Stan skoczni narciarskich w Wiśle - Centrum, jak powszechnie wiadomo, jest opłakany. Do tej pory jednak odbywały się tam treningi najmłodszych, a od czasu do czasu organizowano zawody. Teraz, być może, sytuacja ulegnie zmianie.
Klub Sportowy Wisła Ustronianka, do którego należy obiekt, chce go ratować, jednak do tego potrzebne jest wsparcie Urzędu Miasta Wisła. Jak mówi prezes, pan Janusz Tyszkowski, jeśli skocznie natychmiast nie zostaną wyremontowane, nie będą się już w ogóle nadawały do użytku.
"Trenerzy nie podejmą się odpowiedzialności za skoki na tym obiekcie, bo po prostu grożą one wypadkiem" - mówi pan Donat Zniszczoł, kierownik sekcji narciarskiej w klubie. Trener Jan Szturc dodaje: "Już licencja na ten sezon letni została przyznana warunkowo. Jeśli nie wymienimy igelitu na skoczniach w centrum, będziemy je musieli zamknąć".
Kwota, jaka potrzebna jest na modernizację skoczni w Wiśle - Centrum, opiewa na 500-600 tys. zł. Miasta Wisły nie stać na taki wydatek, ponieważ ma obecnie inne sportowe priorytety: "Niestety z budżetu miasta będzie bardzo ciężko wspomóc modernizację skoczni, gdyż już teraz wiadomo, że na sport miasto wydaje sporo pieniędzy. W tym roku dofinansujemy budowę boiska przy Zespole Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich (kwota 200 tys. złotych) a w przyszłym roku zamierzamy rozpocząć budowę hali sportowej i kontynuować prace przy ośrodku sportowym >>Jonidło<<" - twierdzi burmistrz Wisły, pan Andrzej Molin.
Pozostawia jednak cień nadziei, że uda się pozyskać potrzebne pieniądze "z zewnątrz", a mianowicie z Urzędu Marszałkowskiego województwa śląskiego, a także z Ministerstwa Sportu: "Mam sygnały, że w Ministerstwie Sportu są środki na budowę i modernizację obiektów. Będę kontynuował rozmowy na ten temat z naszymi parlamentarzystami, z którymi warto byłoby zorganizować spotkanie i przedstawić im problem."
W tym samym Ministerstwie Sportu, jak mówi prezes Tyszkowski, już od ubiegłego roku leży wniosek o remont skoczni w Wiśle Łabajowie - do tej pory nie został on rozpatrzony. Władze klubu zabiegają o wpisanie tej skoczni do rejestru "obiektów kluczowych dla sportu", co ułatwi starania o środki na modernizację.
Wygląda na to, niestety, że przynajmniej na jakiś czas przyjdzie nam się pożegnać ze skocznią w Wiśle-Centrum. Najwidoczniej sukcesy Adama Małysza i jego następców, osiągane przez ostatnie lata, nie okazały się dla decydentów na tyle wartościowe, aby chciano sprawnie inwestować w rozwój skoków w Wiśle.
-
skoczek stały bywalec
Brawo-BOY. Pierwsze tżeba było remontować małe skocznie,a pużniej budować MALINKĘ.Ale jak to można było zrobić skoro najlepsi działacze ze Ślązka to prawie cały PZN.Liczyli na to że ADAŚ będzie wieczny . Ta sytuacja to kopia z poprzedniej kadencji kiedy to połowa Zarządu PZN bli Zakopiańczycy , zobaczcie i policzcie sobie zawodników w kdrach np. kadra B -9 zawodników z Zakopanego 1 -z Wisły.
-
vegx redaktor
@nieznany (*138.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Liczyłem właśnie, że to Ty mi powiesz jakie to są kwoty, skoro twierdzisz, że są bardzo duże. Może podaj przy okazji źródło swoich informacji, bo trudno mi uwierzyć na słowo komuś kto ma tendencję to snucia najbardziej nieprawdopodobnych teorii spiskowych... -
anonim
Gdzie znika kasa z FIS?
PZN dostaje tyle kasy od FIS za transmisje TV (start naszych zawodników na zawodach) że powinni tę kase przeznaczać na budowanie nowych obiektów sportowych, bo temu ona ma służyć!
czemu "dociekliwi" "teżdziennikarze" nie zapytaja o wysokość tej kwoty i cel na który jest przeznaczana? Na wspieranie dzieci i juniorów na pewno NIE, bo u nas nie ma kadry dzieci ani młodzików jak jest w innych krajach!
Na prowadzenie kadr A i B włacają sponsorzy PZN (krajowi) i budżet państwa.
Gdzie znika kasa z FIS? -
vegx redaktor
Dałbym pole do popisu wszystkim malkontentom, żeby sami spróbowali postarać się o środki na modernizację obiektu. Jeśli wam tak zależy, to zamiast bezcelowo najeżdzać ciągle na te same osoby, związek - zróbcie akcje, poszukajcie sponsora czy zorganizujcie zbiórkę kasy.
Mechanizmy państwowe nie są idealne, państwo jest zawodne i to na całym świecie, dlatego obywatele mogą, a nawet powinni przejmować inicjatywę. Jeśli ci natomiast wolą wszystko po kolei krytykować, diagnozować i narzekać nieustannie, to trudno się dziwić, że nie wiele się zmienia. -
Boy profesor
Na Malinkę poszło 45 mln zł, a nie mają pół miliona na skocznie w Centrum? To jest nie do pomyślenia! Pozyskując środki na Malinkę powinni też pomyśleć o mniejszych skoczniach, nie trzeba ich budować od podstaw, wystarczy zrobić modernizację.
-
anonim
Wiśle potrzebna jest malutka skocznia a nie K-40. To "luka pokoleniowa" u najmłodszych jest tam najbardziej dotkliwa. Rodzice nie chcą zapisywac dzieci do klubu, gdy mają erspektywę, że ich dziecka zacznie od razu skakac na K-17 i to w tak fatalnym stanie. K-9 przemówiłaby do każdego, a nowoczesna malutka skocznia mogłaby spowodować wręcz boo w tej grupie wiekowej. Jest większa szansa że z 30-40 maluchów wyrośnie jeden mistrz. Teraz na szkolenie trafia kilku maluchów rocznie( chyba) i trudniej z tego wyselekcjonować wielki talent.
-
anonim
Myślę, że sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Przede wszystkim mamy niespójne prawo i bardzo skomplikowane procedury. Zapewne szwankuje także współpraca na linii ministerstwo - PZN - samorządy. Swoją drogą, czy władze Wisły wystąpiły do Unii Europejskiej o dofinansowanie modernizacji tych skoczni?
-
anonim
tym sie powinien zając PZN. nie tylko skocznie sa w kiepskim stanie ale tez trasy biegowe czy slalomowe. i pomyslec ze Polska starala sie o organizacje igrzysk olimpijskich.smiechu warte. zastanawiam sie czym naprawde zajmuja sie panowie z pzn bo apoloniusza tajnera widzalam ostatnio latem w zako jak rozdawal autografy.
ps. sorry ale jakis niegramatyczny ten artykul ciezko sie go czyta -
Anika profesor
@nieznany (*178.adsl.inetia.pl)
Tytuł newsa:
"Koniec ze skocznią w Wiśle - Centrum?"
Piszesz, że to: "to juz hostoria zakopanego"
A od kiedy Wisła jest w Zakopanem? -
Emu doświadczony
Ja nawet planuję tej zimy zrobić muldkę. Czegoś więcej się nie podejmuję. Choćby dlatego, że to ogólnodostępny teren, skwer na osiedlu, wielkie miasto, więc jakoś trudno mi sądzić, by długo przetrwała. Na prowincji to co innego, tam mniej ziomali, którym się nudzi, więc se z nudów złamią podpórkę na skoczni.
-
Emu doświadczony
korekta
W pierwszej linijce miało być: skoczniE, w liczbie mnogiej.
Można co najwyżej zbudować amatorską i liczyć, że zostanie oficjalnie uznana, jak skocznia w Jaworniku... Ale niech każdy robi to co umie. Ja umiałabym zbudować najwyżej karmnik dla ptaków, skoczni się nie podejmuję. -
Emu doświadczony
A co my możemy zrobić, żeby budować skocznię? Ja jestem i pozostanę entuzjastką nowego ośrodka skoków w Warszawie, ale co z tego? Jak pójdę do odpowiedniego urzędu, to mi powiedzą, że nie ma potrzeby, że nie będzie zainteresowania, że już ta stara skocznia była złym pomysłem, że skoczni się nie buduje poza górami, bo nie...
-
anonim
Gdzie ta kasa?
Mnie tylko interesuje gdzie utopiono te miliony z reklam zarobione na Małyszu!
Czy w rejonie Wisły wyrosły zameczki "działaczy" i ich rodzin, czy po prostu kasa wypłynęła na konta w bankach szwajcarskich?
Miliony płynęły bezpośrednio z reklam i miliony od FIS (za wysokie miejsca Małysza w zawodach- wpływy za sprzedaż transmisji TV) -
Anonimowy Anonim doświadczony
@Emu
Oj zgadzam się, oj zgadzam...
My się tu martwimy przygotowaniami, treningami, zawodami... a na boku mamy jeszcze stan polskich skoczni. Szkoda że tyle mówiło się w początku "bumu na Małysza" o budowie nowych obiektów, a tego planu nie zrealizowano...
Co mamy po "Małyszomanii"? Tak szczerze chyba tylko Malinkę. Malinkę bez trybun. -
Anika profesor
Ej, a po co mają się starać o nowy igelit?
Przecież "Małysz się skończył", a niedługo i tak nie będzie chętnych do skakania.
Po co ministerstwo ma ponosić wydatki na inwestycje, które nikogo nie interesują? Wybudowano Malinkę (za wiele milionów i jak zwykle u nas nieco "bez głowy"), buduje się skocznie w Szczyrku, po co komu jeszcze w Wiśle Centrum, jakimś tam Łabajowie, Zagórzu czy Gilowicach. Po co ma być skocznia w Karpaczu, jak i tak tamtejsi skoczkowie trenują w czeskim klubie? I po co myśleć o budowie maleńkich skoczeniek dla dzieci? ;P
Przecież i tak to wszystko schodzi na psy i kogo to obchodzi?
Lepiej pozamykać wszystkie skocznie, bo jeszcze dzieciaki jakichś kontuzji się nabawią, a poco to komu?
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się