MŚJ: Mamy brąz w drużynie! Niemcy mistrzami

Wank podwójnym MŚ juniorów

Dwa dni wczesniej A.Wank zdobył indywidualy tytuł.

Wyniki w konkursie indywidualnym(27.02.2008):

1.A.Wank(88) ---- 91.0m i 91.5m - 251.5 pkt
11.P.Bodmer(91) -87.5m i 83.0m - 228.0
21.F.Schoft(90) -- 82.5m i 81.5m - 213.5
31.S.Freund(88) - 80.0m ---------- 102.0

Niemcy MŚ juniorów

Drużynowi MŚ juniorów - Zakopane(29.02.2008):

P.Bodmer(91) - 90.5m i 88.5m - 249.5 pkt
A.Wank(88) ----89.5m i 88.0m - 246.0
F.Schoft(90) --- 86.5m i 91.0m - 240.5
S.Freund(88) -- 87.5m i 86.5m - 235.0

Czy super trener jest ślepy?

Wspólnych startów w sezonie 2007/2008 w PŚ,PK,FiS Cup i MŚ juniorów Ł.Rutkowski i M.Kot mają 8 a ile razy kto był lepszy:

1.Ł.Rutkowski - 5 razy
2.M.Kot -------- 3

Starty w PŚ 2007/2008:

1.Ł.Rutkowski - 2 starty -tylko Zakopane
2.M.Kot ------- 16 startów!

Czy ten "zbawca" Polskich skoków chce w tym sezonie zajechać M.Kota tak jak to zrobił w poprzednim z S.Hulą?
Czy jest tak ślepy,że nie widzi tego,żeby M.Kotowi dać trochę odpocząć a powoływać na zmianę Ł.Rutkowskiego?

Czy H.Lepistoe tego nie widzi,albo nie chce widzieć?

Ile jeszcze razy Ł.Rutkowski "MUSI" być lepszy od M.Kota żeby został zauważony przez super trenera i powołany na konkursy PŚ?

PŚ Zakopane - 25.01.2008
1.Ł.Rutkowski - 38
2.M.Kot -------- 51

PK Brotterode - 19.01.2008
1.Ł.Rutkowski - 16
2.M.Kot -------- 27

FIS Cup Lauscha - 12-13.01.2008
1.Ł.Rutkowski - 2 i 1
2.M.Kot -------- 5 i 2

MŚ juniorów Zakopane - 27.02.2008
1.Ł.Rutkowski - 4
2.M.Kot -------- 7

Indywidualne wyniki Polaków

1.Ł.Rutkowski - 90.0m i 90.0m - 244.0 pkt
2.M.Kot -------- 86.5m i 88.5m - 240.0
3.D.Kowal ---- 87.0m i 84.0m - 232.5
4.K.Miętus ---- 82.5m i 87.5m - 226.0

laska z Niemiec

Do wszystkich co oglądali te zawody. Kim jest ta lasencja co się cały czas kręciła w gnieździe trenerskim podczas tych zawodów? Wiem, że jest osobą funkcyjną w kadrze Niemiec.

Czy w Poznaniu zabieg zmiany płci przeprowadzasie ambulatoryjnie?
Wojciechu, czy Ty przed kilkoma minutami nie byłes kobietą?

@Marku

To zalezy, co uważamy za najgorsze w danym sezonie,
bo według mnie najgorszym do tej pory zakończonym sezonem Adama, był sezon, 2003/04
patrząc na statystykę końcową, w klasyfikacji generalnej był 12-sty,
w TCS był 15-sty,
i choć 4 razy stawał na podium ani razu na miejscu 1,
to był narazie najgorszy jego sezon.
Dorobek końcowy w pkt to 525 pkt.
No, ale ten sezon jeszcze się nie zakończył i tu zgoda,
także poczekajmy i wtedy zobaczymy.
Co do druzyny popatrz tylko na jedno, nikomu żadnemu trenerowi od 8-miu lat nie udało się jej zbudować.
Ale ten temat to akurat temat rzeka.

@Wojciech

Sprawdziłem. To jest najgorszy sezon Małysza od 7 lat. Na szczęście się jeszcze nie skończył i Adam ma szansę stanąć "na pudle".

@Wojciech

Wojciechu, nie jeden Marek na świecie i nigdzie na forum ani nie zniechęcałem ani nie zachęcałem do brania Klimka gdziekolwiek. To rola trenera. A moja wiedza na temat psychiki i formy zawodnika jest znikoma, więc się na ten temat nie wypowiadałem i nie wypowiadam.

@Marku

To zupełnie tak jak ty, się przyczyniłeś do paplaniny i wysyłania Klemensa na PŚ,
bo zamiast siedzieć cicho to było ciebie pełno nie tylko tutaj ale i na konkurencji, paplałeś jak nakręcony aby koniecznie dzieciaka posłac na PŚ.
I zamiast teraz się przyznac do błędu, to również siedż choć cicho i nie zwracaj drugim uwag.
Dokładnie dołożyłeś swoją głupią paplaniną wtedy dzieciakowi aż miło!
Nie prawdaż ?
I to nie jest nagorszy sezon Małysza od 7-miu lat, sprawdż sobie a potem pisz.

@Fanka

Kuttin zdobył z juriorami niemieckimi 2 złote medale - wszystko co było do zdobycia. Zanim prowadził kadrę A w Polsce też miał sukcesy. Ergo - jest genialnym trenerem i takie są fakty. Z faktami się nie dyskutuje. A jak ktoś ma na sumieniu dołożenie się swoją głupią paplaniną "pseudoznawcy" do wygnania tego genialnego trenera z Polski - to powinien się przyznać do błędu albo przynajmniej dla przyzwoitości siedzieć cicho i nie powtarzać bzdur. Ten sezon Małysz ma najgorszy od 7 lat - poprzedni był jednym z lepszych - z tym samym trenerem. Na wzrost i spadek formy ma wpływ wiele czynników. Zresztą za Kuttina Małyszowi udawało się wygrywać pojedycze konkursy. Porównaj jednak wyniki drużyny za Kuttina, za Lepistoe i za Tajnera.

@autor: vegx gg: 1714153, 29 lutego 2008, 22:26

Można napisać wszystko, nawet największą bzdurę i mieć pewność, że znajdzie się ktoś, kto w to uwierzy i będzie powtarzał. :)

Limity

Po co limity nam limity skoro nie potrafimy je rozumnie wykorzystac i skoro na zawody wysyła sie oszustów?

A kasa będzie jak zawodnicy zdyskwalifikowani zapłacą kary a przynajmniej zwróca kase przeznaczono na wyjazd na zawody w których dopuścili sie oszustw za które zostali zdyskwalifikowani!

Łukasz Rutkowski na PŚ

Łukasz nie jedzie tylko i wyłącznie na PŚ dlatego że nie dużo brakuje mu do zrobienia kwoty w CoC ( polska będzie mogła wystawić jednego zawodnika więcej), a poco ma jechać na PŚ zdobyć pare pkt. A drugą sprawą jest to, że Łukasz już dawno miał startować w PŚ tylko jego trener się nie zgodził, przygotowując go do MŚJ z dobrym tego efektem. Myśle że te informacje uspokoją niektórych kibiców :)

Pozdrawiam

Fan Skoków narciarskich

bardzo dobrze

chlopaki tak trzymajcie dalej

Pozatym zwróciłam uwagę na jedną nieprawidłowość jaka się pojawia w niektórych postach, niektórych komnetujących.

Z uporem maniaka niektórzy wciąz twiedzą, ze Lepistoe zajeżdził zawodników,
jak to mozliwe, skoro te same osoby wciąz pisały i nieraz piszą, że Lepstoe nie ma w Polsce, ze siedzi wciąż w Finlandii ?
Czy to mozliwe aby miał taką moc i trenował zawodników osobiście na odległość ?
Ma dwóch asystentów, którzy trenują zawodników jak jego nie ma, pytanie tylko jak trenują.
Dlatego nadal twierdzę, ze za słabsze wyniki w tym sezonie nie mozna obarczać tylko jednej osoby ale cały sztab.

@Styrian

Teraz zwrócę się po nicku :)

Heinz Kuttin, nigdy przedtem nie prowadził kadry "A",
pisząc nigdy przedtem mam na mysli, że to u nas powierzono mu to poraz pierwszy.

I popełniki największy błąd, nie miał bladego pojęcia jak się za to zabrać, a te eksperymenty pamietam do dziś, np:gdzieś tam hen daleko pojechał w listopadzie bodajrze i usypywali sobie sami niby skocznię, :) to był zwykły zjazd, pozał się boże, podobno po to aby zawodnicy oswoili sie ze sniegiem i pierwszymi skokami:)
Efekty tej głupoty były widoczne już na początku sezonu.
Nie chce mi sie nawet na ten temat juz dyskutować bo i tak bedziesz go uważał za super mega trenera:)
On nie miał pojęcia jak się zabrac za trenowanie takiego zawodnika jak Adam Małysz, jak przygotować go do MŚ i do Olimpiady,
wszystko spaprał swoją upartością a kiedy chcieli mu pomóc, obrażał się na cały świat, dlaczego Adam trenował w Wisle z wujkiem ?
Skoro ten super mega trener był taki dobry ?
I jeszcze miał żal i pretensje, że Żołądż pomaga, aby choć mógł Adam zając jakieś przyzwoite miejsce na Olimpiadzie, gdyby nie jego metody mądre od lata, Adam miałby medal.
Był 7 na dużej skoczni, był blisko, ale nie dzieki Kuttinowi ale dzieki Żołądziowi.
On miał pomysły i koncepcje dla młodych, ale nie dla zawodnika, który nie ma 20-stu lat.
Dlaczego kiedy Mateusz Rutkowski popadł w kłopoty nie pomógł mu ?

Jesli ktoś mu powierzy trenowanie kadry "A to życzę mu powodzenia.
Mam nadzieję, że weżmie pod uwagę, ze w kadrze sa zawodnicy w róznym wieku i potrzebuja różnych metod treningu.
Zresztą co mnie to obchodzi, mam nadzieję, że juz nigdy nie dopuszczą go do naszej kadry "A".

Nieoficjalna klasyfikacja indiwidualna

1 P.Bodmer 249.5p
2. D.Unterberger 249p.
3. A.Wank 246p.
4. Ł.Rutkowski 244p.
Gdyby Rutkowski otrzymywał noty jak jego rówieśnicy z Niemiec I Austrii to w tej klasyfikacji mógłby być 1 i tak samo w konkursie indywidualnym mógłby być 3

Łukasz Rutkowski

Wielu kibiców i dziennikarzy zadaje sobie pytanie:
Czemu u nas mamy tylko Adama Małysza i nikogo, kto potrafi dosyc regularnie wchodzić do pierwszej dziesiątki konkursów?
Chyba na przykładzie Łukasza widac czemu.
Nie ważne, że teraz jest w najwyższej formie z młodych. Nie ważne, że był 4 na MŚJ i że to on najbardziej sie zasłużył o 3 miejsce druzynowe. To wszystko jest nieważne. Do Skandynawii poleciał Maciek KOT. I niestety zawsze tak jest. Nie ważne kto jest w formie i kto w danej chwili jest najlepszy, na zawody jedzie ten kogo tam "widzi" trener.
To już naprawdę skandal i granda!
U nas trenerzy podzielili zawodników na tych co "mają talent" i tych co " nie maja prawa go mieć".
Wbrew pozorom to nie tylko tym pomijanym dzieje sie krzywda, równie wielka krzywda dzieje sie tym uważanym za wielkie talenty i zajeżdżanym przez trenerów ( w zeszłym roku zajechano Hulę, w tym Stocha i Kota). Czemu w zawodach musza skakac skoczkowie bez formy, tylko dlatego, że sa utalentowani> Czemu do zawodów nie doopuszczą sie czasami innych, tych co sa w innych kadrach lub poza kadrami (wtedy oczywiście gdy skaczą lepiej od kadrowiczów z kadry A)? Czemu?
To trenerzy nniszcza nasze skoki i nie chca pozwolic na zdrową rywalizację na "pozamałyszowym" zapleczu! Czemu zabijaja motywacje u skoczków spoza kadry A?
Po takiej niesprawiedliwości jaka spotkała teraz Łukasz kto uwierzy, że warto trenowac i byc dobrym skoro to nie procentuje powołaniami na zawody PŚ czy PK ?
Czy teraz jasne, że w grupie 25 latków skaczą tylko krewni działaczy PZN? Oni zawsze mogą liczyc na jakieśpowołanie na pK, reszta musiała ukończyć kariery nie widząc perspektyw dla siebie.
Nie pytajmmy czemu u nas nie ma następców Małysza. Zapytajmy czemu tych następców działacze i trenerzy "zabijają" na starcie?

A do tych co moga mnie posądzić o "najeżdżabnie" na Maćka Kota, któtka informacja. Kibicuję Maćkowi od 2,5 roku, a ta głupia polityka zajeżdżania go szkodzi przede wszystkim Maćkowi. To dlatego znów ominął go medal MŚJ (już po raz drugi).