
Urodzony i mieszkający w Bakuriani Artur Sarkisiani jest jednym z pierwszych „dzieci” reaktywowanego na początku drugiej dekady XXI wieku projektu gruzińskich skoków narciarskich.
Na arenie międzynarodowej wystąpił dwukrotnie, zajmując miejsca w końcu stawki na mistrzostwach świata juniorów – w 2014 roku był 69., wyprzedzając dwóch skoczków, a rok później zajął 63. miejsce, jednak, mimo poprawienia odległości konkursowej w porównaniu z 2014 rokiem aż o 13,5 metra, wyprzedził wówczas tylko jednego rywala.
W związku z brakiem stosownej infrastruktury (w rodzinnym mieście największym funkcjonującym obiektem jest skocznia K-40) nie ma zbyt wielu okazji do trenowania na większych obiektach – jednymi z nielicznych jest dla niego udział w organizowanych 2 razy do roku obozach FIS Development Camp.
Ciekawostki:
• Startem na mistrzostwach świata juniorów w 2014 roku przerwał ponad 11-letnią przerwę w startach gruzińskich skoczków na arenie międzynarodowej (w sierpniu 2002 roku ostatni start zanotowali Kachaber Cakadze i Lewan Kozanaszwili).
• Jest jedynym gruzińskim skoczkiem, który wystartował w mistrzostwach świata juniorów więcej niż raz.
• Na arenie międzynarodowej miał zadebiutować już w 2012 roku, gdy został zgłoszony do mistrzostw świata juniorów, jednak ostatecznie nie pojawił się w Erzurum.