Znamy kadry polskich skoczków na sezon 2011/2012

rekordy życiowe Polaków

Rekordy życiowe Polaków:
Kadra A:
Kamil Stoch: 226,0 metrów w serii próbnej przed konkursem drużynowym lotów PŚ w Planicy 2011.
Piotr Żyła: 210,0 metrów w II serii konkursu drużynowego lotów w Planicy 2011.
Stefan Hula: 205,0 metrów na II treningu przed konkursami lotów w Planicy 2009.
Łukasz Rutkowski: 203,0 metry na II treningu przed konkursami lotów PŚ w Kulm 2010.
Tomasz Byrt: 198,5 metra w kwalifikacjach do konkursu lotów PŚ w Planicy 2011.
Maciej Kot: 168,5 metra w kwalifikacjach do konkursu lotów PŚ w Planicy 2011.
Dawid Kubacki: 148,0 metrów w kwalifikacjach do konkursów lotów PŚ w Harrachovie 2011.
Kadra młodzieżowa:
Jakub Kot: 182,5 metra na II treningu przed konkursami lotów PŚ w Oberstdorfie 2010 i w I serii konkursu indywidualnego lotów PŚ w Oberstdorfie 2010.
Krzysztof Miętus: 175,5 metra w I serii II konkursu lotów PŚ w Kulm 2010.
Bartłomiej Kłusek: 138,5 metra na I treningu przed konkursami COC w Titisee-Neustadt 2011.
Grzegorz Miętus: 138,0 metrów w II serii VI konkursu o Puchar Jesieni w Zakopanem 2010.
Aleksander Zniszczoł: 136,5 metra w II serii IV konkursu o Puchar Jesieni w Zakopanem 2010.
Andrzej Zapotoczny: 134,5 metra w II serii VI konkursu o Puchar Jesieni w Zakopanem 2010.
Klemens Murańka: 133,0 metry w II serii I konkursu COC w Kuusamo 2010 (nieoficjalny rekord 142 metry z treningu z początku października w Bischofshofen).
Jan Ziobro: 130,5 metra na II treningu przed konkursami letniego COC w Ałmatach 2010.

Wszystkie zgrupowania do LGP kadry będą miały wspólnie (23-27 maja Szczyrk, 6-10 czerwca Szczyrk i Wisła, 20-24 czerwca Zakopane i w połowie lipca za granicą prawdopodobnie Stams) więc Mateja będzie w stałej konsultacji z Kruczkiem.

czarnylis

Kruczek został rzucony na jeszcze głębszą wodę niż Mateja teraz. I jak widać w dłużej perspektywie postawienie na Kruczka jak trenera kadry A było dobrym posunięciem.

Zgadzam się, że dla juniorów powinna zostać utworzona dodatkowa kadra, może nie w takiej samej formie jak kadra A czy młodzieżowa, ale choć z trenerem, kilkoma zgrupowaniami i zagranicznymi startami.

Jednak nie mówmy tutaj, że m.in. Leja, Kojzar czy Biegun nie są objęci szkoleniem. Są - w szkole mistrzostwa sportowego, no i dodatkowo w swoich klubach. Może nie jest to taki komfort, jak bycie w kadrze, ale nie można też powiedzieć, że są zostawieni na pastwę losu.

@Fanka. W Niemczech i Austrii tych kadr jest dużo więcej. Zreszta jak mówiłem, nawet chłopcy nie objęci centralnym szkoleniem tacy jak Leja czy Gąsienica Laskowy pewnie by stracili dużo mniej do Morgensterna czy Ammana niż nasze dziewczyny do Iraschko. Ja nie mówie by łożyć kase w np Bachledę, tylko w wielu młodych chłopaków jak Niemcy co odstawili zupełnie Spatha a zrobili mnóstwo kadr juniorskich co mają nie gorsze warunki niż kadra narodowa.

Są kraje, ze kadrę tworzy się tylko z jednej zawodniczki i jakoś jest dobrze.
Środki się znajdą.

@Emil
Nie uważasz, że już dośc tych kadr u chłopaków ?
Nie wspomnę już o tym, że to na chłopaków od lat idzie najwięcej tych środków, nawet na tych,, którzy na to nie zasługują, nie wspomne już o tym,że w tym roku w kadrze A są dwaj zawodnicy, którzy niczego nie osiągają od dawna, niechby sobie tak potrenowali za swoje pieniądze jak Piotrek Żyła, moze wtedy mieliby jakieś wyniki, chodzi mi o Łukasza i Maćka, za co oni są w kadrze A ? bo chyba nie za wyniki.

Z dwóch dziewczyn wreszcie ma powstac kadra, gdyby ta kadra powstałam jakieś 3 lata temu już to nasze dwie zawodniczki miały by szansę walczyć w Soczi być może o medale.
Nie bądźmy tacy wciąz w tyle, bo prawie już każdy kraj w skokach ma kadrę dziewczyn, tylko nie u nas.

@Emil

O ile ta kadra powstanie, to zapewne się sprawdzi Twoja teoria, że dziewczyny z talentem, nawet z mizernym przygotowaniem, nie mogą tracić tak wiele do najlepszych. Reasumując, dla mnie ta kadra A w tym składzie nie ma kompletnie sensu, i bez rozbudowanego szkolenia na dole, to nic z tego nie będzie. PZN ją zakłada zapewne tylko dla świętego spokoju... Najpierw to powinna powstać jakaś kadra młodzieżowa, tylko nie wiadomo co u kobiet znaczy młodzieżowa, bo na zdrowy rozum powinny być w niej najlepsze 10-13 latki...

@marcin87

Ten kruczek polega na tym, że PZN już ma czyste ręce, bo to nie ich wina jak nie dadzą kasy;)

Kadra dziewczyn niech będzie, ale przydało by się stworzyć kadrę z np. Krzysiem Leją, Gąsienicą Laskowym, Marcinem Miętusem, Mateuszem Kojzarem czy Krzyśkiem Biegunem co na pewno dzieli ich mniejsza przepaść do Morgiego niż naszych dziewczyn do Coline Mattel. Ale cóż trzymam kciuki może zaczną wygrywać z Chinkami.

Nareszcie !
PZN tworzy kadrę dziewczyn, z dwóch zawodniczek, po latach batalii wreszcie dwie nasze zawodniczki będą miały trenera i sprzęt i środki.
Na str PZN jest art.

Był jeszcze Jakub Janda z tych którzy późno wystrzelili, po raz pierwszy w czołowej dziesiątce konkursu PŚ był w wieku 23 lat (7. w Trondheim w marcu 2001), a pierwsze podium zdobył dopiero dwa sezony później (3. w styczniu 2003 w Libercu). Jednak pierwsze punkty PŚ (29. i 30. m-ce) zdobył w wieku 19 lat (w marcu 1997 w Lahti) i w następnych sezonach po kilka razy był w ,,30''.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jakub_Janda

@pepe No to najbliższy sezon będzie dla Kuby decydujący. Pikl też zrobił w wieku 21lat skok na czołowego skoczka PK z przeciętniaka na poziomie Kuby.

@Emil

Rzeczywiście : wiek 21 lat to chyba ostatni dzwonek ,aby osiągnąć poziom dający perspektywy na 10 PŚ.
Norwegia, Japonia i Słowenia maja swoją specyfikę (szerokie szkolenie gdzie wielu nie wchodzi centralnego a ma potencjał i sobie potem radzi, a do tego Norwegowie zazwyczaj nie wyrożniali się wśród juniorów). Stąd późne objawienia świetnych zawodników są praktycznie możliwe tylko stamtąd .
Kilku skoczków we współczesnej historii przełamalo sie w wieku 21 lat- m.in Damjan (dwa razy piętnasty w generalce)
Ale J.Kot chyba nigdy nie był brany pod uwagę jako ktoś kto może osiąnąć tak wiele. Pojedyncze punkty w PŚ to chyba wszystko, więc co najwyżej droga Pikla...(5 % szans) lub Sliża (15 %) się rysuje.

@Piotr. S. w ostatnich 10 latach był tylko 1 skoczek który do 21 życia osiągał wyniki takie jak Kuba Kot a nawet gorsze a potem wypalił z formą na miejsca w "10" a czasem znacznie wyżej. Był to Johan Remen Evensen. Względnie podobny poziom do Kuby ale jednak mimo wszystko troche wyższy miał 21 letni Romoren. I tyle tego było. W wieku 21 lat nie punktował w PŚ też Neumayer ale on miał imponujące wyniki w PK. Ja bym zastąpił go Krzyśkiem Leją. W Polsce miejsce w kadrze jest nagrodą za wyniki a w Norwegii za Miki byli brani tacy zawodnicy jak Jacobsen czy Pettersen bez wcześniejszych wyników ale z potencjałem.

@HKS (*-52.dynamic.chello.pl),

Ma to takie znaczenie, że jak na przykład masz małą wiedzę na temat danej osoby to czasem warto zapytać co sądzą o tej osobie inni, którzy dobrze ją znają. Kiedy chcesz poznać prawdę, to chyba lepiej nie kierować się obiegową opinią czy jakimiś stereotypami? Nie można z góry kogoś skazywać na porażkę. Chyba dwa lata temu ktoś napisał o naszych skoczkach, że poza Adamem Małyszem są to "buloklepy" Nagle jeden z tych chłopaków wygrywa 3 konkursy Pucharu Świata i zajmuje 10 miejsce w klasyfikacji generalnej.

Myślę, że w przypadku Kuby Kota problem może być to, że chyba za bardzo chce osiągać dobre wyniki.

@Piotr S.

Jakie ma znaczenie kto i co sądzi o Kubie? Nie ma 15lat, a jego dotychczasowe wyniki są żenujące i to jest fakt - żadna manipulacja. Oczywiście w każdej chwili można "wystrzelić". Problem polega na tym szansa jest na to niewielka i równie dobrze może wystrzelić Śliż, który ma na swoim koncie dobre wyniki.

@pavel (*204.net.pulawy.pl),

Moim zdaniem nie" stwierdzasz faktu" tylko co najwyżej manipulujesz. faktami . Widać, że na siłę chcesz udowodnić swoją tezę się, że Kuba Kot nie zasługuje na to by znajdować się w składzie kadry młodzieżowej. Ilu trenerów z nim pracowało? Co oni sądzą o jego umiejętnościach,? Jakie osiągał wyniki? Co sądzi o Kubie jego trener klubowy? Nie zadałeś sobie trudu by to sprawdzić, tylko od razu "nieważne kto go trenował". Oczywiście masz prawo do swojej opinii, ale miej świadomość, że są ludzie, którzy patrzą na sprawę inaczej.

Słyszałeś może takie powiedzenie: jak ktoś chce uderzyć psa to kij zawsze znajdzie bo chyba tak się zachowujesz.

Znasz taką historię: nauczyciel napisał uwagę w zeszycie ucznia: z ciebie nic dobrego nie wyrośnie. Tym uczniem był Albert Einstein.

dzwinie się patrzy na kadre A , bez Adama Małysza , taka pustka normalnie, a co do Maćka to sobie pewnie zasłużył końcówką pucharu kontynentalnego bo miał naprawdę dobrą, a dziwi fakt , że Kuba Kot w młodzieżówce , ale nie mnie to oceniać, to ile do LGP zostało hehe?

Cieszy mnie "awans" Tomka Byrta i powrót Piotrka Żyły do kadry narodowej po minionym sezonie. Smuci, że jeśli chodzi o kadrę B, skończyło się jak zwykle w naszym kraju - na etapie obietnic.

No i mamy dosyć duże zmiany w naszych skokach.
Oby przyniosły oczekiwany skutek.
Adam- na razie przynajmniej, się nie angażuje...
Powodzenia!

Z bardzo mlodymi juniorami trzeba byc bardzo ostrozny. W wieku 14 czy 15 lat potrafia odleciec, bo czesto maja bardzo mala wage a narty nieco za dlugie. Kombinezony tez najczesciej nie sa przepisowe. Nowe BMI jeszcze bardziej wysrubuje wymagania od skoczkow. Poczekajmy kiedy np. Krzysiek Leja wyrosnie i warunki fizyczne sie ustatkuja. Ma chlopak wielki talent i glowe do skakania, ale szkoda go za wczesnie rzucac na duze wody. Spokojnie do celu.