Adam Małysz: "Nie jest dobrze"

  • 2008-01-13 16:57

Adam Małysz po zawodach w Val di Fiemme nie ukrywał ogromnego przygnębienia. Najlepszy polski skoczek przyznaje, że nie wie co jest przyczyną jego ostatnich bardzo słabych skoków.

"Moje dzisiejsze skoki były fatalne. Ta migrena też zrobiła swoja, jestem jeszcze trochę otumaniony, ale widać, że nogi po prostu nie chodzą jak należy" - mówił po konkursie Małysz.

"Ten pierwszy skok w piątek był jeszcze oddany na świeżości, w zasadzie w trakcie migreny. Później jednak czułem się już cały czas taki przytłumiony" - opowiada Polak.

"Trudno powiedzieć gdzie tkwi mój największy błąd, w tej chwili kuleje wszystko - pozycja dojazdowa, odbicie. To wszystko jest tak wymieszane, że trudno jest mi nawet w tej chwili określić, w czym dokładnie jest problem" - kontynuuje Małysz.

"Wydaje mi się, że trzeba teraz po prostu na spokojnie potrenować, na siłę nie da się nic zrobić. Trenerzy muszą podjąć jakieś kroki, bo nie jest dobrze" - zakończył "Orzeł z Wisły".

Korespondencja z Val di Fiemme, Vicktoria Murawska


Vicktoria Murawska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (19530) komentarze: (367)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    A.Małysz w PŚ:

    1994/1995 - 51 miejsce -- 40 pkt - 1 Polak
    1995/1996 -- 7 miejsce - 751 pkt - 1
    1996/1997 - 10 miejsce - 612 pkt - 1
    1997/1998 - 57 miejsce -- 43 pkt - 2
    1998/1999 - 46 miejsce -- 58 pkt - 2
    1999/2000 - 28 miejsce - 214 pkt - 1
    2000/2001 -- 1 miejsce -1531 pkt - 1
    2001/2002 -- 1 miejsce -1475 pkt - 1
    2002/2003 -- 1 miejsce -1357 pkt - 1
    2003/2004 - 12 miejsce - 525 pkt - 1
    2004/2005 -- 4 miejsce -1201 pkt - 1
    2005/2006 -- 9 miejsce -- 634 pkt - 1
    2006/2007 -- 1 miejsce -1453 pkt - 1
    2007/2008 -- 9 miejsce - 312 pkt - 1 (po 13 konkursach)

    Lokaty w sezonie 2007/2008:
    Miejsca - 16, 7, 8,10, 9,10,13,17, 5, 9, 6,46,40

  • anonim
    @Krzysztof Polak,motylek_ja

    Czy Wy oglądacie skoki tylko dlatego,że Adam skacze?Czy Wy kochacie ten sport czy Adama?Z Waszej wypowiedzi wynika,że to drugie.

  • anonim
    Po tym co zobaczylem.....

    Moim zdaniem ktos sie niedawno wypowiedzial na dany temat ze u skoczkow wazna jest psychika i teraz widac bylo ze u adama wyrażnie wygladalo ze te skoki w obydwu konkursach nie wyszły nalerzycie z powodu ze tak sie wyraze przeciązonej psychiki on za duzo mysli a za malo jest rezultatow tak jak powinno to byc w jego stylu miedzy innymi tak jak to robi morki on przed skokiem sie nie zastanawia jak to zrobic co zrobic itd. Tylko wie co ma zrobic i jakie ma do tego mozliwosci a za kazdym razem tylko sobie pomsyli ze co nie zrobi to i tak wyjdzie to doskonale,i rezultaty same przychodzą w jego wykonaniu szkoda tylko ze u naszego malysza tego nie widać i moim zdaniem nalerzalo by zatrudnic jakiegos psychologa i popracowac nad malyszem a napewno beda widoczne rezultaty.Tak jak wspomnialem kiedys ktos wspomnial o tym zeby zatrudnic do kadry skoczkow psychloga,ale nie wiedzialem ze jest tak zle z malyszem ale teraz to wiem i potwierdzilem to samo zdanie na ten temat.

  • Krzysztof Polak początkujący
    Bez niego skoki nie mają sensu

    Adam wróci i to jest pewne. Dziś z dystansu o tym mówię. Bez niego skoki nie mają sensu. Wczoraj, dla mnie przynajmniej konkurs był najnudzniejszym w całym sezonie. Nic się nie działo. Bez naszego mistrza w czubie tabeli skoki są bez sensu. Jestem pewny, że mistrza tej klasy jakiej jest Adam nie złamie nic! Adam wiecznie 1. AMEN, nIECH TAK SIĘ STANIE

  • motylek_ja weteran

    @F!Sh pięknie powiedziane:D

    ja tam WIEM, że jeszcze zobaczymy nie raz triumfującego Adama!
    pozdro, motylek

  • motylek_ja weteran

    @becia ten uśmnieszek trenera to byla bardziez bezradność niż wszystko inne
    cos w stylu :no coz wiedzialem, ze tak bedzie"... na pewno to nie bylo zlosliwe


    ps. jeszcze do programu.... jestem pozytywnie ZASKOCZONA tym, ze po tym fatalnym wystepie w weekend w programie TVPInfo Adam nie zostal zrugany, jak to niegdys bywalo - rozumiem Pan Maciej Jablonski to uroczy czlowiek i dziennikarz-fan, ale facet w studio(?)

    nie zrozumcie mnie zle, ciesze sie, bo moze poszli po rozum do glowy i postanowili wiecej nie gnebic Arcymistrza.....


    ale jest druga ewentualnosac, w koncu to dziennikarze

    ( nie chce tu spekulowac), ale moze cos wiedza, czegos nie wiemy my i postanowili mu dac spokoj?


    Adasiu JAKIEKOLWIEK SA TO PROBLEMY (jesli są) WIERZE, ZE WSZYSTKO SIE UŁOŻY!

    NIE PODDAWAJ SIE!
    My Twoi kibice jestesmy zawsze z Tobą (jako Twoi prawdziwi przyjaciele z daleka, życzymy zawsze WSZYSTKIEGO NAJ)
    motylek

  • motylek_ja weteran

    @Cafee , dzieki za link!


    Po przeczytaniu wypowiedzi Adama w skijumping czulam sie uspokojona, a teraz po obejrzeniu go.... sama juz nie wiem (?:( ), nasz Mistrz jest spokojny, ZA spokojny, mowi o tym, ze nie awansowal do 30 tki dwa razy z rzędu jakby to bylo 4 miejsce po serii podium (?), to NIE jest w stylu Króla i Mistrza Adam z Wisły- więc, albo go nam podmienil i(Klon?)i, albo nagle skoki przestaly byc aż tak ważne, bo ma jakiś inny problem

    ZASTANAWIAJĄCE

  • anonim
    Simi i Adaś najlepsi

    Co wy chcecie od mojego Adasia?Roznie bywa nie wszystkim sie udaje Morgi w tym sezonie sie wyskacze , a w nastepnych juz sobie nie poradzi taki jest sport.Ja w Ciebie wierze!Pozdro Dla Adasia i wszystkich innych skoczkow narciarskich Simona Ammanna,Toma Hilde i innych!

  • anonim
    @xea (*190.zgora.dialog.net.pl),

    Tobie psychika siada pisząc takie głupoty.

    Dwa tygodnie spokojnego treningu i powróci na Zakopane jak nowo narodzony.
    On formy nie stracił, on ja ma pokazywał to wielokrotnie w seriach treningowych i kwalifikacjach, nie tylko w Predazzo,
    już je jeden raz miał taki dołek ale tylko dzieki swej cierpliwości wychodził z niego, tym razem tez tak bedzie.
    Ale potrzebny jest spokoj.
    Ale na szczęście mamy narazie zmiennika, Kamila, które juz regularnie wchodzi do 30-stki, tu trzeba mu pogratulowac. Wierzę, ze w jego przypadku stać go na miejsce już w piątce a przy dobrych wiatrach może nawet na podium.
    Co mnie osobiście cieszy to to, ze trener wprowadza młodzież na zawody juz dawno czas na to, nareszcie mogę oglądac mlodzieć, bo Miętus całkiem niezle sobie radzi.
    Natomiast jesli chodzi o samego Adasia, trener kompletnie chyba nie wie, co jest nie tak.

  • becia początkujący
    kruczek

    denerwuje mnie ten usmieszek Kruczka po nieudanym skoku Adama. sprawia dziwne wrazenie zadowolonego - choc jako trener powinien sie martwic jesli nie o Adama to przynajmniej o wlasna kieszen......

  • Lena doświadczony

    @vegx
    "Właśnie nie do końca. Adam nie zawsze ma leki pod reka. Przed IO w Turynie musiał meczyc sie podczas podrozy do Włoch, bo nie mial tabletek ze soba. Dopiero na miejscu udało sie cos skombinowac na ten ból" - ale ja nie twierdzę, że Adam zawsze ma tabletki ze sobą (chociaż nie zaszkodziłoby). Chodziło mi o to, że Adam najprawdopodobniej ma przepisany na te swoje migrenowe bóle głowy konkretny preparat, dopasowany do jego potrzeb, czyli np. po osławionej podróży do Turynu (zresztą wyglądał wtedy jakby miał się zaraz przewrócić, a jakiś dziennikarzyna jeszcze się go pytał, jak się czuje) Adam idzie do apteki (a jeszcze lepiej - wysyła Kruczka czy kogoś tam), kupuje konkretny lek i już. Nie powinno być mowy o żadnym "kombinowaniu". Jeżeli Adam sam ma sobie ma wybierać i dozować leki, to znaczy że ktoś tu olał swoje obowiązku. A poza tym to może być niebezpieczne dla zdrowia.

    "Inna sprawa, ze migrene mial tez rok temu w Bischofshofen i kiedys przed Lillehammer i nie wypadal wtedy z 10 nawet.
    Adam kiedys mowil, ze migrena powstaje u niego na tle nerwowym"
    Po.1 - migrena z definicji jest chorobą na tle nerwowym - tzn. jakiś problem somatyczny daje o sobie znać dopiero w chwili stresu. Adam cierpi na migreny chyba od upadku w SLC.
    Po 2. - jeżeli chodzi o formę w trakcie i tuż po migrenie to z każdą chorobą jest tak samo - żadna nie mija bez skutków, nie wymyślono jeszcze takiego leku na jakąś chorobę, żeby go zażyć i "jak ręką odjął". Coś zawsze zostaje, ale za każdym razem inaczej i o innym natężeniu.. Najprostszy przykład - grypa czy jakieś przeziębienie: jesteś chory, ale musisz jakoś funkcjonować, więc faszerujesz się różnymi fervexami, coldrexami, aspiryną, czy czego tam używasz. I jakoś się żyje. Ale nie ma nic za darmo - organizm domaga się swego i trzeba mimo wszystko trochę "odchorować" - czasami wystarczy darować sobie wykład czy dwa i zafundować sobie 12h snu, a czasami trzeba się domęczyć do weekendu i przeleżeć trzy dni, żeby dojść do siebie.
    Leki usuwają tylko objawy, łagodzą je lub skracają chorobę. Przy migrenie tak samo - i raz Adam dzień po ataku czuje się jak skowronek i wszystkim by na skoczni dołożył, a kiedy indziej pewnie ma ochotę zwinąć się gdzieś w kłębek i przeczekać. I akurat teraz zdarzył się ten drugi wariant...

  • vegx redaktor

    @Lena
    Właśnie nie do końca. Adam nie zawsze ma leki pod reka. Przed IO w Turynie musiał meczyc sie podczas podrozy do Włoch, bo nie mial tabletek ze soba. Dopiero na miejscu udało sie cos skombinowac na ten ból - czytalem o tym niedawno.
    Inna sprawa, ze migrene mial tez rok temu w Bischofshofen i kiedys przed Lillehammer i nie wypadal wtedy z 10 nawet.
    Adam kiedys mowil, ze migrena powstaje u niego na tle nerwowym, jesli taka jest prawda, to jest bardzo zle. Nasz najlepszy skoczek ma problemy i sam sobie z nimi szybko nie poradzi.
    Sytuacja analogiczna do tej z roku 2006. Poczytajcie swoje komentarze sprzed IO w Turynie.

  • Caffee doświadczony

    http://pl.youtube.com/ watch?v=OkH8R-O4yd8

    POLACZYC!
    przepraszam ze tak dlugo to trwalo:) i jescze raz ostrzegam ze jakosc lipna:P

  • Lena doświadczony
    @vegx

    Lekami Adama chyba nie musimy się przejmować. Zarówno Adm, jak i jego lekarz zdają sobie sprawę, że to przecież sport wyczynowy i pewne substancje są zakazane. Na pewno leki Adama są dostosowane zarówno do choroby, jak i do wykonywanego zawodu. A Adam nie jest przecież głupi, żeby wziąć z apteczki jakiś ibuprom czy inny paracetamol (pamiętacie dyskwalifikację Kowalczyk sprzed kilku sezonów właśnie za coś takiego?). Zresztą taki zwykły NLPZ na migrenę nie pomoże.
    Na pewno leki Adasia są odpowiednio dobrane i skoki z ostatniego weekendu to po prostu efekt mijającej choroby i tyle. Nie komplikujmy sprawy i nie zwalajmy jesczze winy na skutki uboczne zażywanych leków.

  • vegx redaktor
    srodki przeciwbolowe

    A czy ktoś wie, ile tabletek przeciwbolowych lyknal Adam, zeby wystartowac w kwalifikacjach? Na pewno nie jedna, tylko kilka i regularnie.

    Leki przeciwbólowe to grupa różnych środków przeciwbólowych, które charakteryzują się działaniem na różnym poziomie przewodzenia danych bodźców bólowych.

    Poziomy działania leków przeciwbólowych:

    od receptorów bólowych oraz neuronów czuciowych
    synaps w rdzeniu kręgowym oraz we wzgórzu
    mózgu, czucie bólu
    --------
    Z lekami w skokach trzeba uwazac. Wszyscy pamietamy jak podczas MŚ w Sapporo Anders Jacobsen zalatwil swoja forme tabletkami na sen.

  • Caffee doświadczony

    nie ..idzie , 70% poszlo:P jak tyko bedzie podaje link.. a teraz wypije sobie ziolka na sen bo po tym dniu nie usne, nie ma takiej opcji:P

  • Caffee doświadczony
    hmp

    dokladnie tez mysle ze to migrena pokrzyzowala plany.. gdyby adam byl w 2. dziesiatce moglibysmy snuc wymysly ze to odzwierciedlsa forme, ale po skoku w kwali skoczyc w ostatneij 10 calego konkursu jest wg mnie niemozliwym.. tzn mozliwym jesli dojda problemy ze zdrowiem..wiec tu migrena winna.. + malo stabilna jak narazie forma Adasia..

  • miel_ec doświadczony
    migrena migreną pogania

    Pod innym newsem pisałem już że medycyna konwencjonalna nie zna takiej choroby jak migrena /po konsultacji ze specjalistą neurologiem/.
    Może warto zwrócić też uwagę na błędy w przygotowaniu kondycyjnym jak i samej technice skoku? I nie mówię tu tylko o AM.

  • anonim
    Ludzie!! Przecież nie zdajecie

    sobie sprawy jak migrena (ta prawdziwa! Bo dle wielu każdy ból głowy to migrena, ale ja pisze o tej klasycznej migrenie) wpływa na organizm - może powodować porażenia, zaburzenia widzenia, równowagi, zawroty głowy, nudności i wiele innych neurologicznych objawów - jeśli Adam miał coś z tego to nie dziwie się, że skakał jak skakał! Wielu z was z takimi objawami położyłaby się w szpitalu, a on musiał skakać!

  • Caffee doświadczony

    jedno jest dobre w tym wszystkim to, ze Adam powiedzial, ze jesli na treningach jego skoki beda wygladac jak wygladaja tearz to nie pojedzie do harrachova

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl