Beskidek - skocznia bez przyszłości

  • 2007-09-18 20:08

Antoś, skocznia malowniczo wkomponowana w stok Beskidka w Szczyrku. Najmniejszy obiekt do skakania w mieście, jego punkt K znajduje się na 17 m.

Nazwana imieniem dwóch wspaniałych szczyrkowskich mistrzów - Antoniego Łaciaka i Antoniego Wieczorka. Na niej pierwsze skoki w życiu oddaje wiele dzieciaków z okolicy, odbywają się zawody. Jednak jej stan techniczny pozostawia wiele do życzenia. Przede wszystkim zeskok. Stary igielit notorycznie wymaga napraw, które wykonują trenerzy miejscowego klubu Sokół. Co tydzień muszą wymieniać około 20 "dywaników". Jeśli tego nie zrobią - nieszczęście gotowe. Nowe "łatki" wcale nie są jednak bezpieczne, gdyż, cięte z metra bieżącego, posiadają ostre krawędzie, które mogą upadającego skoczka skaleczyć.

Na nowy igielit szanse są marne. Przeszkodą dla jakichkolwiek inwestycji w ten obiekt jest fakt, że umiejscowiony jest on na prywatnym terenie hotelu Beskidek, ale jako obiekt sam w sobie nie należy do nikogo. Jest to dzika skocznia. Gdy powstawała (a budowali własnymi rękoma zawodnicy - wśród nich pan Stefan Hula, brązowy medalista MŚ w Falun 1973 w kombinacji norweskiej) teren ten był własnością bielskiego klubu BBTS.

Jak długo na Beskidku będzie można jeszcze skakać? Modernizacji ta skocznia raczej się nie doczeka, zatem dopóki się da. Projekt nowego kompleksu na Skalitem nie przewiduje budowy tak małej skoczni (najmniejszym obiektem ma być K40). Nie słyszy się o planach budowy takiej skoczni w innym miejscu miasta. Czy zatem widok maluchów skaczących na nartach trwale zniknie za jakiś czas ze szczyrkowskiego krajobrazu?

Wydawało się, że lepsze czasy dla Beskidka nadeszły trzy lata temu, wtedy to w ramach testów, zainstalowano tam nowy rozbieg krążnikowy i platformę do mierzenia siły odbicia. Wydawało się, że te zmiany staną się jakimś "napędem" do całkowitej modernizacji tej skoczni, ale tak się nie stało.

Nowa, malutka skocznia w Szczyrku jest bardzo potrzebna. Na obiektach w tym mieście trenują zawodnicy Sokoła Szczyrk i LKS Klimczok Bystra. Nie tylko ci nastoletni, ale i kilkulatkowie, którzy dopiero zdobywają pierwsze szlify. Dla ilu z nich były one ostatnimi?







Barbara Niewiadomska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (15124) komentarze: (22)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    skok

    no dobra dobra skoczyłem tam 28,5m i fajnie jest

  • anonim
    -

    Skakałem na niej i fajnie sie skacze gdy jest dużo śniegu.

  • Paula bywalec

    Boże, polski sport zimowy umiera... Tam gdzie pieniezy nie wykładają na trenowanie rodzice, tam nie ma ich wogóle. Po prostu żal patrzeć co się dzieje. Ta skocznia to jeden z wielu przykładów, braku zainteresowania sportem ze strony PZN, a oni zamiast modernizować, robić co trzeba to będą próbowali mistrzostwa świata w Zakopanem urządzać co i tak jest nierelane, bo nawet w Zakopanem obiekty sportowe są w tragicznym stanie. Nigdzie nie ma na nic pieniędzy...

  • Emu doświadczony
    o trampkach trenera

    Do anonima z 16:28: ja też noszę trampki za 9 zł, i co z tego? Na rower lepszych butów mi nie potrzeba, to po co mam wydawać pieniądze? Zniszczone jeszcze nie są, bo świeżo kupione, ale poprzednie nosiłam niemal do zdarcia.

  • anonim

    Jaki może być koszt igelitu na tak małą skocznię?
    40 tysięcy złotych?
    Czy Szczyrk to aż tak biedna mieścina?

  • Boy profesor

    Powtarzam po raz trzydziesty: nie IGIELIT tylko IGELIT!

  • anonim

    niestety widać biede polskich skoków no azle także zapał np. tego pana co podstawia ten igelit ..trampki za 9 zł z targu i jeszcze pękniete,,, A ja ciekawy jestem czy ten igielit to tez plastikowy ?

  • Du Du doświadczony
    Cud.

    To cud,że w Polsce jest 200 skoczkow zarejstrowanych.
    Zdjęcia ze Szczyrku pokazują polską rzeczywistość w skokach.Jeśli PZN nie zainwestuje i nie wykorzysta sukcesów Naszego Adasia to w przyszłości dogonimy Szwedów.Daj Bóg bym sie mylił.

  • wieniu początkujący
    antos

    Bronku, Porębski oczywiście podziwiam Cię i życzę dalszego uporu w pracy szkoleniowej ale pomyśl , że w Szczyrku już za parę chwil nie będziecie mieć ani jednej skoczni do treningu i zawodów.Skalite zburzona , Biła do zaorania , Antoś pada i to w terenie najlepszych skoczków jakich POLSKA miała.Boże widzisz i nie grzmisz?MImo wszystko pozdrawiam wszystkich wariatów skoków narciarskich w Szczyrku ,Bystrej i okolicach.Do zobaczenia na zawodach ,jak kasa pozwoli, to zobaczymy sie.

  • anonim

    tą skocznie budował Stefan hula senior a nie junior będący obecnie kadrowiczem

  • vegx redaktor

    fatalnie wyglada ten igielit... Aż żal patrzeć na to, co dzieję się na polskich obiektach, szczególnie tych mniejszych.

  • Elizka bywalec

    Oj, faktycznie ten zeskok nieciekawie wygląda...

  • Davidsson doświadczony

    dobrze ze są tacy trenrzy co naprawiają takie skocznie jak ja bym mieszkał w szczyrku poszedł bym do prezydęta i bym o tym z nim pogadał

  • anonim

    I znów "niczyja" wina i znów pewne impotentne osoby rozłożą bezradnie ręce...

  • vero92 profesor

    O ludzie, ale beznadziejnie to wygląda... Szkoda, że wszyscy w Polsce chcą mieć następców Małysza, ale żeby pomóc w ich szukaniu i kreowaniu nie swatrzają na to warunków. Trudno..

  • anonim
    socznie

    nieć w końcu wybudują skocznie nowe na skalitym żeby kwartet z Bystrej miał gdzie trenować

  • Dona stały bywalec

    marnotractwo, fajna by była skocznia:) www.dona-tonka31.blog.onet.pl-fotki z zakopanego, zapraszam do ogladania i komentowania:)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl