Schallert: "Czesi mogą zdobyć medal"

@Fanka

Jakbym miał możliwość, to bym sobie do pana prezesa poszedł. ;)
W kulturalny sposób powiedziałbym co myślę o PZN itp. i tyle. ;)

@TAMM

Można i ręcznie :)) Jak kto woli :))
Można pojechać do Związku, wejśc do gabinetu Prezesa i prosto w oczy mu powiedzieć to, co tutaj przez okrągły rok niektórzy wypisują.
Wiesz co ?
Założę się, że nikt z tych krzykaczy tego nie będzie miał odwago zrobić.
Bo lepiej krzyczeć w internecie, a jeszcze lepiej anonimowo:)) Ot, co:)

@Fanka

Wyżywanie się w e-mailach nie jest raczej najlepszym pomysłem. ;)

Zostaje jeszcze meil do nich, w nich można się wyżyć ile tylko wlezie.

Jeśli publicznie się ich tak obraża ja czytam tutaj niżej w jednym komentarzu, to wcale się nie dziwię, że takich komentarzy nie publikują.
Ja też bym na to nie pozwoliła.
Poza tym dla niektórych ludzi obojętnie co zrobią lub nie, i tak będzie wciąż żle i nadal będą obrażać, marudzić i zrzędzić bo taka ich natura.
Nawet wtedy kiedy oglądając konkursy i nasi zawodnicy spełniają pokładane w nich oczekiwania kibiców, tacy ludzie nie potrafią ich wysiłku docenić i napisać kilka ciepłych słów pod ich adresem.
Bo dla takich ludzi wciąż jest żle.
Precz z takimi kibicami.

A teraz zrobią krok wstecz.

@Piotr

Tam trzeba bez wazeliny w ty... wchodzić, to opublikują. A skoki i problematyka z nimi związana? A kogo to interesuje? Dla nich to normalne miejsce pracy jak dla innych kopanie rowów czy śmietnik. Przyjdą, odbębnią co muszą, wezmą kasę i mają resztę w nosie.

Nie wiem bo moje przechodzą i to z maja.
A układów z nimi nie mam :) tyle, ze ja nie ględzę wciąż i nie narzekam na wszystko :))) bo ile można.
Czytają to tutaj, to wystarczy im :)) hehe

@Anika

Masz rację, co najmniej od stycznia nie ukazują się żadne komentarze na stronie PZN . Takie postępowanie można różnie interpretować, ale jakby na to nie patrzeć, w taki sposób PZN nie poprawi swojego wizerunku.

PZN sam siebie ośmiesza i to na każdym kroku.

Niestety, już od dłuższego czasu nie ukazuję się ŻADNE komentarze na stronie PZN, tzn od czasu gdy zwolnili tego tolerancyjnego moderatora, który wszystko puszczał :P
Zupełnie tego nie rozumiem. W dodatku składy kadr ojęte są ścisłą (?) tajemnicą, ponieważ są dostępne tylko dla wybranych osób.
To jest co najmniej dziwne, bo wykaz kadr jest w newsie.

Cenzura na stronie PZN czy szczyt głupoty?

Polscy "włatcy skokuf" ocenzurowali nawet mój apel o lepsze rozłożenie krajowych zawodów i połączenie ich w klasyfikacji generalnej tworząc przynajmniej tak Puchar Polski (jeśli juz nie ma kasy na dodatkowe zawody krajowe organizowane przez PZN)
Widocznie komentarz ten narusza Konstutucje Rzeczpospolitej ;) bo do dnia dzisiejszego nie pojawił się na stronie PZN ;)))

@nieznany (*m50.neoplus.adsl.tpnet.pl)

Zgadzam się całkowicie.
Między innymi dlatego nie podoba mi się struktura kadr, że nie ma w nich miejsca dla wszystkich zdolnych juniorów, a nie tylko dla tych okrzyczanych zdolnymi.
Trzeba by jakoś inaczej to wszystko zorganizować. Mam nawet parę pomysłów.
Niestety polskim "włatcom skokuf" nie stało wyobraźni.
Po raz kolejny.

@TAMM

Możliwe, ale ja jestem przeczulona na punkcie nazywania naszych skoczków beztalneciami. Dobrze wiem, ilu ich jest i jak cięzko trenują. Jest nietstety prawda że czasami na do kadr i na zawody bywają powoływani nie zawsze najlepsi i najzdolniejsi z nich, jednak jest prawdą że wszyscy kadrowicze należa do 30 najlepszych skoczków w Polsce a mamy tych skoczków dużo więcej. Niestety większośc z nich (z tych 250) to dzieci poniżej 15 roku życia.
Nasi trenerzy mają większy wybór niż trenerzy austriaccy czy niemieccy (z czego mało ludzi sobie zdaje sprawę) ale niestety poziom naszej czołowki jest niższy niż poziom ich czołowki i naprawdę tylko dzieci mogą wierzyć, że to w Austrii rodzą się większe talenty niż u nas. Więc wina musi być gdzie indziej i ja twierdze że szwankuje szkolenie (trenerzy i system szkoleniowy). Największe zło dzieje się w przedziale wiekowym 13-19 lat. I tu jest pies pogrzebany. U nas masowo "zabija się" talenty, które doszły na bardzo wysoki poziom (jako dzieci) ze swoimi trenerami klubowymi i naraz zabrakło dla nich skoczni, zawodów i opieki specjalistów potrafiących prowadzić młodzież.

@nieznany (*m50.neoplus.adsl.tpnet.pl)

Całą dyskusję mogę uznać za wynik pewnego nieporozumienia.
Ja odnosiłem się bezpośrednio do stwierdzenia.
"Stać ich na medal ZRESZTĄ KAŻDEGO STAĆ".
A więc brałem pod uwagę nie tylko członków naszej kadry, czy w ogóle kadr narodowych.
Stwierdziłem po prostu fakt, że nie wszyscy skoczkowie mają na tyle talentu, aby zdobyć medal czy nawet znaleźć się w kadrze narodowej..
Nawet z super trenerem. ;)

@TAMM...Skoczkowie w kadrach nie są beztalenciami!!!

Zakładanie, że skoczkowie trafiający do kadr narodowych są beztalenciami to skrajny przykład dziecinności.
Polska to nie Słowacja czy Bułgaria i na razie mamy z czego wybierać!
A to, że się tu wykłocamy o tych co do kadr nie trafili oznacza tylko, że nie chcemy by reszta zdolnych była na stałe zmarnowana.

@nieznany (*m50.neoplus.adsl.tpnet.pl)

Napisz mi, o ile jak sam stwierdziłeś, nie jesteś zbyt chamski, dlaczego moje podejście do tematu było dziecinne.

@TAMM

Przeciez Ty uwielbiasz chamów, to staram Ci się podlizać :P

A tak na serio to "zachwyciło" mnie Twoje dziecinne podejście do tematu ;)

A na marginesie słyszałeś, że Twój idol o mały włos uniknął śmierci na lotnisku na Sycylii?

@nieznany (*m50.neoplus.adsl.tpnet.pl)

Nie za bardzo rozumiem, twój przejaw braku kultury, wobec mojej osoby. ;)

@TAMM

Wow, cóż za bystra riposta ;)

@nieznany (*m50.neoplus.adsl.tpnet.pl)

Są zawodnicy którzy i tak nic nie osiągną choćby mieli wszystkich najlepszych trenerów i najlepsze zaplecze treningowe.

@TAMM

Zawodnicy są tak słabi jak słaby jest ich szkoleniowiec. Talentu na miarę Małysza w rok dwa się nie zrobi. Natomiast 4 skoczków regularnie wchodzących do 20 w tym jeden z nich często do 10, to dobry szkoleniowiec potrafi. A to juz prawie pewny medal dla druzyny!

@kamka

Słabi zawodnicy nawet z super trenerem nie zdobędą medalu. ;)

Stać ich na medal zreszta każdego stać . Potrzeba tylko dobrego trenera

@Migotka

Schallert był zadowolony tylko ze współpracy ze skoczkami.
W Czechach współpraca z Związkiem Narciarskim jest według niektórych osób i mediów trudna.
Związek jest mało gospodarny.
Nie dogadują się ze sponsorami.
Ze skoczkami też się słabo dogadują.

Ale z Jiroutkiem się pewnie dogadają.
Oni Czesi, on Czech. ;)

Nie wszyscy trenerzy tak wypowiadają się o Czechach np Zupan był bardzo zadowolony ze współpracy z naszymi południowymi sąsiadami. Schallert sam zrezygnował ponieważ wiedział, że i tak wyleci. Czesi chcieli się go pozbyć już rok temu ale nie było pieniędzy na nikogo innego. On jest po prostu kiepskim trenerem i bardzo dobrze, że zajmie się młodymi zawodnikami w Niemczech, może się czegoś nauczy.

Czechy, to bardzo "ciekawy" kraj.
Bodajże Schallert powiedział, że w Czechach ciężko zrobić karierę i odnieść sukces.
A Bajc mówił mniej więcej, że "tylu "skokowych" analfabetów nie widział w całej swojej karierze".
A więc według zagranicznych trenerów w Czech jest ciężko. ;)

Można sobie wmawiać ile się chce, ale pierwszy sezon to przeważnie wynik pracy poprzedniego trenera o ile się zawodników nie wyciąga z kompletnej zapaści oczywiście. A Czesi w zapaści nie byli, więc czy będzie sukces, czy porażka to zasługę na niej Schallert będzie miał.

@Migotka

Czy ja wiem.
Raczej nie będzie sobie przypisywał zasług jeśli Czesi coś osiągną.
Gdyby nie niepewna przyszłość finansowa, to może nawet zostałby w Czechach.

Schallert jest żałosny, nie jest dobrym trenerem a może teraz gdyby Czesi zaczęli dobrze skakać przypisze sobie wszystkie zasługi?!. Straszne... prawda jest taka, że każdy z czeskich skoczków ma swojego trenera i jeśli któremuś z zawodników uda się osiągnąć jakiś dobry rezultat to będzie to ich zasługa na pewno nie Schallerta.

Czechów stać na medal.
Muszą tylko się podciągnąć, aby mieć 4 równych zawodników.
A Koudelka też może sprawić niespodziankę.
No i nie można zapomnieć o Jandzie. ;)