Polska kadra w tym samym składzie na Villach

Polacy po 3 kokursach PŚ 2007/2008

1.A.Małysz ---- 16, 7, 8 - 11 miejsce - 83 pkt
2.K.Stoch ----- 58,34,35 - nie sklasyfikowany
3.M.Kot -------- 72,57,53 - nie sklasyfikowany
4.M.Bachleda - x, 35,60 - nie sklasyfikowany
5.P.Żyła ------ 44, x, x --- nie sklasyfikowany

@Fanka

Fanko-Poznanianko,
Tak trzymać!
Jesteśmy zgodni.Głos mmm_krakow na tym forum jest potrzebny.
Uznaję jednak, że wyjaśnienie drażliwej kwestii naszych skoczków osobiście przez H. Lepistoe w mediach ogólnopolskich uspokoi nieco burzliwą atmosferę zaitniałą w kształtowaniu opinii publicznej wokół drużyny skoczków, w tym formy Adama. Dla różnej maści malkontentów może to nie być wystarczajace. Pora jednak zamknąć ten - być może tylko - epizod, ale chyba jescze nie rozdział i skupić się na alktualnych problemach.
Przed nami Villach, "stary" skład drużyny i wielkie oczekiwania, a to na rehabilitację, a to na sensację itd.., gdy tymczasem mocni Austriacy występują w roli gospodarza zaś największy tuz Morgi oraz Martin dosłownie na "swoim podwórku".
Jak każdemu z nas, zależy mi na dobrych występach naszych skoczków, a Adama w szczególności, gdyż znajduje się aktualnie w trudnej sytuacji.
Mianowicie trwa plebiscyt "Przegladu Sportowego", ostatnio spadły akcje naszego Mistrza, wzrasta za to popularność E. Smolarka i chociaż ma tegoroczne zasługi sportowe w porównaniu do Adasia mniejsze, na finiszu wyścigu o prestiżowe zwyciestwo może być różnie. Jesli ponad poł roku temu o pozycję naszego podwójnego zwyciężcy (PŚ,MŚ) byłem raczej spokojny (tekst pochodzący z mojej prywatnej korespondencji z Marcinem BB poniżej) teraz się wyraźnie niepokoję.
Oto fragment z 9 maja2007r.:
"sadzę wynik plebiscytu PS na sportowca roku 2007 powinien być już z góry znany , chyba że E. Smolarek, strzeli dwie bramki w jednym meczu, a J.Dudek na ławce dla publiczności złapie dwie zabłąkane tam piłki, podobnie jak pieniądze za spot reklamowy "Tyskiego" w TV, (żart). Obaj piłkarze bardzo lubią Adama, podobnie jak nadzieja, formuły 1 - R. Kubica, czy kolega z Gilowic , Adamek, który z plebiscytowej rywalizacji wyeliminował się sam.(Szkoda, mi bardzo sympatycznego znajomego z siłowni).O pływakach nie piszę, to oczywiste.
Wydaje się mi, że Adaśko zasłużył w tym roku na SUPER WIKTORA. Jest okazja, z wnioskiem o Jego uhonorowanie nie można zwlekać. W życiu różnie bywa. Za rok, kilka lat może zabraknąć powodów. Kuj żelazo póki gorące - głosi mądrość ludowa."

Pozdrawiam Cię serdeczne.

Jesteśmy tylko ludźmi a człowiek uczy sie przez całe życie.
Nie da sie uniknac bledów choc bardzo by sie chcialo.
Potwierdza sie natomiast moja teoria, ani prezes nie kłamał, ani rzecznik, ani Adam, ani trenerzy, że nasi skoczkowie są w formie. Po prostu w ostatniej chwili wkradł się do sztuki trenerskiej ten bład, który przycmil nieco forme naszych skoczkow wypracowana latem.
Ale juz wszystko wiadomo, trener wie co poprawic, przyznal sie do bledu i powinno isc teraz wszystko we wlasciwym kierunku.

do vegx

Ta moja wypowiedz:
"Bodajze przez znajomosci tzw. plecy dostal ta posade."
jest trybem przypuszczajacym zdania, takze nie sa to zarzuty. Slyszalem to tylko, tak jak slyszalem, ze Pan Gosiewski zatrudnil cala swoja rodzine i pociotkow na intratnych stanowiskach w bliskosci gory wladzy.
Czy to jest prawda w obu przypadkch nie mnie rozsadzac.
Nie musze wiec przestawiac dowodow :)

Po tym co przeczytają dzis wiecznie narzekający na pracę Lepistoe, juz widzę te komentarze, Hannu zostanie dzis zlinczowany i spalony na stosie.

Ale nie przezemnie, gdyz jako nieliczny trener potrafi głośno przyznac się do błędu.

Natomiast jesli chodzi o to czy główny trener musi być na każdym treningu, a gdzie jest to powiedziane ?
Nawet takie ekipy jak Austria czy Norwegia maja treningi indywidualne,
Finowie tez trenują indywidulanie czasami, to normalka w świecie tego sportu i Hannu zastowował ja u nas,
ale xo powiedział zawodnikom na początku ?
Pamietam wywaid z nim ponad rok temu " Trzeba wpoic zawodnikom, odpowiedzialnośc i sumiennośc, sami musza zrozumieć na czym im zalezy, jesli to zrozumieja to połowa sukcesu, chcę ich naiczyc odpowiedzialności "

No i tak robił, czy on musi być wszędzie ? Przecież jest na każdym zgrupowaniu, zawodach, na Pucharze Doskonałego Mleka był, na MP jest, ale też ma prawo do przebywania w ciagu roku z własną rodziną, i nie jest to dużo.
Ma dwóch asystentów, którzy pełnia swoje role, ufa im pewnie, bo przeciez to trener z doświadczeniem, który przecież w przeszłości stosował takie metody treningu,
chyba, ze zawodnicy jak go nie ma nie przykładaja sie do tego co mają robić a to już inna bajka.
Trener głóny to nie niańka ani matka, która musi niańczyć swoje dzieci, a jesli tak jest, to zawodnicy nie nadaja się do roli skoczka, mam jednak nadzieję, że tak nie jest.
Wieczna krytyka trenera oraz zawodników nie pomoże im w niczym, a tylko wprowadzi zamęt w druzynie i nerwowośc, dobrze , ze Hannu to spokojny człowiek bo już dawno by stąd uciekł, pytanue tylko kto na jego miejsce ?
Radze dac mu spokój, zarówno jemu i sztabowi, niech w spokoju dalej realizuja plan, tylko spokój może przynieśc efekty.

Czas na poranny żart

@Indor
Indorku Kochany,
Zacząłem tak jak, kiedyś zwróciła się do Ciebie pewna Dama Spod Wawelu, Smoczycą zwana , czyli www.krakow , o co ja, wówczas odtrącony - pozostałem do dzisiaj zawistnie zadrosny.
Ciekaw jestem, czy czyta nasze posty o Hannu?
Smoczyco przeze mnie kocha.. przepraszam! (należy zachować powagę) ceniona, gdziekolwiek jesteś odezwij się! Daj znak, nawet najbardziej tajemny, jeśli nie mnie odrzuconemu i nadal bez szans to hołubionemu przez Ciebie @Indorowi.

@Barnaba

To prawda. Nie jestem zaskoczony postawą Hannu, ale całą tą sytuacją. Zresztą już nie pierwszy raz bierze wszystko na siebie. Prawdziwa klasa! Nie to co Kojon i jego tanie sztuczki psychologiczne albo Kuttin i jegio odwieczne: "Sićko jest dobzie"

Klasę się ma , albo jej się nie posiada..

@Indor
Ja nie przeżywam szoku. H. Lepistoe potwierdza swoją klasę, a tę rzeczywiście posiada. Nie poszukuje winnych, (to "oni" czyli wszyscy inni tylko nie ja, lub "one" czyli warunki chociażby bzdurna teoria o nieprzewidywalności skoków, która może stać się klatwą dla niektorych zawodników), bierze wszystko na siebie . Nie ucieka od odpowiedzialności.
@ZKuba 36
Pouczajace te, Twoje nocne rozważania, szkoda tylko, że tak poźną porą. Wczoraj, raczej dzisiaj w nocy, już padłem...Do przeczytania.

Jestem w szoku!

"Jestem trochę rozczarowany, ale denerwować się nie mogę, bo to nie pomoże skoczkom. Wierzę w nich i muszę im to pokazać. Poza tym wiem, że ich kryzys to moja wina. Popełniłem błąd w przygotowaniach. Przepraszam – przyznaje Lepistoe."
Więcej na onecie.
Mimo wszystko szacun Hannu - żaden inny trener na świecie by tego nie poweidział.

@ZKuba 36

Tylko jeszcze jednej rzeczy nie rozumiem - czy Hannu bardziej zaufał Kruczkowi niż w poprzednim sezonie i w mniejszym stopniu nadzorował, czy wypełnia jego polecenia?
Czy też było tak samo jak w poprzednim sezonie, tylko Kruczek z jakichś powodów zaniedbał/przekręcił polecenia Lepistoe?

indor

Tak. Był zbyt pilnym uczniem Kuttina.
Wielokrotnie już pisałem, że Kuttin był doskonałym trenerem, który całkowicie głupiał w momencie gdy zbliżały się pierwsze zawody. Póżniej, w trakcie sezonu był głupcem wzorcowym.
Lepistoe jest mistrzem treningu w okresie startowym.
Ale okres ten w zasadzie rozpoczyna się już na 2 tygodnie przed pierwszymi zawodami. Nie można przeciążać zawodników tuż przed startem. W ubiegłym sezonie, z powodu braku śniegu zawodnicy byli niedotrenowani ale to nic grożnego bo zaległości treningowe można odrobić w 1-2 tygodnie. Znacznie gorzej jest gdy zawodnicy zostaną przetrenowani (specjalność Kuttina). Pełna forma może wrócić po 3-4 tygodniach. Najgorsze jest to, że Polacy mimo oddania
tak dużej ilości skoków mają ciągle błędy techniczne, które na dodatek mogły się utrwalić. Świadczy to o tym, że treningi nie były w dostatecznym stopniu nadzorowane przez trenerów. Nie wierzę, że takie błędy mógł popełnić Lepistoe.

@indor_

podobaly mi sie twoje uwagi - i co tu duzo gadac, jest jak jest... adama nie traktuja jako kolegi z druzyny, a pana adama ( nie wszyscy) i chyba ten respekt nie pozwala im na przejscie jakiesj bariery. ciagle sa w jego cieniu - mysle ze to tez ma swoje skutki.

co do znajomosci jezykow - bez przesady - podejrzewam, ze oprocz paru wyjatkow kazdy z nich umialby powiedziec pare zdan do kamery w innym jezyku. a kontakty miedzy zawodnikami z innych krajow to juz inna sprawa.

Jeśli spór to o co?

@vegx
Pawełku,
Nie musisz kochać USI. Ale Jej krytyczne zdanie trzeba uszanować, chociaż skądinąd wiem, że na przykład w przeciwieństwie do mnie nie bywała i nadal nie bywa zwolenniczką, czy sympatyczką Hannu Lepistoe. Może ostatnio uprawia zbyt ostrą jazdę, ale powody do negatywnej recenzji efektu pracy sztabu szkoleniowego naszych skoczków są aż nadto wystarczające.
Cenię Cię za to, że potrafisz polemizować przedstawiając różnorodne argumenty racjonalne, ale nie brak też emocjonalnych, które są bardzo nośne ,jak na przykład w przypadku USI,nawet dominujące.
Dla mnie nie jest najważniejsze, czy Trener podpisuje codziennie listę obecności. Nie jest też problemem czy Hannu, uczestniczy bezpośrednio w szkoleniu zawodników jak np. kapral w wojsku podczas musztry, czy też wydaje odpowiednie dyspozycje swoim asystentom i dokonuje odpowiednich korekt ich działania i kontroli efektów osiąganych przez szkolonych zawodników. Najważniejszym według mnie atutem w pracy trenera jest organizacja i korzystanie z warsztatu szkoleniowego obejmującego uczestnictwo także innych niezbędnych specjalistów, którego wartość i sprawność znajduje potwierdzane w czasie zawododów przez występy poszczególnych zawodników.
W Skandynawi start wypadł fatalnie.Z osiągnietych rezultatów nie wynika wprost diadnoza,
czy są oni przetrenowani, czy tylko niedotrenowani? Na pewno są niezborni i zagubieni, nade wszystko włącznie z Mistrzem Adamem w różnym stopniu wobec zaistniałej sytuacji bezradni. Jak na razie w przygotowanych do sezonu butach nie czują się dobrze, dlatego brak nam powodów dokorowodu tańców radości. A to wystawia świadectwo Trenerowi i jego "sztabowi".
Z H. Lepistoe, odpowiedzialności nikt nie zdejmie. To jest jądro naszej dyskusji, w ktorej USIA, posługująca się wielobarwnymi argumentami jest ogromną siłą motoryczną.
Osobiście uważam,że taka dyskusja zasługuje na uwagę. Nikt nikogo, a zwłaszcza USIA nie podżega do mordobicia, co miało miejsce przed północą pod artkułem Marcina.Kropka.
Nocy dobrej, snów spokojnych...

@ZKuba36

Ja przestaję łapać - też uważasz, że winny jest Kruczek?

vegx

Skutki znamy. Muszą więc być jakieś przyczyny.
Ja uważam Lepistoe za jednego z najlepszych trenerów na świecie. Myślę, że Ty też tak uważasz.
Moim zdaniem Lepistoe nie mógł popełnić takiego błędu a więc....myśl człowieku, myśl.

@ZKuba36
Jakie my mamy informacje o tym co robi Lepistoe, Kruczek, Klimowski i inni trenerzy? Szczątkowe, cos tam czasem powie Kruczek, cos czasem napisza w gazetach, ale to nie oddaje calej sytuacji. To za mało, zeby wyciagac tak powazne wnioski jak robi to Usia. Niechby nawet miała racje, to pisaniem "pod kreską" w komentarzach może zdziałać tyle, co milcząc. Więc na co to jej wszystkie mądrości, rady, podejrzenia, zarzuty (nie byle jakie) skoro w przybliżeniu nikt o nich nie słyszy, nie wie.
Rok temu jak ładnie skakał Stoch i Małysz na MŚ to wtedy nie było trenowania z doskoku rozumiem? Jak Małysz zdobywał KK to tez nie? Jak wygrywał rok temu LGP to tez nie? Jak zajął drugie miejsce w tym roku na LGP a Kamil wygrał w Oberhofie i był wysoko w Klingenthal to tez nie?
Dopiero jak nasi słabiej niz oczekiwano zaczeli sezon to pojawiły sie dziwne zarzuty, wyssane z palca teorie spiskowe.

vegx

Wystarczy kojarzyć fakty i wyciągać logiczne wnioski. Potrenuj to. Z czasem zrobisz postępy.

Przyczyna tkwi także w mentalnośći Polaków..

Jesteśmy najbardziej zakompleksioną i mało ambitną drużyną świata. Poza tym jesteśmy najmniej zgrani.
Pamiętacie od czego zaczęły się sukcesy Norge? Od tego, ze Kojon zadbał o zgranie i świetną atmosferę w drużynie. Widzicie jak potrafią się cieszyć Austriacy?
Jesli ich zawodnik wygrywa, gratulują mu, noszą go na rękach. A u nas? Ile razy miało miejsce takie zachowanie? Ile razy Adam sam chodził po zeskoku unosząc w górę narty? To tylko z pozoru małoistotne detale.

Po drugie - brak ambicji.
Dla większości naszych orłów szczytem marzeń jest zakwalifikowanie sie do 2 serii. Nie znają języków obcych, nie potrafią się wypowiedzieć , nie mają charakteru...Niby niepowiązane ze sobą rzeczy - tylko pozornie.
Jedynym rokującym zawodnikiem, a na pewno skoczkiem nr 2 jest, mimo wszystko, Stoch.
On jako jedyny coś jednak osiągnął (miejsce w 30 na konioec PŚ, 210 m. w Planicy, wygrana LGP)
Tylko, że w jego przypadku lepiej robić coś na 100%, a nie 120%..
Powinien czasami powiedzieć sobie, że ma wszystko gdzieś i wyluzować. A mam wrażenie, że sam siebie niepotrzebnie nakręca..

Psycholog nie psycholog...
Psycholog był – i kto jako JEDYNY korzystał z jego usług?
Problem tkwi w mentalnośi Polaków. Bo przecież Polak jest wiecznie zakompleksiony i przekonany o tym, że jest gorszy. Nie skupia się więc na tym, aby być najlepszy, ale żeby nie być najgorszy. Ot cała filozofia.
Żebyśmy się źle nie zrozumieli – psycholog jest potrzebny ,ale skoczkowie NAPRAWDĘ muszą chcieć jego pomocy. Skoczkowie, a nie działacze i trenerzy.


W moim komantarzu pomijam oczywiście wyjątkowego pod każdym względem Małysza, który gdyby urodził sie w Finlandii, Austrii lub Niemczech, już teraz byłby najlepszym skoczkiem wszech czasów.

@vegx

Wiesz vegx, mam nadzieję, że Adama nie wykończą jednak w tym sezonie i Ty jak i inni portalowi przemądrzalcy nie bedziecie musieli wziąc na swoje plecy ciężar częsciowej odpowiedzialności za ten fakt...

@indor_
No wiesz, przecież to Usia a nie Lepistoe wytrenowała Mattiego Nykaenena, Janne Ahonena, Roberto Cecona, doprowadził Adama do MŚ w Sapporo i 4 KK. To Usia ma 30-letnie doświadczenie trenerskie i zna skoki od kuchni, widziała na własne oczy tysiące skoków treningowych, nie tylko tych w zawodach.Tto ona jest na kazdym zgrupowaniu naszej kadry i niczym w szkole sprawdza obecnosc trenerow, aktywnosc na zajeciach. To także i ona monitoruje poczte Kruczka, fax, założyła podsłuch w komorce i na gpsie codziennie sprawdza polozenie hannu lepistoe z dokladnoscia do 5 metrow.