Bez niespodzianek w kadrze Niemców na sezon 2007/2008

Niemcy

Niemcy w PŚ 2006/2007:

10 UHRMANN Michael -- 524 - 1a grupa treningowa
17 SCHMITT Martin ---- 355 - 1a
25 RITZERFELD Joerg - 187 - 1a
47 ULMER Christian ----- 54 - 1a
50 NEUMAYER Michael ---45 - 1a
65 HOCKE Stephan ----- 16 - 1a
69 SPAETH Georg ------- 14 - 1a
72 HORLACHER Kevin ---11 - 1b grupa treningowa
87 WANK Andreas --------3 - 1b
88 BODMER Pascal -------2 - 1b

W najlepszej grupie treningowej 1a znalazło się 7 najwyżej sklasyfikowanych zawodników w PŚ sezonu 2006/2007.

Niemcy

Niemcy na MŚ 2007r:

1.Ritzerfeld - 15 i 12
2.Schmitt --- 30 i 16
3.Hocke -----32 i 28
4.Bogner ----49 i 37

;/

matko jedyna jacy pesymisci... reaktywowac schmitta?? a co to jakas maszyna albo fabryka?? heheheh. pozdrawiam grzesio :) chociaz zgadzam sie ze moznaby pomyslec o zmianie trenera... moze to by cos pomoglo.. chociaz z tego co wiem to schmitt lubi rywalizacje a obecnie nie mam jej w druzynie;/ wszyscy jakos tak nie bardzo ... mysle ze brak im motywacji... bo o formie i doswiadczeniu nie ma co dyskutowac..to jest.
trzeba ich naladowac... to tak jak miec super nokie z wszystkimi bajerami bez ładowarki :)))

hmmm

przykro mi że tak się dzieje z kadrą niemieckich skoczków. ktos tam napisal ze doswiadczenie procentuje... oby. w tym to napewno sa mocni :) pozdrawiam wszystkich kibiców

U Niemców nie dzieje się najlepiej chyba. Myślałam, że zmienią trenera po tak kiepskim sezonie.
Doświadczeni zawodnicy? Może tak, ale jakoś ostatnie lata nie błyszczą. Albo nie ma formy, albo są kontuzje.

@Lena

Hehehe, rozbawiłaś mnie tymi problemami z Bognerem i Bodmerem, bo sama mam identyczne ;)
A więc po kolei :P

Pascal BODMER.....4.01.1991 (rówieśnik Maćka Kota)
Tobias BOGNER....28.05.1990 (rówiesnik D. Kubackiego)
Felix Schoft ...6.07.1990
Oliver Alberer... 24.03.1989... rówieśnik A.Brody i A. Heczko
Zresztą u nas generacje 1989 utopiono, bo są "za starzy" u nich nadal moga pokazywac co potrafia w PA i czekac na swój lepszy sezon!
Dlatego uważam ,że Niemcy się odrodzą.
A co do Schmitta, to święta racja. To robota Stefanka!!!

@Martina S

Schmitt owszem, dobrze wychodzi na tym, że słucha trenera. Tylko że jego trenerem jest Stefan Horngacher. Rohwein niewiele ma wspólnego z powrotem Martina do jakiej takiej formy.

@Usia

Jak zwykle masz rację co do juniorów.
Z Schoftem żadnego problemu nie mam, ale już od paru miesięcy uczę się odróżniać Bognera od Bodmera. Nic z tego, ciągle mi się mylą ;))) Jak na nich patrzę, to wiem, który Pascal a który Tobias, ale te nazwiska...
Ja chyba opóźniona w rozwoju jestem...

No tak , ciekawe co z tego wyniknie , bo ostatnio Niemcom nie wiodło się najlepiej w PŚ , ale może teraz będzie lepiej :-) mają już sporo doświadczonych skoczków , a doświadczenie skutkuje pozytywnie...;-)

@MarcinBB

Jak juz co, to wolałabym te całuski od Horngachera ;)
A radzę sprawdzić tabele wyników PA i miejsce w generalce i wyczyna niejakiego Schofta :P
W styczniu czy lutym 2006 ( nie pamiętam dokładnie ) pisałam by wszyscy się pilnie uczyli wymawiania takiego dziwnego nazwiska Schlierenzauer :P Pamiętasz?
Już sie chyba wszyscy nauczyli :P, teraz pora na nowe nauki Schoft, Bogner i Bodmer :P ...

@MarcinBB
No nie wiem czy ich tak łatwo pobijemy.
Zakładając, że Uhrmann powróci do skakania na takim poziomie jak tej zimy, Neumayer podobno, Schmitt nadal będzie tak przyzwoicie skakał... to będzie nam ciężko.
Poza tym jest jeszcze Ritzerfeld, który wyraźnie nabrał doświadczenia i pewności siebie w tym sezonie. Nie należy lekceważyć też Hocke bo wrócił do przyzwoitych skoków. Nie wiadomo co ze Spaethem, ale nie można wykluczać, że się pozbiera do tego czasu.
Poza tym są jeszcze średni - Mechler, Ulmer i juniorzy - Bogner, Horlacher.
A co my mamy w tej chwili?
Małysz, Stoch... a poza nimi? może Żyła, może Hula... ale to nic pewnego. No i wielu juniorów.
Za drużyną niemiecką przemawia jednak doświadczenie....
Choć, pewnie sumując osiągnięcia skoczków kadry A niemieckiej i naszej kadry A to bylibyśmy górą... niestety za sprawą tylko jednego zawodnika :P

Po odejściu Hannawalda Niemcy nie mają już dróżyny Nic im nie da zmiana trenera, czy zawodników. Na stworzenie teamu pozostaje im czekać jeszcze conajmniej kilka pokoleń. Na razie powinni wziąść się do roboty i zastosować proporcjonalnie trening siłowy do treningu na skoczni, ale i tak im dużo nie da.
Pozostaje im tylko wołać:
Sven wo bist du?!

łorewer

Dla nas pozostawienie Rohweina na stanowisku trenera oraz brak nowych twarzy w kadrze narodowej to dwie dobre wiadomości. Zlejemy sąsiadom tyłki w drużynówkach w tym sezonie :-D
@Usia
Heinz przesyła całuski ;-)

no i super. Niemcy nie popisali się w tym sezonie ale może nadchodzacy będze lepszy ^^ zobaczymy ...

No taK kAdra w sumie bez zmian ... Ale to już nie ta sama drużyna co przed kilkoma laty... No Uhrmann tylko jeszcze w jakimś stopniu ratuje honor ale po tej kontuzji .. No własnie ciekawe jak to z nim bedzie. Co do Martina w tym sezonie miał przeblyski np. 3 miejsce podajrze w jakimś konkursie skandynawskim pamięc zawodzi już nie pamietam;P no ale np własnie to "przebłyski" życze mu jak najalpeij najbardziej go lubie z Niemców;) no ci dwaj zawodnici i dłuuugo nic.. w sumie tak narzekam a w polsce nie lepiej Małysz no i Stoch też z przebłyskami ale on to młody napewno już niedlugo będzie miał swoje 1 podium .... Ale zarazem myśle że nie jeden Niemiec oddał by cała kadre za jednego Małysza heh:) Pozdawaim:*

no coz sklady sa ok. ale pierwsza decyzja powinno zmienic sie trenera?
uzasadnienie poprosze

Myslałam, że pierwsze co zrobią to zmienia trenera !

Po takich wpadkach jakie miały miejsce, wymiana trenera to by było najwłaściwsze posunięcie.

Nie wróżę Niemcom nic dobrego w nastepnym sezonie.

Ciekawe co on pokaże w tym sezonie.

okf

ok fajnie ze znowu zobaczymu nojmajera po tej kontuzji

Schmitt, czy Uhrmann może i są dobrymi zawodnikami, ale - właśnie- pozostaje "ale". Schmitt był już dobry, lecz teraz jego forma już minęła. Jeżeli chodzi o niego, nie ma on raczej zdolności przywódczych. Gdy Steiert tworzył dróżynę, chciał zrobić go liderem, ale wszystko skończyło się na tym, iż dalej rządził Hannawald.
Uhrmann też raczej nie ma takich zdolności. Swą pozycję i formę utrzymuje mniej więcej na jednym poziomie, ale on jest zwykłym przeciętniakiem, a poza tym często jest też kontuzjowany.