Andreas Goldberger: "Nie musimy się martwić"

  • 2007-02-20 18:20

Andreas Goldberger od dwóch lat nie skacze już w Pucharze Świata. Co słychać u tego sympatycznego sportowca?

"Chcę oddać to, co zyskałem poprzez uprawianie sportu. Dlatego chciałbym kontynuować pracę komentatora - przybliżać i wyjaśniać widzom, na czym tak na prawdę polegają skoki. Uprawiając narciarstwo lub trenując tenisa każdy może się przekonać jak to jest, ale nie każdy może skakać na nartach. Dlatego trzeba uświadomić fanom, co jest szczególnie ważne, a co niebezpieczne"- opowiada "Goldi".

Austriak nie bierze pod uwagę powrotu do skoków ani w roli trenera, ani w zawodnika.
"Od czasu do czasu wracam na skocznie. Skaczę, by nie wyjść z wprawy. Robię to jednak tylko dla siebie. Muszę przecież wiedzieć, o czym mówię. Jednak o rywalizacji w normalnych zawodach nie ma mowy - brakuje mi zapału. Jestem bardzo zadowolony z tego, co robię. Nie chcę podejmować się pracy trenerskiej, gdyż wiąże się to z ciągłymi wyjazdami na zawody i ogromnym stresem" - wyjaśnia.

Koledzy Andreasa spisują się w tym sezonie znakomicie. Młodzi zawodnicy dorównali starym mistrzom.
"Jestem bardzo zadowolony z wyników moich rodaków! Pokazem ich siły były zawody w Bischofshofen: trzynastu na czternastu zawodników zakwalifikowało się do serii finałowej. Czegoś takiego jeszcze nie było! Teraz Austria prowadzi zdecydowanie w Pucharze Narodów. To jest właśnie to, na co nas stać. Jeśli chodzi o młodych zawodników, to nigdy nie musieliśmy się o nich martwić- zawsze byli mocni. Teraz tylko rzecz w tym, czy juniorzy powinni skakać w Pucharze kontynentalnym czy od razu w Pucharze Świata. W wieku 16 czy 17 lat trzeba wykorzystać swoją szansę. Wyśmienite wyniki Schlierenzauera zdopingowały Innauera i Pauliego. Teraz wszyscy skaczą świetnie, a przecież mamy jeszcze innych młodych skoczków takich jak Morgenstern czy Kofler."- ocenia Goldberger.


Aneta Mrugała, źródło: sport1.at
oglądalność: (6235) komentarze: (13)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Ech... Oglądając skoki odczuwam wyraźny brak starych, dobrych zawodników. Najbardziej brakuje mi Goldiego...

  • anonim

    Goldeńku tak bardzo mi Ciebie brakuje. Austria jest najlepszą drużyną i mam nadzieję, że na MŚ wypadnie najlepiej, nie tylko w konkursie drużynowym, lecz inwiidualnym też. Trzymam kciuki:) A Ty Goldi jesteś dobrym duszkiem całej drużyny, mam nadzieję, że po MŚ będziesz miał jeszcze większe powody do radości :)

  • jozek_sibek profesor
    Andreas Goldberger

    Andreas Goldberger w PŚ:

    90/91 -37 miejsce - 16 pkt
    91/92 - 8 miejsce - 123 pkt
    92/93 - 1 miejsce - 206 pkt

    93/94 - 3 miejsce - 927 pkt
    94/95 - 1 miejsce -1571 pkt
    95/96 - 1 miejsce -1416 pkt
    96/97 - 6 miejsce - 817 pkt
    97/98 -17 miejsce - 327 pkt
    98/99 -17 miejsce - 400 pkt
    99/00 - 5 miejsce -1034 pkt
    00/01 -14 miejsce - 373 pkt
    01/02 -13 miejsce - 419 pkt
    02/03 -12 miejsce - 556 pkt
    03/04 -18 miejsce - 299 pkt
    04/05 -36 miejsce - 94 pkt

    Pierwsze 3 sezony 1990/1991 do 1992/1993 punktowane wedłóg starej zasady(1 miejsce - 25 pkt,15 miejsce - 1 pkt).

  • akont doświadczony

    kiedys w druzynie austriackiej znany był tylko własnie Goldi, teraz uastriacja druzyna uznawanajets za najlepsza w swiecie co potweirdzaja swoimi wynikami. mam nadzieje ze ich forma utrzyma sie bardzo dlugo i Adam bedzie mial z kim konkurowac. Bo co to bylyby za skoki gdyby Adam mial pewną wygrana a Schielenzauer by mu nie przeszkadzał :D

  • anonim

    Austriacy to najlepsza drużyna pod słońcem! Jednak brakuje tam jednego skoczka - Andiego Goldbergera...

  • morgi90 bywalec
    racja

    Goldi dobrze mowi, Austriaccy skoczkowie zdecydowanie dominuja nad innymi, miejmy nadzieje ze w Sapporo wszyscy pokaza na co ich stac!

    szkoda ze Goldi juz nie skacze :( ale musi ustapic miejsca lepszym

  • Viola stały bywalec

    To miło, że Goldi skacze cały czas dla siebie ;-)
    Chyba naprawdę lubi to, co robi. A Austryjacy to POTEGA i tyle.

  • Bongiorno doświadczony

    Goldi powiedział "Teraz tylko rzecz w tym, czy juniorzy powinni skakać w Pucharze kontynentalnym czy od razu w Pucharze Świata. W wieku 16 czy 17 lat trzeba wykorzystać swoją szansę." A unas juniorzy skaczą na K-65 heh i to jest żałosne niestety:)/. Powinni skakać chociaż w PK zamiast kadry "T", która raczej już nic wielkiego w tym sporcie nie osiągnie.

  • akont doświadczony

    serce sie raduje pewnie Goldiemu gdy widzi co sie dzieje ze skokami w Austrii :)

  • Basia 4944 doświadczony

    No w Austrii to mają dużo dobrych młodych zawodników. No i na MŚ w drużynowych pewnie wygrają. I w indywidualnych też pewnie beda na podium. No ale najważniejsze, aby warunki były równe i wszyscy zostali sprawiedliwie ocenieni.

  • Boy profesor

    Już niedługo w PŚ powinni dostać także szanse nowi młodzi austriaccy zawodnicy tacy jak Interwinkler czy Unterberger, którzy doskonale skaczą w FIS Cup. A może PŚ to jeszcze za dużo powiedziane? Niech najpierw poskaczą w CoC.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl