Walter Hofer: "Atmosfera w Zakopanem była wspaniała"

@Fanka

super, ale Ci fajnie, ze spotkalas Adama. ja pewnie ze stresu nie wiedzialabym co powiedziec...:)
ja natomiast przed sobotnim konkursem w karczmie w Zakopanem spotkalam ojca Adama (bylo tam wiele ludzi wiec pewnie z rodzina). robili mala rozgrzewke przed tym co sie pewnie dzialo po zwycieskim konkursie:)

@Olka

Absolutnie nie żałuję, napewno nie, trzy dni takiej przyjemności nie mogłam sobie odmówić,
ale tak jak młaśnie mówisz, zawody mogłyby sie rozpoczynać o chociażby godzinkę wcześniej, to naprawde zbyt póżna pora, zarówno dla samych zawodników jak i nas kibiców.
To prawda byłam wykończona ale było warto.

Byłam tam z rodzinką cały tydzień, miałam okazję nareszcie spotkać samego Mistrza Adama, zamienić kilka słów, tego nigdy nie zapomnę, jego słów, bijącego z jego twarzy spokoju.
Było warto.

@Fanka

widze, ze sie calkowicie rozumiemy w kwestii zmeczenia po konkursowego:) ja dokladnie jak Ty 3 dni pod rzad wyruszalam na skocznie po poludniu i wracalam w nocy-nogi odpadaly i bylam wykonczona...mimo wszytko pewnie zadna z nas tego nie zaluje:) ale konkursy moglyby zaczynac sie troche wczesniej...

Adam wygrał 3 razy Turniej Nordycki a nie jeden raz!

A pozatym film bardzo ładny:)

prosze o recenzje:)

wiem ze dlugo sie laduje bo rozmiar filmiku mowi sam za siebie,, ale bardzio mi zalezy na waszych opiniach... to moj drugi filmik i bardzo prosze o rady wskazowki co zle w razie czego;) z gory dzieki:*


http://pl.youtube.com/watch?v=B0Xj4TkGMU4

choc w Zakopanem atmosfera jest swietna, to nie moznazapominac o tym, ze zawodnicy chca miec zawody takze w dzien, kiedy jest naturalne swiatlo, a nie swiatlo lampy, ktora moze w pewnym momencie zgasnac.

Jakub Janda 1 września sie ożenił.

Może by tak jakis pościk na ten temat :)

@ znany tu i owdzie

Ok masz racje. Kibice legii to KIBOLE. Co chwile jakieś wyskoki, pobicia, handel narkotykami na ,,żylecie,, itp.
Tu się zgadzam. Takim powinno się dawać dożywotni zakaz wstępu na stadiony. Ale są takie kluby które mają wspaniałych KIBICÓW np: Moja Gdyńska Arka :), Lech Poznań, Górnik Zabrze (jak się postarają), Korona Kielce, Jaga Białystok czy Widzew Łódź. Kibice tych drużyn są fantastyczni. Jeszcze jednej drużyny zagranicznej kibice zasługują na brawa. Pacos De Fereira - to taka malutka portugalska drużynka.
Jak ktoś się zna na piłce to wie dlaczego.

Kibice skoków są bardzo fajni, no może pozatymi z Vikersund.

Nie osądzaj ludzi po swoich gorących myślach, bo kogoś mozesz urazić czy nawet obrazić

miotelkowalec

Widzę, że w tak zwanym "miedzyczasie" ktoś tu posprzątał. Mam w takim razie nadzieję, że mój ostatni post też pozamiata, bez tego poprzedniego i arcydzieła autorstwa znanego tu i owdzie, którego on dotyczy, nie bardzo ma sens. Pozdrawiam czuwającego po północy nad poprawnością polityczną forum Miotełkomoderatora. :-)

Niestety :-(

Kochani, niestety z przykrością Was zawiadamiam, że dostałam ekspresową odpowiedź z poskiej edycji Księgi Rekordów Guinnessa.
Piszą, że nie można uznać przesłanej wypowiedzi "znanego bardziej owdzie niż tu" za najdłuższe zdanie pytające na świecie.

Arcydzieło to co prawda jest na końcu zwieńczone znakiem interpuncyjnym zwanym znakiem zapytania, jednak trudno tu powiedzieć, że pyszni się on niczym przysłowiowa wisienka na torcie. Bo cały twór przypomina raczej bardzo przechodzony zakalec.

Mówiąc prościej, szansę na przyznanie rekordu we wspomnianej przeze mnie kategorii mają tylko te zdania, które mają jakiś jeden, w miarę spójny i logiczny sens, a nie są tylko radosnym, lużnym strumieniem świadomości.

Drogi "tu raczej nieznany"... rozumiem, ze mozesz miec problemy z uzywaniem tych kropek i przecinkow, ktore to z bezdusznego, miedzynarodowgo alfabetu lacinskiego, pozwalaja nam stworzyc tak trudne dla obcokrajowcow gloski charakterystyczne dla naszej mowy, bo sprzet, z ktorego korzystasz jest tak, a nie inaczej ustawiony. Ale zupelnie nierozumiem, dlaczego calkowicie bojkotujesz nasze poczciwe, stare kropeczki konczace zdanie na rzecz panoszacych sie, gdzie trzeba i nie trzeba, w Twojej wypowiedzi przecinków. Stajac wiec w obronie biednych kropeczek prosze Cie - pisz krotsze zdania. Nie moge Ci co prawda zagwarantowac, ze sens Twoich wypowiedzi bedzie przez to bardziej zrozumialy, ale przynajmniej ich czytanie bedzie o wiele mniej meczace.

Ps. Specjalnie dla Ciebie @Nieznany tu Kolego akapit skierowany bezposrednio do Ciebie napisalam nie uzywajac polskich znakow.

znany tu i owdzie

człowieku! to po kiego sie dosapałes o tych kibiców piłki nożnej? Oni są świetni, a jak tego nie wiesz to pojedź na jakiś
mecz drugo lub pierwszoligowy. to co zrobili kibole legii w wilnie to tylko jednorazowe wyskoki, które od czasu do czasu muszą sie zdarzyc ( nie tylko jeśli chodzi o polskich ). A twoja wypowiedź zabrzmiała jakbys był uprzedzony do wszystkich fanatyków piłki kopanej... ZASTANÓW SIĘ CO PISZESZ

Konkursy wieczorne przy sztucznym oświetleniu są naprawdę piekne i maja swój niepowtarzalny urok.
Tak to prawda !

Pan Hoffer jest zadowolony ale czy zawodnicy aby też?
Skakać dzień po dniu wieczorem kiedy powinno w zasadzie udać sie pomału na spoczynek to bardzo wyczerpujące dla sportowca.
Ale czy oni maja wybór ? Nie !
Tak jest ustalone i bynajmniej oni nie mają nic do gadania i musza skakać, a mają cos do wyboru ? Muszą się zmobilizować i skakać ale to napewno o takiej póżnej porze nie jest dla nich łatwe.
To samo dla kibiców.
Jak juz to zauwazyła @olka,
ja osobiście i nie tylko zreszta ja, byłam tak zmęczona, że dosłownie padałam ze zmęczenia. aby zając dobre miejsce w sektorze C, trzeba juz iśc conajmniej o 16.00 na stadion, kiedy wychodzilismy ok. 23.00 w sobotę, myslałam, że mi nogi gdzies wejdą :)
mało nie padłam,
i tak 3 dni pod rząd, kwalifikacje wieczorem , 2 dni zawody, wieczorwm,
ktos może powiedzieć, a po co iśc 3 dni pod rząd i stać, ale jak tu nie iść ?
Odpóścic sobie taką przyjemnośc ?
Moim zdaniem chociaż kwalifikacje powinny być przeprowadzone w ciągu dnia,
a same zawody powinny rozpoczynac się najpóżniej o 19.00, to i tak juz prawie zmrok i światła trzeba zapalić.

Ale kto tu ma cos do gadania ? Nikt ! no i ten eurosport mógłby pokazywać ceremonie dekoracji jak juz pokazuja to do końca.

Oczywiście konkursy rozgrywane w Zakopanem są cudne. Niestety nie byłam na nich tydzień temu;(( wiele straciłam, bo ta atmosfera pod Wielką Krokwią jest niepowtarzalna, dzięki wspaniałym, polskim kibicom. U nas wszystkim się podoba zawodnikom, trenerom, a także samym fanom skoków. Ach gdyby tak jeszcze w Zakopcu zmodernizowano skocznie, budynki COS-u... to zawody w Polsce byłyby najlepsze pod każdym względem.

@rozaldinho
wyszukiwarka GOOGLE.PL mowisz jest ? no brawo, ze w koncu doszedles do tego, internet i jego tajniki to nie jakas czarna magia, wiec juz powinienes miec z gorki, natomiast co do mojego wpisu, chcialem tylko zaznaczyc, ze z tymi najlepszymi kibicami ( tego slowa uzyla Dorota ) w pilce noznej mocno Dorota przesadzila, trafiajac wrecz w plot kula, o KIBICACH spod Wielkiej Krokwi nie wspomnialem ani slowem i w ogole nie porownywalem atmosfery z Zakopanego z wydarzeniami z Wilna, teraz rozumiesz ? bo jasniej juz chyba nie mozna...

Zakopanem

w Zako bylo przecudnie ale czy tez byliscie tacy zmeczeni po konkursach?:) (moze to przez to ze w dzien chodzilam jeszcze po gorach...czy ktos w dzien konkursow to byl na szlaku?:) pozdrawiam

wieczorne konkursy/@Alex

bardzo lubie wieczorne konkursy ale bedac teraz na nich w Zakopanem uswiadomilam sobie jak bardzo sa one meczace,poniewaz bardzo pozno sie koncza a do miejsca noclegu tez trzeba dojsc na piechote, dekoracje, zdjecia itd itp po konkursach-zanim dotarlam do domu bylo ok1 w nocy (a na drugi dzien jeszcze wypad rano w gory). jak dla mnie konkurs moglby sie zaczynac 18-19 a nie 20 choc wiem ze w tych godz slonce dopiero zachodzilo w Zako, wiec to juz nie ten klimat...co o tym myslicie? PS ALEX Helenka byla i podrywala Martina Schmitta:)

Mi też się wydaje, że fajnie jak konkursy są wieczorem. A jak widać.. wszędzie fajnie ale w Zakopcu naaaajfajniej..

atmosfera w Zakopanem zawsze jest swietna...

@Alex

oczywiście, że siostra Warszawska pojawiła się na konkursach LGP w Zakopanem, możesz ja zobaczyć m.in. w naszej fotorelacji z tych zawodów ;)

znany tu i owdzie

ty chyba sie nie orientujesz, ale jest mała różnica pomiędzy KIBICAMI a KIBOLAMI. W Wilnie mieliśmy do czynienia z kibolami, a pod Wielką Krokwią można było spotkać KIBICÓW ! Jest taka wyszukiwarka GOOGLE.PL . poszukaj tam na czym polega ta różnica i jeśli chcesz to podziel się swoimi ważeniami na forum...