Apoloniusz Tajner: "Nie ma na świecie drugiego takiego trzynastolatka jak Klimek"

K.Murańka

Puchar Kontynentalny:

2006/2007 - 52 ------------ nie klasyfikowany

Puchar FIS:

2005/2006 - 54,DSQ ------ nie klasyfikowany
2006/2007 - 16,37,31,12 - 82 miejsce - 37 pkt
2007/2008 - 24,26 -------- 98 miejsce - 12 pkt

Konkursy FIS 12 - 14( FIS Youth):

Lato 2006 - 2,2,2 --------- 1 miejsce - 240 pkt
Lato 2007 - 1,8,1,1 ------- 1 miejsce - 332 pkt

Nikt nie mówi o żadnej palmie. MP to żadne zawody prawdę mówiąc. To podwórkowe zawody wśród kolegów, na dobrze znanej skoczni. PŚ to poważne zawody. Jak można porównywać te dwa konkursy. Proszę Cię ...
Nie ma co dyskutować, bo i tak nie dojdziemy do porozumienia, każdy ma swoje racje.
Co do tego trenowanie czegoś ... to tak się składa, że coś tam jednak wiem, i to z kilku stron. Kwestia tylko tego, że nie wszystkim wychodzi ... niestety. Być utalentowanym, a być prowadzonym z głową i odnosić upragnione sukcesy to różne rzeczy.

Równie dobrze to dlaczego Klimek wystartował na MP? Przecież jest za młody, może stać mu się krzywda, może się wypalić się i paść mu psycha. Wg mnie to są argumenty bez sensu. Tak samo na MP mógł się przewrócić, złamać nogę,zająć ostatnie miejsce, spaść na bulę itp. A tu proszę 3 miejsce i wielki sukces. Palma mu nie odbiła, nic mu się nie stało, nie wypalił się. Trenowaliście coś kiedyś? Wiecie jak to jest być młodym utalentowanym zawodnikiem? Wiecie czego się wtedy chce? Łatwo jest powiedzieć "Nie bo....nie".

@miel_ec
Marzyć o czymś a to mieć, to chyba drobna różnica, co nie?
Życzę Klimkowi jak najlepiej, choć go nie lubię. Mogę sobie tylko pogadać, że jest za młody, że może siąść mu psychika. Moje słowa na nic się tu nie zdają. Trenerzy nie wezmą pod uwagę naszego zdania. I może to dobrze?
Proponuję wszystkim za jakieś 10 lat wrócić do tej rozmowy, a wtedy pewnie będziemy wiedzieli kto miał rację ;)

ja też miałem 13 lat

Jak byłem w wieku Klemensa, trenowałem narciarstwo alpejskie. Marzyłem wtedy o występie w PŚ. nie za 5/10 lat ale właśnie wtedy. Gdyby mi wtedy prezes PZN powiedział, że byćmoże wystartuję w zawodach PŚ... Podejrzewam że gdybym wystąpił i zajął choćby ostatnie miejsce, po drodze przewracając się 4 razy to i tak bym się cieszył jak jasna cholera. Na pewno nie doznałbym uszczerbku na psychice, nie wypaliłbym się. Wręcz przeciwnie miałbym motywację do lepszego przykładania się do treningu, do dalszego rozwijania się. Wrzucenie na głęboką wodę jest często lepsze niż jakieś ciapciarapcianie się. Skąd wiecie że Klimek nie marzy o tym żeby zadebiutować w PŚ? Może on tego właśnie chce? Nic mu nie grozi od startu w Zakopcu. Młody najpierw punkty w PK, a w styczniu widzę cię na Krokwi na zawodach.

To jest tragiczne, Klimek powinien skakać jeszcze ze 4 (całe) sezony w COC, a potem ewentualnie w PŚ! Takie "dmuchanie balona" to najgorsza rzecz, jaka może się przytrafić młodemu zawodnikowi, może się szybko "wypalić" Nie życzę temu Klimkowi, którego bardzo cenię, chociażby za upór.

@Fanka

Miło mi ,że się ze mną zgadzasz.Chociaż jedna osoba :).Zaraz pewnie i tak zostane "zbesztana" przez fanów Klimka

Hm, Adam mówił coś tam .. jak on to nazwał ciekawostkę, że w Austrii mają takich 10 (jak Klimek) ale ich szanują... Hm.

@nieznany (*242.centertel.pl),
Sto procent masz rację!

A ja jakoś nie dostałam odpowiedzi na swoje pytanie, jaki ma być cel wystawienia chłopaka w jednym PŚ ?
Lub dwóch ? Co ma z tego wyniknąc ?
A jeśli chodzi o doświadczenie, może równie dobrze je zdobywac obskakuąc FIS CUP-y, lub PK.

W sprawie Klimka nigdy nie dojdziemy do porozumienia. Jedni widzą go już na olimpiadzie, inni woleliby, żeby poczekać ze startem w PŚ.
Ja jestem za tym, żeby poczekać. Niech Klimek ze dwa sezony poskacze w PK, niech zobaczy jak wygląda rywalizacja w poważnych zawodach. PŚ w Zakopcu jest realny, ale z wielką dozą ostrożności.
Fajnie, że chłopak ma talent. Ale ten talent trzeba chronić, a nie narażać na niebezpieczeństwa. Nie chodzi mi nawet o sprawy fizyczne, bo nikt go nie chce wysyłać od razu na mamuta, ale chodzi mi o psychikę. To jest dziecko bądź co bądź. I trzeba na ten moment o tym pamiętać. Niby się od niego niczego nie wymaga, ale on się nakręca i chce odnosić sukcesy. Bo kto w tym sporcie nie chce? Pytanie: co się stanie jeśli mu nie wyjdzie?
Mam jednak nadzieję, że Klimek będzie prowadzony rozważnie i, że krzywda mu się nie stanie.

Ciągle tylko Klimek i Klimek.Czy w naszym kraju nie ma już innych młodych, zdolnych juniorów?Może nie są tak utalentowani jak Klimek,ale ONI tez istnieją.Nie należy o nich zapominać .Np. Olek Zniszczoł.Chłopak ma sukcesy na swoim koncie(oczywiście nie takie jak Klimek)a nie jest nawet w kadrze C.Nie tylko Klimek odwala ciężką robote.Innym też się należy odpowiednie zaplecze.Co z tego,że Klimek będzie miał wszystko naj.Będzie tak jak teraz Adam i długo,długo nic.Jeśli chcemy mieć w przyszłości mocną drużynę ,to nie można zapominać o innych.

Szczerze mówiąc, mnie jest obojętne, czy Klimek wystartuje. Ale uważam, że nie ma w tym nic złego. Ci, co są temu przeciwni, niech spróbują się postawić w jego sytuacji. Gdybyście mieli takie możliwości, taki talent (który, jak mówicie, być może zmniejszy się z wiekiem), to czy nie chcielibyście stanąć do walki z najlepszymi? Moim zdaniem tę decyzję powinien podjąc Klimek wspólnie z rodzicami i oczywiście trenerzy, ale nie może być to na zasadzie: pokazać czy nie pokazać?

pokazowka

Panie Tajner. Powiedzialbym panu co sie pokazuje ale nie bede taki....albo.... srodkowy palec prawej reki
Klemens nie jest na pokaz, co to zabawka? . Panie Tajner czy udzial Klemensa w PK to nie czasami juz pokaz tego mlodzienca.
Uwazam ,ze jak i w PK i PS za wczesnie na skoki w wykonaniu Klemensa.

Wiadomo jest sprawa ,ze jesli chlopaczek kosi seniorow w tym wieku jest wielka pokusa zabawic sie co panie Tajner?

Nie wiadomo jak bedzie skakal jak zacznie sie jego pelny rozwoj od 15 roku zycia zacznie sie przemieniac w mezczyzne . Czy ta przemiana fizilogiczna takze nie wplynie na jego talent. Teraz to jest tylko dzieciak,
Dlatego widze ta pokuse aby go jak najpredzej wyslac w boj. BLAD>>>>> !

racjonalny powód

Skoro Klimek kosi wszystkich swoich rówieśników, to trzeba mu dać szanse do rywalizacji z lepszymi, żeby mógł się rozwijać. Jakim cudem ma się nauczyć czegoś nowego, zdobyć nowe doświadczenia jeżeli będzie rywalizował tylko z gorszymi od siebie? Taka sytuacja nie prowadzi do rozwoju lecz uwstecznia. Czy szlifowanie jego talentu ma polegać na tym żeby równał w dół? Jaką on ma motywację do treningów jak i tak wygrywa wszystko w swojej kategorii wiekowej? Może gdyby współzawodniczył z lepszymi od siebie, miałby większą motywację, żeby im pokazać że młody też potrafi?
Może warto by było wystawić go w Zakopcu na PŚ, bez jakichkolwiek oczekiwań od niego? Uda się to się uda, jak nie to trudno, uda się za kilka lat. Może jego udział w PŚ dałby przykład jego rówieśnikom na to, że ciężką pracą na treningach, można sobie wywalczyć start w zawodach tak wysokiej rangi, że to jest realne. W mojej ocenie spróbować nie zaszkodzi. Specjalistą nie jestem, swoje opinie na ten temat czerpię z własnych doświadczeń zawodniczych.

klimek

Podzielam zdanie wielu z Was odnośnie Klimka,że jest za wcześnie aby go wystawiać w P Ś.Jak już ktoś powiedział:on powinien się bawić skokami a nie skakać na poważnie. Na to przyjdzie czas .

pomysł pokazania Klimka światu jest kiepski
na zawodach w Inssbrucku w 2001 roku był jakiś tam młody austriak zajął 6 miejsce chyba i został okrzyknięty cudownym dzieckiem skoków narciarskich
sukcesu nigdy nie powtórzył urósł przytył i koniec super skoków
teraz podobnie jest z schlierenzauerem on się jeszcze bardzo zmieni a jeśli nie to może się pożegnać z zdobyciem KK.
austriacy mają kilku skoczków młodych i bardzo utalentowanych mieli zawsze to zasługa szkoły w Stams ale oni nie popełnią błędów jakie popełniali kiedyś z wystawianiem młodych zawodników

@Filip

Dziekuje za miłe słowa i naprawdę nie trzeba mnie przepraszać, ja tylko wyrażam swoje zdanie jak kazdy tutaj, mamy czasem odmienne zdania co do danych sytuacji ale gdybysmy wszyscy się zgadzali w każdej kwestii to nie mielibysmy o czym dyskutować.
Pozdrawiam cię.

Teraz co do Klemensa, niech sobie ktos nie mysli, że ja nie cirpię tego chłopca czy jestem zupełnie jakos przeciwna jego osobie, to nie prawda, jestem tylko przeciwna pewnej nie zdrowej sytuacji, która powstaje juz od dłuzszego czasu wokół tego chłopaka i niech mnie diabli, jesli bym była jego matką gdybym pozwoliła na cos podobnego.Nigdy w życiu !
No i nadal nie otrzymałam ani jednego sensownego powodu, dla którego Klimek miałby wystartowac choc jeden raz czy dwa w PŚ, z seniorami, jakos nic nie widzę :)
Ale czytam cos takiego : "Natomiast jestem zwolennikiem jego startu w Pś w Zakopanem. choćby po to, żeby mógł sprawdzić (a na swojej skoczni będzie to dla niego z pewnościa lepsze) jaki dystans dzieli go obecnie od swiatowej czołowki"
A ja pytam ponownie poc o ? Po co dziecku wiedziec juz w tym wieku ile go dzieli od światowej czołówki seniorów skoro nie będzie i tak startował we wszystkich konkursach.Równie dobrze może się spotkac ze światową czołówką w PK, prawda ? I jakos tam własnie cos mu nie wychodzi, a startował już.
No ale może był jeszcze za młody, zaraz ktos tu wyskoczy z takim tekstem.
A jak był za młody i jest taki utalentowany, to co za problem wygrywać PK ?
Wczoraj Klimek powiedział, na onecie było wideo z zapisem jego wypowiedzi " Że do kadry "A" mu się nie śpwieszy " Dlaczego więc nie brac jego słów pod uwagę ? I na siłę go gdzies wpychac ?
Dlatego uważam, ja osobiscie, jesli on ma mieć zapewnione zaplecze i wszystko do prawidłowego rozwoju to niech ma ale tez i pozostali jego koledzy, którzy też są nie mniej utalenowani a za parę lat będziemy mieć druzynę.
Kiedy Adam zakończy karierę a najprawdopodobniej bedzie to za 3 lata, Klimek bedzie miał lat 16, więc czemu wtedy nie pokazać światu naszego skoczka ?
Pośpiech jest złym doradcą.

Tez mi się to wydaje dziwne ale może się nie znam.
W Zakopanem na ostatnich zawodach wyrózniał się Stefan Kraft zdaje się (ale chyba 14letni). Pytanie czy było wtedy u nas te ich "10 Klimków" :)

Austriacy?

Mają 10 takich klimków?
Coś mi sie zdaje ze troche przegiecie :D

Najlepiej powiedział Adam :)

Małysz: to jeszcze dzieciak. Piekielnie utalentowany, ale dzieciak
Rzeczpospolita/MS /07:18
Klimek Murańka. Fot. PAP/Grzegorz Momot
PAP

- Co sądzę na temat Klimka Murańki, czy powinien dostać szansę w zawodach Pucharu Świata? To jeszcze dzieciak. Piekielnie utalentowany, ale dzieciak – stwierdził Adam Małysz.
- Kiedyś jeden z trenerów pochwalił się Austriakom, że mamy taki brylancik, oni odpowiedzieli: My mamy takich dziesięciu, ale nie śpieszymy się. Pozwalamy im dojrzeć, troszcząc się o ich talent. Zróbmy to samo, pamiętając, że Klimek ma jeszcze czas na wielkie skakanie – dodał nasz najlepszy skoczek.

Więcej w "Rzeczpospolitej"