Austriacy: Nie chcieliśmy oddawać naszego tytułu - zapis konferencji prasowej

Pierwszy konkurs z serii Letniej Grand Prix już za nami. Wygrali Austriacy wyprzedzając Finów i Czechów. Zwyczajowo przedstawiciele zwycięskich drużyn pojawili się na konferencji prasowej. Austrię reprezentował Wolfgang Loitzl, Finlandię Janne Ahonen, a Czechy miał reprezentować Antonin Hajek, który jednakże nie dojechał na miejsce. Oto co powiedzieli zwycięzcy:

Austriacy

Janne Ahonen: Jestem usatysfakcjonowany z wyników swoich i całej drużyny. Mój pierwszy skok był lepszy niż drugi, ale to dopiero pierwsze zawody. Niczego nie oczekiwałem, gdyż nie mieliśmy porównania z innymi narodami. Po prostu starałem się skakać jak najlepiej. Moim celem na przyszły sezon jest oczywiście pozostanie na szczycie, być tak dobrym, jak to tylko możliwe. W zawodach skacze wielu bardzo dobrych skoczków, do których mam szacunek i muszę dawać z siebie wszystko, żeby móc stawać na podium.

Wolfgang Loitzl: Naturalnie jesteśmy bardzo zadowoleni z wygranej. Już na treningach widzieliśmy się w roli faworyta, ale konkurencja też była bardzo mocna. Kofler i Schlierenzauer są w bardzo dobrej formie. Mi jest łatwiej skakać wiedząc, że w drużynie są właśnie tacy dobrzy zawodnicy. W zeszłym sezonie odnosiliśmy sukcesy, teraz też widzimy, że jesteśmy silni. Wygrywaliśmy i teraz też chcieliśmy wygrać, nie chcieliśmy oddawać naszego tytułu. Turniej Czterech Narodów jest bardzo trudny - jesteśmy non stop w podróży, mało czasu mamy na odpoczynek. Jednakże jest to dla nas też zabawa - 10 dni razem w autokarze, na tak małej powierzchni. Jutro chcemy skakać jak najlepiej, ale nie można zapominać o konkurencji - o Adamie czy Janne. Jakieś 2 tygodnie temu dowiedzieliśmy się, że Georg Späth znowu jest w formie - oczywiście z punktu widzenia Niemców to wiadomość jak najbardziej pozytywna, a dla nas kolejna silna osoba, z którą można rywalizować.