Manager Klimka odpiera ataki

Niestety,ale ten pan Wódka ma całkowitą racje.
Jeżeli menadżer i sponsor zamierzają się kłócić,to niech nie robią tego w taki sposób.Czy na prawdę nie można się porozumieć w spokoju ?Czy im zależy na kasie czy na dobru Klimka?Odnoszę wrażenie,że na tym pierwszym.

O Klimku.

http://www.sport.pl/skoki/1,65075,4900456.html

Cała prawda.

autor: człowiek (*165.neoplus.adsl.tpnet.pl), 09 lutego 2008, 00:22
panta rei

chłopie, odzywasz się, a nie wiesz o czym mówisz.
1. Ojciec nigdy nie był i nie bedzie menadżerem Klimka
2. Dariusz Mróz jest menadżerem od czasów początków współpracy z firmą ABM Jędraszek, czyli od conajmniej 4 lat.
3. Sto tysięcy, o których pisze firma ABM Jędraszek, trzeba uszczuplić o kwotę podatku (około 20tys zł) i podzielić na dwa, bo połowę otrzymywał Klimek, połowę menadżer. To daje nam po 10 tys na rok, czyli około 830zł miesięcznie - to jest dużo biorąc pod uwagę osiągnięcia, jakie miał Klimek w tym czasie i reklamę, jaką dał firmie Jędraszek.

Generalnie zanim coś napiszesz, to dowiedz się, a nie piernicz głupot.

Nie wiem dlaczego tego młodego chlopaka wszycsy sie czepiaja przeciez cała kariera jest jeszcze przed nim :/

Haniebne oskarżanie trenera Jarząbka

A najhaniebniejsze w tym wszystkim jest oskarżanie trenera Jarząbka o oszustwa z nartami i pod.
To skoczek i jego rodzina przynoszą sprzęt na trening, a nie ktoś inny, i to ONI mają zysk kasując kase od sponsorów.

WSTYD!

...

biedny ten Klimek,

Wszyscy polują na miejsce na JEGO Kasku.
Na szcęście ma rozsądnego ojca, który potrafi oddzielić miłość do syna od miłości do pieniędzy.
To tylko dzięki ojcu Klimek jest tu gdzie jest
I będzie tam gdzie będzie...

Ale z niego łajdak!

"Ubolewam, że profesjonalna firma czyni z poufności umowy happening ujawniając m. in. szczegóły finansowe umowy i świadomie działając ze szkodą dla młodego sportowca."

Okradacie ich, a oni mają siedzieć cicho? Gdyby polskie sądyfunkcjonowały normalnie, to pewnie lepiej byłoby się tam udać. Ale moim zdaniem pójście do sądu robi znacznie więcej złego dla Klimka niż taki niewnny happening. Oceniając sprawę z boku - uważam, że jesteś pan "menedżerze" wyjątkowego kalibru łajdakiem i to dość bezczelnym.

Człowiek

Dziękuję za wyjaśnienie.Czyli tatuś Klimka zakosił 100tys
zetów a następnie zatrudnił p. Mroza aby szukał następnego sponsora. Dobrze kumam ?

klimek, OLEWAJ TO i RÓB SWOJE :) THX za wszystko! Nie daj się ogłupić tym....

klimek, OLEWAJ TO i RÓB SWOJE :) THX za wszystko! Nie daj się ogłupić tym....
pa-lan-t0m;D
lol
A.B.

panta rei

p.Mróz to nowy menedżer Klemensa czyli od czasów współpracy z firmą Indeco. Za niegdysiejsze przydługie narty odpowiedzialność spoczywa na trenerze klubowym Klimka, czyli p.Jarząbku. Poprzednim menedżerem był ojciec zawodnikai p.Krzysztof Murańka, który za sprawą swego wyrazistego sposobu wypowiadania sie nie zjednywał sobie raczej przychylności działaczy i szerszej publiczności. Miejmy nadzieje, że wieksze nieprzyjemności są juz za Klimkiem, który właśnie wygrał dwa ostatnie konkursy konczące serię Lotos Cup. Pretensje poprzedniego sponsora - ABM Jędraszek - musi najpierw wysłuchać sąd uff.. tyle skumałem.
PS: respect dla Klimka za calokształt

Nie kapuję

Czy p. Mróz to ten gość, który za pieniądze z firmy ABM
kupuje Klimkowi narty "na wyrost" - aby dalej skakał ?

Tak się nie robi

Porównując wypowiedzi obydwu stron sporu, dochodzę do wniosku, że pan stojący obok ławeczki w Łodzi powinien sie skulic ze wstydu i schować w tym kasku o średnicy półtora metra i spróbować sie dotoczyć w nim do Zakopanego. Dobrze, że obecny kask Klimka się juz nie kojarzy z firmą, której logo zostało tak ekshibicjonistycznie nadymane. Szczegółów umowy sie nie podaje do publicznej wiadomości - niech oni nie przekonują, że jeszcze im zależy na ,,dobru młodego skoczka''. Jeśli sprawa będzie miała finał w sądzie, to chyba raczej na niekorzyść owej firmy, która liczy, że happening na Piotrkowskiej pomoże jej zjednać sympatię opinii publicznej i mediów. Chyba nie przewidzieli, że efekt może być odwrotny od zamierzonego. Żałosne jest zwłaszcza wręczanie figurki ławeczki Klimkowi. Myślą, że ich polubi... co za ludzie.. cyrk. A poza tym firma jest z Pabianic, a ,,ławeczka Tuwima'' to symbol Łodzi. chyba nie zastanawiali sie zbytnio nad konsekwencjami tego happeningu tylko działali nagleni impulsem. zmieńcie branże

czas pokaże

Oby tylko ojciec Murańki nie zniszczył Klimka /sportowo i duchowo/ poprzez własną zachłanność i głupotę.Czas pokaże.

dziadek

droga redakcjo i stowarzyszeni pisacze,

Po co te kolejne niusy o Klimku?
Po co ten bajzel z kaskami, z piciem wody, nartami, sędziami i ołowiem w butach?
Już się boję, że jutro wstanę i przeczytam, że Nadzieja Polskich Skoków zmieniła skarpetki.
Po co ten młyn? Po co?

Trochę ciszy poproszę. Zgiełk medialny nie wypromuje „drugiego Małysza”. Murańka jest dobry. Teraz. Niech ma się szanse rozwijać harmonijnie.

Pewnie niewielu wie, że wielu jest podobnych Murańce, czasem lepszych, ale mniej lansowanych. Z mniejszą siłą przebicia.
Polskie skoki narciarskie wcale nie stoją tak źle jak to widać w tv. Te przyszłe skoki...

Problem w tym, żeby Jego Najwyższa Wysokość Pan Prezes PZN dostrzegł coś ponad załatwienie wiz dla wiadomokogo..

Biznes to biznes. Niedawno czytałem, że menedżer Klimka nie zna tresci tej umowy, ani nawet jej nie widział.
Jeśli współpraca ze sponsorem układała się tak źle, to czemu jej nie zerwano? Poza tym, co to znaczy "wzorowy układ"? Sponsor daje kase, skoczek skacze.
A im wiecej afer wokół Klimka, tym dla niego gorzej, to fakt. Szkoda chłopaka, jest owocem Małyszomanii, ale te pierwsze owoce czasem musza zginac, zeby inne mialy latwiej.

@jaruśka

Dali 100 tysięcy złotych, to wymagają!

Tak się sprawy załatwia...

Nawet nie zwróciłam uwagi w jakim kasku Klimek skacze i pewnie nie słyszałabym w ogóle o firmie Jędraszek, gdyby nie robili tyle szumu nie przejmując sie w ogóle Klimkiem i jego rozwojem. Wygląda na to, że firma na maxa chce wykorzystać Klimusia nawet mu szkodząc. Dobrze pisze ten menedżer, że takie sprawy załatwia sie w sądzie. Powinni się wstydzić, ale dla nich nie liczy sie dobro Klimka tylko reklama. Co za ludzie. Wstyd!

Hmm,szkoda że nie widziałam tego kasku na Pietrynie,bym sobie zdjęcia porobiła xDDD

Nowa styczniowa umowa

News 8548 z 28.01.2008

13-letni Klemens Murańka, od wczoraj ma nowego sponsora. Jest nim jedna z firm z branży meblarskiej.

Umowa będzie obowiązywać do uzyskania przez zawodnika pełnoletności.

Umowę o sponsorowaniu Klimka podpisano w Zakopanem po zakończeniu drugiego konkursu Pucharu Świata.

Szczegóły nowej umowy sponsorskiej srebrnego medalisty Mistrzostw Polski nie zostały ujawnione.

Jak zapewniają przedstawiciele sponsora, młody skoczek będzie miał w czasie obowiązywania umowy zapewnione zarówno sprzęt jak i środki finansowe pozwalające na kontynuowanie nauki i wyczynowe uprawianie sportu