Mika Kojonkoski: "Wygra ten, który zachowa najwięcej spokoju"

  • 2007-11-09 12:15

Uznawany za najlepszego trenera w skokach narciarskich - Mika Kojonkoski - zapytany o faworytów na nadchodzący sezon, wskazał bez wahania na Adama Małysza.

"Adam ma ogromne doświadczenie. Był w przeróżnych sytuacjach - wychodził z kryzysu, utrzmywał się na szczycie, gonił... Nic już go raczej z równowagi nie wyprowadzi. Od kilku lat Puchar Świata wygrywają zawodnicy po przejściach - Małysz, Ahonen, Janda. Bo ci wszyscy ludzie, którzy siadają w nartach na belce, są w gruncie rzeczy bardzo podobni, maja niemal identyczny sprzęt, zbliżone umiejętności. Wygra ten, który zachowa najwięcej spokoju. Skoki narciarskie rozgrywają się w głowie" - mówi Kojonkoski w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego".

"Poza tym, mało kto dostrzega, jak bardzo Małysz poprawił w ostatnich latach technikę, zwłaszcza lądowanie" - dodał fiński szkoleniowiec.

Kojonkoski wypowiedział się również na temat ewentualnego startu w PŚ Klimka Murańki.

"Uważam, że wystawienie Klimka Murańki w Pucharze Świata to szaleństwo" - mówi szkoleniowiec Norwegów.

Fiński trener twierdzi, iż 13-letni skoczek nie jest jeszcze odpowiednio przygotowany do udziału w tak wielkiej imprezie zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym.

"Nasz Anders Jacobsen nie był w pełni gotowy na obciążenia - tak fizyczne, jak i psychiczne, jakie wiążą się z regularnymi startami w zawodach Pucharu Świata. Więc co dopiero powiedzieć o trzynastolatku?" - pyta Kojonkoski.

Zdaniem Kojonkoskiego najlepszym rozwiązaniem dla młodego, polskiego skoczka byłyby starty w imprezach juniorskich.

"Ten chłopak powinien być bacznie obserwowany, ale niech trenuje z rówieśnikami, ewentualnie zawodnikami ciut starszymi. Niech bawi się sportem. Bo jeśli zostanie profesjonalistą w wieku trzynastu lat, to co go będzie potem motywowało? Mistrzostwo świata na piętnaste urodziny? A jeśli się nie powiedzie? Trzeba sobie stawiać realne cele, inaczej sport przestanie przynosić radość. A bez niej nie ma sukcesów" - zakończył Fin.


Anna Pałac, źródło: Przegląd Sportowy
oglądalność: (8069) komentarze: (41)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Mika Kojonkoski w PŚ

    Mika Kojonkoski ur.19.04.1963:

    1984/1985 - 70 miejsce - 2 pkt--- 7 Fin
    1985/1986 - 50 miejsce - 8 pkt--- 9
    1986/1987 - 63 miejsce - 5 pkt - 10

    Punktowano(1-25 pkt,2-20,3-15,4-12,5-11,6-10,15-1 pkt)

    Miejsca w konkursach:

    9 miejsce--- 22-12-1985 Chamonix
    12 miejsce - 04-03-1987 Oernskoeldsvik
    14 miejsce - 10-03-1985 Oslo
    15 miejsce - 22-03-1986 Planica
    15 miejsce - 14-03-1987 Planica
    23 miejsce - 04-01-1986 Innsbruck
    32 miejsce - 30-12-1985 Oberstdorf
    32 miejsce - 01-01-1986 Garmisch-Partenkirchen
    58 miejsce - 06-01-1986 Bischofshofen
    -----------------------------
    15 zdobytych pkt PŚ

  • jozek_sibek profesor
    Norwegia w Pucharze Narodów

    97/98 - 5 miejsce - 1987 pkt
    98/99 - 4 miejsce - 2489
    99/00 - 5 miejsce - 1624
    00/01 - 4 miejsce ---460 (punktowano tylko dróżynówki)
    01/02 - 7 miejsce ---897 (6.Polska - 2105)

    Okres Miki Kojonkoskiego
    02/03 - 3 miejsce - 3273
    03/04 - 1 miejsce - 5008
    04/05 - 3 miejsce - 4124
    05/06 - 2 miejsce - 3525
    06/07 - 2 miejsce - 3710

    Pod okiem Miki Kojonkoskiego,Norwegowie zdecydowanie poprawii swoje notowania.

  • anonim

    @Adi

    Dlaczego mnie nie dziwią twoje słowa ?:)
    Bo wystarczy, że sobie przypomnę co działo się w ubiegłym sezonie i kilka wypowiedzi tego super trenera na temat Adama, wiecej nic nie napiszę, bo znowu na mnie naskoczą :)

    Ale w pełni podzielam Twoje zdanie.

  • anonim

    Ten kojonkowski to mistrz manipulacji. Wie, że jego opinie cieszą się poważaniem i wykorzystuje to w sposób wysoce podstępny. Wskazując Adama jako faworyta-chce go obciążyć psychicznie i w ten sposób osłabić. Każdy trener dysponujący kilkoma asami takimi jak: Ljokelsoy, Jakobsen czy Roomoren
    wypowiadając świadomie takie słowa, mógłby się narazić o posądzenie przez tychże zawodników o brak wiary w tych ostatnich.

  • daniel początkujący

    po kiego macie dawać klimka murańke na PŚ w kuusamo.Lepiej żeby jeszcze ni startował w takich zawodach bo słabo skoczy i straci motywację do skoków Narciarskich

  • anonim

    Czy wyście znowu powariowali czy jak ?
    No nie ma słów na to,
    Klimka wysyłacie do Kuusamo na PŚ ?

    Mało bylo tutaj pisane na ten temat i nie tylko tutaj!
    Chcecie aby dzieciak się zabił na tej skoczni czy jak ?
    Juz zapomnieliście co się stało Morgensternowi ?

    On ma zadebiutować ale nie w Kuusamo, trenerzy o tym juz mówili, było to tutaj !
    Brak słów, po prostu.

  • anonim
    klimek

    powinien dostać szansę występu w pucharze świata. Niech się przekona na co go stać. Zawody muszą być jemu dawkowane, niech występuje ale nie we wszystkich, żeby się nie zmarnował jak nasz ostatni mistrz świata juniorów.

  • Elizka bywalec

    "Wygra ten, który zachowa najwięcej spokoju"
    Czyli Adam Małysz.

  • anonim

    troche ma racji ale moze wystartowac turnieju 4 skoczni. dozowac wielkie skoki malymi dawkami,jezeli bije swoich rowiesnikow o dwie klasy to gdzie ma znalesc motywacie zeby byc lepszym

  • anonim

    W Zakopanem skoczyłeś kiedys 130 metrów ?

    A ja myślałam, że 135 !
    Tyle skoczył Klimek MUrańka, 135 metrów w Zakopanem.

    I nie podpisuj się jego imieniem i nazwiskiem bo wątpie aby sam Klemens nie miał pojecia ile skoczył.

  • anonim

    Witam Państwa,

    Oczywiście zgadzam się z opinią Jego Ekscelencji, przewielebnego Miki Kojonkoskiego. Ma pan rację, panie psorze, jestem malutkim gnojkiem, który nie wie, jak wejść na skocznię a co dopiero z niej skoczyć.
    Ale powiem panu, że nie jestem aż taki słaby, jak panu się wydaje. Kiedyś skoczyłem w ZAkopanem 130 metrów! Eksplosion! A co by było gdybym tak w Kuusamo uzyskał 140?
    Panie Miko, ach, gdyby to Pan był moim trenerem, na pewno by mnie pan wystawił, proszę pana, a tak...

  • Divine JazOOn profesor
    @Dorota

    przeciez nikt nie kaze Klimkowi walczyc o kryształowa kule, chce tylko wystartowac w seniorskiej imprezie. sprawdzic sie

  • Divine JazOOn profesor
    Mika

    Mika jest dobrym trenerem, ale nie najlepszym!

  • anonim

    zgadzam sie zdecydowanie z Kojonkowskim. Fajnie, że mamy młodego bardzo zdolnego skoczka i może on marzy o starcie w PŚ, ale jest jeszcze "za mały" na takie obciążenia.

  • magdalenka stały bywalec

    Oby słowa Kojona dotyczące Adama Małysza były prorocze.......
    O losaCHKlimka moim zdaneim powinni przede wszystkim zadecydować jego rodzice i trenerzy.Moim zdaniem pojedynczy występ w PŚ byłby wielka motywacją dla tego młodego chłopaka i nie zaszkodziłby w rozwijaniu się jego kariery.Uważam jednak,żę na poważną rywalizację z seniorami jest jeszcze za wcześnie

  • anonim

    @Carmen

    Cos chyba czuje w kościach:) że tak własnie treneryz chcą zrobić.Czyli wystawić Klimka w Zakopanem, no ale musi zdobyc jakies punkty w PK najpierw, bo inaczej nie ma mowy.
    Tam ewentualnie mógłby skoczyć, bo zna tę skocznię, ale pozostaje sprawa warunków w tym dniu na skoczni, nie zapomne Janka Mazocha i tego co sie wydarzyło, a waży owiele więcej niz Klimek.
    Jesli go tam wystawią, tylko po to aby cały świat zobaczył najmłodszego zawodnika w PŚ na świecie, to oczywiście, bede trzymac mocno kciuki za niego, ale między innymi dlatego aby nic mu się nie stało.
    Ale powinni poczekać z tym conajmniej jakieś dwa lata.

  • fanka_austrii bywalec

    Mika ma racje! ale i tak najlepszym trenerem jest alex pointner;)

  • Carmen stały bywalec

    @ Fanka

    masz absolutną racje ! ja naprawde nie rozumiem tego Po co ? się pytam.. każdy wie że to talent na niego trzeba chuchać i dmuchać a nie w wieku 13 lat wysyłać na Pś.. no rzecz się ma inaczej jeżeli miało by się go wystawić w Zakopanem z wiadomych przyczyn to jednak coś innego niż zabierać go gdzieś za granice ale fakt jest faktem jest on absolutnie za młody lepiej sie wstrzymać te 2 czy 3 lata I niech zawojuje tak jak Gregor w ostatnim sezonie ;)

  • vegx redaktor
    -

    Znów sie zaczyna faworyzowanie Małysza przez Mike, tak jest zawsze, za kazdym razem chce obciazyc Małysza najwieksza presja.
    No, ale cóż. Także i tym razem wiele nie wskóra tymi swoimi zagrywkami.
    Co do techniki lądowania, to ja to zauważyłem, ale niekoniecznie porawiła sie ona w ostatnich kilku latach, bo za Kuttina przegrywał czesto dobre lokaty (w tym byc może medal MŚ i IO) wlasnie notami za styl. Uważam, że właśnie w ostatnim roku poprawil lądowanie i znów ląduje pewnie i daleko jak przed laty.
    Za Tajnera miał rowniez niezle noty za styl w wiekszosci konkursow, owszem, kiedy przeskakiwał skocznie to nie dostawałem samych 19 (choc w Trondheim taka sie zdarzyła), a odbierano mu punkty glownie za lewa narta w locie. Wtedy jednak nie mialo to znaczenia bo był przed rywalami o kilka metrow, teraz skoki sie nieco wyrownaly i styl sie bardzo liczy.
    Wiele miejsc na podium podczas tej edycji LGP Adam zawdziecza wlasnie notom za styl, to samo podczas PŚ. Gdyby ladowal jak dawniej, bez pewnosci siebie to by nie bywał tak wysoko, czesto mu metrow brakowalo a nadrobil stylem.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(106), 2007-11-09 16:39:18 ***

  • anonim

    Chyba poraz piewrszy zadowoliła mnie opinia Miki, prawdziwa fachowa opinia na temat zarówno Adama jak i Klimka.
    Jestem przekonana, że on 13-sto latka napewno by nie wystawił w PŚ ale szlifował by go, jak diament i wystawiał w konkursach juniorów.
    A gdyby przyszedł odpowiedni moment, wtedy pokazałby go w PŚ.

    No i dlaczego mnie nie dziwi znów wypowiedż @Henia ?

    Niestety chyba kibice nie mają zbytnio wpływu na to co postanowią trenerzy, ale powinni grubo sie nad tym zastanowić.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl