Tomisław Tajner żegna się ze skokami

  • 2010-08-25 16:36

Tomisław Tajner, olimpijczyk i syn prezesa PZN Apoloniusza Tajnera odwiesza narty na kołek. Zawodnik AZS AWF Katowice nie wziął udziału w tegorocznych Mistrzostwach Polski.

"Mam już 27 lat. Nie skaczę na takim poziomie, na jakim bym chciał, nie udało mi się też znaleźć sponsora a żyć z czegoś trzeba" - powiedział nam Tomisław. Skoczek nie zamierza też poświęcić się pracy trenera czy managera sportowego. Będzie szukał pracy i zamierza przenieść się do Warszawy. "Czas pokaże, może jeszcze coś się odmieni. Ale jeśli jeszcze kiedyś zapnę skokówki, to chyba już tak dla relaksu" - stwierdził Tajner junior.

Tomisław jest wychowankiem KS Wisły Ustronianki. Ma na koncie występy w Pucharze Świata a także na Igrzyskach Olimpijskich w 2002 roku i na Mistrzostwach Świata w 2003 roku. Startował też na Mistrzostwach Świata w Lotach w 2002. Zimą 2001 roku na skoczni normalnej w Szczyrku zdobył brązowy medal Mistrzostw Polski.


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (22364) komentarze: (117)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    T.Tajner w FIS Cup

    2005/2006 - 104 miejsce - 45 pkt - 10 Polak
    2006/2007 - nie startował
    2007/2008 - nie startował
    2008/2009 - nie startował
    2009/2010 - nie startował

    W zawodach III ligi startował tylko w jednym konkursie w Zakopanem - 5.03.2006 roku zajmując 5 miejsce będąc drugim Polakiem w konkursie.
    Wygrał R.Koudelka przed D.Kowalem.

  • jozek_sibek profesor
    T.Tajner w PK i letnim PK

    T.Tajner w PK

    2000/2001 - 129 miejsce - 55 pkt - 4 Polak
    2001/2002 - 202 miejsce - 18 pkt - 7
    2002/2003 - 137 miejsce - 25 pkt-10
    2003/2004--- 65 miejsce - 72 pkt - 6
    2004/2005--- 73 miejsce - 55 pkt - 5
    2005/2006 - 100 miejsce - 21 pkt - 9
    2006/2007--- 63 miejsce - 79 pkt - 6
    2007/2008 - 119 miejsce - 13 pkt-10
    2008/2009 - nie startował
    2009/2010 - bez pkt PK

    T.Tajner w letnim PK

    2000 - bez pkt
    2001 - bez pkt
    2002 - bez pkt
    2003 - 29 miejsce - 73 pkt - 4 Polak
    2004 - 20 miejsce - 87 pkt - 3 - za R.Mateją i A.Małyszem
    2005 - 78 miejsce - 17 pkt - 7
    2006 - 52 miejsce - 19 pkt - 5
    2007 - nie startował
    2008 - nie startował
    2009 - nie startował

  • jozek_sibek profesor
    T.Tajner w PŚ i LGP

    T.Tajner w PŚ

    2000/2001 - bez pkt PŚ
    2001/2002 - 73 miejsce--- 7 pkt - 5 Polak
    2002/2003 - 66 miejsce - 15 pkt - 3
    2003/2004 - bez pkt PŚ
    2004/2005 - nie startował
    2005/2006 - bez pkt PŚ
    2006/2007 - bez pkt PŚ
    2007/2008 - nie startował
    2008/2009 - nie startował
    2009/2010 - bez pkt PŚ

    T.Tajner w LGP

    2001 - nie startował
    2002 - bez pkt
    2003 - bez pkt
    2004 - bez pkt
    2005 - nie startował
    2006 - bez pkt - DSQ w Zakopanem
    2007 - nie startował
    2008 - nie startował
    2009 - nie startował

  • anonim
    @alfons6669

    No i tak w ogóle zgadzam się z tobą jeśli chodzi o PŚ i LGP nie blokował nikomu.
    W sezonie 2000/2001 poza Małyszem, Skupniem i Mateja to reszta była mizeria i ciężko powiedzieć, żeby komuś blokował miejsce. Ewentualnie Kruczkowi, ale wtedy wystawiać mogliśmy 5 więc ciężko powiedzieć kto blokował on czy M.Bachleda w Oberstdorfie czy Pochwała w TN.
    2001/2002: może nie skakał rewelacyjnie, ale ciężko powiedzieć, żeby ktoś był lepszy. Skupień słabo skakał w drugiej części, Ł.Kruczek też. M.Bachleda wprawdzie zdobył więcej punktów, ale on był w Japonii. W pojedynkach bezpośrednich w Zakopanem: 1:1, w Lahti: 1:1, na treningach w Harrachovie 1:0 dla Tajnera.
    2002/2003: wtedy w Polsce najlepsi byli: Małysz, M.Bachleda, T.Tajner, Mateja i Pochwała. Skupień bez formy. Fakt w TCS powinien skakać Mateja, a nie T.Tajner zresztą został zmieniony w Bischofshofen. Potem najsłabszy z tej 5 był Pochwała, który pojechał na MŚ, a potem na TN kiedy Tajner zrezygnował. I to on prędzej blokował np. Ł.Kruczkowi, który po MŚ został v-ce mistrzem Polski za Małyszem, mimo wszystko nie dostał powołania, po czym skończył karierę.
    2003/2004: Tak jak już pisałem skakał do Zakopanego. Można powiedzieć, że na TCS zajął miejsce M.Rutkowskiemu. Po Zakopanem zniknął nie licząc konkursów w Zakopcu i Willingen 2007.
    Krótko mówiąc jeśli mówić o zajmowaniu komuś miejsca to 5 konkursów TCS. W pozostałych przypadkach, jeśli komuś zajmował, to raczej zawodnikom na podobnym poziomie.

  • Snoflaxe weteran

    @fan skoków85
    Dzięki. O najlepszej trójce wiem, chodziło mi o dokładniejsze wyniki.

    @GAWON (*ww0.panic.pl), 26 sierpnia 2010, 17:46
    A kiedy to niby było? W 2003 roku Mateja wygrał jeden konkurs PK i później już startował w PŚ, odpuszczając Willingen (jak cała kadra) i Planicę (tam pojechał tylko Małysz). Akurat właśnie wtedy na końcówkę sezonu Tajner został wymieniony na Mateję.

    @misiek
    Oczywiście, że dyskwalifikacja jest niepodważalna. Chciałem jedynie zaznaczyć, że wtedy w Kuusamo po prostu przyzwoicie się prezentował.
    Piszesz, że należało stawiać na Mateję i Skupnia, a czy nie stawiano? Obaj startowali i to wcale nie mniej niż Tajner.

  • anonim

    http://babol.pl/kat,1025465,title, Kiwi-Tonio-skonczyl-kariere,wid,12606432,wiadomosc.html?ticaid=5ac71

    ;)

  • Boy profesor

    Krystian Długopolski jeszcze minionej zimy startował w rokrocznie rozgrywanym w USA cyklu zawodów, nawet z niezłym rezultatem, ale były to jego ostatnie występy w karierze.

    Wielu polskich zawodników zakończyło kariery w przeciągu ostatniego roku bądź dwóch. Oprócz oczywiście Roberta Matei, Wojciecha Tajnera i Mateusza Rutkowskiego uczynili to Krzysztof Styrczula, Wojciech Topór, Wojciech Skupień, teraz jak widzimy Tonio Tajner oraz Krystian Długopolski, a Tomek Pochwała przeniósł się do kombinacji norweskiej.

    No i co ciekawe karierę zakończył też Kamil Kowal, o czym może nie wszyscy jeszcze wiedzą.

  • Dylan stały bywalec
    @Henning

    Wojciech Skupień prowadzi pensjonat.
    Pensjonat nazywa się Willa u Skoczka.

    Tu masz link:
    http://www.willauskoczka.webpark.pl/index_1.html

  • anonim

    Ej ty misiek i inni weźcie se dajcie spokój i nie dyskutujcie z obrońcami Tomisława Tajnera.Szkoda czasu.Zdecydowana większość kibiców i tak ma podobne zdanie o nim jako sportowcu do was bo innego zdania mieć nie można.Prywatnie to aniołem też nie był(wypadek AudiA4 w dziwnych okolicznościach którego kupił od Małysza).Tonia to niech se broni jego tatuś rodzina i znajomi oraz egzotyczna grupka "ekspertów" bo takowa zawsze jest w danej dziedzinie.

  • misiek stały bywalec

    @alfons6669

    Policz polskim skoczkom z okresu startów Tajnera średnią miejsc zajmowanych w PŚ i to pokaże, że wcale nie był nikim wyjątkowym. W tym okresie rzeczywiście Mateja i Skupień byli skoczkami, na których powinno się stawiać.
    Policzyłem z grubsza i wychodzi, że w 36 konkursach PŚ w jakich startował w "30" był tylko 6 razy. Zwykle zajmował miejsca w 5-tej dziesiątce.
    A pisanie, że byłby w "30" gdyby nie dyskwalifikacja, to mniej więcej tak, jak mówienie że wygralibyśmy mecz z Austrią na EURO 2008 gdyby nie karny. Ale był. Czy słusznie czy niesłusznie liczy się fakt.

  • misiek stały bywalec

    @alfons6669
    Z całym szacunkiem dla tych statystyk ale Tajner nawet jeśli był przed innymi polskimi skoczkami, to w większości przypadków poziom prezentował ten sam. A to, że raz jemu powiało i miał ten metr przewagi to tylko przypadek.

  • anonim

    Fakt skakał jak amator ale tez miał wyjątkową moc.Potrafił podnosić ciśnienie kibicom przed telewizorami swoimi nieporadnymi skokami że mało nie ucierpiał na tym telewizor.Z resztą o co tu sie rozchodzić, i tak skonczyc tą kariere powinien kilka ładnych lat temu.
    @alfons6669
    Blokował miejsce choćby Robertowi Matei swego czasu.Pamiętam jak Mateja wygrywał PK z mocną przewagą to i tak Tajner wysyłał na PŚ Tonia bo młodszy i perspektywiczny.Jaki pespektywiczny sami widzieliśmy.Nawet Kruczek miał lepsze wyniki w ciągu swojej kariery.A Bachlede to nie ma co nawet porównywać, ten przynajmniej w PK był przyadatny i czasami od biedy zapunktował w PŚ.Więć nie broń go tak obrońco uciśnionych.Ja sie tam nie dziwie że Tomisław padł ofiarą szyderstw i kawałów ze strony kibiców.

  • Henning stały bywalec
    do skijumping

    DROGA REDAKCJO :)

    Czy moglibyście napisać jakiegoś newsa , co sie dzieje z dawnymi polskimi skoczkami. NP. wielu kibiców ciekawi co sie dzieje z Wojciechem Skupniem.

    W newsie licze na krótkie info o skoczku , o jego zajęciu obecnym.
    A na końcu wypisać skoczków którzy zakończyli kariere w ostatnich hmm 10 latach (mam na myśli polaków)

    DAŁO BY RADE ZROBIĆ COŚ TAKIEGO?

  • anonim
    @alfons6669

    Z konkurencyjnej strony. Tam są jednak dokładne wyniki od 1999 roku jedynie. I z 1998 roku z konkursu indywidualnego. Na więcej wiadomości nigdy na żadnej stronie nie trafiłem niestety, łącznie ze stroną FIS-u.

  • piotr186 profesor

    czarnylis to ostantie to mój błąd, przepraszam, źle zrozumiałem fragmet posta.

    Ale wracając do meritum to nie można aż tak upraszczać że kiepski skoczek będzie dobrym trenerem. Na to składa sie coś inego a wiec poziom szkolenia,własne umiejętności, umiejętności i poziom szkolenia jego podopiecznych, wreszcie trzeba dużo szczęścia.

    Przypadek Kojonkowskiego czy być może Kruczka to raczej wyjątki niż reguła.

  • czarnylis profesor
    @Piotruś

    Jest paru trenerów w 1 lidze, którzy jako zawodnicy nie błyszczeli. To że ktoś był skoczkiem średnim nie znaczy iż będzie równie średnim trenerem.

    "No i nie rozumiem czemu pijesz do Hannu Lepistoe. Aż tak ci przeszkadza że trenuje Adama i ma z nim sukcesy(zarówno rok 2007 jak i 2010-?"

    Piotrusiu o co chodzi? Bo nie kumam? Gdzie piję do Lepistoe?

  • piotr186 profesor

    czarnylis twoja teoryjka im słabszy skoczek tym lepszy trener ma się nijak do rzeczywistości,. Po prostu ktoś ma żyłkę do trenowania a ktoś nie. gdyby było tak jak ty mówisz to powinniśmy my mieć samych trenów z Kazachstanu.

    No i nie rozumiem czemu pijesz do Hannu Lepistoe. Aż tak ci przeszkadza że trenuje Adama i ma z nim sukcesy(zarówno rok 2007 jak i 2010-?

  • piotr186 profesor

    paweł masz w zasadzie rację rację ale w owym czasie (czyli 2001-2003) za większe talenty uchodzili Macin Bachleda czy Tomasz Pochwała, a skoczkiem nr. 2 był wtedy w zasadzie Wojciech Skupień, a numerem 3 był Robert Mateja

    Faktem jest że wtedy (2001-2003) Tajner nikomu miejsca nie zajmował bo lepszych raczej nie było.

    Większości przeciwników /wrogów? Tonia chodziło bardziej o zajmowanie miejsc w kadrze na Puchar kontynentalny czy ostatnie występy w LGP i PŚ bodaj w 2005 czy 2007 roku..

  • czarnylis profesor
    Potrzeba nam ludzi do pracy z dziećmi i młodzieżą

    Nowych i młodych trenerów potrzebujemy w tej chwili bardziej niż nawet szerokiego naboru dzieci do klubów. Te dzieci, które chcą skakać trzeba szkolić, a kto ma to zrobić? Jakiś @obserwator (raczej prowokator) piszący swoje "mądrości" z zagranicy? Nie. Tacy krytycy tylko krytykują, ale palcem nie kiwną. Po co? Lepiej lżyć. Zawsze to jakaś ulga na obczyźnie i przerywnik między jedną wylewką na budowie, a drugą.
    W pracy z dziećmi i młodzieżą potrzeba nam nowych ludzi, a kto się do tego lepiej nadaje niż byli skoczkowie? Rzekłbym, iż nawet regułą jest, że im skoczek bardziej przeciętny, tym lepszy trener. Być może Tonio odziedziczył po ojcu talent organizacyjny i trenerski, ale póki co wybrał inaczej. Ja żałuję że jednak nie spróbował, bo liczy się także przyszłość polskich skoków, nie tylko teraźniejszość, i trzeba dalej patrzeć w przód niż tylko do najbliższego konkursu.

  • michnar stały bywalec
    Przeciez ma dopiero 27 lat

    Tomislaw jest mlody i szkoda ze juz konczy kariere. Bardzo dobrze spisal sie w Mistrzostwach Polski Zimowych w Szczyrku w 2009 roku. Byl wtedy na 5 miejscu. Wiem bo moge sie pochwalic ze ogladalem ten konkurs na zywo. Myslalem ze rosnie talent i mialem racje. Szkoda ze sam w siebie niewierzy.

  • pawelf1 profesor
    alfons6669

    Szkoda twojego trudu... Na forum i tak będą pojawiać się tacy , którzy będą powtarzać te brednie (także te dotyczące Mateji) . Możesz im przedstawić czarno na białym jak było a i ta to nic nie da. ONI wolą swoje "urojenia" i " teorie spiskowe" , to ICH dowartościowuje.Nie pamiętają albo wolą nie pamiętać że w początkach "Małysza" nie mieliśmy żadnych talentów a tylko przeciętniaków (może poza M. Rutkowskim ). Zledwością zbierano z łapanki kikunastu zawodników aby rozegrać MP.To że dzisiaj do MP trzeba rozegrać kwalifikacje zawdzięczamy Adamowi i "małyszomani".

  • anonim
    Sponsor dla Tonia?

    Znacie stronę Nonsensopedia.wikia.com? Nie chcę tu nią spamować, ale na stronie głównej Nonsensopedii pojawiła się informacja-żart, że zbierają na sponsoring dla Tonia (i mają już 4 zł 57 gr... :P). Może jak się zrzucimy na Tonia to będzie dalej skakał? Jak uzbieramy z 60 tys. to Tonio poskacze sobie w tym sezonie :P

  • Snoflaxe weteran

    Występy Tomisława Tajnera w zawodach najwyższej rangi:

    2000/2001
    Oberstdorf - 49. miejsce - 4. Polak (4)
    Falun - 45. miejsce - 3. Polak (5)

    2001/2002
    Neustadt - 24. miejsce - 2. Polak (4)
    Neustadt - 36. miejsce - 2. Polak (4)
    Engelberg - 44. miejsce - 4. Polak (4)
    Engelberg - 38. miejsce - 2. Polak (4)
    Predazzo - odpadł w kwalifikacjach - 5. Polak (5)
    Predazzo - 46. miejsce - 3. Polak (5)
    Oberstdorf - odpadł w kwalifikacjach - 4. Polak (5)
    Ga-Pa - odpadł w kwalifikacjach - 5. Polak (5)
    Innsbruck - odpadł w kwalifikacjach - 4. Polak (5)
    Bischofshofen - odpadł w kwalifikacjach - 5. Polak (5)
    Zakopane - 41. miejsce - 6. Polak (15)
    Zakopane - 35. miejsce - 6. Polak (15)

    IO Park City:
    39. miejsce (K-120) - 3. Polak (4)

    Lahti - 47. miejsce - 3. Polak (4)

    MŚ w Harrachovie - 33. miejsce - 3. Polak (4)

    Kuopio - 44. miejsce - 2. Polak (4)
    Trondheim - odpadł w kwalifikacjach - 2. Polak (4)
    Oslo - 40. miejsce - 3. Polak (4)

    2002/2003
    Kuusamo - dyskwalifikacja (gdyby nie to zdobyłby punkty, czyli byłby drugim lub trzecim Polakiem)
    Kuusamo - 27. miejsce - 3. Polak (4)
    Trondheim - 47. miejsce - 4. Polak (4)
    Neustadt - odpadł w kwalifikacjach - 4. Polak (4)
    Neustadt - 30. miejsce - 3. Polak (4)
    Engelberg - 28. miejsce - 2. Polak (4)
    Engelberg - 24. miejsce - 2. Polak (4)
    Oberstdorf - 46. miejsce - 3. Polak (5)
    Ga-Pa - odpadł w kwalifikacjach - 4. Polak (4)
    Zakopane - odpadł w kwalifikacjach - 7. Polak (8)
    Zakopane - odpadł w kwalifikacjach - 8. Polak (8)
    Tauplitz - 47. miejsce - 4. Polak (4)
    Tauplitz - odpadł w kwalifikacjach - 4. Polak (4)

    MŚ PREDAZZO:
    36. miejsce (K-125) - 3. Polak (4)
    37. miejsce (K-95) - 3. Polak (5)

    2003/2004
    Kuusamo - 42. miejsce - 2. Polak (4)
    Kuusamo - 60. miejsce - 3. Polak (4)
    Trondheim - odpadł w kwalifikacjach - 2. Polak (4)
    Neustadt - 36. miejsce - 3. Polak (4)
    Engelberg - 38. miejsce - 2. Polak (4)
    Oberstdorf - odpadł w kwalifikacjach - 3. Polak (3)
    Ga-Pa - odpadł w kwalifikacjach - 2. Polak (3)
    Zakopane - 32. miejsce - 5. Polak (9)
    Zakopane - 41. miejsce - 5. Polak (9)

    Na 44 występy, 11 razy przegrywał jedynie z Adamem Małyszem, 13 razy był najsłabszym z Polaków, czyli 31 razy wyprzedzał innych reprezentantów Polski. Jakoś nie widzę tych zdolniejszych, którym rzekomo blokował miejsce. Nie mam żadnych wątpliwości, że słusznie był w kadrze i znajdował się w składach na zawody najwyżej rangi.

  • anonim
    Tomisław Tajner

    XXIII.MŚJ:
    St.Moritz 1998: indywidualnie nie startował drużynowo jeśli startował to bez medalu.
    Saalfelden 1999: 8. miejsce w drużynie (nie wiem jako który skakał) i 38. miejsce indywidualnie (4. wśród Polaków).
    Strbskie Pleso 2000: MŚJ nie odbyły się.
    Karpacz 2001: 8. miejsce w drużynie (nie wiem jako który skakał) i 19. miejsce indywidualnie (2. wśród Polaków).
    Razem: 4 lub 5 startów ani razu najlepszy wśród Polaków raz 2. u nich 0 medali (0 0 0).
    XXIV.ZIO:
    Salt Lake City 2002: 39. miejsce na K120 (3. wśród Polaków) i 6. miejsce w drużynie (skakał jako drugi).
    Turyn 2006-Vancouver 2010: nie pojechał na ZIO.
    Razem: 2 starty ani razu najlepszy wśród Polaków raz 3. u nich 0 medali (0 0 0).
    XXV.MŚ:
    Lahti: nie pojechał na MŚ.
    Val di Fiemme 2003: 36. miejsce na K120 (3. wśród Polaków), 7. miejsce w drużynie (skakał jako drugi) i 37. miejsce na K95 (3. wśród Polaków).
    Oberstdorf 2005-Sapporo 2007-Liberec 2009-Oslo-Holmenkollen 2011: nie pojechał na MŚ.
    Razem: 3 starty ani razu najlepszy wśród Polaków dwa razy 3. u nich 0 medali (0 0 0).
    XXVI. MŚ w lotach:
    Harrachov 2002: 33. miejsce indywidualnie (3. wśród Polaków).
    Planica 2004-Kulm 2006-Oberstdorf 2008-Planica 2010: nie pojechał na MŚL.
    Razem: 1 start ani razu najlepszy wśród Polaków raz 3. u nich 0 medali (0 0 0).

  • anonim
    Tomisław Tajner

    Kariera Tomisława Tajnera:
    I.Data urodzenia:
    14 maja 1983.
    II.Pseudonim:
    Tonio.
    III.Klub:
    US Autrans.
    IV.Trener osobisty:
    AZS AWF Katowice.
    V.Pierwszy skok:
    1992.
    VI.Debiut w reprezentacji:
    2001.
    VII.Debiut w PŚ:
    Oberstdorf 2001.
    VIII.Pierwsze punkty PŚ:
    Titisee-Neustadt 2001.
    IX.Rekord życiowy:
    195,0 metrów w serii próbnej przed konkursami MŚL w Harrachovie 2002.
    X.PŚ:
    2000/2001: niesklasyfikowany.
    2001/2002: 73. miejsce 0 zwcyięstw 7 pkt. (5. wśród Polaków).
    2002/2003: 68. miejsce 0 zwycięstw 15 pkt. (3. wśród Polaków).
    2003/2004: niesklasyfikowany.
    2004/2005: nie startował.
    2005/2006-2006/2007: niesklasyfikowany.
    2007/2008-2008/2009: nie startował.
    2009/2010: niesklasyfikowany.
    2010/2011: nie startował.
    Razem: 2 razy sklasyfikowany 0 zwycięstw jedno 68. miejsce 0 zwycięstw w konkursach ani razu najlepszy wśród Polaków raz 3. u nich 22 pkt.
    XI.Udział w konkursach drużynowych PŚ i PN:
    2000/2001: nie startował w drużynówkach, nie dawał punktów do PN.
    2001/2002: 7. miejsce w Willingen (skakał jako pierwszy) i 9. miejsce w Planicy (skakał jako trzeci), 6. miejsce w PN.
    2002/2003: nie skakał w drużynówkach, 7. miejsce w PN.
    2003/2004-2010/2011: nie skakał w drużynówkach, nie dawał punktów do PN.
    Razem: 2 razy startował w drużynówkach 0 zwycięstw jedno 7. miejsce, 2 razy dawał punkty do PN 0 zwycięstw w PN jedno 6. miejsce w PN.

  • obserwator doświadczony

    Lepiej późno niż wcale.Dobrze ze gość się opamiętał i skończył błaznować.Coz chcilabym wiezyc ze jak zapowiada ze wyjedzie do wawy i ze sam sobie w zyciu poradzi a nie dzieki tatusiowi weźmie się za trenerkę ,czy mendzerke.
    Szkoda tylko ze w przeszłości co niektórzy woleli z siebie klanów na skoczni robić byle by jakaś kasę dostawać i teraz tez darmozjaduja na jakiś wymyslonych specjalnie dla nich posadkach.A tak to zamiast opłacać gościa który przez wiele lat klaunowal na skoczniach to można było taka kasę przeznaczyć na sprzęt dla jakiegoś juniora czy coś.Aż strach myśleć ile przez np. ostanie 10 lat kasy się zmarnowało na takich przedskoczków. Coż teraz należy czekać aż zmądrzeje Bachleda i paru innych jego klasy i pójdzie w ślady Tonia!

  • Snoflaxe weteran

    @GAWON
    Jeszcze raz zapytam: komu niby zdolniejszemu blokował miejsce? Bardzo proszę o nazwiska zawodników, którzy skakali wtedy od niego lepiej, a nie startowali.

    @nieznajomy - 27 lat.

    @namek
    MŚ Juniorów odbędą się w Otepaa w Estonii. 28 stycznia konkurs indywidualny, a 2 dni później drużynowy.

  • anonim

    Wtedy był okres Małyszomanii i wiadomo ze byly transmisje wszystkich konkursow.Teraz im sie nie oplaca bo co to za atrakcja ogladac Stocha czy Kubackiego w porownaniu z Małyszem.Wtedy Małysz wygrywał ile chciał i kiedy chciał i transmitowali.Taka jest prawda.Nawet Stoch wygrywajacy wszedzie teraz nie zmieni tego i dalej nie beda transmitowac.

  • anonim

    Transmisja z LGP z Polski zawsze była transmitowana na TVP 1 ale tylko jak było to w Polsce innych zawodów z cyklu LGP TVP nie pokazywała.
    Natomiast w 2006 roku latem zrobili jednak wyjątek bo Adam był liderem i ostatni konkurs kiedy w dodatku Adam walnął rekord skoczni a było to w Niemczech pokazała nam TVP 2 !
    To był finał wtedy LGP pokazała nam to dwójka z dekoracją włącznie, mam to, bo wszystko nagrywam.
    ................................
    Co do transmisji z zimy, już jakiś czas temu pisałam, że otrzymałam meila od TVP, żę mają prawa do transmisji wszystkich konkursów PŚ zimowego z MŚ włącznie nha sezon 2010/11

  • anonim
    @MarcinBB

    Ja tam już tęsknię za toniem...

    A może artykuł albo baner "szukamy sponsora dla Tonia Tajnera"? już robiliście tak chyba ze sponsorami dla młodych skoczków. Pomóżmy Toniowi... Bo tak, został tylko Bachleda :/

  • anonim
    Konradoo

    trochę operujesz stereotypami, Mateja ma kilka tytułów Mistrza Polski i jeszcze do zeszłego sezonu miał najlepszy dorobek po Małyszu z Polaków w Pucharze Świata ostatnich dwóch dekad, obecnie na 2 miejscu wyprzedził go Stoch. Ale też mam nadzieję, że drużyna Kruczka rozpocznie nową erę, niezależną od Małyszomanii, że takie nazwiska obok Stocha jak Miętus, Kot, Kubacki czy też zdolni juniorzy po wejściu do kadry A na długo utrzymaja się nie tylko w LGP ale przede wszystkim w PŚ

  • Konradoo bywalec
    Koniec pewnej ery

    Kończy nam się pewna era w której mieliśmy wielu skoczków znanych głównie swoimi antyosiągnięciami. Tajnej i jego popisy na mamucie, Mateja i jego popisy wszędzie... Ta era już minęła. Teraz mamy nową, młodą ekipę, która mam nadzieje będzie znana dzięki swoim osiągnięciom, a nie antyosiągnięciom...

  • anonim
    nareszcie.

    Mozna napisac ze nareszcie.Tesknic za nim nie bede i wielu pewnie innych kibicow tez.Przez cala kariere zasłynal glownie tym ze blokowal miejsce lepszym i zdolniejszym skoczkom i to ze zwiedzil troche swiata.Notowal tez wspaniale wyniki takie jak ujemne punkty w PK w Japonii czy popisy w Planicy na 100 metr.Nikt za nim plakal nie bedzie bo strata dla skokow polskich jest zadna.

  • Negrita stały bywalec

    @Czarnylis
    Najp[ierw trochę prywaty. To prawda nigdy na nikogo nie naskawałeś i bardzo Cię za to szanuję.
    A co do Tonia.
    Nie był najlepszym skoczkiem. Ale z pewnością miłym chłopakiem. Życzę mu powodzenia w Wawie. Niech znajdzie pracę, która da mu dużo satysfakcji i która będzie nieźle płatna. A jeśli wróci- to będzie miło.

  • czarnylis profesor

    Jestem jednym z tych nielicznych, którzy się po skoczkach nie wyżywają. Z Toniem było podobnie i nigdy się po nim nie przejechałem, ani nie czułem do niego awersji. Jednak kiedy zniknął ze skoczni, praktycznie tego nie zauważyłem. Widocznie jakoś wielkiej straty nie było. Tonio na chwilę przypomniał o sobie gdy wskoczył podaj na jeden weekend do kadry i wywołał tym burzę na różnych forach skokowych. Mniejsza z tym.
    Życzę Toniowi by wszystkie plany mu wypaliły. Powodzenia i choć może kariera sportowa Tonia nie była oszałamiająca, dzięki TT za wszystko.

  • bea stały bywalec

    Każda przygoda kiedyś się kończy, szczególnie gdy przestaje być przygodą; pewne decyzje wcześniej czy później trzeba podjąć. Jednym to zajmuje więcej, innym mniej czasu. To sprawa indywidualna. W każdym razie: życzę powodzenia, całe życie przed nim. Przygoda ze skokami się skończyła, zaczną się inne. Tak to już jest:)

    @Statystyk
    Co do transmisji, to głowy nie dam, ale coś mi się przypomina, że mówiono w TVP, że tylko konkursy w Wiśle będą transmitowane. Jest to wysoce prawdopodobne, bo już w ubiegłym roku tylko konkurs rozgrywany w Polsce doczekał się transmisji. Poza tym skoro nie transmitowali kwalifikacji z Wisły, bo nie mają pieniędzy (taką zdaje się odpowiedź dało TVP Sport), to na transmisję następnych konkursów chyba nie mamy szans. Chyba, że stanie się jakiś cud (ale na to bym nie liczyła:) Szkoda. Też tego żałuję, bo z oglądaniem w necie różnie bywa (ale lepsze to niż nic).

  • piotr186 profesor

    Statystyk, to nie byl żaden ewenement Matjaz Zupan jak byl trenerem słoweńców powoływał swojego syna, Austriak Toni Innauer był kierownikiem kadry Austrii (chyba tak nazywała się jego funkcja) kiedy skakał niej jego syn Mario Innauer,

    Po za tym rodzina Tajnerów to bardzo psortowa rodzina na nartach skakał ojciec Tonia (Apoloniusz Tajner) i dziadek a także kuzyn Wojciech Tajner,

    Trzeba sobie otwarcie powiedzieć że żaden Tajner nigdy nie miał dość talentu aby zrobić wielką karierę jako zawodnik o sukcesach nie wspominając, tak było i z dziadem Toni i Apoloniuszem Tajnerem i Wojciech Tajnerem oraz oczywiście z Toniem Tajnerem.
    Co nie umniejsza faktu że sa bardzo zasłużona dla skoków rodziną.

  • anonim
    Tonio, TVP i Hinterzarten 2010

    Wielka szkoda, lubilem tego zawodnika i w przeciwienstwie co do niektorych, nie nabijalem sie z Niego. Jeszcze w pamieci mam materialy tv, ze syn trenera zadebiutuje w PS na mamucie w Oberstdorfie 2001. W ogole to byl ewenement w skali swiatowej, syn - zawodnik, ojciec - trener kadry. Nie wiem, czy w skokach kiedys to mialo miejsce, na pewno nie w ciagu ostatnich 10 lat. Ehh, Skupien, Mateja, Tajner, Pochwala, Dlugopolski... Teraz Adamowi ze starych znajomych z lat 94-03 zostal tylko Bachleda.

    Swoja droga, jak myslicie - czy TVP bedzie transmitowac pazdziernikowe LGP? Pamietam jak walczyli w 2004 z japonska tv o miedzynarodowy sygnal zawodow w Hakubie. Jak chca, to jednak potrafia!

    LGP w TVP:
    2001- wszystkie konkursy (!)
    2002- Hinterzarten, Courchevel, Lahti
    2004- Zakopane, Innsbruck, Hakuba
    2005- Zakopane, Bischofshofen
    2006- Zakopane, Oberhof
    2007- Zakopane, Oberhof, Klingenthal
    2008-09- Zakopane
    2010- Wisla

    I jeszcze - ma ktos z Was transmisje z Hiza 2010? Bylem wtedy na wakacjach i nie nagralalem.

  • MarcinBB redaktor
    aass

    Wojtek Skupień prowadzi pensjonat w Zakopanem. Ostatni raz skakał chyba na Mistrzostwach Polski rok temu. Teraz to jego synek Damian skacze :-).
    Wojtek Tajner jest trenerem w Wiśle Ustroniance. Podobnież Grzegorz Śliwka. Co do Długopolskiego to nie wiem.

  • miel_ec doświadczony
    Koniec Tomisława

    tak odchodzi król polskich nielotów..
    wespół z Robertem Mateją Król Buli..

    w zapomnienie, niepamięć, bez zmazania swoich grzechów blokowania miejsc innym skoczkom..

    pozdr dla @Fanka :*

  • nieznany weteran
    Lepiej pozno niz wcale

    Nareszcie facet zrozumial, ze skoki narciarskie to nie jego specjalnosc, moze znajdzie sobie profesje w zyciu, ktora bedzie jego mocna strona. Zycze mu tego, bo nic do niego nie mam.
    Mysle, ze podobnym torem myslowym powinni podazyc inni pseudoskoczkowie i najlepiej zrobic to znacznie szybciej niz Tomislaw, bo szkoda marnowac czas. Pytanie ile czasu zajmie to innym "asom" takim jak: Piotr Zyla, Maciej Kot, Jakub Kot, Kamil Kowal, Andrzej Zapotoczny i inni?

  • anonim
    Tonio Tajner

    Pamiętam był taki moment (druga część sezonu 2001/2002 i I połowa sezonu 2002/2003) kiedy to panowała opinia, że: Pochwała, M.Bachleda i T.Tajner to wielkie nadzieje polskich skoków i wielkie talenty. A starzy: Skupień, Mateja i Ł.Kruczek powinni iść na emeryturę.
    Szkoda tylko, że przynajmniej ta pierwsza część się nie powiodła. Teraz to wydaje się być jakaś prehistoria. T.Tajner i Pochwała już kompletnie zapomnieni. M.Bachleda próbuje wejść z na stałe do kadry skaczącej w konkursach i raczej bezskutecznie.
    Krótko mówiąc odejście T.Tajnera przypomina o takich skoczkach którzy byli nadzieją i gdzieś, w którymś momencie się zmarnowali. Ja myślę, że taki koniec T.Tajnera nastąpił gdzieś koło Zakopanego 2004 kiedy to w 3 pierwszych periodach sezonu (łącznie z LGP) nie zdobył choćby punktu, a zaczęli walczyć o wejście do kadry młodzi tutaj M.Rutkowski, także W.Tajner czy wracał Skupień. Wtedy spadł na dalszy plan. Potem nie licząc konkursów w Zakopanem jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi wystartował jedynie w Willingen 2007.

  • anonim

    Brawo Tomisław .
    Tyle lat treningów i wszystko poszło czasem .W zimie jeszcze się pokazywał z dobrej strony , wydawało się ze będzie jeszcze startował .

    Ja mimo wszystko go lubiłem.

    ........................................................
    Wie ktoś co teraz się dzieje z Krystianem Długopolskim, Wojtkiem Tajnerem , Grzegorzem Śliwa i Wojtkiem Skupniem .

  • thomas_2005 bywalec
    Powodzenia ;)

    Co Tonio wyskakał/nie wyskakał, to jego, miał przynajmniej jakąś przygodę w życiu, ciekawe wrażenia, o czym my tylko możemy pobujać - więc apeluję do co niektórych z Was o wstrzemięźliwość w uszczypliwych komentarzach, bo jemu na pewno nie byłoby miło czytać takie opinie.

    Podjął męską decyzję, idzie dalej w życie, choć bez nart i chwała mu za to. Nam pozostaje mu tyko życzyć powodzenia w dalszym życiu.

    POWODZENIA !

  • Xellos profesor
    Można to uznać za pewien symbol

    Symbol tego, że nasi pozostali chłopcy właśnie teraz zaczęli skakać dobrze...kiedy odchodzi symboliczna kadra T&T.

    Trochę w tym symboliki a trochę niestety faktów. Nie da się zapomnieć, że dawniej tatuś wpychał swojego synusia na zawody na siłę, blokując danie szansy innym lepszym zawodnikom.

    Ale było minęło, teraz nasza kadra wygląda tak jak powinna i polityka startowa też.

    Powodzenia Tonio.

  • granda6 doświadczony
    Tonio

    Podoba mi się że Tonio podjął decyzję. Wydaje mi sie że na siłę nic się nie ciągnie. Mam nadzieje że będzie z tej decyzji zadowolony. Po powołaniu go do kadry narodowej w czerwcu uznałem że tata ciągnie go na siłę na skocznie. Może chłopak w Warszawie znajdzie coś co mu będzie wychodzić i będzie go cieszyć. Powodzenia Tonio.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl