Stephan Hocke: "Jestem zaskoczony tym wynikiem"

@vegx

Też pamiętam tamten konkurs i przekret z zwycięstwem Hockego,chociaż początek tamtego sezonu miał znakomity.
Dzień puzniej A.Małysz wygrał a S.Hocke zajął dopiero ....... 22 miejsce!

S.Hocke w PŚ 2001/2002 - w pierwszych konkursach:

1.Kuopio ----- 7 i 5 miejsce
2.Neustadt --- 3 i 5
3.Engelberg - 1 i 22
4.Predazzo -- 7 i 8

Puzniej już tak dobrze nie było,tylko jedno miejsce w 10 konkursu (9 w Innsbrucku).

Jedyna wygrana Hockego to było największe z możliwych szachrajstw. Pamiętam ten konkurs i atmosfere tuż po nim. Sędziom można by wiele zarzucić!
Na całe szczęscie, w drugim konkursie juz sie poprawili.

S.Hocke i jego zwycięstwo w Engelbergu

Puchar Świata 15.12.2001 w Engelberg (HS 137)

1 HOCKE Stephan -----Niemcy -- 134.0 m 132.5 m 280.2
2 HANNAWALD Sven - Niemcy -- 132.0 m 133.5 m 278.9
3 HAUTAMAEKI Matti- Finlandia - 132.0 m 134.0 m 278.8
4 MAŁYSZ Adam ------ Polska --- 133.5 m 135.5 m 278.7
5 HOELLWARTH Martin- Austria - 132.0 m 133.0 m 278.5

A.Małysz skoczył zdecydowanie najdalej,ale został sklasyfikowany dopiero na 4 miejscu.

Był to 6 konkurs PŚ w sezonie 2000/2001,w pięciu wcześniejszych A.Małysz zajmował miejsca:1, 2, 1, 2, 1 - 460 pkt (6.Hocke - 186 pkt).

Żeby osiągnąc to co Goldi czy nawet Peterka to musiałby skakać wybitnie przez kolejne 5 lat.
Ale czy po sukcesach sprzed lat wreszcie wydoroślał? Zobaczymy i to już wkrótce.

A poza tym zwycięstwo Hockemu w PŚ w Engelbergu się ABSOLUTNIE nie należało i przyznają to chyba wszyscy! A dlaczego? Na pewno wiecie.

@ Lena

A Martin Schmitt skacze na Atomicach a nie Rosignolach

@dawid fan

Rozumiem. Jak najbardziej.
Ale w przypadku Peterki głównym powodem zachwytu świata nad nim i wyróżnikiem "wielkości" jego kariery było właśnie to, że pojawiło się takie dziecko właściwie jeszcze i porozstawiało po kątach starych wyjadaczy. Pod tym względem lepszy był tylko Toni Nieminen. Powiedzieć o kimś, że jest jak Peterka kojarzy się raczej z młodością i niespodziewanymi zwycięstwami w bardzo młodym wieku, a nie ogólną sumą osiągnięć, do których Hockemu jeszcze bardzo, bardzo daleko.

Poza tym odniosłam wrażenie, jakbyś stawiał Peterkę i Goldbergera na jednym poziomie. Trochę to chyba krzywdzące dla Goldiego, bo niewielu jest skoczków w historii Pucharu Świata, którzy byliby więksi od niego.

@ Lena

Hmmm....
Mi nie chodziło o wiek, tylko ogólnie - o sukcesy tych 2 skoczków. Same sukcesy czyli medale i zwycięstwa w PŚ! Rozumiesz teraz?

^_^

Stephan jest w bardzo dobrej formie. Mam nadzieję, że swój cel osiągnie (pierwsza 12), albo i zwojuje więcej;)) Bo Mu się to bez wątpienia należy. Także powodzenia!

@dawid fan

No właśnie.
Napisałeś, że czeka go kariera typu Peterki czy Goldbergera.
Na karierę w stylu Peterki jest już za późno. Jak Peterka był w wieku Hocke, to właśnie wychodził z dołka, w który wpadł po wielkich sukcesach lat wczesnej młodości. Z tego dołka udało mu się chwilowo wyjść w sezonie 2002/03. Możliwe, że Hocke teraz wraca do formy sprzed niemal już 6 lat. Jeżeli jednak porównywać Hocke do Peterki to w znacznie mniejszej skali - Peterka 2 Puchary Świata i indywidualne medale MŚ, Hocke - zwycięstwo w pojedynczym konkursie PŚ i medal drużynowy na ZIO; a po "powrocie": Peterka 2 zwycięstwa w PŚ i miejsce w czołówce klasyfikacji generalnej, a Hocke - ? Myślę, że sukcesem będzie dla niego zająć miejsce na podium w jakimkolwiek konkursie PŚ.

A Goldberger? W wieku Hocke ten był już na szczycie. Na szczycie, na który wspinał dię od początku kariery, bez żadnych dołków i wpadek. Hocke nie ma do niego porównania. I musiałby teraz zacząć skakać jak Małysz czy Ahonen żeby tą kolosalną różnicę nadrobić.

Zresztą chyba nietaktem wobec Goldiego jest pisać o karierze "typu Peterka czy Goldi". O wiele bardziej na miejscu byłoby napisać "typu Peterka albo nawet Goldberger".

@ Boy

A co to ma do rzeczy? Jakiś quiz robisz?
1 w wieku 18 lat.

@dawid fan
W jakim wieku Peterka zdobywał swoją pierwszą Kryształową Kulę?

Na pewno to dla niego sukces.. Co do Shmitta mam mieszane uczucia, gdyż on jednak indywidulanie w PŚ odnosił znaczące sukcesy.. a teraz wygasł, powinien mieć większę amibcje?! Myślałam że est niezadowolony- chociaż podium to podium, 3 miejsce zawsze dobre. Oczywiście.. Pozdrawiam.

Ależ ten chłopak jest skromny. Stephan czeka Cię ogromna kariera! Typu Peterka czy Goldi.
Trenuj wytrwale a będziesz znakomitym skoczkiem.
A nie mówiłem że wraca do Olimpijskiej formy?

Może to podium z ubiegłego sezonu nie było przypadkiem i Schmitt wróci do jako takiej formy. Teraz jest lato, a on jest wybitnym skoczkiem i nie musi być teraz w szczytowej dyspozycji. Poczekajmy do zimy, jego stać jeszcze na wiele o ile tylko odnajdzie motywację do zwyciestw.

Schmitt wysoko mierzy, a właściwie to on będzie miał problemy aby w kolejnym sezonie prezentować się przynajmniej tak jak to było w ubiegłym roku...

Serdecznie gratuluję Stephanowi,

Powodzenia w PŚ !