Janne Ahonen: "Na Puijo skacze mi się źle"

  • 2008-03-04 23:33

Mimo trudnych warunków pogodowych, niesprzyjającego skoczkom wiatru i padającego śnieg, udało się przeprowadzić kolejny konkurs w Kuopio zaliczany do klasyfikacji Turnieju Nordyckiego. Zwyczajowo, po dekoracji najlepszej trójki, skoczkowie ci pojawili się na konferencji prasowe.

Dla zwycięzcy dzisiejszych zawodów, Janne Ahonena był to 36. triumf w zawodach Pucharu Świata, ale dopiero pierwszy w Kuopio. "Mimo, że tu dziś wygrałem, to Na Puijo skacze mi się źle (śmiech). Pierwszy raz stanąłem zimą w Kuopio na podium. Jestem zadowolony z moich dzisiejszych dwóch skoków. Na skoczni panowaly dziś ciężkie warunki, szczególnie przeszkadzał nam śnieg. Dla mnie było to w porządky, bo jak dobrze skaczę, to lubię trudne warunki. Mamy jeszcze dwa konkursy w Turnieju Skandynawskim i wszystko może się jeszcze wydarzyć, tak jak dzisiaj" - powiedział Fin.

Na drugim stopniu podium znalazł się Anders Bardal, Norweg nie krył swojej radości z tego faktu - "Jestem zadowolony, bo to mój drugi najlepszy wynik w tym sezonie. Na początku miałem trochę problemów z tą skocznią, ale już się przyzwyczailem, gdyż sporo tu trenowaliśmy. Będę szczęśliwy jeśli pobiję Toma Hilde w klasyfikacji Turnieju Nordyckiego (śmiech). Warunki podczas mojego skoku były dość dobre, więc nie mogę narzekać."

Trzecie miejsce w Kuopio wywalczył Tom Hilde, podopieczny Kojonkoskiego dobrą końcową lokatę zapewnił sobie już pierwszym odległym, jak na panujące warunki, skokiem. "Najważniejsza jest rywalizacja między sobą, wewnątrz własnej drużyny, inni nie są ważni (śmiech). W Lillehammer dobrze mi się skacze, więc cieszę się na kolejny konkurs. Miałem szczęście z warunkami w pierwszej serii i później to zaprocentowało" - skomentował swój występ Hilde.

Korespondencja z Kuopio, Karolina Osenka


Karolina Osenka, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7063) komentarze: (38)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    J.Ahonen na podium PŚ

    1992/1993 - nie stawał
    1993/1994 - 1 - 0 - 0
    1994/1995 - 1 - 2 - 3
    1995/1996 - 2 - 2 - 2
    1996/1997 - 0 - 1 - 0
    1997/1998 - 1 - 1 - 4
    1998/1999 - 6 - 7 - 0
    1999/2000 - 2 - 8 - 6
    2000/2001 - 0 - 4 - 0
    2001/2002 - 0 - 0 - 1
    2002/2003 - 2 - 1 - 2
    2003/2004 - 3 - 5 - 5
    2004/2005-12 - 3 - 0
    2005/2006 - 2 - 5 - 2
    2006/2007 - nie stawał
    2007/2008 - 4 - 2 - 2 - po 23 z 27 konkursów PŚ
    --------------------------
    Razem - 36 - 41 - 27 = 104 x na podium PŚ!

  • jozek_sibek profesor
    Janne Ahonen w PŚ od sezonu 1992/1993

    1992/1993-50 miejsce ----- 5 pkt - 3 Fin (stara puktacja)
    1993/1994-10 miejsce -- 388 pkt - 1
    1994/1995 - 3 miejsce -- 869 pkt - 1
    1995/1996 - 3 miejsce -1054 pkt - 2
    1996/1997 - 8 miejsce -- 734 pkt - 1
    1997/1998 - 9 miejsce -- 836 pkt - 2
    1998/1999 - 2 miejsce -1695 pkt - 1
    1999/2000 - 3 miejsce -1437 pkt - 1
    2000/2001 - 5 miejsce -- 686 pkt - 2
    2001/2002 -15 miejsce - 356 pkt - 3
    2002/2003 - 4 miejsce -1016 pkt - 1
    2003/2004 - 1 miejsce -1316 pkt - 1
    2004/2005 - 1 miejsce -1715 pkt - 1
    2005/2006 - 2 miejsce -1024 pkt - 1
    2006/2007 - 8 miejsce -- 539 pkt - 1
    2007/2008 - 3 miejsce -1098 pkt - 1 (po 23 konkursach)

  • jozek_sibek profesor
    J.Ahonen w T4S - od sezonu 1998/1999

    1998/1998 - 5, -2, 2, -2 - 1 miejsce(bez indywidualnego zwycięstwa)
    1999/2000 - 6, -3, 3, -2 - 2 miejsce
    2000/2001 - 9, -4, 2, -2 - 2 miejsce (1.A.Małysz)
    2001/2002-12,16,74,16 - 26 miejsce
    2002/2003 - 3, -5, 1, -4 - 1 miejsce(999.9 pkt)
    2003/2004-13, -4, 3, -3 - 5 miejsce
    2004/2005 - 1, -1, 1, -2 - 1 miejsce
    2005/2006 - 1, -2, 6, -1 - 1 miejsce
    2006/2007 - 7,16, -5,11 - 8 miejsce
    2007/2008 - 3, -2, 1, -1 - 1 miejsce

  • Kate920 początkujący

    Ahonen jest po prostu dobry, i nie ma nic dziwnego w tym ze wygrał ! wystarczylo dokladnie oglądac skoki, a mozna bylo zauwazyć, ze zaraz po czyszczeniu Hilde ma prędkosc 97 km/h, a Ahonen juz tylko 87 km/h !

  • anonim

    Niektórzy z was to normalnie są śmieszni. Hofer nie od dzisiaj przegina i już wszyscy powinni się do tego przyzwyczaić mimo, że jest to chore;/

    A zresztą co z tego że on jest Austriakiem? Wystarczy popatrzeć na prędkość Toma (109 km/h), Aho (107) i np Austriaka Gregora (88) ;p Wcale Austriakom nie polepszył warunków, śnieg zaczął bardziej sypać i się zbłaźnili z Morgenem. Nie bronię ich, ale sądze, że Ahon najlepiej na tym skorzystał (w sumie to dobrze, że to on wygrał, a nie Bardal). Hilde drugi skok spitolił. A Austriacy bez odśnieżania torów potrafili dobrze (lub nawet bardzo dobrze skoczyć...

  • anonim

    Nie czepiajcie się Ahonena! On jest fenomenalny! A czyszczenie, było dla Austriaków, tylko jakby to zorbili przed Schlierenzauerem, to by wszyscy byli pewni, że to dla nich.

  • anonim
    do Suomenka

    wiesz jest takie przysłowie,każdy sądzi według siebie.jezeli uważasz to za śmieszne to może Ty jesteś śmieszny?dlaczego akurat ta czwórka?dlaczego wtedy gdy komentatorzy i tvp i eurosportu twierdzili że śnieg sypał słabiej?fair play to dla Ciebie nic nie znaczy?żałosny jesteś.

  • vero92 profesor

    To jednak trzeba mieć... skacze mu się źle ale wygrał. Po co się odzywasz? Chociaż dobrze że mówi prawdę, bo to czasami jest tak a prawie z resztą zawsze, że to co wychodzi się lubi... a jak nie to nie.

  • anonim

    Hofer przegina i to nie od dziś :/
    Tak naprawdę dużo bardziej miarodajne są wyniki drugiej serii, która też odbywała się w trudnych warunkach, ale przynajmniej bez niezrozumiałej pomocy dla wybrańców... Prawda jest taka, że gdyby nie to czyszczenie torów, podium mogłoby wyglądać zupełnie inaczej.

  • anonim

    Jakby Małysz był na miejscu Ahonena i by wygrał to każdy by mówił, że jaki to nasz mistrz jest wspaniały. Ale, że zawody wygrał ktoś inny to znaczy, że im Hoffer załatwił? Śmieszne ;) Widzę, że ktoś tu się nie może pogodzić z tym, że Janne to fenomen

  • necik początkujący

    Ibardzo dobrze, że Janne wygrał! I nie sądzę, żeby pomogły mu wyczyszczone tory. Janne po prostu umie wykorzystać złe warunki i zrobić z nich porzytek dla samego siebie ;) Mina rakastan Janne -You simply the BEST!

  • anonim

    Teraz czepiacie sie Ahonena.
    A czy ktoś z Was pamięta jakrok temu właśnie Ahonenan przytrzymało w torach i omal nie upadł!
    Hofer chyba bał sie "powtórki z rozrywki"...

    Każdy widzi jak sie komuś z czołowki dzieje "krzyda" jak teraz Małyszowi ....
    I skandalem jest że nikt nie przeciera torów skoczkom startującym jako pierwsi, tylko oni muszą robić za "przedskoczków" reszcie. Tak było w Zakopanem i tak było w Kuopio.

  • anonim
    @ Julka

    Wiem, że to cytat z relacji telewizyjnej. I wiem, że każdy popełnia błędy i powinien wyciągać z nich wnioski. Ale inaczej jest, kiedy za swoje błędy odpowiada ktoś, kto je popełnia (np. przesadzi z napojami wyskokowymi i potem boli go głowa), a inaczej, kiedy decyduje o życiu i zdrowiu młodych ludzi. I dobrze, jeśli błąd p. Hofera kończy się tylko wypaczeniem wyników konkursu (Kuusamo 2006), a nie tak jak we wspomnianym już Kuusamo 2003 (upadków Ericksona i Koflera najwyraźniej było za mało :-( ) lub w Zakopanem w 2007.

  • Julka weteran

    @nieznany (*242.internetdsl.tpnet.pl)
    Powtórzyłam tylko słowa Szaranowicza z wczoraj.
    Skoki stały się zbyt komercyjne. Za chwilę będzie mało sportu w samym sporcie. A przecież nie o to chodzi.
    A Hoffer. No cóż ... Każdy popełnia błędy, tylko, że trzeba wyciągać wnioski z tych błędów. A ten Pan najwyraźniej nie zawsze swoje błędy poddaje analizie.

  • anonim
    Ahonen i zmowa władz pucharu swiata

    tak tak, wszyscy pomagają Ahonenowi tak jakby nic nie umiał wygrać, a 5 T4S medale mistrzostw świata na obiektach wszystkich wielkości to też zasługa sędziów i innych hoferów. z tego co sie orientuje, a oglądam skoki nie od dziś to zauważyłem ze faworyzowani to raczej sa Austriacy, Niemcy i Szwajcarzy( np. śweitne noty Ammana po lądowaniu na dwie nogi) bo jak wiadomo to są duże rynki jeżeli chodzi o sporty zimowe. pozatem Hofer jak wiadomo jest Austriakiem wiec czemuż by tak mu zależało na losie Ahonena, moze jak ktoś zauważył słusznie że 2 Austriaków jeszcze skakało Hofer chciał pomuc swoim widząc że wcześniej ani Kofi czy Koch nie skoczyli rewelacyjnie? zastanówcie się czasem przed rzucaniem oskarżeń bo ogólnie rzecz ujmując punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia;-)
    ps. chyba załoze sobie konto na portalu zeby z wami częsciej podyskutować, pozdrawiam

  • anonim
    @ Julka

    Nie zgadzam się z Tobą, że Hofer nie podejmuje najlepszych decyzji w TYM sezonie. On to robi już od kilku lat i nic go nie nauczyły wydarzenia np. z listopada 2003 r. w Kuusamo...

  • Julka weteran

    Wygrali Ci, którzy są w formie i dobrze potrafią wykorzystac warunki. Taki jest sport.
    Co do Hoffera. Przegiął wczoraj tym czyszczeniem torów. Po co to było? Jak w Kussamo zeszłego roku czołowa 15 skakała po buli i przytrzymywało im narty w torach (min. Ahonen i Romoeren) to powiedział, że tak się zdarza, że to są skoki i czasem są rówżne warunki. Szaranowicz miał wczoraj rację mówiąc, że Hoffer nie podejmuje nalepszych decyzji w tym sezonie.

  • Schlieri-fanka doświadczony

    Jak to oglądałam to myślałam, zę zemdleję. Byłam pewna, żę po tym Romoren nie wstanie... Brrrr...Koszmar! I to była kolejna zła decyzja Hoffera i spółki :( Nie ładnie!

  • anonim
    @ S.-fanka

    Niestety, wolę o tym nie myśleć. Zwłaszcza, że skok i upadek Janka Mazocha był przeze mnie przeżywany na miejscu w Zakopanem. A widok odpinającej się w locie Bjoernowi narty i to koszmarne koziołkowanie na skoczni... Brrrrrrr!

  • Schlieri-fanka doświadczony

    Nie uważam że stała im się krzywda i nie napisałam tak . Wiem ze wielu skoczków tego dnia nie miało warunków i to był konkurs bardziej loteryjny.
    Nieznany, pomyśl jak mógł się skończyć tegoroczny skok Romorena albo ubiegłoroczny skok Mazocha.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl