Kanadyjczycy rozpoczynają przygotowania do sezonu

Kanada

Kanadyjczycy w PŚ od sezono 1999/2000:

2005/2006 - 65 miejsce - Read - 10 pkt
2006/2007 - 74 miejsce - Read - 10 pkt

@Matensza (*148.neoplus.adsl.tpnet.pl),

Zaczynaja za 6 dni ! Nasi !
A co ich tk popędzasz ?

Kanadyjczycy nie mają na czym trenować ?? U nas pod tym względem jest troszkę lepiej chociaż pieniędzy również brakuje... Tak to już jest, a szkoda...

oł. a ja myślałam że tylko tu u nas tak cienko kasą na skoki,. a tu popatrz, popatrz, żeby kadajczycy mieli z tym problem? w zyciu bym nie pomyślała ...

Ja nie mogę.. Bez przesady w Ameryce takie rzeczy, p[rzecież badziewie i tyle, grosze dostali, skoczni nie mają.. nie no to tragedia i tyle.. Musimy sie cieszyc ze mamy w Polsce takie warunki, gorzej by było jakby nasi skoczkowie musieli by trenować itp tak jak Kanadyjczycy. Pozdrawiam..

@kibic

Może kiedys Holendrzy wrócą na skocznie.
Oto wyniki z MŚJ gdzie 71m miejsce zajął :

71 WIT DE Thomas Holandia 62.5 m 46

Za to lepsze sa dziewczyny z Holandii.

to dobrze ze juz sie przygotowuja. polacy tez juz by zaczeli trenowac

@Kibic

nie wiem czy ty oich jeszcze wogole zobaczysz... ;)

ciekaw jestem czy holendrzy, albo anglicy przygotowuja sie do sezonu, dawno ich nie widzialem na skoczni w zawodach PS

wkurza mnie to, szczerze mowiac...oni naprawde nie widza tego problemu jakim jest brak skoczni w Kanadzie?? szkoda mi zawodnikow i trenera Tadeusza Bafii...

ok fajnie;]

Zenada!!! K 18 czy k30 dla zawodowców!!! ha ha ha

To mógłby być dobry pomysł z tym przyjazdem do Europy na dłużej , ale na pewno trudno byłoby coś takiego im zorganizować :-( Trenera na pewno mogą i powinni sobie bardzo cenić , bo to właściwie głównie dzięki Tadeuszowi Bafii skoki w Kanadzie w ogóle istnieją...:-) To on dba tam o rozwój tego sportu , ale wiadomo jest jak trudno pracować w tak bardzo trudnych warunkach . Panu Tadeuszowi życzę powodzenia , odkrycia wielu nowych talentów w Kanadzie , a przede wszystkim , aby skoczkowie kanadyjscy chętnie trenowali i aby Kanadyjski Związek Narciarski nareszcie zauważył , że skoki w Kanadzie też istnieją , więcej - że im potrzebna jest pomoc , także finansowa i że skoki w Kanadzie trzeba nareszcie wesprzeć . Szczerze to nie wiem na co działacze liczą . Przecież jeżeli Tadeusz Bafia nie przedłużyłby tej umowy na kolejny rok to trudno pewnie byłoby im znaleźć jakiegoś dobrego trenera jakim jest np polski trener , który aktualnie ich trenuje . Tak w ogóle to zastanawiam się po jakim czasie zauważyliby , że jest problem ze znalezieniem szkoleniowca , chociażby dla najlepszych kanadyjskich skoczków...Może skoczkowie zostaliby w ogóle bez żadnego lepszego trenera , a związek wcale szczególnie by się tym nie przejął...Wkurza mnie już to co oni robią (związkowcy itp) z rozwojem skoków np w Kanadzie...;-(

Powinni chyba na pół roku przyjeżdżac do nas i taniej by im wyszły te treningi :)
Przy okazji nasi by z nimi potrenowali :)

Im to musi być ciężko... Ale czego się nie robi z miłości do sportu

Szkoda, że Kanada nie wkłada zbyt dużych pieniędzy w rozwój tego sportu w tym kraju.
Ale dobrze, że mają tak zdeterminowanego trenera, który mimo wszystko dalej chce tam trenować.

Zapraszam na nowe forum:
www.skijumping2007.fora.pl