Lepistoe: Mogę zrezygnować

  • 2008-02-15 11:41

Prędzej czy później trzeba się tego było spodziewać. Po wspaniałym sezonie 2006/2007, który Hannu Lepistö z pewnością może uznać za sukces w swej karierze - przyszedł rok chudy. Adam Małysz się pogubił, Kamil Stoch drepcze w miejscu, pozostali skoczkowie wręcz się pogorszyli, bądź w najlepszym razie nie czynią postępów. Coraz więcej kibiców i dziennikarzy wyraża swe niezadowolenie z pracy trenera, który zresztą otwarcie przyznał się do błędów.

Bycie obcokrajowcem ma jednak swe dobre strony. Hannu Lepistö nie czyta polskich gazet, więc nie czuje jeszcze presji. Na pytanie o krytykę odpowiada zdziwiony: "Jaka krytyka? Nic na ten temat nie słyszałem. Nie czuję się krytykowany".

Szkoleniowiec przyznał, że w jesiennych przygotowaniach popełnił błąd. Nie wzbrania się przed zapłaceniem za nie wysokiej ceny: "Jeśli znajdzie się ktoś z Polskiego Związku Narciarskiego, kto uważa, że tegoroczne gorsze wyniki Adama Małysza i pozostałych skoczków są tylko i wyłącznie moją winą, to niech się do mnie odezwie. Porozmawiamy na ten temat i jeśli będzie trzeba, to po zakończeniu sezonu mogę zrezygnować z pracy z reprezentacją Polski. Nie muszę za wszelką cenę trenować waszych skoczków aż do igrzysk olimpijskich w Vancouver."

Fin nie sięga przed zawodami w Willingen po jakieś szczególne metody motywacji: "Nie pokazałem na video Adamowi jego fenomenalnego skoku na 151,5 metra z 2001 roku, bo nie było takiej potrzeby. Przecież Adam sam doskonale pamięta tamten skok i zrobi wszystko, żeby go kiedyś jeszcze powtórzyć."

Czy Mistrzowi z Wisły rzeczywiście uda się ponownie wrócić do tak wyśmienitej formy? Nie powiniśmy tracić nadziei. Po zawodach w Willingen czekają go Mistrzostwa Świata w Lotach. Wielkie powroty na wielkie imprezy to niemal znak rozpoznawczy najlepszego skoczka XXI wieku. Udawało się to pod wodzą Apoloniusza Tajnera jak i Hannu Lepistö. Czy uda się znów?


Marcin Hetnał, źródło: Przegląd Sportowy
oglądalność: (9140) komentarze: (104)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Usia profesor
    Stoch i jego milimetrowy wzost

    Kamil Stoch za Kuttina to miał chyba 18-19 lat a teraz ma 20-21!
    I Kamil zdobył 2 srebrne medala na MŚJ (druzynowe) z powodu wywrotki nie zdobył medalu indywidualnego (mógł skoczyć krócej i miec go, ale ambicja kazała poleciec ile sie dało).
    W PŚ zajął 7 miejsce w konkursie a w generalce LGP był chyba 11czy 12 (czyli o jedno miejsce wyżej niż teraz gdy jest 2 lata starszy), ale to na pwno nic nie znaczy...

    Jacobsen w jego wieku wpadł znkąd i "steroryzował " czołowkę. Młodsi Koudelka i karelin często bywają w okolicach 10 i w pierwszej dziesiątce. To jest postęp, a nie zdobywanie czasami kilku punktów (mimo że sie skacze w PŚ regularnie i od 4 lat)

  • Luk profesor

    Kamil Stoch stał w miejscu ale za Kuttina. Za Lepistoe wyraźniej lepiej skacze i się poprawia - zeszły sezon 30 lokata w generalce, 13 i 11 miejsce na MŚ, itd. Obecny sezon - na razie 27 pozycja w generalce, najlepsza pozycja w karierze z Predazzo.

    I jeszcze jedno - w zeszłym sezonie jak Małysz zdobył kulę mówiliście żeby Lepistoe został do Vancouver, a teraz żeby odszedł natychmiast! Wiec zdecydujcie się. Jest tylko trzech lepszych trenerów moim zdaniem, którzy są na dodatek zajęci.

  • anonim

    MOja perspektywa po odejściu Lepistoe jes taka:
    KRuczek zostaje trenerem kadry B z Celejem. Na dwóch trenerów naszej kadry A: I - Mika Kojonkowski II - Piotr Fijas. Kadra B: I - Łukasz Kruczek II - Berni Schoedler. Kadra C: I - Hannu Lepistoe II - Apoloniusz Tajner.

    I jak według was wtedy byśmy mieli o wiele lepsza kadre. Kadry: A B C były by mocne a nie tylko C jakaś tam jak B a w kadrze A tylko Adama.

  • anonim
    Tylko nie Lepistoe (*c10.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    Do dna przepaści? Gdyby nie on to Ahonen byłby niczym tak samo Nykanen. A co z Adamem skakał by jeszcze gorzej niż dziś. Każdy może zrobić błąd. W tamtym sezonie błąd zroin Nikunen. W sezonie 2003/2004 Pointner. A zreszt.ą gdyby nie Hannu to byśmy nie mieli wogole Adama założę się oto. I widać efekt współpracy z Psycholgiem. Nie dziwne jak nazywa się : KAMIL WÓDKA

  • anonim
    @nieznany (*183.neoplus.adsl.tpnet.pl),

    A ja proponuję, byś Ty mu placił za to pozostanie i za to doprowadzenie naszej kadry do dna przepaści!
    Masz zbędna kase to płać, może znajdą się tak głupi zawodnicy, którzy dobrowolnie pójda do niego trenować. Jak widzisz jest przed olimpiadą a jakoś nikt sie o Lepistoe nie bije, bo maja go w nosi jak widza co zrobił z Małyszem i polską kadrą

  • anonim

    Ja uważam, że Hannu powinien zostać.
    To prawda, ten sezon jest bardzo słaby, ale spójrzmy na poprzedni.
    Poza tym wszyscy najlepsi trenerzy są już zajęci. No chyba, ze Tajner by wrócił...

  • krzycho doświadczony

    Coraz głośniej w ostatnim czasie mówi się o tym, że ten sezon dla Hannu lepistoe będzie ostatnim z polską kadrą. W związku z tym rozpoczęły się poszukiwania trenerów, którzy ewentualnie mogliby zastąpić Fina.

    W kręgu zainteresowań Polskiego Związku Narciarskiego znajduje się były szkoleniowiec reprezentacji Czech i Japonii - Vasja Bajc oraz Berni Schoedler, który świetnie doprowadził Simona Ammanna do dwóch złotych medali podczas Igrzysk Olimpijskich i medali MŚ na ostatnich mistrzostwach w Sapporo.

    "Jest Słoweniec Vasja Bajc, który doprowadził Jakuba Jandę do Kryształowej Kuli, a kiedyś świetnie współpracował z Japończykami. Ale to bałkański temperament, nie znosi sprzeciwu. Obawiam się, że ze swoją mentalnością wykończyłby i nas i skoczków. Jest również Szwajcar Bernard Schoedler, który do ubiegłego sezonu prowadził kadrę Szwajcarii, a Simona Ammanna doprowadził do dwóch mistrzostw olimpijskich i mistrzostwa świata w Sapporo" - skomentował sekretarz generalny PZN - Grzegorz Mikuła.

    Mikuła nie sądzi, by nowym trenerem reprezentacji został szkoleniowiec pochodzący z Polski.

    Zmiana selekcjonera może nastąpić po tym sezonie. Lepistoe ma kontrakt ważny do maja. Po ostatnich pucharowych konkursach w Planicy spotka się z działaczami PZN, aby przedstawić im analizy. Jeśli nowa umowa z Finem zostałaby podpisana to będzie obowiązywała przez dwa lata, do Igrzysk Olimpijskich w kanadyjskim Vancouver.




    Źródło: Gazeta Wyborcza


    Czyli PZN nie chce dalszej współpracy z Hannu. Z Bajcem to by były problemy jedynie Szedler by się nadawał ale Hannu mógłby zostać.

  • krzycho doświadczony
    -

    Tylko trzeba się zastanowić jaki teraz trener jest bezrobotny? Chodzi o dobrego trenera. Horngaher do nas nie wróci. A Kruczek powinien odejść. Hannu powinien dostać jeszcze szansę. Trzeba też poszukać trenera dla kadry B,bo Celej to klęska. Może by tak prezes Tajner wrócił do fachu bo zna się na rzeczy.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2008-02-17 11:14:44 ***

  • kihot początkujący
    poolska to taka dziwna kraj?

    Polska to taka dziwna kraj? jak jest dobrze to wszyscy wynoszą cię na piedestały, ale jak jest trochę źle to zaraz cię na szafot:) nasza polska mentalność :(
    Póki co Adam skacze dobrze i to jest ważne a czy pomoże zmiana trenera jeśli on sam nie naprawi tego żeby lepiej skakać!

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2008-02-16 12:05:22 ***

  • lisiogonek początkujący
    I znowu to samo..

    Jeżlei czytam opinie które na okółkę piszą to samo o zmianie trenera bo akurat nie ma sukcesów, to ma tego dość. Nie dość że to jest bezdennie głupie populistyczne szukanie winnego, to może tylko narobić prawdziwych kłopotów. Wyobraźmy sobie sytację, że na skutek tych beznadziejnych opinii, następuje zmiana trenera (oby tylko znaleźć choćby porównywalnego z Lepistoe) i tenże nie odniósłby sukcesu (brak drużyny; mistrz w nie najwyższej formie itp). I co wtedy mielibyśmy? Mielibyśmy stracony rok, przez bezdennie głupią manię szukania winnych, szczególnie tam gdzie nie trzeba. Na razie trzeba czekać. Lepistoe na pewno poprawi błędy w przyszłym sezonie (przynajmniej Mistrza, na resztę drużyny nadmiernie bym nie liczył). Słuchając wywiadu (a właściwie oskarżeń zakamuflowanych pod formą przydługawych i przygłupawych pytań) p. Szczęsnego to uważam że ten pan powinien zmienić pracę, bo do tej to się on nie nadaje. Niby reprezentuje opinię publiczną wobec Lepistoe, ale niech da sobie spokój i nie stresuje przeciętnych zjadaczy telewizyjnych skoków, do których niewątpliwie się zaliczam. Nie wiem czy tylko ja go nie trawię, czy więcej ludzi ma takie odczucia. Na koniec dodam tylko że w Polsce najtrudniej być trenerem Mistrza, bo mamy go tylko jednego....

  • jozek_sibek profesor
    Emmanuel Chedal w PŚ od sezonu 1999/2000

    @indor - tutaj masz przykład na zawodniku,który punktuje od sezonu 1999/2000,czyli od 9 sezonów.

    1999/2000 - 70 miejsce--- 8 pkt - 3 Francuz
    2000/2001 - bez pkt PŚ
    2001/2002 - 68 miejsce--- 9 pkt - 2
    2002/2003 - 70 miejsce - 12 pkt - 2
    2003/2004 - 35 miejsce-100 pkt - 1
    2004/2005 - 67 miejsce - 15 pkt - 2
    2005/2006 - 68 miejsce--- 9 pkt - 2
    2006/2007 - 70 miejsce - 13 pkt - 3
    2007/2008 - 25 miejsce-153 pkt - 2 - po 20 konkursach

    Nie licząc sezonu 2003/2004 oraz obecnego - E.Chedal 6 sezonów PŚ zakończył na miejscach 67-70!

  • jozek_sibek profesor
    @indor

    Popatrz na postępy Francuzów w tym sezonie!

    Francuzi w PŚ - od sezonu 1999/2000
    Sezon 1999/2000r:
    19.N.Dessum -- 282 pkt
    48.J.Gay -------- 45
    70.E.Chedal ----- 8

    sezon 2000/2001r:
    46.N.Dessum --- 68 pkt

    Sezon 2001/2002r:
    42.N.Dessum --- 67 pkt
    68.E.Chedal ----- 9
    86.R.Santiago --- 2

    Sezon 2002/2003r:
    64.N.Dessum --- 16 pkt
    70.E.Chedal ---- 12
    78.M.Remy ------ 4

    Sezon 2003/2004r:
    35.E.Chedal --- 100 pkt
    48.N.Dessum --- 49

    Sezon 2004/2005r:
    58.N.Dessum --- 22 pkt
    67.E.Chedal ---- 15

    Sezon 2005/2006r:
    56.D.Lazzaroni -18 pkt
    68.E.Chedal ----- 9

    Sezon 2006/2007r:
    44.D.Lazzaroni --18 pkt
    60.V.Descombes-26
    70.E.Chedal ----- 13

    Sezon 2007/2008
    24.D.Lazzaroni -155 pkt
    25.E.Chedal ---- 153
    69.Descombes -- 10

  • jozek_sibek profesor
    @indor_

    Pekka Niemelae!

    Polsce potrzebny jest taki trener jak Fin Pekka Niemelae,który z słabych Francuzów(D.Lazzaroni i E.Chedal) "zrobił zawodników liczących się w PŚ - miejsce w "30" klasyfikacji generalnej i miejsca w "10' konkursów PŚ!

  • Barnaba doświadczony
    Co zaszkodziło trenerowi H. Lepistoe?

    Co zaszkodziło Hannu Lepistoe, że tak źle się poczuł w Polsce ?
    - Brak wyników, konkretnie obiecanej drużyny... nie !
    - Ostatnia nielotność Orła z Wisły... nie!
    - Samoistna autokreacja Adasia na filozofa skoków... absolutnie nie !
    To co?
    Odpowiedź jest bardzo prozaiczna:
    śmietanka po Kuttinie !

  • indor_ weteran
    Ludzie ogarnijcie się!

    Jak już nie popieracie Hannu, to wybierzcie "mniejsze zło".. naprawdę nie ma w kim wybierać, i Lepistoe to w chwili obecnej najlepsza kandydatura!
    No podajcie mi nazwiska? Chociaż jedna rozsądną propozycję ZAMIAST Lepistoe!

  • dziadek stały bywalec
    @ Wojciechu z Hól

    nie jestem pewien, czy dobrze oceniłeś sytuację.

    Choć w pewnym sensie masz rację. Bo jeśli nie Lepistoe, to kto? Dobrzy zagraniczni trenerzy są w tym sezonie "nie do kupienia". A Prezes Tajner szkoli już przecież następcę. Kruczek Łukasz. Drugi trener przy Kuttinie i Lepistoe. Pewnie po 4 latach dojrzał już (zdaniem Tajnera) do prowadzenia kadry A.

    Wracając do Fina. Z racji wieku i osiągnięć potrzebuje głównie spokoju. Kontrakt jaki wynegocjował z PZN jest wyrazem bezradności naszego związku. W efekcie takiego kontraktu (chodzi mi tu o częstość bywania pana Lepistoe z zawodnikami) głównym trenerem jest więc Kruczek. Czego efekty obserwujemy.
    Kasety video nie zastąpią osobistego kontaktu. Tak jak i nazwisko trenera nie wypromuje zawodników.

  • patrycja381 weteran

    osobiscie do Hannu nic nie mam. Fakt faktem, ze gosc popelnil blad, ale trzeba sie umiec do niego przyznac! No coz, po sezonie grubym przyszedl sezon chudy i to mie przestaje dziwic. Nikt nie musi wiecznie wygrywac, a w szczegolnosci Adam Malysz. Ja sie ciesze, ze Adam jest wciaz w pierwszej dziesiatce i mnie to wystarczy, chociaz chcialabym aby nasz mistrz jesce kiedys wygral.

  • Anika profesor

    "autor: Michał (*-40.adsl.inetia.pl), 15 lutego 2008, 14:50
    -
    Ja co do Kamila, to jestem optymistycznie nastawiony, mówię, że w Niedziele będzie w czołowej 10, a w tym sezonie wygra zawody!"
    Nie będzie, bo nie przebrnął kwalifikacji. I gdzie ta wspaniała myśl trenerska?

  • wind początkujący

    do michol

    nie nazwalbys Małysza najlepszym skoczkiem XXI wieku tylko dobrym?
    To kogo bys nazwal najlepszym skoczkiem XXI w ?
    Morgensterna?
    Malysz jest najlepszym skoczkiem XXI w i jeszcze duzo wody uplynie w wisle zanim to sie zmieni jesli w ogóle sie zmieni

  • anonim
    Łukasz Kruczek precz od kadry, razem z Lepistoe

    Łukasz Kruczek powinien zająć się trenowaniem dzieci, a jak będzie miał jakieś wyniki, to potem może niech go dają za trenera kadry D!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl