Mazoch dziękuje kibicom

najlepszy skoczek

-ciekawe kiedy wrócisz na skocznie?najlepszy zawodniku:-)

To spoko ze wracasz powodzenia

Wracaj szybko do zdrowia.Jesteśmy z Tobą:)Pozdro:)

I tak ma byc

Mam nadzieje ze jeszcze pokazesz na co Cie stac i zajdziesz daleko mam nadzieje juz bez zadnych potyczek... szybkiego powrotu do zdrowia Janeczku :)

Is he going to restart?

ciesze sie, ze z Jankiem jest coraz lepiej. zycze mu z całego serca aby poszedł w slady swojego dziadka!!

Janek+Schlieri.

super że wszystko idzie ku lepszemu...... hey Schlierenzauer nie ma 70 kg?!?!

no...dobrze że wszystko sie tak ukłąda...nadal będę trzymać za Ciebie kciuki Janek!!! dalszego i szybkiego powrotu do zdrowia życze...

@: Ona86

Ja do Ciebie pije niby ?

Naprawde widzisz, ze tylko ja ?
Załóż moja droga okulary.

Czy ja napisałam gdzies, ze czegoś mu zazdrościsz ?

Naucz się czytac,
i naprawdę przydałaby się Tobie dobra lekcja życzliwości dla innych, tymbardziej zawodników, którzy narażając swoje zycie ulegaja bardzo tragicznym wypadkom.
Jestes zwyczajnie bezczelna, juz w pierwszym swoim poście napisałaś, ze popzrez ten wypadek zyskał na popularnosci.
Zupelnie jakby chciał miec wypadek ! prawda ?
Bezczelna jesteś !
I nie mów dowidzenia skoro ciągle tu wracasz.

Honzo, ja ufam,że przypomnisz sie jako .... zwycięzca z PS w Zakopanem! W koncu tuż po Twoim wypadku mialam taki wlasnie sen ( nie znalam wtedy Twojej twarzy, a mimo to widzialam na Iszym miejscu podium wlasnie Ciebie:)... skonfrontowalam potem, twarz ze snu z Twoim zdjeciem )!

Wracaj do zdrowia i nie poddawaj sie!

Wiadomo, że w jakiś tam sposób każdy zawodnik zyskuje swoją popularność. Loitzl znany jest z tego, że w Zakopanem inaczej niż wszyscy "zjechał" po rozbiegu. Janek Mazoch upadł i wielu ludzi zaczęło się nim interesować, co nie znaczy, że część ludzi nie znała go wcześniej. Akurat w tym przypadku nie na miejscu jest mówienie o zwyżce popularności zawodnika, którego upadek mógł skończyć się tragicznie (i początkowo na to wszystko wskazywało).
Wolność słowa- wolnością słowa, ale jakiś poziom trzeba prezentować w ocenie innych. Zgodzę się z @MarcinemBB, że chamstwem jest pisanie o tragicznym upadku w lekceważącym tonie. To jest zwyczajnie nie na miejscu.
Ale nie chcę nikogo osądzać. Grunt, że Janek czuje się już lepiej, dochodzi do siebie i zamierza wrócić do skoków. Same dobre wiadomości.

mam

mam nadzieje że przeczytał mój email...
naprawde super że wszystko idzie ku lepszemu

janek mazoch miał dużo szczęścia, a polacy są zawsze z tymi którzy ich potrzebują :) oby niedługo znów pojawił się na rozbiegu!!

www.gregor-schlieri.blog.onet.pl

pamiętam, że jak upadł to tak się o niego martwiłam cały czas...jejku on był w centrum mojego zainteresowania mimo że wcale nie był i nie jest moim ulubionym skoczkiem...mało o kogo się tak martwię naprawdę janek!!!!!!!!! trzymam kciuki jeszcze wszystko przed tobą :-) ***hello***

Miałeś chlopie szczęście że przytrafił Ci się ten upadek w Polsce, inaczej dawno już wąchał byś kwiatki od spodu...

Honza M.

Nie zgadzam sie z vegx, ze Mazoch ma mniejszy potencjal niz Rutkowski. Janek byl od najmlodszych kategorii jednym z najlepszych. W Salt Lake byl chyba 31., najlepszy z Czechow. Mial ostatnio problemy glownie z waga i dyscyplina. W powietrzu ma za to niesamowite wyczucie, jak malo kto. Mysle, ze gdyby nieprzyjemne zajscie w Zakopanem RC mialaby bardzo rowny team. Co do dziadka Raski, mysle, ze plasuje sie w czolowej 15 najlepszych skoczkow historii.

Potencjał Mazoch ma nie wiekszy niż ma (miał) Mateusz Rutkowski. Może prawda jest smutna, ale w normalnych zawodach Mazoch był póki co statystą. Nie uważam żeby to mu ubliżało, ale nie cierpie kłamstw typu, że np. był w wyśmienitej formie i dlatego przeżył, że jest świetnym skoczkiem itd.
To wszystko bzdury.

Chciałbym żeby zaczął skakać jak Janda w tamtym sezonie,choć przez jakiś czas wystrzelić z formą,należy mu się to po tym co przeszedł

Ja nie widzę żadnego słowa obraźliwego jakoby napisała Ona86. Napisała że gdyby nie wypadek Mazocha nie byłoby teraz w mediach tyle szumu i z tym się chyba nawet Fanka zgodzi.

ciesze sie ze wracasz dozdrowia Janeku...jaka to ulga ze jednak nie dopadla cie zadna deprecha...