagażem naszych marzeń...
Nie wiadomo czy i nie wiadomo jak...
Nie wiadomo w co i nie wiadomo gdyby...

Poleciał, bo tak już ma w zwyczaju,
bo chce, byśmy takim go zapamiętali...
Nie multimedalistą, nie gigantem, nie wszechwładcą tych koślawych pokoi zamkniętego nieba o jakże znajomej nazwie skoczni...

Pamiętajmy go promieniem słońca...
Tak, promieniem,
choć dziś jest przecież pochmurny dzień, chłodny poniedziałek...

***

Pamiętajmy, bo niewiele w naszym życiu takich Promyczków, tak niewiele, żę czasami chciałoby się aż pokroić słońce...

Ach, ta ludzka niecierpliwość...
Nie dajmy się jej sprowokować.
I to niezależnie od tego, czy będzie przed czy po,
czy dopiero będzie miała nastać, czy też już minie

ta zaczarowana sobota
z kalendarzowym dopiskiem:
"24 luty 2007"...

Polacy wszystkich zaskocza

bedzie medal w druzynowce!!!!
(wiem marzenie):)

jakby był ktoś tak miły i wypisał mi kapitanów wszystkich reprezentacji. Z góry dzięki.

za to bedziemy wstawac w weekend około 10 taka mila odmiana ;) zwłąszcza ze zazwyczaj wstaje kolo 12 ;)
powodzenia panowie!

Szkoda że nie bedzie trzeba wstawac o 3 w nocy zeby skoki obejrzeć :) Taka fajna odmiana by była :)
Ale oglądalnośc chyba by nie biła rekordów ! :P