Konkurs był niezwykle emocjonujący. Ingebrigtsen po skokach na 135,5m i 134m wygrał z rewelacją początku sezonu- Siggurdem Pettersenem (133m i 135,5m) różnicą zaledwie 1,3 pkt. Brązowy medal przypadł Larsowi Bystoelowi, który uzyskał 133,5m i 131m.
Cała kadra A Norwegii spisała się bardzo dobrze i zajęła miejsca w czołowej 5-tce, co świadczy o tym, iż trener Mika Kojonkoski dokonał bardzo trafnych decyzji co do jej składu.
Ponownie widzowie mogli zobaczyć w akcji słynnego Espena Bredesena, który tym razem uplasował się na miejscu 26-tym, osiągając odległości niemal 40 metrów mniejsze od czołówki...
Możemy już z całą pewnością powiedzieć, że po dzisiejszych zawodach do grupy szczęśliwców, którzy wyjadą do Włoch na Mistrzostwa Świata, dołączy podwójny Mistrz Norwegii- Tommy Ingebrigtsen. Kto wie czy ten skoczek nie będzie prawdziwym czarnym koniem tej wielkiej imprezy...
Wynik: (miejsce, skoczek, klub, punkty, odleglosci)
1. Tommy Ingebrigtsen, Byåsen 285,1 (135,5-134)
2. Sigurd Pettersen, Rollag & Veggli 283,8 (133-135,5)
3. Lars Bystøl, Eldar 275,6 (133,5-131)
4. Bjørn Einar Romøren, Hosle 270,0 (131,5-128,5)
5. Roar Ljøkelsøy, Orkdal 269,3 (128,5-130)
6. Henning Stensrud, Hurdal 248,9 (127,5-123)
7. Anders Bardal, Steinkjer 237,6 (123-121,5)
8. Olav Magne Dønnem, Øvre Surnadal 237,0 (126-119)
9. Daniel Forfang, Tromsø 229,6 (121-118,5)
10. Kim Roar Hansen, Lier 221,7 (121,5-115)
11. Morten Solem, Trondhjems 210,4 (111,5-119)
12. Christian Meyer, Selbu 208,6 (115-114,5)
13. Thomas E. Lobben, Moingen 199,3 (111,5-112)
14. Håvard Lie, Byåsen 180,9 (104,5-111)
15. Ole Christen Enger, Konnerud 173,9 (106,5-106,5)
16. Jon Aaraas, Ready 173,7 (104,5-109,5)
17. Jan Ottar Andersen, Eggedal 173,4 (104-109)
18. Tore S. Sneli, Nordre Trysil 171,6 (104-105,5)
19. Tommy Egeberg, Vikersund 164,7 (102-104,5)
20. John R. Rundsveen, Follebu 163,6 (108,5-98,5)
21. Magnus Rostad, Orkdal 162,8 (102,5-103,5)
22. Henrik Olimb, Asker 156,9 (105,5-97,5)
23. Marius Småriset, Lørenskog 156,7 (100-104)
24. David Andersen, Isfjorden 149,7 (99,5-99,5)
25. Lars K. Nystrøm, Lommedalen 148,3 (101-97,5)
26. Espen Bredesen, Trønder-Lyn 144,8 (99-97)
27. Kristian Brenden, Tormod 143,6 (99-98)
28. Sverre Rotevatn, Øystre Slidre 141,5 (99,5-95,5)
29. Arne S. Sneli, Nordre Trysil 136,7 (98-93,5)
30. Ole-Kristian Strøm, Røykenhopp 128,4 (97,5-90,5).
-
anonim
Czy Małysz czy Hannawald?
Wpisujcie się.
-
anonim
we are the cheeky girls
Hmmm od chyba 2 tygodni mówię o dwóch rzeczach że będą hitami. 1) Norweski mniej znany zawodnik na MŚ 2) Rumunki The Cheeky Girls na listach przebojów (noo w TV bo w radiu tego grac chyba nie będą)
Ciekawe co z tych przepowiedni się sprawdzi
Przypomniam, że pan Ingebrigtsen to nie jest nieznany zawodnik, on juz był mistrzem świata w Thunder Bay jako bardzo młody chłopak. Potem alkohol, gitara, brak treningów, słabość psychiczna, awantury z Kojonkoskim. Jak widać, doszedł do siebie. każdy człowiek po "przejściach" dochodzący do sukcesów po osobistych tragediach jest dla mnie bohaterem. Jennifer Capriati, Adam Małysz, Hermann Maier, Paweł Januszewski... Czy będzie nim także Tommy Ingebrigtsen? Zobaczymy juz pod koniec lutego. -
Glon doświadczony
do Natalii I.
Jaką osobistą tragedię miał Adam?
Jego rodzina jest O.K.
To money uderzyła do głowy Ingebrigstenowi i tyle! -
anonim
do Glona
Adam przeżył kryzys psychiczny w związku z obniżką formy i fatalnymi lokatami. Był o krok od zakończenia kariery. Dla niego to była swego rodzaju osobista tragedia, a przynajmniej tak rozumiem z wywiadów które z nim przeczytałam.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się