PŚ w Sapporo: Już jutro oficjalne treningi

Lista startowa do kwalifikacji

Z 56 zawodników zgloszonych do kwalifikacji pierwszych 23 nie posiada pkt PŚ 2010/2011.

Z 66 zawodników,którzy zdobyli pkt PŚ 2010/2011 do kwalifikacji nie przystąpiło 33:

5.M.Hautamaeki ---- 495 pkt
6.T.Hilde ----.---.---- 458
7.M.Koch ------------ 378
8.V.Larinto ---------- 342 - kontuzja w Ga - Pa
9.W.Loitzl ---.---.---- 323
10.J-R.Evensen ----- 281
12.P.Karelin ----.---- 237
13.A.Jacobsen ------ 226
14.A.Bardal --.--.-.-- 222
15.K.STOCH --.--.--- 212
17.M.Neumayer -.-.- 209
18.B-E.Romoeren ..- 193
22.G.Schlierenzauer-148
23.P.Prevc --.----.--- 105
26.E.Chedal ---------- 90
29.M.Schmitt --------- 77
30.R.Velta ------------ 76
31.J.Ahonnen --.--.--- 74
33.S.HULA ------------ 61
36.J.Janda ------------ 55
38.J.Tepes -----.------ 51
42.V.Zografski ---.--- 38
50.T.Naglic ----------- 13
50.S.Colloredo ---.--- 13
53.M.Mechler --------- 11
54.A.Wank ---.--.--.--- 8
57.J-M.Ruuskanen ---- 6
57.M.BACHLEDA ------ 6
60.H.Choi ---.--.---.--- 5
61.I.Rosljakov -------- 3
61.T.Diethart ---.--.--- 3
64.P.Pikl --------------- 2
66.F.Balkasen ----.---- 1

Z pierwszej "15" PŚ - startuje tylko najlepsza "4" klasyfikacji generalnej oraz 11 M.Fettner

jkozek_sibek

Spoko: Jak są oszustwa to piszę o tym jak nie am to nie piszę. Tak już bywa.

Na szczęście nie zawsze i nie wszędzie są oszustwa.

@piotr186

Spokojnie.po co te nerwy?
Dlaczego miałbym kibicować Austriakim?
Kibicuję Polakom jak niemal wszyscy.
Chodzi mi tylko o to żebyś trochę przychamowł.
Czy TY tylko widzisz spiski,oszukaństwa na każdym kroku?
Troszkę luzu Piotrze.

Piątkowe skoki Polaków w Sapporo

Miejsca Polaków w dwóch piatkowych treningach:

1.A.Małysz - 02 i 01 miejsce
2.P.Żyła ---- 22 i 33
2.R.Sliż --.-- 34 i 21
4.M.Kot --.-- 41 i 37
5.J.Kot -.--.- 39 i 41


Odległości Polaków w dwóch piatkowych treningach:

1.A.Małysz - 135.5m - 93.6 pkt i 133.5m - 82.8 pkt
2.P.Żyła ---- 121.0m - 52.1 pkt i 102.0m - 20.3
2.R.Sliż .---- 105.0m - 35.9 pkt i 106.5m - 30.0
4.M.Kot --.-- 102.5m - 28.8 pkt i 100.5m - 17.8
5.J.Kot ------- 99.5m - 30.2 pkt i -96.0m - 11.8

@piotr186

Przestań mnie tu wyzywać od sługusów Hoffera. dobrze.

Stenkasz tutaj i stękasz i stękasz.
Opanuj się wreszcie facet.

Piątkowe skoki Polaków w Sapporo

Miejsca Polaków w II piątkowym treningu:

1.A.Małysz ..- 1 miejsce
2.R.Sliż --.-- 21
3.P.Żyła ---- 33
4.M.Kot --.-- 37
5.J.Kot -.-.-- 41


Odległości Polaków w II piątkowym treningu:

1.A.Małysz - 133.5m - 82.8 pkt
2.R.Sliż --.-- 106.5m - 30.0
3.P.Żyła ---- 102.0m - 20.3
4.M.Kot --.-- 100.5m - 17.8
5.J.Kot ------- 96.0m - 11.8

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

Małe przetasowanie w naszej drużynie w stosunku do I serii.
R.Sliż zamienił się miejscem z P.Żyłą,tak samo jak bracia Maciek i Jakub Kot.

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2011-01-14 09:04:10 ***

jozek_sibek

To raczej ty przestań oglądać skoki narciarskie.

Kolejny sługus Hofera się znalazł.

http://www.fromsport.com/v-0/16/8/v-160971.html
Tu będą kwalifikacje.

Proponuję tytuł artykułu: Małysz nokautuje w drugim treningu!

@piotr186

Powiedz szczerze.
Czy był tu jakikolwiek konkurs,kwalifikacjie czy trening kiedy byś nie jęczał?
Wszyscy widzimy jak jest.Nie tylko w Polsce ale i w innych krajach ludzie też oglądają skoki.
Radzę Ci przestań oglądać skoki bo stracisz tylko zdrowie,zawał lub inne świństwo.
Naprawdę nie warto.

pavel, ja

Zalecałbym bym wizytę u egzorcysty skoro nie widzicie takich oczywistych przekrętów.

No i nie ma co przypominać ze oczywiście taki przypadek się jeszcze nie zdarzył (na dużej skoczni)aby wygrał skoczek który skoczył 14 metrów krócej od drugiego.

Ogólnie muszę stwierdzić, ze wam po prostu jest szkoda, ze Polska kadra jest tak daremna w porównaniu z Austria :D

Nie ma co się oszukiwać, gdyby dyrektorem PS świata był Polak o tak Austriacy by wygrywali. Zycie jest brutalne, a prawda jest taka, ze Austriacy wygrywali na długo przed Małyszem i zapewne wygrywać będą długo po nim i nie ważne kto będzie wtedy dyrektorem PS. A polskie skoki skończą się wraz ze końcem kariery Adama, przykro mi, ale w przeciwieństwie do Austrii nie mamy kim go zastąpić i przez 10 lat bazujemy na jednym zawodniku i źle to wróży na przyszłość.

paru osobom z tego forum zaleciłbym wizytę u psychiatry

Norwegowie

Czyzby PKowcy norwescy nie dojechali. Wszak już za chwilę kwalifikacje. Jak ich nie będzie to trudno bedzie odpaść.

No teraz podobno Takechu skoczył 89 metrów z wiatrem pod narty. "Bravo" system. Nie ma szans na uczciwy konkurs, Hofer ustawi wszystko co się da. .

Prędkości

Sapporo to jedyna skocznia duża w PŚ, gdzie osiąga się tak małe prędkości na progu, a mimo wszystko skacze się nawet 140 metrów. Takie prędkości występują zazwyczaj na skoczniach typu K90. Pamiętajmy, że tydzień temu na lotach zawodnicy osiągali prędkości 100 km/h, także tutaj jest spora różnica i niektórzy się pewnie jeszcze nie przestawili, Czesi prawdopodobnie sądząc po ich wynikach w pierwszym treningu.

zrowerowany

F1 wygrał taki Austriak - Nicki Lauda.

W piłce nożnej byli kiedyś nawet potęgą ale to stare dzieje. A piłkę klubową maja lepszą niż my.


W biegach narciarskich mężczyzn pewne sukcesy miewają ale najbardziej to w narciarstwie alpejskim (mężczyzn głównie) mają nawet więcej sukcesów niż w skokach narciarskich.

No właśnie to jest trening i próbują ustawiać belki tak aby wiedzieć z jakiej puść zwody podczas konkursu. Bo wiedzą ze trening przed zawodami jest po to aby oswoić się z skocznią, coś poprawić jeszcze, odległość są nie ważne.

A co do Polaków, to rzeczywiście widać, że wzięliśmy do Sapporo zaplecze Bachledy, można tak powiedzieć. Nie ma znaczenia, że to trening, bo dla tych zawodników nie ma szans na poprawę. Chyba, że będzie wiało 3 m/s pod narty, wtedy Śliż może odlecieć.

boy

Z punktów t wynika tzn, wszyscy skaczą z wiatrem w plecy ale tylko niektórzy (kilka przypadków) w wybitnie w mocnym. W zasadzie to aż dziw ze skoki są aż tak krótkie w tym treningu

O już przestańcie nie nienawidzić tych Austriaków ostatnio przeglądałem co o nie takiego mają związanego ze sportem jak się okazało to oni tylko mają sukcesy w Skokach narciarskich czy w tych zimowych dyscyplinach nawet nie wiem czy mają jakieś osiągnięcia w biegach narciarskich.
W piłce nożnej chyba słabe wyniki mają przegrali z naszym klubem z Lechem na euro 2008 to był przypadek,ze wygrali:) jeśli to oni wygrali bo już nie pamiętam.
Dalej co tenis zero siatkówka zero piłka ręczna ręczna zero no i to by było na tyle :)Resztę też mi się wydaję,że nic mają no w F1 ktoś był chyba mistrzem :).
Pozdrawiam

piotr186

Ty natomiast dorosły człowieku jesteś wstanie wytłumaczyć każdą porażkę Małysza.
Nie wiem na jakiej podstawie porównujesz Fettnera z Morgensternem - przecież to inna klasa.

@pavel
To jest po prostu zapowiedź tego, że jeśli Adam w konkursie skoczy ponad 134 m co jest bardzo prawdopodobne, to jury zastosuje ten sam manewr i obniży belkę dla Austriaków i Ammanna, co im akurat wyjdzie na dobre, a Adama pozbawią przez to być może zwycięstwa.

@ktoś

Ma prawo ale w sprawiedliwej rywalizacji bo to co robią w tym sezonie z belkami nawet w zawodach to nie jest zdrowa i sprawiedliwa rywalizacja.
Wiem, ze to tylko trening ale już na treningu próbują przecież jak ustawić belki?

Boy

Funaki swego czasu skakał ogony w FIS Cupach tylko dla przyjemności, ale teraz wrócił na zawody najwyższej rangi (w zeszłym sezonie skakał w Sapporo w PŚ) a tego lata nawet do Europy przyleciał na LGP. trudno odgadnąć jego motywacje:). No ale Kasaji chce skakać w wieku 42 lat na iO 2014 w Soczi i nawet myśli o medalu .więc może Funaki podobnie a jest młodszy przecież od Kasajego.

O tak, w 1 treningu Olli 137 m, w drugim 86 m. A skakał na tej samej skoczni. To pokazuje, że jest tam loteria. Teraz najwyraźniej wieje w plecy, bo nikt nie potrafi oddać dobrego skoku, a skacząc z belki 9 dla niektórych jest to katorga.

Piątkowe skoki Polaków w Sapporo

Odległości Polaków w II piątkowym treningu:

1.R.Sliż .- 106.5m - 30.0 pkt
2.P.Żyła - 102.0m - 20.3
3.M.Kot -- 100.5m - 17.8
3.J.Kot ---- 96.0m - 11.8

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

@pavel

To ppo jaką cholerę, Morgen w ogóle skacze w PŚ, jak może doznac kontuzji skacząc np: 135 m ? Niech się wycofa i tyle.
O to chodzi, że obawiam się iż w zawodach mogą zrobić tak samo.
A jak tak się obawiają kontuzji lidera to niech już dziś wręczą mu KK, bo po co ma się męczyć do końca ?

@boy

Mogłoby tak być, ale jury to nie wróżki, a skoro to jest tylko głupi trening w jakim celu maja ryzykować?

Jak ja dotąd żaden pseudo spiskowiec nie wyjaśnił po co maja manipulować głupim treningiem.

Konkurs jest jutro i liczyć się będzie jutrzejszy dzień, dzisiaj treningowo bardzo cieszy skok Adama.

widze ze spiskowcy w natarciu hehe.Ja napisze o skokach pozostałych.Koty w 2 seriach widze ze klepia bule az milo.Pewniak Tajnera do druzyny jak widac pokazuje klase.Ale tak to jest jak sie w Fis Cupie przegrywa ze slabiutkim Zmorayem.Wyniki przypominaja mi czasy Tajnerowskie.Małysz przeskakuje naszych o 40 metrów.Jak za Tajnera.

@piotr186
Czy ja wiem czy dla przyjemności, wtedy skakałby tylko w kraju, a on latem jeździł po Europie podczas LGP. Może inaczej, na pewno też dla przyjemności, ale najwyraźniej chce jeszcze coś osiągnąć, inaczej zakończyłby już dawno karierę, bo długo był w dołku.

bb,cor

Jesteście dzieciaczkami na usługach Hofera, każdy jego szwindel wytłumaczycie.

Gdyby Morgenstern miał taki zły wiatr to by skończył jak Fettnner na 80 metrze, do punktu K by nie dociągnął.

Zaś bez przesady, że Kasaj telemarkiem lądował

http://www.youtube.com/watch?v=cPyXmCP8h7 w

@pavel
Głupoty gadasz. Skoro Morgi jest aż tak mocny to dlaczego skacze 13 metrów krócej skacząc belkę niżej? Miałby się zabić, tak? Gdyby skakał z tej samej co Adam uzyskałby max. 126 metrów. A żeby tutaj się zabić trzeba skoczyć ponad 150 metrów, bo Kasai lądował tutaj 145 m telemarkiem.

Boy

Wiesz, Funaki skacze tylko dla przyjemności już, wiec bez żadnej presji czasem "odpali" któryś skok, ale 117 metrów to nie jakiś super-wyczyn

piotr186

No sorry, muszą reagować na skok Małysza - 135m, bo wszyscy widzą, że Morgi jest obecnie mocniejszy. A na pewno nie chcą doprowadzić do takiej sytuacji w jakiej znalazł się Larinto - tym bardziej na treningu.

Stało się pewnie tak, że Morgi skakał w gorszych warunkach, dostał jeszcze pkt. za wiatr i objął prowadzenie. Ja nie widzę teorii spiskowych.

paranoja jakaś. wam się naprawdę wydaje, że Morgi z tej samej belki i w tych samych warunkach skoczy 15 m. bliżej od Małysza? Jeśli tak, to więcej nie pytam. Jeśli nie, to skoro Małysz dostał powiedzmy -10 za wiatr, a Morgi +8 i do tego 7 za belkę, to jest możliwe, żeby wygrał. I pogódźcie się z faktem, ze na dziś, to Morgenstern jest najlepszym skoczkiem na świecie. To się może zmienic w ciągu 2-3 tygodni, ale na razie ja nie mam wątpliwości

bb

Gdyby nie pomoc Hofera dla Morgensterna (bo Morgenstern zwykle wygrywa minimalnie) to pewnie Morgenstern wygrałby dużo mniej w tym sezonie konkursów (tylko w Lillehammer jak na razie było uczciwe i Innsbruck w jego wykonaniu).

Przy takich zmiennych warunkach każda zmiana belki to wypaczenie wyników, każda taka przerwa powoduje że warunki się radykalnie zmieniają. No ale Hofer świadomie to robi żeby przetestować sposoby manipulacji systemem i jutro zapewnić Morgensternowi zwycięstwo..

@piotr

Ciężko ci to zrozumie kolego, ze to tylko trening i nikt nie chce, aby przez zbyt wysoka belkę lider PS doznał kontuzji?

Wyjaśnij po jaka cholera Hofer ma manipulować trening? Toz to nic nie znaczy.

Weteran Funaki pokazuje naszym jak powinno się skakać. Choć on jest w jeszcze lepszej formie niż wskazują na to jego skoku na treningu, w ostatnim tygodniu w zawodach krajowych skakał nie gorzej niż czołówka.

cor

Jak ktoś skacze 121 m (Morgenstern) i wygrywa z tym co skoczył 135,5 metra (Adam Małysz) to to jest chore.


Hofer pewnie przetestował kolejny sposób na manipulowanie systemem.

Obniżane belki po Adamie Małyszu (bo to taki słaby skoczek że nie powinien skakać 135 metrów?) to tęz skandal i oczywiste faworyzowanie Austriaków co też na przykładzie Morgensterna widać dobitnie.

Proszę bardzo, w pierwszym treningu Damjan prawie trafił w HS, a w drugim ledwo przeskoczył 100 metrów. Niższa belka od razu robi swoje, ale na pewno mocno tam kręci.

@fan

Weź po duwagę, ze Adam jest w dobrej formie i jest to mozliwe, czemu nie ?
Weź też pod uwagę, że ścisła czołówka jedzie zaeaz po sobie ale jury ostatniemu obniża belkę, po co ?

Jury się spina jak jakiś średni zawodnik skoczy np. 125 m na skoczni, gdzie HS wynosi 134. I obniżają belkę nie wiedzieć czemu. Zabija to rywalizację, zniechęca widzów do skoków i robi pośmiewisko z zawodników.

Jak widzę, koleżeństwo uważa, ze Hofer przekręcił Małysza na treningu, gdyz wg Austriaków wygrywanie treningów przez ich pupila to rzecz priorytetowa. I oczywiście szanowne koleżeństwo uważa, że Morgenstern bez pomocy całego sztabu oszustów, byłby w klasyfikacji PŚ poza pierwszą dziesiątką, gdyż tak naprawdę, to w tym sezonie nie dorasta Małyszowi do pięt. Dobrze rozumiem?

piotr186

Ludzie pogódźcie się z tym, że Morgenstern jest w formie... To już zaczyna być żałosne, Hofer to, Hofer tamto...

Teraz znowu podwyższyli belkę na 9 na drugi trening. A potem znowu będą obniżać, bo ktoś skoczy 125 metrów na HS134.

@piotr

Tak to właśnie jest to, Hofer chce żeby Morgi wygrał wszystkie treningi w sezonie dlatego dodaje mu punkty, Adamowi to już z w ogóle odejmuje większość. Każdy wie, ze trening jest ważniejszy niż konkurs, a takie oszustwo nic nie znaczy.

A tak na serio opamiętajcie się, co za różnica kto ten śmieszny trening wygrał.

fan

Skro nie wierzysz w Adama Małysza to towja sprawa. Loteria owszem jest jak wyniki punktów za wiatr wskazują. Ale Morgenstern dostał skandalicznie za dużo tych punktów.

Niestety konkurs będzie tak samo ustawiany przez Hofera jak ten trening

Tak, tak , Morgenowi zawsze w tym sezonie wieje dziwnie z tyłu i to tyle, że zawsze wychodzi na prowadzenie, na parwdę NS jest tak sprawiedliwy, że szok.
Gdyby nie ruszlai belki pierwszej dziesiątce to jeszcze było by jakieś porównanie ale oni ją ruszają.

fan

Nie daj się zwieść Hoferowi, gdyby Morgenstern rzeczywistsze miał taki mocny wiatr jak wynika z jego punktów to spadłby na 80 metr a nie doleciałby na 121. a Adam miał chyba lekki pod narty ael huraganu nie miał sądząc po punktach.

Nie ma szans na uczciwy konkurs, Hofer zrobi wszystko zęby wygrał Morgenstern

Nikt widze nie bierze faktu ze tam jest straszna loteria.Nie chce mi sie specjalnie wierzyc ze Małysz nagle przeskakuje zawodników o 20 metrów.A Fettner ląduje na buli.Musi wiac z roznych kierunków.

"Jeśli chodzi o kompensację wiatru to jest to tylko próba wyrównania szans zawodników skaczących w różnych warunkach. Tak jest ponieważ, nadal chcemy aby zawodnicy skaczący przy wietrze z przodu byli w lepszej sytuacji niż ci z wiatrem w plecy i aby to najdłuższe skoki dawały prowadzenie w konkursie." Walter Hofer, ja powstrzymam się od komentarza:)

@piotr

Mówiłam, i cały czas o tym piszę, obojętnie ile nie skoczy czy skoczy to i tak jest pierwszy.
Morgen gdyby skoczył 106 to i tak będzie pierwszy.
To jest już więcej niż parodia.

Za co znowu tyle punktów dostał Morgi ze prowadzi?
Przecież skoczył nawet mniej od Simona.
Po prędkości nie widać żeby miał jeszcze belkę w dół.
Chyba że miał? Nie zauważyłem.

Nikt mi nie wmówi mi ze to jest uczciwe że ktoś skacze 14 metrów krócej i wygrywa z tym co skoczył dalej. Zwłaszcza ze to była tylko jedna belka poniżej. a nie 5. belek wtedy można by zrozumieć

Ale tam jest loteria.Małysz musial miec mocny wiatr pod narty a Morgenstern z tylu skoro i tak Morgenstern jest pierwszy.Nie bierzcie tych wynikow na powaznie.Nigdy nie uwierze ze Fettner czy Kofler nagle zapomnieli jak sie skacze.Los i szczescie widze tam sie bedzie liczyc.

Piątkowe skoki Polaków w Sapporo

Miejsca Polaków w I piątkowym treningu:

1.A.Małysz ..- 2
2.P.Żyła ---- 22
3.R.Sliż --.-- 34
4.J.Kot -.--.- 39
5.M.Kot ----- 41


Odległości Polaków w I piątkowym treningu:

1.A.Małysz - 135.5m - 93.6 pkt
2.P.Żyła ---- 121.0m - 52.1
3.R.Sliż .---- 105.0m - 35.9
4.J.Kot ------- 99.5m - 30.2
5.M.Kot ----- 102.5m - 28.8

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2011-01-14 08:45:18 ***

Obniżając belkę przed Austriakami robi się im przysługę i nawet przy gorszej formie można ich wepchnąć na podium. Nie mówiąc o Ammannie, który gdyby nie system już rok temu by przegrał kilka konkursów z Adamem.

A Morgenstern i tak pierwszy. ~.^
Adam Małysz bardzo dobrze.
Reszta naszych przeciętnie/słabo.

hahahahahahaha

Malysz 135.5m i drugi
Morgi 121m i wygrywa, ale DNO

@piotr186
Thurnbichler już rok temu był tutaj 4. i 8. a obecnie jest w formie zwyżkowej, także nic dziwnego, że tyle skoczył.

Fanka

Teraz tez Adam skoczył 135 metrów i belka dól. żal jak ustawia się zawody pod Austriaków...

To jakakś parodia z tymi belkami.
Jak tylko ktoś koczy trochę dalej, zaraz jadą w dół z belką.
Przeciez tam z powodzeniem mozna skakać po 138m i nic się nie stanie.
Nie rozumiem postępowania jury odnośnie belek.

Jakoś nie bardzo wierze że Tcurnbichler mógł skoczyć 130 metrów i to jeszcze z wiatrem w plecy. Widać jak ten system "działa"

Wyniki zróżnicowane, jeden skacze 130 m, następny 80 m. W drugim treningu może być odwrotnie. Jak zwykle loteria w Sapporo.

Piątkowe skoki Polaków w Sapporo

Odległości Polaków w I piątkowym treningu:

1.P.Żyła - 121.0m - 52.1 pkt
2.R.Sliż .- 105.0m - 35.9
3.J.Kot ---- 99.5m - 30.2
4.M.Kot -- 102.5m - 28.8

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

Żyła 121 m, w porównaniu do innych Polaków to przepaść, jednak np. Harri Olli aż 137 m, podczas gdy tydzień temu na COC na tej skoczni skakał po 90 i 100 metrów.

Polacy zaczynają z wysokiego pułapu. Jak na razie skakało trzech naszych i najwyraźniej próbowali przeskoczyć wynik Adama z MŚ z Miyanomori.

Zaczynają z belki 12, rok temu w jednym z treningów nawet Kubacki osiągnął 132 m i to z belki 10.

dajcie już spokój z tą 5 kryształową kulą przecież Małysz ma stratę 500 punktów do Morgensterna to jest strata nie do odrobienia

Oczywiście, że każde miejsce na podium na koniec sezonu będzie sukcesem, ale Adam pewnie, tak zresztą jak my kibice marzy o tej 5 Kuli

Adamowi chodzi o jak najwyższe miejsce w PŚ na końcu generalki, o podium oraz o to co mówił w wywiaadzie jaki jest na tej stronie jeszcze prawie świerzy.
Jesli było by to podium a po drodze jakiś medal MŚ, to będzie to kolejny jego cukces ale poczekajmy do zakończenia sezonu.
Bo wiele może się zdarzyć.

Święte słowa, jeżeli w tych konkursach Adaś nie zacznie odrabiać straty punktowej to można zapomnieć o szansach na 5KK

Za niedługo chwila prawdy. Ostatnia szansa Adama na rozpoczęcie wyścigu z Thomasem. Teraz albo nigdy.

Japonia - kwota krajowa

Watase
Yoshioka
Funaki
H.Yamada
K.Ito
Takayanagi

Sapporo to jedyne obecnie miasto poza Europą gdzie rozgrywa się zawody PŚ. Dwa sezony temu było Whistler, ale ze względu na wypróbowanie skoczni przed IO. Mimo, że powstały nowe skocznie w Korei czy Kazachstanie, to na kolejne dwa sezony PŚ nie są uwzględnione w kalendarzu.

Warto dodać, że jest to skocznia HS134, jednak rekordy są na niej imponujące, oficjalny 140 m Ljoekelsoeya, ale zwykły rekord skoczni wynosi aż 145 m i należy do Yusuke Kaneko i Noriakiego Kasai. Ciekawe jakie odległości będą podczas tego weekendu.

snopek

Tak jest! Nocne konkursy w Japonii tylko Stasiu Snopek. Skoki niczym sen na jawie.. ;)

Mam nadzieje ze zawody bedzie komentowal Stanislaw Snopek. Nie wyobrazam sobie innego komentatora o 2:00 (coz, tradycja, a poza tym... Szaranowicz obudzilby sasiadow:)).

Ostatnio na PS w Sapporo wystawiali Szczesnego. Mam nadzieje, ze jednak powroca do Snopka...

:)

Powodzenia dla naszych.
Dobrze, że wreszcie dostali szanse :D
oby im sie udało :D

brawo Paweł:D

" Niedzielne zmagania zmuszą kibiców do pozostania przed telewizorami do 2:00 w nocy, bo o tej poprze przewidziano początek drugiego konkursu."

rozumiem, że jak na belce pojawi się pierwszy skoczek, to mogę iść spać?

@kibic_malysza

W Japonii prawie zawsze jest parodia rywalizacji sportowej. W Sapporo wieje bardzo często i mocno, takie są uroki tamtejszych zawodów. Nie zdziwiłbym się gdybyśmy zobaczyli jakieś niespodzianki...

Mam nadzieje, że jednak warunki nie będą aż tak złe. A to, iż będą trudne i zagrażające rozegraniu zawodów jest naturale dla tego miejsca ;)
Życzę powodzenia naszym......

Zaczynamy!

No! Będzie się działo! Morgenstern oczywiście faworyt- a za nim Małysz, Ammann i Kofler (swoją drogą ciekawe w jakiej jest formie).
Ale Japonia to Japonia, i tam wszystko może się zdarzyć. Zobaczymy kto lepiej zniósł aklimatyzację, kto gorzej. Zobaczymy komu wzwyżkuje forma a komu spada- skoki sa tak piękną dyscypliną i zarazem nieprzewidywalną ze nie znasz dnia ani godziny jak twoja forma wystrzeli w górę lub poleci na łeb na szyję (Hautamaeki, a w przeszłości Schmitt, Hannawald czy choćby Janda który jak poszedł w górę tak zaraz spadł).

Na Harrachov tez nie byly optymistyczne i jakos konkursy sie odbyly.I to jeszcze na mamucie.Wiec nie zawsze prognozy sie sprawdzaja.

Nie chce was martwić ale prognozy nie są optymistyczne. Ale nie mówmy o pogodzie, chyba nikt z nas nie zakłada, że któryś konkurs może być odwołany. Szkoda byłoby wyjazdu Adama.