Koniec sezonu dla Ville Larinto

Ville Larinto

Ville Larinto w PŚ

2007/2008 - 82 miejsce ---- 2 pkt- 10 Fin
2008/2009 - 14 miejsce - 541 pkt - 3
2009/2010 - 67 miejsce--- 16 pkt - 7
2010/2011--- 6 miejsce - 342 pkt - 2 - po 9 konkursach PŚ

Tak było ostatniej zimy

Finowie w PŚ 2009/2010

11.AHONEN Janne ---,-- 494 pkt
14.OLLI Harri ----------- 367
27.HAUTAMAEKI Matti - 154
34.KEITURI Kalle --,---- 110
49.HAPPONEN Janne ---- 54
55.MUOTKA Oli ---------- 41
67.LARINTO Ville -------- 16
77.YLIRIESTO Kimmo ---- 5
82.KOVALJEFF Kai -------- 2

Finlandia w Pucharze Narodów

1999/2000 - 1 miejsce - 5219 pkt
2000/2001 - 1 miejsce--- 680 pkt - punktowano tylko drużynówki(1 - 4591)
2001/2002 - 3 miejsce - 4691
2002/2003 - 2 miejsce - 3716
2003/2004 - 2 miejsce - 4042
2004/2005 - 2 miejsce - 4711
2005/2006 - 3 miejsce - 3456
2006/2007 - 4 miejsce - 2427 (5.Polska)
2007/2008 - 3 miejsce - 3627
2008/2009 - 2 miejsce - 4270
2009/2010 - 4 miejsce - 2093
2010/2011 - 3 miejsce - 1144 - po 9 konkursach PŚ

Trener reprezentacji Finlandii będąc zawodnikiem - P.Nemelae w PŚ

Pekka Niemelae ur.1974:

Miejsca w konkursach PŚ - tylko 6 występów!

40 miejsce - 28-02-1996 Kuopio
42 miejsce - 05-03-1994 Lahti
48 miejsce - 03-03-1996 Lahti
53 miejsce - 07-03-1993 Lahti
57 miejsce - 03-03-1991 Lahti
62 miejsce - 06-03-1993 Lahti

Nie zdobył ani 1 pkt PŚ:

Ville Larinto . ! ;(((

No niee ... Ja go tak lubiałaam . szkoda skoczka . ( dobrego i sympatycznego ) - bo na takiego wyglądał ... niech wraca do Pucharu Świata jak najszybciej ...

Szkoda,że tak wyszło :( Ten sezon naprawde zapowiadal sie znakomicie dla Ville Larinto :(( Ale cóż fanom Ville wystarczy tylko cierpliwie czekac na zmiany w jego zdrowiu :(

jak pech to pech..
i to w Nowym roku.

życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia i dalszych sukcesów :)
trzymam kciuki :)

Twardy jest. Po tym wszystkim był jeszcze uśmiechnięty pełną gębą.

Jestem pewien, że każdy z repry Austrii na jego miejscu płakałby i kwiczał (i trudno byłoby się dziwić). Będzie strasznie trudno wrócić do tej formy, ale jest młody, więc cień szansy pozostaje.

Mam nadzieję,że jednak niejest to do końca prawda stanowił jeden prucz Mattiego silny skład drużyny fińskiej byłby to coś dla całego teamu! Trzymam mocno kciuki za Ciebie Ville i twuj szybki powrut do zdrowia Finowie mają chart ducha i ja wierze w twoją osobę i siłę walki!

Szkoda, że tak się stało. Aktulany sezon zapowiadał się dla niego bardzo obiecująco,a tu taka kontuzja..Oby szybko powrócił do zdrowia i oby nie brakowało mu motywacji do dalszego skakania!

Szkoda mi Larinto. Jest jednym z nielicznych skoczków, których stać na rekordowe skoki. Wczoraj niestety przestraszył się odległości i skończyło się poważną kontuzją. Warto przypomnieć, że nie tak dawno także miał groźną kontuzje.

Przy kontuzji Ville oraz Janne Happonena oraz kolejnych wybrykach Harrego Olli, sytuacja fińskich skoków nie wygląda za ciekawie. Będzie im trudno o medal na tegorocznych mistrzostwach świata w konkursach drużynowych

-

Operacja zaplanowana na dzisiejsze popołudnie nie odbędzie się, Ville jadący na lotnisko w Monachium z Karim Ylianttilą utknął w korku, co doprowadziło do tego, że nie zdążyli na samolot o 14:45, kolejny jest o 18:30, więc zabieg będzie przeprowadzony jutro.

Obok Mattiego Ville był najlepszym skoczkiem reprezentacji Finlandii. Teraz w konkursach drużynowych ciężko będzie reprezentacji Finlandii zdobywać wysokie lokaty.

Ten upadek wyglądał nieciekawie, ale gdy wstał i szedł o własnych siłach myślałam, że to nic powaznego a tu taka przykra niespodzianka. Szkoda że w tym sezonie nie poskacze, ale mam nadzieje że wróci do pełni zdrowia i nie zatraci motywacji do trenowania. Zyczę mu tego.

@bea

Nie, no ogólnie zgadzam się masz rację.
Kazdy ma prawo do własnych opinii i przemysleń.
Tyle, że słucham bardziej wypowiedzi ludzi bardziej kompetentnych, którzy byli tam na miejscu.
Po jego skoku Andreas Widhoelzl powiedział, że Larinto popełnił błąd przy podchodzeniu do lądowania, zrobił to zbyt wcześnie i poleciał do tyłu lekko gdyby wyczekał jeszcze troszkę spokojnie by wylądował.
A myslę, że kto jak to ale on się na tej dyscyplinie zna.
Wiatr do lądowania nie ma tu nic do rzeczy bo lot miał cały spokojny.
No ale każdy ma prawo do własnych poglądów.

Larinto

Mam nadzieję, że powróci.. WYdaje się być bardzo sympatyczny i potrafi skakać naprawdę daleko. W tym sezonei mógł osiągnąć bardzo dużo. CO udowodnil ten skok. Niestety go nei ustał.. moze nei byl na tyle przygotowany a moze po prostu pech? Pozostaje to wielką niewiadomą. Ważne by operacja się powiodła i wszystko wróciło.

Jak widziałem jego upadek na skoczni w czasie tego konkursu myślałem ,że ma złamaną prawą nogę.
Żal mi go, ale nie w tym sensie ,że go nie lubię tylko , że mi go szkoda

O kurczę... Naprawdę szkoda, bo był w formie :/ Jeden błąd przy lądowaniu nie groźnie wyglądający upadek i taki pech... Mam nadzieję, że uda mu się zregenerować i wróci w wielkiej formie na MŚ w Oslo, należy mu się to.

@ Małyszomaniak
Napisałam: "jury, Tepes, Hofer". Wymieniłam wszystkich, na pierwszym miejscu umieszczając jury konkursu. Trzeba tylko się wczytać:)

@ Sadzio105
Linki się poplątały:) To już powinno być to co trzeba.

http://www.tt.com/csp/cms/sites/tt/Sport/1870563-2/
schlierenzauer-verletzt-sich-bei-sturz.csp

@bea

"4. Co do systemu. Wczorajszy dzień pokazał, że jego mankamenty są na tyle duże, że trzeba na cito coś z tym zrobić. Nadal jednak przypominam przytoczoną opinię, bo mnie przekonuje. Jury, Tepes, Hofer siedzą tam nie tylko po to, żeby pobierać pensje i ślepo aplikować wszystko, co wygeneruje system. Wystarczyłoby ruszyć głową, popatrzeć, jak kręci wiatr, jakie są podumuchy boczne, i zareagować. "
Jedna uwaga . To nie oni decydują to jury zawodów.

Szkoda mi go bardzo. To bardzo zdolny młody skoczek i bardzo dobrze zaczął ten sezon. Mam nadzieję, że szybko wyleczy kontuzję i wróci do skoków w bardzo wysokiej formie.

oj biedny chłopak , naprawde szkoda , go bo sympatyczny i wogólę ;)
Ville wracaj do zdrowia ~:)

Bardzo szkoda tego chłopaka :( Akurat musiało go to spotkać w najlepszym jego sezonie, no straszny pech. Myślałem, że nic poważnego mu się nie stało, bo niby trochę utykał, ale szedł o własnych siłach. Życzę mu, jak najszybszego powrotu na skocznię.

Szkoda :-( . I tym samym Austriacy mają już praktycznie zagwarantowane złoto w konkursach drużynowych na MŚ, dotychczas to tylko Finowie wyglądali na takich którzy byliby w stanie z nimi rywalizować... a bez Larinto będzie to bardzo ciężkie, by nie powiedzieć, niemożliwe :-( .

@ Antek
Skąd wiem, jak wyglądł upadek Gregora w Seefeld? Między innymi stąd:

http://video.eurosport.pl/skoki-narciarskie/tak-schlieri-odniosl-uraz_vid157889/

Co do skoku Ville , to jednak upadł z własnej winy a nie z powodu tak dalekiej odległości... W Whistler też nie wylądował najlepiej na 149 metrze 2 lata temu...

A co do konkursu, to Małysz miał wielkiego farta, że nie skoczył w kwalifikacjach lepiej. Przy warunkach, w jakich skakali najepsi Adam pewnie zrobiłby w powietrzu salto :/ Jego narty falują przy każdym większym podmuchu, a na progu wiało 3 m/s gdzie nawet najlepszych i najcięższych zawodników rzucało co było widać
Adam miał jeszcze w miare "normalne warunki" ;]

oczywiście, jeśli nie zniechęci się tymi ciągłymi kontuzjami ;/ miejmy nadzieję że nie straci motywacji!

żeczywiście, szkoda jego i finów. Owszem, to mógł być jego najlepszy sezon, jednak nie zapominajmy że ma on dopiero 20 lat, możliwe że jeszcze wszystko przed nim ;)

Chyba jednak za bardzo odeszliśmy od meritum. Andi Widhoelzl na antenie Eurosportu wyraźnie wspomniał, że główną przyczyną upadku było złe podejście do lądowania, a ten człowiek lepiej zna się na skokach od nas, laików.

mi tam też Larinto szkoda... jakoś zawsze Go lubiłem. a formę też miał konkretną... ale takie życie, ryzyko zawodowe.. te 140,5 było do ustania. Ville się nie udało i szkoda..

Duże współczucie Ville.. Taki głupi upadek i po sezonie ..mam nadzieje że jeszcze cię bedziemy oglądać na podium.. I w takim razie wydaje się że Finowie tracą szanse na medal MŚ w drużynówce.. Hautameki i Ahonen mogą nie wystarczyć a Koivuranta, Keituri czy Moutka to dla mnie przeciętni zawodnicy..Coś mi się zdaje że niedługo Harri Olli wróci do kadry

Biedny chłopak :( Nie było mu dane w tym sezonie długo poskakać, a dopiero pozbył się jednej kontuzji. Trzymaj się, Ville!

kurde:(

Szkoda, jestem bardzo rozczarowany faktem iż Ville Larinto już nie będzie skakać. Chłopak świetnie się prezentował i po słabym sezonie odbudował. Teraz nie wiadomo jak po kontuzji będzie skakać, bo Happonen też nie powrócił do dawnej dyspozycji.

no to finowie mają lipe :/, został im tylko Hautamaeki, to moze byc ich najgorszy sezon od wielu lat

Oglądalem wczorajszy konkurs małysz 3 karelin 2 ammann1 morgenstern 14 kofler 50

Oglądając jego skok na video jaki jest na stronie tvp od samego początku wszystko wygląda normalnie.
Trener dając znak do startu widzi warunki na monitorze, ma ogromny wiatr pod narty a świadczą o tym potem minusowe punkty jakie dostał.
Ale trener mógł go wycofać z belki widząc jaki ma wiatr lecz tego nie zrobił, dlaczego ? bo chciał aby jego zawodnik poleciał bardzo daleko i wygrał.
Druga sprawa sam skok wygląda normalnie do samego końca, natomiast podczas lądowania popełnia sam błąd przecież to widać na filmie, mało tego, należało by się spytać jego sztabu dlaczego automatycznie nie wypięły się narty podczas upadku bo tak się zazwyczaj dzieje i powinno się dziać, u niego narty zostają na nogach do samego końca.
Kiedyś na początku jak testowali nowy system to trener również mógł mieć wpływ na obniżenie lub podwyższenie belki, potem ten przywilej znieśli i tylko jury ma do tego prawo.
Natomiast obecnie trener może wycofać zawodnika jesli widzi, że warunki są niebezpieczne a tego nie zrobił ani Pointner podczas skoku Koflera ani trener podczas skoku Larinto.
Od początku twierdzę, że system jest do niczego, nie powinni go w ogóle być a ten co go wymyślił lub ci chyba nie byli w pełni władz umysłowych.Bo normalni ludzie czegoś podobnego by się nie podjęli.

Współczuje dla Ville nie dość ,że ta kontuzja to jeszcze ,że zmarł mu dziadek coś o tym wiem bo w Wigilie zmarła mi Ciotka. :(

Ville Trzymaj się

Stoch Małysz Ville Larinto i Zografski ich najbardziej cenie w skokach narciarskich Trzymaj sie Ville

-

Biedny Ville... jesteśmy z Tobą i trzymam kciuki za jak najszybszy powrót do zdrowia!

fantastyczny zawodnik

bardzp mi go szkoda. wieki talent i kolejna kontuzja, a mógł dokonać wielkich rzeczy w tym sezonie. współczuje i wracaj jak najszybciej

Nowy system punktacji

Jeśli chodzi o nowy system to dzisiaj nie sprawdził się dlatego bo... zadziałał! Taki paradoks... Gdyby nie było tego systemu to po skoku Larinto trzeba by było rozpoczynać konkurs od początku, a przeprowadzenie go zupełnie od nowa raczej nie byłoby możliwe przy tych warunkach, zostałby więc anulowany i nie byłoby takich wypaczeń, o narażaniu zdrowia zawodników nie wspominając...

I pomyśleć że system ów został zainspirowany głównie wyczynami Austriaków, zwłaszcza Schlierenzauera, którzy przeskakiwał skocznie, a potem miał pretensję że belka była za wysoko... Wprowadzono więc nową punktację, by można było "dbać o bezpieczeństwo zawodników'", obniżając belkę w razie silnych przednich wiatrów... Nie pomyślano przy tym, że bywają takie wiatry, że nie ważne czy mamy belkę 1 czy 20 - i tak są one niebezpieczne, bo kręcą, wieją z różną siłą w różnych miejscach...

DO WSZYSTKICH!

Rafał Kot mówił dzisiaj w TVP, że Walter Hoffer nie ma dużego wpływu na decyzje! Decyduje jury, a nie on! To takie trudne do zrozumienia? Jak się kogoś krytykuje, to trzeba mieć do tego podstawy!

@bea
o tak TVP można wielu rzeczy pogratulować- wspaniale przygotowanego Macieja, który 100razy powtarza, że mamy Nowy Rok;/, ciągłych problemów na łączach, uroczej dekoracji po dzisiejszym konkursie itp;/
żal mi Larinto, coś w tym sezonie "kolanowy' pogrom na skoczniach...

@bea

Pozwolę się z tobą nie zgodzić.
Bo przeważnie podnosimy kwestię bezpieczeństwa skoków tylko wówczas jak się coś stanie.A przecież ten sport itnieje nie od dziś, nie od dziś mają miejsce upadki w tym sporcie, nie od dziś są kontuzje, nie od dziś wiatry szaleją na skoczni.
Owszem system jest do niczego co ja podkreślam od samego początku to żenujące co ktoś wymyślił podobno aby było bezpieczniej a jednak nadal nie jest.
Natomiast przypominam Oslo 2007 rok jakie warunki panowały wtedy na skoczni a jednak Adama puszczono przy takich zmiennych warunkach i tylko cudem wtedy się uratował tak jak dziś Koffler.
Larinto popełnił błąd podczas lądowania to nie była wina wiatru, cały skok wyglądał baardzo dobrze, na taką odległośc można tam normalnie wylądować, to on sam popełnił błąd co widać na filmie z jego skokiem.
Natomiast czy było bezpiecznie ? dla jednych zawodników w momecie ich skoku było, dla innych nie a jeszcze inny popełnił błąd podczas lądowania i się wywrócił i skutki są jakie są.
W jego przypadku akurat warunki tu nie miały nic do rzeczy, po drugie jego trener widział na monitorze jaki jest korzystny wiatr miał prawo go wycofać z tego nie zrobił jak Pointner przy skoku Koflera.
Tak, że wszystko ok ale nie zwalajmy winy na warunki, one owszem szalały jak szalone ale nie podczas całego konkursu.
Co do Adama wówczas po tym feralnym skoku w Oslo, wziął winę na siebie, powiedział wyraźnie, że on sam też popełnił błąd.

Szkoda

Stracił najprawdopodobniej najlepszy sezon.
Przykro mi z powodu jego dziadka.
Życzę bardzo szybkiego powrotu do zdrowia i jak najmniej takich urazów.

Przykro mi, Ville...

Wielka szkoda, że tak się to skończyło. Życzę Ville szybkiego powrotu do zdrowia, choć obawiam się, że niestety mimo naszych szczerych pragnień tak szybko to nie nastąpi:( Już widząc jego upadek, miałam przeczucie, że tak się to skończy. To, że ktoś wstaje i schodzi z zeskoku o własnych siłach, nie przesądza jeszcze o tym, że nic się nie stało. Widać było, jak nieprzyjemnie mu tę nogę skręca. Na marginesie: miałam uczucie lekkiego da ja vu - podobnie "rolowało" nogę Gregora po upadku w Seefeld. I jak widać - skutek jest też zbliżony, choć jeszcze poważniejszy, bo wymaga interwencji chirurgicznej.

Rano pisałam, że mam przeczucie, iż Morgenstern nie wygra, i tak też się stało. Ale nie przypuszczałam, że dojdzie do tego w takich okolicznościach. Osobiście - choć bardzo cieszę się z kolejnego podium Adama i uważam, że na nie zasłużył - oglądałam tę "rzeźnię" z bardzo mieszanymi uczuciami i jestem zdania, że konkurs powinien był zostać przerwany.

Przed chwilą czytałam w niemieckim Bild, że to skandal, a nie konkurs. I niestety - jestem skłonna się z tym zgodzić. Radość z sukcesu Adama i Kamila nie może przesłonić wszystkiego, co dziś się w Ga-Pa wydarzyło. Więc dla mnie to słodko-gorzki sukces. I nie zgodziłabym się z wypowiedzą Adama (co rzadko mi się zdarza), że nie było niebezpiecznie. Było.

Pisano o tym, że system dziś zawiódł. Do pewnego stopnia na pewno - dzisiejszy konkurs pokazuje, jak nieadekwatne są uśredniane wyniki pomiaru wiatru i jak wielką rolę odgrywają podmuchy boczne. Ja jednak jestem zdania, że to, co dziś się wydarzylo, to nie tyle kompromitacja nowego systemu (aczkolwiek bardzo jeszcze niedoskonałego), co kompromitacja jury.

Niedawno komentator angielski (Eurosport) powiedział na temat NS coś bardzo istotnego, co niestety dzisiaj się unaoczniło: "Każdy system jest na tyle dobry (skuteczny), na ile dobrzy (czytaj: sprawni, rozsądni) są ci, którzy go stosują". Życzę Hoferowi i jury, które zadecydowało o kontynuacji dzisiejszego konkursu, bezsennej nocy, bo na to zasłużyli. I mam nadzieję, że media ostro dobiorą im się do skóry. Wypowiedź Hofera, że to sport na "świeżym powietrzu" i wszystko może się zdarzyć, uważam w tym kontekście za żenującą.

Jeszcze jedno: o godz. 23 TVP Info podało, że Ville nic poważnego się nie stało. Gratuluję rzetelności.

Więc... przykro mi, Ville, że w tym sporcie zaczyna brać górę ludzka arogancja i pazreność. Wracaj do zdrowia, chłopaku.

Ach Finowie

Współczuje:( teraz tylko Matti zostaje a w konkursie Noworocznym niestety nie zachwycił

Zasmuciłem się kiedy przeczytałem tytuł.
Śmierć bliskiej osoby teraz kontuzja ....trochę pechowy ten Ville.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i dużo szczęścia na przyszłość.
3maj się !

@zdrawko zdrawkow

Podobny niegroźny upadek miał Jussilainen w sezonie 01/02, który na początku sezonu łeb w łeb rywalizował z Małyszem. W pierwszej serii upadł po dalekim skoku, wydawało się, że nic się mu nie stało, a jednak do formy z tamtego okresu nigdy nie wrócił.

GRANDPA

Z tym dziadkiem w artykule juz byscie sobie mogli darowac, troche prywaty ludzie, nie muscie wchodzic z butami w kazda ich sprawe, mozna bylo powiedziec tylko o tym ze to jego kolejna kontuzja kolana i ze ma pecha, jak brukowiec ...

Szkoda mi go. Lubiłem jego lot, nisko nad zeskokiem, bardzo charakterystyczny. Wydaje się, że nie skoczy dobrze, a tym czasem odlatywał wszystkim. Współczuję Finom. Najpierw Happonen, teraz Larinto.

http://tvp.info/informacje/ludzie/smolensk-czy-polska-w-ue-ty-zdecyduj/3684093 głosujmy na małyszomanie mamy czas tylko do jutra 17.00

nie co do joty, ale deja vu

fatalna sprawa, Larinto to byl powiew swiezego powietrza w gwiazdorskiej kiszonce zlozonej z Ammanow, Morgensternow, Koflerow czy innych Loitzlow i milo byloby, gdyby im z czasem coraz czesciej loil skore, jeden z tych moich ulubionych nieobliczalnych Finow jak wczesniej Arttu Lappi, Ville Kantee czy... no wlasnie Mika Laitinen, ktoremu lat temu pietnascie upadek rowniez tu w Ga-Pa zniweczyl jego dalsza kariere, zlapal wtedy niesamowita forme,wygrywal konkurs za konkursem, w tym pierwszy z konkursow TCS w Oberstdorfie, byl liderem PS i stal sie glownym faworytem turnieju, wyskoczyl z forma jak Malysz 10 lat temu i niestety... upadek podczas serii treningowej w Ga-Pa (takze po wyladowaniu niegroznie wywrocil sie wtedy na bok), zlamane zebra, przerwa w startach (wrocil przed koncem tamtego sezonu) po ktorej juz nigdy nie zlapal tego rewelacyjnego sztosu sprzed upadku... oby dla Larinto nie mialo to tak powaznych reperkusji, bo sytuacja w sumie do tamtej troche podobna, feralne to Ga-Pa dla Finow...

Kurcze szkoda chłopaka, a był w formie w tym sezonie Finowie maja jakiegoś pecha, jak Oli nie narozrabia to Ahonen zawodzi a teraz to. Kurcze szkoda, będzie go brakowało.

Kurde, ale głupio, mógł jeszcze dużo namieszać w PŚ, a tu koniec sezonu. Mam nadzieję, że ta kontuzja nie wpłynie tak źle na Wasiliewa, który teraz jest cieniem samego siebie.

Szkoda mi chłopaka... Już w ostatnich sezonach widac było, że ma wielki talent, jak na przykład na próbie przedolimpijskiej... Wtedy niestety tez upadł... :( A ten sezon zaczął bardzo dobrze... Szkoda że nie zobaczymy go w Oslo, bo wiem, że stać by go było na wysokie miejsce, może nawet na zwycięstwo...

szkoda chlopaka. od jakiegos czasu ma pecha. wczesniej byl w formie, pozniej mial kontuzje i wszystko sie posypalo. w tym sezonie znow byl mocny i kontuzja;/

http://tvp.info/informacje/ludzie/smolensk-czy-polska-w-ue-ty-zdecyduj/

głosujmy na MAŁYSZOMANIĘ
zostało mało czasu
kto nie głosuje ten z policji;)
pozdrowienia dla stróżów prawa;)
GŁOSUJMY!

Ehh masakra. Szkoda chlopaka, wyglada na fajnego mlodego zawodnika. Powrotu do zdrowia mu zyczmy. 2011 tragicznie sie dla niego zaczal.
Po raz kolejny apeluje o glosowanie na 'wydarzenie dekady'! Malyszomania z godziny na godzine traci poparcie! Potrzebujemy pomocy, by pokazac Adasiowi, ze jestesmy mu wdzieczni za to co zrobil przez te 10 lat. http://tvp.info/informacje/ludzie/smolensk-czy-polska-w-ue-ty-zdecyduj/3684093
Licze na Was. Kibice, zbierzmy sie do kupy!

Jejku. A myślałam, że jednak nie będzie to nic poważnego. Biedny Ville. Również liczyłam na jego wspaniałe występy na mamutach. Życzę rychłego powrotu do zdrowia!

Czyli wychodzi na to, że ktoś otrzyma zwycięstwo w parze walkowerem.

@IceMan10

Też czekałem, żeby zobaczyć Larinto w formie na mamucie.
NIestety, trzeba będzie poczekać dłużej.

Szkoda.
Wielka szkoda.
Ten sezon (jego początek) był dla Ville bardzo udany.
Był przecież jednym z "Wielkiej 6" tego sezonu.

Życzę, jak najszybszego, powrotu do zdrowia.

NIE LUBIE jak skacze dalej od Małysza ale nigdy bym nie życzył mu takiej kontuzji

Wielka szkoda , bo naprawdę świetnie sobie radził w tym sezonie !

Jak się wali to wszystko , wiem coś o tym :(

o matko! Szkoda go.. :( Chłopak mógł naprawdę w tym sezonie zawojować .. Szybkiego powrotu do zdrowia Ville!

jak ten tytul przeczytalem to az zająknąłem i ciary mnie przeszyly.. cholerna szkoda .. jestescie pewni ? ? ? przeciez on szedl o wlasnych silach i jeszcze chcial skoczyc w 2 serii, gdyby to bylo zerwanie to mysle ze by sie nie podniosl..

Ajajaj

To teraz finowie znowu muszą szukać 4
Mają Hauatamaekiego, Ahonena i Koivurante brakuje ewidentnie 4 keituri i ruuskanen jako pierwsi odpadają nawet przez Q nie umieją przebrnąć wydaje mi się że powinien to być: Janne Happonen, Harri Olli lub Olli Muotka (który tak rewelacyjnie skakał na CoC w Engelbergu) Ale mi chłopaka szkoda podobnie jak Happonen 2 poważne kontuzje w przeciągu krótkiego czasu ich trapiły :/

ammann

ammann zapewne skakał z radości jak upadł larinto
i fanki ammanna też
"mam w sobie ogień" co za pajac

Mówią że jaki 1 styczeń taki cały rok...
A chciałem go zobaczyć na mamutach bo widać było że to lotnik dobry jest... Ale że on wstał na tej skoczni i szedł z zerwanymi więzadłami to i tak szacun dla niego.
Szybkiego powrotu do zdrowia!

Finowie sobie poradzą,

ale kolejny zawodnik, który "wdarł się przebojem" do czołowej 10 i w niej się zadomowił ma pecha i odpada w trakcie. Sądzę, był tym, który w nadchodzących mistrzostwach w Norwegii mógł zamieszać jak Ammann na Olimpiadzie w Salt Lake City, może to zaodważne założenia,lecz gdy ktoś obserwował tego zawodnika, widział jego progres. Nie jestem zwolennikiem Gregora Schlierenzauera, ale czekam na jego powrót nie tylko "na skocznię", lecz także na jego powrót do walki. Życzę wszystkim wspaniałym zawodnikom szybkiego powrotu do zdrowia, by nadal mogli nas cieszyć jako "narciarscy gladiatorzy". Pozdrawiam.

Masakra

A tak dobrze się go oglądało, zaczął bardzo dobry sezon! Jak pech, kurde to pech.. niech wraca do zdrowia..

@ESZ i Skoczek12

To jest element fińskiej kultury. Ciężko się im dziwić...

Identyczna kontuzja jaką miał Janne Happonen w czerwcu.
Mam nadzieję , że Ville wróci do zdrowia,a Janne godnie go zastąpi.

Larinto

Skoczek pechowiec. Jednak to jest właśnie problem typowych lotników, którzy odlatują tylko na przednich wiatrach. Nóg mocnych nie mają, więc gdy dostaną mocny podmuch, to często nie radzą sobie z lądowaniem...

Będę za niego zaciskać kciuki. Jest bardzo sympatycznym Finem. Oby szubko wrócił do zdrowia i odbudował formę. nie cierpię, kiedy dobry zawodnik łapie kontuzje i eliminuje go to z gry. To jest dopiero szczyt niesprawiedliwości.

Muszę was zmartwić zerwane więzadła to minimum 4 miesiące przerwy. Szkoda chłopaka, dobry wariat z niego jest. Ciężko mu będzie w ogóle wrócić po takim urazie do dobrego skakania. min

Szkoda Ville,był w dobrej formie,mógł walczyć o wysokie lokaty a tu kontuzja

Szkoda

Ma najlepszy sezon w swojej karierze. Mam nadzieję, że niedługo wróci na skocznie...