Łukasz Kruczek: "Coś szwankowało w technice skakania"

  • 2008-09-16 22:00
Minony weekend nie należał do najbardziej udanych w wykonaniu naszych skoczków. Podczas LGP w Hakubie z dobrej strony pokazał sie tylko Łukasz Rutkowski. W Lillehammer niezłe występy zaliczyli Piotr Żyła oraz Dawid Kubacki.

"Jeśli chodzi o występ naszej kadry w Hakubie to faktycznie, zarówno w przypadku Maćka jak i Marcina skoki nie były dobre. Coś szwankowało w technice skakania, mieli problemy z pozycją dojazdową. Skoki Łukasza były natomiast w porządku" - mówi Łukasz Kruczek.

"W przypadku Maćka można jego gorsze skoki tłumaczyć problemami z aklimatyzacją. To była dla niego pierwsza podróż do Japonii i zmiana stref czasowych. Miał prawo nie umieć sobie z tym poradzić. Aby zmiana czasu nie sprawiała problemów trzeba bowiem wypracować sobie metodę, dla każdego indywidualną. Marcin natomiast jest nieco przeziębiony i aktualnie się kuruje" - tłumaczy szkoleniowiec polskiej kadry.

"W Lillehammer w obu konkursach wiało, podobno podczas niedzielnych zawodów nawet gorzej. Wyniki naszych zawodników są tylko połowicznie satysfakcjonujące. Myslę, że pozytywnie należy ocenić Piotrka i Dawida, którzy zrealizowali założenia, jakie im wyznaczyliśmy" - zakończył trener Kruczek.

Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6084) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Łukasz Kruczek w PŚ

    Łukasz Kruczek ur.1.11.1975

    1998/1999 - 89 miejsce--- 6 pkt - 4 Polak
    1999/2000 - 63 miejsce - 18 pkt - 4
    2000/2001 - 76 miejsce--- 3 pkt - 4
    2001/2002 - 77 miejsce--- 5 pkt - 6

    Miejsca w "30" konkursów:

    14 miejsce - 28-11-1999 Kuopio
    25 miejsce - 17-01-1999 Zakopane
    26 miejsce - 19-01-2002 Zakopane
    28 miejsce - 13-01-2001 Harrachov
    -----------------------------
    Miejsca 31 - 40 w konkursach PŚ:

    33 miejsce - 14-01-2001 Harrachov
    37 miejsce - 16-01-1999 Zakopane
    37 miejsce - 08-12-2001 Villach
    37 miejsce - 15-12-2001 Engelberg
    38 miejsce - 19-03-1999 Planica
    40 miejsce - 10-01-1999 Engelberg
    40 miejsce - 21-03-1999 Planica
    40 miejsce - 05-12-1999 Val di Fiemme
    40 miejsce - 21-12-2001 Predazzo

  • anonim

    A po co ma mówić o Małyszu ?
    On nie zapomniał o nim ale po co wspominac ?

    Trenuje i kropka a jak bedzie skakał zobaczymy ale dopiero zimą, narazie jest w okresie przygotowań, wogole treningi rozpoczął owiele póżniej, więc o czym tu wspominac ?
    Żeby znowu sie pojawiły głosy krytyki Adama ?
    Pseudokobolów ?
    Nareszcie jeden trener zachowuje rozsądek w wypowiedziach.

  • anonim

    Kruczek zapomniał nawet o Małyszu wspomnieć, którego to niby w niedzielę na Krokwi trenował a Wy chcecie skład na PK w Villach?
    A jakby co, to Villach jest tydzien przed MP.

  • anonim

    O Huli nic nie napisano geniuszu bo on skakał na swoim poziomie, i pokazał wszystkie maksymalne swoje możliwości, bo wytście zrobili z tego Huli wielki talent a to jest skoczek może pokoju Śliża Bachledy i Skupnia.A Hulę razem z Bachledą czeka w przyszłosci łopata.Bo chyba nie będa startować na "trenerów" jak inne nasze wspaniałe orły.Talentów z prawdziwego zdarzenia można policzyć na palcach, są to Stoch Kot,Rutkowski, może Żyła, Miętus,,młodszy Kowal,Murańka,Zniszczol i Byrt.Reszta to przeciętniaki których poziom nigdy nie będzie wysoki.A z Huli nie róbcie megatalent bo śmieszni jesteście.

  • Czuowiek-Guma bywalec
    Luk

    no tak wiem że Hannu wtedy trenowal, ale wszystko sie popsuło podczas wyjazdu do Strebskiego Plesa gdzie akurat Hannu nie bylo (chyba)

  • Czuowiek-Guma bywalec

    a no i jeszcze jedno powiedzonko Pana Kruczka :)
    ,,jeszcze nigdy nie widzialem tak silnej kadry polski"

  • Czuowiek-Guma bywalec
    Krakus (*195.150.49.43)

    taa...
    ,,Małysz wszystko wygrywa, Stoch w 10, Bachleda w 30, a ,,młodzi" będą sprawiac niespodzianki''
    do tej pory mi sie chce z tego smiać ^^

  • anonim
    Technika

    Przy tej ilości startujących zawodników oraz słabej obsadzie sztuką było nie wejść do 30 .Dotyczy to Kota oraz Bachledy. Panie Kruczek najwyższa pora aby przestał Pan opowiadać banialuki. W porzednim sezonie zapewniał Pan o znakomitej formie kadrowiczów na czele z Małyszem a jak było to lepiej nie wspominać.

  • anonim

    Mnie zastanawia inna rzecz. Zbigniew Klimowski leciał ze skoczkami do Japonii nie po raz pierwszy. W minionym sezonie zimowym też leciał do Japonii i wyniki były mizerne. Sądzę, że powinien wyciągnąć jakieś wnioski z przyczyn tamtego niepowodzenia. Pamiętam, że wyraził się wówczas, że skoczkowie go zawiedli. Jeżeli to były jedyne jego wnioski, to gratuluję.
    Dlaczego wysłano skoczków dopiero w środę? Przecież wiedziano,że konkursy będą w sobotę i niedzielę. Wiedziano też ile czasu potrwa podróż do Japonii. Sądzę,że Łukasz, Maciek, Marcin i Stefan chcieli wypaść jak najlepiej, ale czy mieli szansę na lepsze wyniki? Czy trenerzy wyciągną jakies wnioski ?

  • ZKuba36 profesor
    cd

    Treningi z dużymi obciążeniami powinny zakończyć się ok. 15 X. Póżniej 2 tyg. ćwiczeń z małymi obciążeniami ale z dość dużą liczbą powtórzeń. Tu można już dołączyć technikę, choć będzie ona jeszcze kiepska. Następne 2 tyg. to zmniejszenie liczby powtórzeń i zwiększenie nacisku na szybkość. Napiszę to tak (abstrakcja): jeżeli uprzednio wykonywano 3X 20 skoków przez płotki to teraz należy wykonywać 20X3 skoki. Niby to samo a zupełnie co innego, z tym że teraz powinno być nie 20 ale 10X3. Przykład jest zupełnie abstrakcyjny i opisałem go aby zrozumieć zasadę o co tu chodzi. Ostatnie 2 tyg. przed zawodami to już trening techniki i szybkości (bez żadnych obciążeń), wyrabianie
    refleksu (np skoki na sali na gwizdek).
    Należy pamiętać o niezwykle ważnej rzeczy, że skutki niedotrenowania zawodnika można zlikwidować w ciągu 7-10 dni, skutki przetrenowania to stracone 6 tygodni w okresie startowym, a może nawet cały sezon.
    Jeszcze raz podkreślę, że treningi na skoczni powinny być rozpoczynane z takiej belki aby skoczek nie mógł skoczyć nawet 10m bliżej niż pkt K. Gdy tylko skoczek osiągnie pkt K, belka bowinna być obniżona. Z wysokoch belek niech skaczą na zawodach PŚ. Jeżeli nauczą się wyciągać duże odległości "z niczego" (a wierzę, że tak będzie-bo trening czyni mistrza) to o swoje miejsca w konkursie niech się martwią Austriacy i Norwegowie a nie Polacy. Pozdrawiam.

  • ZKuba36 profesor
    Trener Kruczek

    Szanowny Panie trenerze, niech się Pan nie przejmuje słabszymi wynikami kadry. To jest normalne. Już przed rozpoczęciem sezonu letniego pisałem, że schody się zaczną gdy nadejdzie okres ćwiczeń siłowych.
    Zakładam, że dotychczas zrealizowano 2 etapy: ogólnorozwojówkę i trening kondycyjny. Jeżeli tak, to wszystko jest OK. Kilka miesięcy temu pisałem, że trening kondycyjny jest przyjazny technice. Trening siłowy jest przeciwieństwem treningu wytrzymałościowego i jest technice wrogi. W tym okresie może być wiele zaskakujących wyników i wcale nie zdziwię się gdy kadra A na mistrzostwach Polski dostanie łupnia od zawodników trenujących w klubach. Coś za coś. Albo przerwać trening siłowy na 10 dni i przygotowywać się do MP albo "olać" MP. Dobry występ na MP "z marszu" jest prawie niemożliwy.
    Skoki bardzo dalekie mogą się przeplatać ze skokami mocno spóżnionymi i wygra skoczek, któremu (dość przypadkowo) uda się 2 X nie spóżnić odbicia. Treningi techniki będą miały sens gdy zakończony zostanie okres ćwiczeń siłowych i gdy zawodnicy będą ćwiczyć z bardzo małymi ciężarkami lub już bez obciążeń i gdy, choćby częściowo, minie "przymulenie" spowodowane ciężarami i poprawi się refleks i czucie progu. Obecnie można ćwiczyć na skoczni, jako przerywnik w ćwiczeniach siłowych ale treningi powinny być prowadzone z bardzo, bardzo niskich belek tak aby skoki były bardzo krótkie i aby zawodnicy próbowali skakać daleko "z niczego". Pewno nie będzie się to udawało ale to nie jest powód do zmartwienia. cdn

  • Boy profesor

    Zdjęcia z Malinki z 13.09:
    http://img128.imageshack.us/img 128/6564/p9 130375jt5.jpg
    http://img79.imageshack.us/img79/ 6900/p9130376uf0.jpg
    http://i36.tinypic.com/212aion.jpg
    http://i36.tinypic.com/21k9wte.jpg
    http://i38.tinypic.com/2dkyf48.jpg
    http://i33.tinypic.com/124hmck.jpg
    http://i34.tinypic.com/2nkhnc5.jpg
    http://i36.tinypic.com/2vt8ks6.jpg
    http://i35.tinypic.com/akaikj.jpg
    http://i36.tinypic.com/34gn442.jpg
    http://i35.tinypic.com/156x1q8.jpg
    http://i33.tinypic.com/2cxgg1v.jpg
    http://i33.tinypic.com/n2byvs.jpg
    http://i38.tinypic.com/2r4lz76.jpg
    http://i37.tinypic.com/do10np.jpg
    http://i35.tinypic.com/s3dijd.jpg
    http://i34.tinypic.com/j77zvb.jpg
    http://i34.tinypic.com/3etsn.jpg
    http://i35.tinypic.com/10wtftx.jpg
    http://i35.tinypic.com/30u36yw.jpg

  • anonim

    Ani słowa o Huli, a według mnie w ostatni weekend to właśnie ten zawodnik skakał najlepiej, biorąc pod uwagę indywidualny pułap możliwości i skalę talentu każdego z zawodników. Trudno bowiem wymagać od indyka, by latał jak orzeł. Co do Miętusa, już w momencie ogłoszenia składów wiedziałem, że błędem będzie wysyłanie go na zawody. Zawodnik w tym wieku może wiele zyskać na rywalizacji ze znacznie lepszymi od siebie, ale tylko gdy jest w dobrej formie. W przeciwnym wypadku taki występ może mu bardziej zaszkodzić niż pomóc.

  • andbal profesor
    nie na temat

    Byłem dzisiaj w Szczyrku. Zaawansownie prac nie jest optymistyczne. Realnie patrząc ukończenie podetapu II na dzień 31 października mało realne. Pocieszające jest to że chyba nie zaplanowano tam żadnych zawodów na igielicie tak, że opóźnienie nie będzie skutkowało odwołaniem jakiś ważniejszych zawodów.

  • manuel@ doświadczony

    Hm.. Dobrze Kruczek powiedział, Rzeczywiście,, to pierwsza podróż Maćka do Japonii, a poza tym jest młodszy i miał mniej czasu na aklimatyzacje, dlatego można go wytłumaczyć.. Przeziębienie jakiego nabawił się Marcin też osłabia organizm i nie można dać z siebie 100 & ... co do Łukasza myślę że skakał dobrze w Hakubie. 2 x 14 miejsce to dobry wynik ..
    Mam nadzieje że w Khningental bedzie lepiej ;]

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl