Łukasz Kruczek: "Przywrócić automatyzm"

  • 2009-01-05 23:20

Trener Łukasz Kruczek po kwalifikacjach był zadowolony ze skoków w wykonaniu większości naszej kadry. Szkoleniowiec polskich skoczków przyznał również, że decyzja o wycofaniu Adama Małysza nie była dla niego łatwa.

"Decyzja o wycofaniu Adama była na pewno trudna, ale myślę, że słuszna. Do najważniejszych zawodów sezonu jest coraz mniej czasu, a poprawiać coś w trakcie zawodów jest ciężko. Wszystko przedyskutowaliśmy w większym gronie i tak zdecydowaliśmy, że będzie najlepiej" - mówi Kruczek.

"Odesłanie do domu najlepszego skoczka w drużynie nie jest łatwe, ale bądźmy szczerzy, nawet to piętnaste miejsce nie jest dla Adama wiele warte. To nie jest zawodnik, który będzie zadowolony z takich lokat" - przyznaje szkoleniowiec naszych skoczków.

"W najbliższych dniach Adam odpocznie, a potem będziemy przygotowywać się do PŚ w Zakopanem. Nie chcemy zdradzać szczegółów, ponieważ zależy nam, aby mieć spokój, przeprowadzić treningi nawet bez obserwacji osób postronnych. Chcemy, aby wrócił ten automatyzm, który powoli już zaczął wracać na treningu w Oberstdorfie, ale w zawodach się to potem znowu rozjechało" - kontynuuje trener Polaków.

"W Kulm polska drużyna nie wystartuje, Zakopane jest dla nas ważniejsze, a skocznia mamucia jest bardzo wymagająca. Jesteśmy naprawdę blisko dobrego skakania, brakuje głównie automatyzmu. Z profesorem Żołądziem kontaktuję się niemal codziennie, a niedługo planujemy spotkanie" - dodał Kruczek.

"Z prezesem nie miałem żadnego kontaktu. Co mu powiem gdy się spyta o słabe wyniki? Powiem, że brakuje u Adama automatyzmu, za bardzo myśli o tym, co musi zrobić i te treningi, które chcemy przeprowadzić przed Zakopanem mają na celu ten automatyzm przywrócić" - przyznaje polski szkoleniowiec.

"Dziś bardzo dobrze w kwalifikacjach skoczył Piotr Żyła. Pozytywnie trzeba ocenić występ Maćka, który w każdym skoku poprawiał się. Trochę słabszy skok w kwalifikacjach oddał Kamil, ale dzięki rutynie udało mu się wyciągnąć skok i awansować do konkursu. Łukasz Rutkowski za późno rozpoczął odbicie. Gdy spóźnia odbicie, wówczas nadrabia górną częścią tułowia, wynosi go wysoko i wytraca prędkość, co na dużych skoczniach, przy małych prędkościach na rozbiegu nie może ujśc na sucho" - zakończył Łukasz Kruczek.

Łukasz KruczekŁukasz Kruczek
fot. Tadeusz Mieczyński

Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10278) komentarze: (120)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Kruczek

    "Fanka" to Kruczek caly czas tam mieszal czy to za Kutina albo Lepistoe .On i Pan Tajner zniszczyli Polskich skoczkow ,a jak bieda to do "Zyda" .Mysle ze Malysz powinien tylko z Lepistoe trenowac ,a Panowie Kruczek i Mateja powinni sie z reszta kadry pracowac.Do czasu ich demisji.

    Ach pytanie dla pana Kruczka .

    Kiedy podda sie Pan do dymisji, bo pana trenerska wiedza nie jest na poziomie jakiegos wiejskiego klubu moze pare chlopcow z knajpy potrenowac.

  • anonim

    Malysz najchetniej uciekl by chyba przed tym calym PZNem...wujka w to mieszac byc moze tez nie chce, bo wie, ze tego tez ten caly PZN zniszczyc moze...co ogolnie skokom w polsce na dobre nie wyjdzie.....teraz zaczyna wychodzic chyba na to, ze za Kuttina czy lepistoe to wlasnie najwiecej kombinacja Kruczek-Tajner mieszala...i ci panowie zaczynaja lapac sie wszystkiego...byle sie nie utopic...a jesli juz sie utopic to ..pograzajac innych....prezesem PZN powinien chyba zostac jakis obcokrajowiec...bo inaczej...reke reke myje...i wszystko dalej bedzie sie po staremu krecic

  • anonim
    Fanka

    Wyobraź sobie, ze ja zdębiałem ,bo też nie wiem o co tu chodzi.
    Nic już nie wiem. Czy Małysza ma trenować Lepistoe pod okiem Kruczka i Matei czy Małysza ma trenować Kruczek po okiem Lepistoe.
    Z tego co seplenił Kruczek to 8 czyli w czwartek już mają trenować w Zakopanem. Adam także wraca ? Powiedz .

    Może jeśli w ten sposób do Lahti pojechał Adam szukać spokoju to może od razu na Spitsbergen, aby go Mateje i Kruczki nie dopadły ewentualnie do Kambożdy po wskazówki do Tajnera.


    Jestem chyba zbyt głupi aby sie połapać w tym wszystkim.


    Tylko Wujek Szturc, może właściwie pomóc ale coś tu nie iskrzy.

  • anonim

    Czy wy słyszeliście to co mówił teraz na TVP-Sport ?
    Dosłownie nie wierzę ale widziałam i słyszałam, Adam dziś wyleciał do Lahtii aby spokojnie bez nerwów potrenować z Hannu L. na pytanie dziennikarza, czy " O tym wiedziałeś " ?do Kruczka to bylo, odpowiedział , alez oczywiście, że tak, taka wspólnie podjęlismy decyzję,
    pyt.dziennikarza To pod okiem Hannu Adam będzie trenował ?
    Odp: Nie, nadal Adam będzie pod naszym okiem czyli naszego sztabu, a Hannu tylko będzie konsultantem tam na miejscu,

    Panie Kruczek, wiele razy Pana broniłam, ale przekroczył Pan pewnie granice przyzwoitości, to jasne, że Adam postawił choć raz na swoim i pojechał tam aby mieć trochę spokoju i potrenować z kimś kto na skakaniu się zna.
    Pytanie dziennikarza : "To w takim razie mam rozumieć, że Pan jedzie też do Lahtii ? "
    Odp " Tak, najprawdopodobniej wylecę jutro "

    Moje pytanie brzmi ? Po co ? Dlaczego ? I na co ?
    Adam tam pojechał aby pod okiem kogoś innego dojść do jakiejś normalności, a ten mu jedzie za ogonem.

    Natomiast teoria jest jedna, jedzie tam tylko po to aby Adama zdenerwować i wjechać mu na psychę a potem ogłosić, że z tych treningów nic nie wyszło, aby mieć coś do powiedzenia przed Polem jak wróci i zastanie przedziwną sytuację.
    To dlatego też żaden z innych naszych zawodników nie jedzie na loty, jest tak wściekły tą całą sytuacją, że już gorzej być nie może, a może ?

  • anonim
    @: strong return (

    hahah , a o tym samym pomyślałam, pisząc niżej, że nie trzyma sie to ani kupy ani ............

    Przecież tak się plątają, że już bardziej nie można.
    A prawda jest taka, że Adam wreszcie postawił na swoim, zabiera ekwipunek i jazda, to Hannu.

    Myslę, że z tej wściekłości Kruczek nie wystawia żadnego zawodnika w Kulm :(

  • strong return doświadczony
    Po lekturze artykułu i Pana Mikuły,nie mogę dojść do siebie.

    Czyżby Łukasz Kruczek się sklonował i jednocześnie machał w Bischofschofen chorągiewką i przebywał na treningu Małysza z Hannu? Czy dlatego nie będą jechali do Kulm? A Mateja nie mógłby? I co reszta będzie teraz "zbijała bąki",przez ten tydzień? Czy też są to gadki rzecznika ,jakby z cyklu "tonący brzytwy się chwyta"?
    W porozumieniu z PZN,czyli konkretnie w porozumieniu z kim ta decyzja zapadła?hehehe:-) "Alle kohones"
    Szkoda mi jednak reszty naszych skoczków....
    Teoria o konflikcie wewnętrznym w kadrze na linii Kruczek-"trener" jest bardzo prawdopodobna.

  • anonim
    Robert Mateja , starsze wyniki, nowsze macie w sylwetce skoczka

    Puchar Świata (klasyfikacja generalna)

    1996/97: 30.
    1997/98: 34.
    1998/99: 39.
    1999/00: 44.

    Mistrzostwa Świata:

    1997 - Trondheim: 5. (M), 16. (D), 10. (drużynowo)
    1999 - Ramsau: 22. (M), 25. (D), 9. (drużynowo)
    2000 - Vikersund: 28. (Mś w lotach)

    Igrzyska Olimpijskie:

    1998 - Nagano: 21. (M), 20. (D), 8. (drużynowo)

  • anonim

    Krótkimi skokami skoczków na youtube podniecają się małolaty. Te same które często wylewają krokodyle łzy, gdy skoczek upadnie i za Chiny nie potrafiące zrozumieć, że lądujący na buli to ten co się przed upadkiem potrafił uratować! Czyli lepszy skoczek, niż ten co upadł.
    Niestety panowie zawiadowcy skocznią bardzo pilnie śledza warunki pogodowe gdy skacza Slierusie, Simonki czy morgusie a olewają te same warunki, gdy skaczą zawodnicy na poczatku listy. Niem asie co dziwić, że tooni czasami trafiaja na zawieruchy w powietrzu i musza się ratować ladowaniem na bulę by nie zostać kalekami lub się niezabić.

  • Anika profesor

    Jest:

    "Zdecydowaliśmy już, że wszyscy odpuszczamy konkursy na mamucie w Kulm i będziemy się przygotowywać do zawodów w Zakopanem. "

    www.rp.pl/artykul/60515,243986_Poczulismy __ze_to_jest__ten_moment_.html

  • wislaandi początkujący
    do autor: ON (*-64.adsl.inetia.pl),

    To gratulacje, ale trzymaj się swojej drogi a nie krytykuj innych skoro to nie Twoja specjalizacja. Ocenę zostaw fachowcom.
    Rób to co w życiu umiesz najlepiej i uważaj aby czasem Tobie noga się nie powinęła, bo to z pewnością przykre kiedy ktoś nie mając pojęcia o Tobie i Twojej profesji zaczyna udzielać Ci rad.
    Zapewniam Cię, że branie na siebie ciężaru krytyki nie jest dla nikogo łatwe, tym bardziej dla Adama, teraz w tych ciężkich chwilach.
    Żyj i daj żyć innym.

    Pozdrowienia z Wisły,
    Wislaadni.

  • anonim

    Ja też uważam rezygnację ze skoków na mamucie za błąd . Przecież jest wystarczająco dużo skoczków, którzy daliby wiele za mozliwość startu w Kulm.
    Co do Zakopanego mam obawy, że po trneingach będzie gorzej. Mam prezes wróci i zdąży przekazać instrucje... a dotychczasowe doświadczenie w tym sezonie pokazuje ,że po treningach jest gorzej.

    Niestety, trudno mieć zaufanie do trenera Łukasza Kruczka i Zbigniewa Klimowskiego, pan prezes stał się dla mnie postacią conajmniej kontrowersyjną.

  • anonim
    CYTAJĄC TE WASZE KOMENTARZE NA TYM SERWISIE ZAUWAŻYŁEM

    ŻE PISZE TU DUŻO OSOB KTÓRE JESZCZE ŻYCIE MAJA PRZED SOBĄ ROWNIEŻ DZIEWCZYNY KTÓRE OCENIAJA "ORZEŁKÓW" POD INNYM KONTEM NIZ SPORTOWYM STAD TEZ TA BEZKRYTYCZNOŚĆ I TOLEROWANIE WYCZYNÓW NA SKOCZNI TYCH OSOBNIKÓW .OTWÓRZCIE KLAPKI! WY TAKIM ZACHOWANIEM TEZ SIĘ POWODUJECIE ŻE POLSKIE SKOKI SĄ GDZIE SĄ TERAZ CZYLI NA DNIE PONIEWAZ JAK CZYTAJA TO TE "ORZEŁKI" TO ALBO ZNAJOMI IM PRZEKAZUJĄ TE WASZE KOMENTARZE TO MYŚLĄ SOBIE ŻE MAJA PRZYZWOLENIE NA UBIJANIE BULI I SIĘ OBIJAJA NA TRENINGU A POTEM WYCHODZĄ NA SKOCZNIE BEZ POCZUCIA WSTYDU.SZARANOWICZ ZA KTÓRYM NIE PRZEPADAM POWIEDZIAŁ PODACZSZ OSTATNIEGO KONKURSU COS W STYLU ŻE W KADRZE NIE POWINNO BYC MIEJSCA DLA LUDZI KTÓRZY SIE OBIJAJĄ I ZTYM STWIERDZENIEM SIE W 100% ZGADZAM!

  • anonim
    Anika

    Często opieram się na faktach dokonanych choć czasami na domysłach.
    Wrzuciłem w ktoryms komentarzu Wypowiedź Kruczka:

    O starcie w Kulm zadecydujemy po Bischofschofen.

    Czekam wiec nie czytając miedzy wierszami.
    Ja chcesz mogę poszukać ta wypowiedź

  • anonim
    DO WSZYSTKICH MŁODOCIANYCH FANÓW ROBERTA MATEJI I POZOSTAŁYCH

    UBIJACZY BULI.PROPONUJE ABYŚCIE WPISALI SOBIE W YUTUBIE SKOKI ROBERTA MATEJI I POZOSTAŁYCH I ZOBACZCIE JAK SKAKAL WASZ IDOL .A I JESZCZE KTOS TU NAPISAL ZE ROBERT MA REKORD POWYŻEJ 200 TO JEST ZADNE OSIĄGNIĘCIE TO TYLKO ŚWIADCZY O POZIOMIE DENNYM POLSKICH SKOKÓW POZA MAŁYSZEM OCZYWIŚCIE, A TO ZE ROBCIO BYL NAWET MISTRZEM POLSKI TO JEST DRAMAT POLSKICH SKOKÓW!

  • anonim

    @Anika ma rację i właśnie trzeba oglądać ten sport od lat aby wiedzieć, że Robert potrafił latać i to doskonale.

    A marnowanie takiej okazji jest jakimś nieporozumieniem.
    Mamy zawodników, którzy marzą o lataniu, to, że nie ma Adama to nie znaczy, że nikt nie powinien jechać tam.

    Nasi zawodnicy powinni tam jechać i uczestniczyć w zawodach w lotach!
    P.Kruczek, jeśli to jakaś zemsta, bo jeden zawodnik się Panu nareszcie sprzeciwił, to już niżej Pan nie mógł upaść.
    To zemsta ?

  • anonim
    DO wislaandi ZAPEWNIAM CIE ŻE TYM CZYM SIĘ ZAJUMJE TO ZARZĄDZAM DOBRZE

    MÓWIĄC SKROMNIE.AMBICJI SKOCZKIEM NARCIARSKIM NIGDY NIE ZAMIERZAŁEM BYĆ I NIE ZAMIERZAM.NIECH SKACZĄ CI CO TO ROBIĄ ZAWODOWO I CI CO CHCĄ MOŻESZ I TY I KTO WIE MOŻE BYŚ DALEJ SKOCZYŁ NIŻ TE "ORZEŁKI".MI SKAKANIE DO NICZEGO W ZYCIU NIE JEST POTRZEBNE .JA WYBRAŁEM INNĄ DROGĘ W ŻYCIU,LEPSZĄ Z KTÓREJ JESTEM DUMNY.

  • anonim
    autor: 56mk (*o38.tbcn.telia.com), 06 stycznia 2009, 13:32

    Nie tylko Ty nie możesz już czytać tych ala mądrości czyli pitolenia tego osobnika.

    Powtórzę
    Trening Małysza z Lepistoe to oznacza zatarg na lini Małysz Sztab szkoleniowy. a to afront w stosunku do Tajnera jako decydenta w stosunku do zwolnienia Lepsitoe.

    Bardzo dobrze,że Małysz opuścił kadrę bo nerwowo tam było.i iskrzyło na linii Kruczek -Małysz.
    Teraz nasi chłopcy są jakby bardziej uśmiechnięci. Nie ma kłótni bo nie ma problemu skoków Małysza i ciągłej jej analizie niekoniecznie spokojnej.

  • anonim
    @ON

    A Ty chyba jesteś jednym ztych sfrustrowanych 12 latków, co nie maja pojęcia o skokach!
    Robert Mateja ma życiówke na mamucie 205,5 metra i to z oficjalnego treningu, czyli z normalnej belki!
    Ilu polskich skoczków przekroczyło 200 metrów? No może wymień z pamieci?

  • wislaandi początkujący
    do autor: ON (*-64.adsl.inetia.pl),

    Coś ci powiem twoje frazesy moresy to mnie bawią a i chłopcem to byłem jakieś hmm 30 lat temu i nie opowiadaj że w swoim życiu stosujesz te zasady w 100% o których tu piszesz . Bo już mi cię żal a i ciekawe czy jesteś takim perfekcjonistą we wszystkich twoich poczynaniach . SANTO SUBITO chciało by się rzec ciekaw jestem tylko czy wszedłbyś na skocznię i skoczył mądralo bo ja tak . Zresztą robiłem to już kiedyś więc wiem jak to wygląda z tamtej strony :))

  • statystykkustosz początkujący
    Malysz trenuje z Lepistoe

    Nawiazujac do informacji Ewy ,chce dodac,ze telewizja RTL w swojej telegazecie na stronie 202 pisze,ze jakoby Adam poroznil sie z Kruczkiem i sam wyjechal z TCS,o co prosil juz podobno wczesniej.Wg.RTL ma on trenowac w Zakopanem z Lepistoe.A wiec informacje co do trenera sa zbiezne,a miejscowosci nie.Zobaczymy co z tego wyniknie i ile w tym prawdy

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl