Thomas Morgenstern: "Czuję, że ta skocznia mi leży"

  • 2007-02-27 20:35

W Sapporo pogoda nadal płata figle. Pierwszy trening na japońskiej skoczni Miyanomori upłynął pod znakiem zmiennego wiatru.

"Dzisiaj warunki rzeczywiście nie były sprzyjające" - powiedział po drugim oficjalnym treningu w Sapporo trener Austriaków, Alexander Pointner.
"Jednak zadowolony jestem z występu moich podopiecznych. Mario Innauer nareszcie pokazał, na co go stać i dlaczego został wybrany do kadry" - skomentował Pointner dzisiejszy występ młodego zawodnika, który w drugim skoku osiągnął 98,5m i uplasował się na pierwszym miejscu ex aequo z Finem Janne Ahonenem.

Trener ekipy niemieckiej, Peter Rohwein, wydawał się usatysfakcjonowany rezultatami Schmitta i Bognera, którzy sklasyfikowani byli w obu treningach w pierwszej dwudziestce. "Martin skacze coraz lepiej, a Tobias oddał ładne, czyste skoki".

Złoty medalista MŚ w Ramsau i Lahti był jednak nieco zaniepokojony panującymi podczas konkursu warunkami: "Skocznia jest w porządku, tylko z lewej i prawej strony brakuje osłon od wiatru i nie tworzy się odpowiedni ciąg powietrza " - powiedział po treningu Schmitt.

Nieco optymistyczniej podszedł do zawodów Thomas Morgenstern, który skoczył na odległość 93,5m i 83,5 m: "Czuję, że ta skocznia naprawdę mi leży. Skoki takie sobie, ale na wiatr nie miałem wpływu. Bywało nawet i 5 m pod narty!"

Reprezentant Czech, Jakub Janda, co prawda nie brał udziału w treningach, ale nie krył zachwytu japońską skocznią: "Mówiono mi już wcześniej, że obiekt jest piękny, ale, choć byłem już w Sapporo, nigdy jeszcze tu nie skakałem. Niekiedy wystarczy jeden skok, by poznać skocznię, a czasem nie wystarczy ich nawet dziesięć. Dużo jednak zależy od formy..."

Mistrz Świata na dużej skoczni, Simon Ammann, w pierwszym skoku na odległość 99m niewątpliwie potwierdził wysoką formę z Okurayamy, ale w drugim treningu zajął dopiero 54-te miejsce. Czyżby rezultat hucznego świętowania sobotniego sukcesu?

Kolejne oficjalne treningi w Sapporo już jutro, od 9-tej rano. Serdecznie zapraszamy do relacji w serwisie Skijumping.pl.


Aleksandra Szukiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8765) komentarze: (50)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Ciekawe czy Morgenstern zacznie kiedyś dominować, czy zostanie do końca swojej kariery bardzo dobrym, ale nie wybitnym zawodnikiem... Póki co kariera w pełni, a podium w generalce PŚ ciągle daleko. Nagle wyskoczył przed niego Schlirenzauer. A może to taki typ Ahonena? Potrzebuje kilku lat w czołówce, ciągle za kimś, by wreszcie będąc już starszym zawodnikiem, zacząć wygrywać klasyfikacje generalne PŚ? Ahonen też był świetny i utalentowany, ale był ciągle albo w cieniu Peterki albo Schmitta, Hanawalda i Małysza, aż w końcu po 3 wiktoriach Polaka, kiedy nie znalazł się nikt inny (nowy wśród elity), skorzystał z daru losu i sięgnął po 2x po PŚ. Inna sprawa, że był wtedy chyba jednak ciut lepszy niż dawniej (w końcu!). Czy Morgenstern przejdzie podobną drogę? Jedno jest pewne, nie jest to gwiazdka jednego sezonu, a kto wie czy taką gwiazdką nie będzie właśnie Schlirenzauer.

  • jozek_sibek profesor
    Thomas Morgenstern.

    Thomas Morgenstern w PŚ.

    2002/2003r -20 miejsce - 385 pkt - 7 Austriak
    2003/2004r - 6 miejsce - 696 pkt - 2 Austriak
    2004/2005r - 7 miejsce -1138 pkt - 2 Austriak
    2005/2006r - 5 miejsce - 846 pkt - 1 Austriak
    2006/2007r - 6 miejsce - 570 pkt - 2 Austriak(aktualnie)

  • anonim
    Nadzieja na szczęście dla ADAMA!!!

    Muszę powstrzymać emocje,bo w sobotę zapowiada się trudny dzień,jeśli warunki atmosferyczne przeszkodzą to i dobra forma skoczka nie pomoże,wygra ten na którego nikt nie liczy.Ale mam nadzieję,bo muszę ją mieć,ze ADAM nie wróci bez medalu,jeśli nie złotego to innego.W przeciwnym razie będzie smutek w całym kraju i to na dwa lata.Oby Adam nie popełnił żadnego błędu a zwłaszcza nie spóżnił na progu i nie zwolnił prędkości.No i psychika od dzisiaj do końca konkursu.Pozdrawiam,życzę medalu

  • stachu bywalec
    szkoda nerwów

    W sobotę bedzie konkurs o drugie miejsce, bo pierwsze sędziowie zarezerwowali dla Ammanna. Tak samo bylo na dużej skoczni.

  • fanka_schmitta bywalec
    Spox;)

    Fajnie, że Martin dobrze skakał. Jest narazie o wiele lepiej niż na K-120. Myślę, że będzie jeszcze lepiej...
    Co do Morgensterna, to on się podoba mojej mamie;) zupełnie nie wiem co ona w nim widzi... jak dla mnie to on wygląda trochę dziecinnie, nie to co Martin... ale jako skoczek jest OK, może trochę zbyt pewny siebie, ale spox... no i oczywiście ma talent.

  • Bjezumnyj początkujący
    villemo09

    Co Ty mowisz??!! Zastanow sie czasem zanim cos nastukasz na Twej "szanownej" klawiaturze!! Znasz goscia zeby o nim tak mowic?? Jestes z nim na "Ty"??
    Oczywiscie, mozna o kims wyrazic swoja opinie lecz to trzeba zrobic na jakims poziomie!! A nie jak to Ty uczyniles!!

    Ech...

  • manga01 początkujący
    ha ha ha

    ej no co wy chcecie od zdięć nowe dostaniemy pózniej !!!
    ale z tym to przesadzili bo na tym zdieciu Innauer skacze 145 m !!!!!

  • anonim
    czyzby

    "Informacja własna" - czyzby Aleksandra Szukiewicz byla na miejscu, w Sapporo?

  • akont doświadczony

    ie wiem jak to jest z cwiczeniami psychicznymi naszych skoczków, ale jezeli nie prowadza zadnych cwiczen to zapewne dlatego ze szkoda im na to pieniedzy, a tlumacza to wszystko tym ze jeszcze przyjdzie na nich czas.
    oczywiscie nie jest to zbyt madre myslenie

    Thoms powodzenia!

  • anonim

    Dlaczego w Polsce Prowadzi się tylko trening fizyczny i pracuje nad techniką skoków, a nie pracuje się wogóle nad psychiką skoczków.Mówię tutaj o młodych skoczkach.

  • anonim
    Małysz zdobędzie medal,,,

    Adam zdobedzie medal o ile warunki będą porównywalne ale z tego Co mówi MORGI to ta skocznia która niby miała nie byc loteryjna moze sie taką okazac.ALE 3majmy kciuki za Adasia który jesli skoczy na luzie moze nawet wygra.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl