Zbigniew Klimowski: "Małysz dokłada chłopakom po kilka metrów"

  • 2007-11-14 14:37
Podczas gdy do sezonu pozostało zaledwie 16 dni, a polska kadra boryka się z problemami pogodowymi na Słowacji, warto zastanowić się jakie cele stawiają przed naszymi zawodnikami szkoleniowcy. Wiele mówią o tym na łamach "Gazety Krakowskiej", Zbigniew Klimowski oraz Łukasz Kruczek - asystenci Hannu Lepistoe.

Nikt nie ma wątpliwości, że stabilnymi i pewnymi punktami polskiej reprezentacji są Adam Małysz i Kamil Stoch. Ten drugi wygrał przecież konkurs w Oberhofie podczas Letniej Grand Prix. Ciągle rosną więc oczekiwania wobec tego skoczka. Ale pozostaje pytanie: co z pozostałymi?

"Oglądamy chłopaków na wszystkich treningach. Na zgrupowaniu w Einsiedeln nieźle skakał Piotrek Żyła, mocno zaczął Rafał Śliż, ale potem było nieco słabiej, trochę odstawał Marcin Bachleda. Mamy nad czym myśleć. Generalnie, startując z tej samej belki, Małysz dokłada chłopakom po kilka metrów, ale różnice są mniejsze niż rok temu o tej porze" - ocenia Zbigniew Klimowski.

Co mieliby osiągnąć polscy skoczkowie podczas zbliżającego się sezonu? Jakie cele stawiają szkoleniowcy? Najważniejsze zadania spadają oczywiście na Małysza...

"Przede wszystkim liczyć się będzie walka o Kryształową Kulę" - mówi Łukasz Kruczek.

"On chciałby wygrać po raz piąty, ale pewnie celuje też w swój pierwszy medal mistrzostw świata w lotach, które w lutym odbędą się w Oberstdorfie" - dodaje Klimowski.

A reszta chłopaków? W przypadku Kota liczymy na pojedyncze punkty, czyli miejsca w okolicach trzydziestego, co biorąc pod uwagę jego młody wiek, byłoby zadowalające. Natomiast skończył się już okres ochronny dla Stocha. Jego zadaniem są lokaty w dziesiątce" - mówi szkoleniowiec.

"Skoki to loteria, gdybanie nie ma sensu. Chcieliśmy, żeby sezon wreszcie się zaczął, a wtedy na wszystkie pytania zaczną padać odpowiedzi" - kończy Klimowski.


Natalia Konarzewska, źródło: Gazeta Krakowska
oglądalność: (7581) komentarze: (37)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Zbigniew Klimowski

    Zbigniew Klimowski ur.18.01.1967

    1987/1988 - 74 miejsce - 1 pkt - 2 Polak

    Miejsca w "30" konkursów:

    15 miejsce - 20-03-1988 Oslo/Holmenkollen
    -----------------------------
    18 miejsce - 10-01-1992 Predazzo
    23 miejsce - 02-12-1991 Thunder Bay
    26 miejsce - 25-01-1992 Oberstdorf
    29 miejsce - 26-01-1992 Oberstdorf
    -----------------------------
    Miejsca 31 - 50 w konkursach PŚ:

    40 miejsce - 17-01-1990 Zaopane
    40 miejsce - 13-03-1991 Trondheim
    40 miejsce - 01-12-1991 Thunder Bay
    45 miejsce - 01-01-1992 Garmisch-Partenkirchen
    47 miejsce - 20-12-1992 Sapporo

  • jozek_sibek profesor
    ajlepsi zawodnicy dwóch konkursow Mistrzostw Polski(13-14.10.2007r

    1.A.Małysz ----- 1 i 1 miejsce - A kadra - rok temu - 1 i 1
    2.K.Stoch ------ 3 i 2 miejsce - A kadra - rok temu - 6 i 3
    3.M.Bachleda - 2 i 4 miejsce - Centrum - rok temu-14 i 9
    4.K.Murańka -- 9 i 3 miejsce - C kadra - nie startował
    5.R.Sliż --------4 i 9 miejsce - Centrum - rok temu - 7 i 8
    6.W.Skupień - 7 i 7 miejsce -------------- rok temu - 3 i 4
    7.T.Tajner ---- 5 i10 miejsce- Centrum - rok temu - 8 i 5
    8.M.Kot ------- 8 i 7 miejsce - A kadra - nie startował
    9.P.Żyła ------ 6 i10 miejsce - A kadra - rok temu- 17 i 6
    10.T.Pochwala-11i 5 miejsce-Centrum - rok temu- 15 i10

    11.K.Długopol-10i16 miejsce-Centrum - rok temu - 5 i 7
    12.D.Kowal -- 12 i14 miejsce-B kadra - rok temu - 20 i14
    13.J.Kot ------ 17 i14 miejsce-B kadra - rok temu-nie i 40
    14.R.Mateja - 19 i12 miejsce-Centrum - rok temu- 4 i 11
    15.P.Słowiok- 14i19 miejsce- C kadra - rok temu-nie i 40
    16.K.Miętus - 13 i24 miejsce- A kadra - rok temu-nie i 45
    17.W.Kotelni-24 i 13 miejsce- B kadra - rok temu-48 i 44
    18.D.Kubicki-18 i 21 miejsce- B kadra - rok temu-39 i 46
    19.S.Toczek-20 i 20 miejsce- B kadra - rok temu- 32 i 23
    20.G.Miętus-21 i 22 miejsce- C kadra - nie startował

    21.S.Hula -- 26 i18 miejsce - A kadra - rok temu -- 2 i 2
    22.K.Kowal- 22 i25 miejsce - A kadra - rok temu-nie i 26
    23.Ł.Rutkow-30 i23 miejsce - B kadra - rok temu-19 i 12
    24.T.Byrt -- 27 i 27 miejsce - C kadra - rok temu-nie i 26

    Na pierwszym miejscu duża skocznia.

  • anonim
    Klimek też doklądał parę metrów

    To Małysz nie może?

  • anonim

    Hmmmmmmm...cokolwiek by nie było, Adam Małysz na zawsze pozostanie w moim sercu, po tym co zrobił dla Polski. Uważam, że jest on najlepszym skoczkiem w historii, ponieważ poprzedni mistrzowie nie mieli tak dużej konkurencji jak on, a Adam mimo to poprostu ich miażdży!Także Adaś trzymaj się zdrowo i walcz w tym roku tak jak w poprzednich latach, nie przejmuj sie niczym, rób swoje i pamiętaj, że jesteś najlepszy z najlepszych. Simply the Best Adam, Simply the Best ;).Powodzenia i do zobaczenia w Zakopanym:)!

  • vegx redaktor

    Jeszcze rok temu to Adamowi moze zalezalo na treningach, ale teraz interesuja go tylko najwazniejsze cele i skoki konkursowe, nie probne jak to niestety wyszło za Kuttina.
    Wiec co z tego, ze teraz przeskakuje ich o kilka metrow z tej samej belki jak w PŚ on sie tak spręży, że ta różnica urośnie do kilkunastu albo kilkudziesięciu.
    No, chyba, ze nasi sie tak podciagneli co bylo by najlepszym wyjsciem ;D

  • adi stały bywalec

    Rok temu pierwsze zawody w Kussamo oglądałem w Niemczech w towarzystwie kumpla(Włocha), który o skokach narciarskich nie miał zielonego pojęcia. W trakcie transmisji po przedstawieniu mu sylwetki Adama, jego osiągnięć i tego , kim jest dla Polaków -bardzo zaciekawiło go, jak powiedzie mu się w tych pierwszych zawodach. Po ich zakończeniu zaczął się ze mnie oczywiście śmiać i robić aluzje odnośnie wyników Polaków na MŚ w pilce nożnej. Powiedziałem mu żeby zapamiętał to nazwisko i że zadzwonie do niego pod koniec marca 2007 roku i przypomnę, żeby zobaczył na telegazecie RTL tabelę z końcowymi wynikami. Oczywiście w marcu zapomniałem zadzwonić, ale ku mojemu zdziwieniu dzisiaj zadzwonil do mnie i poinformował ,że po tym jak przeczytal w jakiejś niemieckiej gazecie wzmiankę Adamie, skojarzyl fakty i oświadczyl iż wie już o wynikach Adama z minionego sezonu, i pytal się czy w tym będzie powtórka. Jak myślici co mu odpowiedziałem?

  • anonim
    Ocena sytuacji

    Jeśli sie skuńcy sezon ochronny na skocków z gatunku Stoch to prendziutko go uscelo i g***o z niego bedzie.
    A jak Adam dokłada naszym "chłopakom" ino kilka metrów to jest tragicznie, bo zwykle potrafił skocyć metrów KILKADZIESIĄT i wiency niż pozostałe nasze NIELOTY. Ech, jest gorzy niż za Staszka Bobaka.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(128), 2007-11-15 09:31:52 ***

  • vero92 profesor

    Czytałam to dzisiaj w gazecie już hm:)
    No żeby Stocha presja nie zjadła... bo on ambitny jest że hoho... i mu to trochę przeszkadza.

  • anonim

    Jak Stoch sie postara, to może się znaleść w pierwszej dziesiątce pucharu świata, a może zajmie jeszcze lepsze miejsce

  • Julka weteran

    Adaś na pewno będzie walczył o piatą kryształową kulę i o medal MŚ w lotach.
    Jeśli chodzi o Kamila, to na pewno stać go na tą pierwszą 10. Myślę nawet, ze stać go na podium i wygraną, na którą ciągle czekam.
    Maciek jest młody, ma czas, ale jakieś miejsca lepsze niż 20 mogłoby czasem paść;)
    Co do reszty zawodników- to są doświadczeni skoczkowie, stać ich na dobre lokaty.
    Licze na to, że przynajmniej dwóch zawodników, oprócz Adama będzie się stale kwalifikować do każdego konkursu.

  • anonim

    Kocham Pana, Panie Klimowski za ostatnie wypowiedziane słowa. Co by było gdyby....na niebie rosły grzyby... :P

  • anonim

    W sezonie kiedy Adam o raz pierwszy zdobyl krysztalowa kule tez informowano, ze liczy sie na miejsce w pierwszej 10. Jasno i dobitnie przedstawia to nam obraz sytuacji i to, ze w tym sezonie trenerzy licza, ze to wlasnie Kamil Stoch bedzie na pierwszym miejscu w koncowej kwalifikacji. Oby tylko tych planow jak lecaca blyskawica nie przecial Stefan Hocke, glownie jego sie wszyscy obawiamy. Wiem, bo Kamil Stoch mowil, ze to wlasnie Hocke bedzie jego podstawowym zagrozeniem i to jego sie najbardziej obawia. Ja wyrazilem tez swoje zdanie i Kamil sie z nim zgadza.

  • Luk profesor

    Jasne, Stoch w "10".... był tylko trochę w formie pod koniec LGP. A potem na MP i na zgrupowaniach powrót do normalnej przeciętności.

  • Leonek24 weteran

    A gdzie Stefek Hula? Ktoś coś wie? trenuje z kadrą B czy wogóle gdzieś przepadł?

  • Adam G bywalec

    trenowac musza-to fakt. ale do rozpoczecia sezonu jest jeszcze troche czasu i na pewno jeszcze im ten snieg sie znudzi;)

  • anonim

    Gdyby oni trenowali gdzieś gdzie trenuja tez ci najlepsi to Adam miałby jakies porównanie jak jest z tym jego skakaniem i w jakiej jest dyspozycji.
    Narazie nie ma porównań, bo jak tu ma sie porównywac wciąz z kokegami, których przeskakuje o kilka metrów a nawet nieraz i wiecej ?
    Może pojada gdzieś ! Przecież tak w miejscu siedzieć nie będą, trenować na sniegu trzeba, ale sęk w tym, że teraz wszędzie jest tłok jak w maglu :)

  • anonim

    heh a ja w nocy czekalem na transmisje z sapporo jak Malysz wygrywal zanim jeszcze ktokolwiek go znal.. to byly czasy

  • Boy profesor

    Małysz to kilka metrów może dokładać Stochowi, reszcie conajmniej kilkanaście, a nawet więcej. To chyba oczywiste.

  • gaga stały bywalec
    5 kula..

    Co do 5 Kuli to nie bądżmy tak przekonani na 100% zobaczmy co sezon przyniesie:)... Ja oczywiscie bede mocno trzymać kciuki i kto wie.. moze faktycznie bedzie 5 qla:)

    Adam trzymaj sie:):*!

  • anonim
    ADAM!!!

    Adam jesteś prze.... SKOKI OGLĄDAM OD ROKU 2000 I NIGDY W CIEBIE NIE ZWĄTPIŁEM. Teraz to już tylko dla przyjemności możesz Nykänen'owi pokazać kto jest KRÓLEM SKOKÓW
    >>>>>>>>>>>>>>KING IS BACK!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl