Rosjanki ruszają na podbój skoczni

  • 2008-04-22 16:32
Obóz sportowy w Chochłowie to kolejny projekt promujący skoki narciarskie kobiet w Rosji. Zgrupowanie, które odbędzie się pod koniec kwietnia przeznaczone jest dla najzdolniejszej rosyjskiej młodzieży w dwóch grupach: chłopcy i dziewczęta.

Chochłowski obóz to następny, po utworzeniu kadry narodowej czy organizacji krajowych turniejów także w kategoriach żeńskich, krok naszych wschodnich sąsiadów do rozwoju kobiecych skoków.

Rosja pojawiła się na mapie skoków narciarskich pań stosunkowo niedawno. Dopiero po wygranej Soczi w walce o prawo do organizacji ZIO 2014 latem ubiegłego roku, Rosjanie włączyli tę dyscyplinę do programu Sportów Narodowych.

Skoczkinie szybko zyskały jednak grupę entuzjastów i przed kilkoma miesiącami utworzono kadrę narodową kobiet, na czele której stanął Konstanty Szajtanow wraz ze swoją żoną Ludmiłą i znanym trenerem Borowitinem z Niżnego Nowogrodu. W najbliższym czasie centrum przygotowań olimpijskich stanie się Chochłow, gdzie latem tego roku planuje się położenie igielitu tak, aby treningi mogły się odbywać przez cały rok.

Wśród najzdolniejszych dziewcząt wymienia się Irinę Taktajewą, która na międzynarodowej arenie zadebiutuje podczas najbliższych konkursów Pucharu Kontynentalnego Pań. Oprócz Taktajewej Rosję reprezentować będą jeszcze: Maria Zotowa i Ksenia Czarnienowska z Orenburga.

Trenerzy liczą na wysokie miejsca młodych Rosjanek. Zdają sobie jednak sprawę, że wykonanie tego zadania będzie trudne, gdyż dziewczęta skakały przeważnie na małych obiektach. Panie doświadczenie zdobywają na razie uczestnicząc w krajowych turniejach. Ostatnio, po uzyskaniu specjalnego pozwolenia Władimira Sławskiego, skoczkinie brały udział w Pucharze Rosji razem z mężczyznami. Efekt? Świetne rezultaty i pochwały szkoleniowców.

Po debiucie na arenie międzynarodowej Irina Taktajewa walczyć będzie o tytuł mistrzyni Rosji w skokach narciarskich w kategorii juniorek. W ubiegłym roku zawodniczka z Chochołowa zajęła na nich drugie miejsce, a na najniższym stopniu podium stanęła inna reprezentanta obwodu permskiego - Djaczkowa.

Do grupy najbardziej utalentowanych dziewcząt trenerzy zaliczają także 12 - letnią Wiktorię Waskinę z Permu, która ma już na swoim koncie duży sukces - zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni (nie mylić z międzynarodowymi zawodami rozgrywanymi w Niemczech i Austrii).

Pomimo wielu talentów rosyjskich dziewcząt, największy problem nadal stanowi brak funduszy na rozwój skoków. Sama dyscyplina sportu jest droga, a większość kosztów przeznaczonych na sprzęt i treningi muszą pokrywać rodzice zawodniczek. Nie wszyscy jednak mogą pozwolić sobie na tak duże wydatki.

Anna Pałac, źródło: skijumping.ru
oglądalność: (4925) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • gancarzyk początkujący
    no no

    bedzie interesujonco

  • Emu doświadczony

    Ejże, nieznany, w pierwszej połowie XX w. w Polsce prawie nie było komuny! ;) PRL została proklamowana w 1944 r., ale tak naprawdę dopiero koło '47 komuniści dokręcili śrubę, wcześniej starali się stwarzać pozory, że Polska będzie demokratyczna, nie na wzór sowiecki. Tak tylko gwoli korekty. ;) Ale z ogólnym sensem przesłania się zgadzam, bo PZN i myśli anachronicznie, i jest do szpiku kości przesiąknięty peerelowską mentalnością.

  • anonim
    fajowsko

    No super uwielbiam Rosje.Mam nadzieje,ze beda jakies zawody PŚ w Rosji.Chetnie bym tam pojechala,bo w Rosji chociaz jest pogoda jak lato to lato , a jak zima to zima.U nas nie wiadomo ,czy to jesien akurat czy wiosna czy co.Denis Kornilov jest supcio.Rosjanie dajcie czadu w sezonie 2008/2009.Dimitry do roboty!Irina pokaz,ze jestes super dziewczyna i skacz daaalekoo.

  • anonim

    A u nas tylko LOTOS zauważył istnienie dziewcząt i działacze z kilku klubów oraganizujących osobne kategorie dla dziewcząt.
    Ale nie ma sie co dziwić. Działacze PZN to spróchnniałe dziadki.
    Olewają nie tylko skaczące na nartach dziewczęta, ale nie robia nic by wesprzeć rozwój nowych dyscyplin sportu jak Freestyle, czy grasski (czyli narciarstwo na trawie). Im sie ciągle wydaje, że jest pierwsza połowa 20 wieku i głęboka komuna w Polsce...

  • Emu doświadczony

    Świadom chyba jest, w końcu dziewczyny dobrze się nadają do tego, żeby Pan Prezes mógł sobie z nimi zrobić zdjęcie... Tylko oni myślą, że to są takie maskotki. Skakajki z Wisły już "wykończyli", myślą, że teraz będzie tak samo łatwo. Bo przecież one się tylko bawią, no panie, kto to widział, żeby baba poważnie traktowała sport...

  • Malyszomaniak profesor
    A u nas ????????

    A u nas nic nada zero cicho nic nie ma... a tak apropo to my mamy przecież skoczkinie piękne wysportowane i mające ambicje stać się jednymi z najlepszych. Tylko kto w ogóle o nie dba oprócz nielicznej grupy zapaleńców i rodziców?. PZN to nawet nie wiem czy jest świadom tego ,że mamy takie dziewczyny.

  • Emu doświadczony

    Zdjęcia skoczni są np. na SKisprungschanzen-Archiv (skisprungschanzen.com, skijumpinghills.com i parę innych adresów; wersja niemiecka i angielska). Nie wiem, czy to na pewno ten ośrodek, o którym myślę - ja go znam pod nazwą Pierm-Chochłowka - ale poszukaj. Jeżeli to ten, to skoczeńki w ogóle prześliczne, aż pachną nowością. ;)
    Rosjanki w sumie już zadebiutowały - Taktiejewa ani Czernianowskaja nie startowały jeszcze w LCOC, ale Zotowa (najstarsza w kadrze) i owszem pojawiła się w jednym konkursie.
    Powiedziałabym, że problem z wejściem do czołówki nie polega tylko na braku odpowiednich skoczni - Rosja ma akurat nie takie złe warunki, na pewno nie gorsze, niż Polska. Problem raczej w tym, że skoki kobiet to już nie jest jakiś dziwny, egzotyczny sport, który uprawiają trzy zawodniczki na krzyż (przemilczmy, że z grubsza takie jest nadal wyobrażenie p. Rogge'a), konkurencja jest duża i "nowym" na pewno będzie trudno się wstrzelić do czołówki. Zobaczymy... z wyników, które widziałam, wnioskuję, że to bardzo zdolne dziewczyny, poza tym wszystkie mają lepiej albo gorzej opanowane K-60. Tak naprawdę w tym momencie najważniejsze, czego zawodniczkom potrzeba, to pieniądze na wyjazdy. Na szczęście Rosjanie rozumieją, że skoki kobiet to nie jest jakieś fiu bździu, dla odmiany PZN stara się, jak może, by skoki kobiet udupić.

  • grzybek początkujący
    skocznie w rosij

    plis potem dajcie zdjęcia tych skoczni
    fajnie ze wreszcie będą jakieś lepsze skocznie w rosij

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl