Znamy kadry polskich skoczków na sezon 2011/2012

rekordy życiowe Polaków

Rekordy życiowe Polaków:
Kadra A:
Kamil Stoch: 226,0 metrów w serii próbnej przed konkursem drużynowym lotów PŚ w Planicy 2011.
Piotr Żyła: 210,0 metrów w II serii konkursu drużynowego lotów w Planicy 2011.
Stefan Hula: 205,0 metrów na II treningu przed konkursami lotów w Planicy 2009.
Łukasz Rutkowski: 203,0 metry na II treningu przed konkursami lotów PŚ w Kulm 2010.
Tomasz Byrt: 198,5 metra w kwalifikacjach do konkursu lotów PŚ w Planicy 2011.
Maciej Kot: 168,5 metra w kwalifikacjach do konkursu lotów PŚ w Planicy 2011.
Dawid Kubacki: 148,0 metrów w kwalifikacjach do konkursów lotów PŚ w Harrachovie 2011.
Kadra młodzieżowa:
Jakub Kot: 182,5 metra na II treningu przed konkursami lotów PŚ w Oberstdorfie 2010 i w I serii konkursu indywidualnego lotów PŚ w Oberstdorfie 2010.
Krzysztof Miętus: 175,5 metra w I serii II konkursu lotów PŚ w Kulm 2010.
Bartłomiej Kłusek: 138,5 metra na I treningu przed konkursami COC w Titisee-Neustadt 2011.
Grzegorz Miętus: 138,0 metrów w II serii VI konkursu o Puchar Jesieni w Zakopanem 2010.
Aleksander Zniszczoł: 136,5 metra w II serii IV konkursu o Puchar Jesieni w Zakopanem 2010.
Andrzej Zapotoczny: 134,5 metra w II serii VI konkursu o Puchar Jesieni w Zakopanem 2010.
Klemens Murańka: 133,0 metry w II serii I konkursu COC w Kuusamo 2010 (nieoficjalny rekord 142 metry z treningu z początku października w Bischofshofen).
Jan Ziobro: 130,5 metra na II treningu przed konkursami letniego COC w Ałmatach 2010.

Wszystkie zgrupowania do LGP kadry będą miały wspólnie (23-27 maja Szczyrk, 6-10 czerwca Szczyrk i Wisła, 20-24 czerwca Zakopane i w połowie lipca za granicą prawdopodobnie Stams) więc Mateja będzie w stałej konsultacji z Kruczkiem.

czarnylis

Kruczek został rzucony na jeszcze głębszą wodę niż Mateja teraz. I jak widać w dłużej perspektywie postawienie na Kruczka jak trenera kadry A było dobrym posunięciem.

Zgadzam się, że dla juniorów powinna zostać utworzona dodatkowa kadra, może nie w takiej samej formie jak kadra A czy młodzieżowa, ale choć z trenerem, kilkoma zgrupowaniami i zagranicznymi startami.

Jednak nie mówmy tutaj, że m.in. Leja, Kojzar czy Biegun nie są objęci szkoleniem. Są - w szkole mistrzostwa sportowego, no i dodatkowo w swoich klubach. Może nie jest to taki komfort, jak bycie w kadrze, ale nie można też powiedzieć, że są zostawieni na pastwę losu.

@Fanka. W Niemczech i Austrii tych kadr jest dużo więcej. Zreszta jak mówiłem, nawet chłopcy nie objęci centralnym szkoleniem tacy jak Leja czy Gąsienica Laskowy pewnie by stracili dużo mniej do Morgensterna czy Ammana niż nasze dziewczyny do Iraschko. Ja nie mówie by łożyć kase w np Bachledę, tylko w wielu młodych chłopaków jak Niemcy co odstawili zupełnie Spatha a zrobili mnóstwo kadr juniorskich co mają nie gorsze warunki niż kadra narodowa.

Są kraje, ze kadrę tworzy się tylko z jednej zawodniczki i jakoś jest dobrze.
Środki się znajdą.

@Emil
Nie uważasz, że już dośc tych kadr u chłopaków ?
Nie wspomnę już o tym, że to na chłopaków od lat idzie najwięcej tych środków, nawet na tych,, którzy na to nie zasługują, nie wspomne już o tym,że w tym roku w kadrze A są dwaj zawodnicy, którzy niczego nie osiągają od dawna, niechby sobie tak potrenowali za swoje pieniądze jak Piotrek Żyła, moze wtedy mieliby jakieś wyniki, chodzi mi o Łukasza i Maćka, za co oni są w kadrze A ? bo chyba nie za wyniki.

Z dwóch dziewczyn wreszcie ma powstac kadra, gdyby ta kadra powstałam jakieś 3 lata temu już to nasze dwie zawodniczki miały by szansę walczyć w Soczi być może o medale.
Nie bądźmy tacy wciąz w tyle, bo prawie już każdy kraj w skokach ma kadrę dziewczyn, tylko nie u nas.

@Emil

O ile ta kadra powstanie, to zapewne się sprawdzi Twoja teoria, że dziewczyny z talentem, nawet z mizernym przygotowaniem, nie mogą tracić tak wiele do najlepszych. Reasumując, dla mnie ta kadra A w tym składzie nie ma kompletnie sensu, i bez rozbudowanego szkolenia na dole, to nic z tego nie będzie. PZN ją zakłada zapewne tylko dla świętego spokoju... Najpierw to powinna powstać jakaś kadra młodzieżowa, tylko nie wiadomo co u kobiet znaczy młodzieżowa, bo na zdrowy rozum powinny być w niej najlepsze 10-13 latki...

@marcin87

Ten kruczek polega na tym, że PZN już ma czyste ręce, bo to nie ich wina jak nie dadzą kasy;)

Kadra dziewczyn niech będzie, ale przydało by się stworzyć kadrę z np. Krzysiem Leją, Gąsienicą Laskowym, Marcinem Miętusem, Mateuszem Kojzarem czy Krzyśkiem Biegunem co na pewno dzieli ich mniejsza przepaść do Morgiego niż naszych dziewczyn do Coline Mattel. Ale cóż trzymam kciuki może zaczną wygrywać z Chinkami.

Nareszcie !
PZN tworzy kadrę dziewczyn, z dwóch zawodniczek, po latach batalii wreszcie dwie nasze zawodniczki będą miały trenera i sprzęt i środki.
Na str PZN jest art.

Był jeszcze Jakub Janda z tych którzy późno wystrzelili, po raz pierwszy w czołowej dziesiątce konkursu PŚ był w wieku 23 lat (7. w Trondheim w marcu 2001), a pierwsze podium zdobył dopiero dwa sezony później (3. w styczniu 2003 w Libercu). Jednak pierwsze punkty PŚ (29. i 30. m-ce) zdobył w wieku 19 lat (w marcu 1997 w Lahti) i w następnych sezonach po kilka razy był w ,,30''.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jakub_Janda

@pepe No to najbliższy sezon będzie dla Kuby decydujący. Pikl też zrobił w wieku 21lat skok na czołowego skoczka PK z przeciętniaka na poziomie Kuby.

@Emil

Rzeczywiście : wiek 21 lat to chyba ostatni dzwonek ,aby osiągnąć poziom dający perspektywy na 10 PŚ.
Norwegia, Japonia i Słowenia maja swoją specyfikę (szerokie szkolenie gdzie wielu nie wchodzi centralnego a ma potencjał i sobie potem radzi, a do tego Norwegowie zazwyczaj nie wyrożniali się wśród juniorów). Stąd późne objawienia świetnych zawodników są praktycznie możliwe tylko stamtąd .
Kilku skoczków we współczesnej historii przełamalo sie w wieku 21 lat- m.in Damjan (dwa razy piętnasty w generalce)
Ale J.Kot chyba nigdy nie był brany pod uwagę jako ktoś kto może osiąnąć tak wiele. Pojedyncze punkty w PŚ to chyba wszystko, więc co najwyżej droga Pikla...(5 % szans) lub Sliża (15 %) się rysuje.

@Piotr. S. w ostatnich 10 latach był tylko 1 skoczek który do 21 życia osiągał wyniki takie jak Kuba Kot a nawet gorsze a potem wypalił z formą na miejsca w "10" a czasem znacznie wyżej. Był to Johan Remen Evensen. Względnie podobny poziom do Kuby ale jednak mimo wszystko troche wyższy miał 21 letni Romoren. I tyle tego było. W wieku 21 lat nie punktował w PŚ też Neumayer ale on miał imponujące wyniki w PK. Ja bym zastąpił go Krzyśkiem Leją. W Polsce miejsce w kadrze jest nagrodą za wyniki a w Norwegii za Miki byli brani tacy zawodnicy jak Jacobsen czy Pettersen bez wcześniejszych wyników ale z potencjałem.

@HKS (*-52.dynamic.chello.pl),

Ma to takie znaczenie, że jak na przykład masz małą wiedzę na temat danej osoby to czasem warto zapytać co sądzą o tej osobie inni, którzy dobrze ją znają. Kiedy chcesz poznać prawdę, to chyba lepiej nie kierować się obiegową opinią czy jakimiś stereotypami? Nie można z góry kogoś skazywać na porażkę. Chyba dwa lata temu ktoś napisał o naszych skoczkach, że poza Adamem Małyszem są to "buloklepy" Nagle jeden z tych chłopaków wygrywa 3 konkursy Pucharu Świata i zajmuje 10 miejsce w klasyfikacji generalnej.

Myślę, że w przypadku Kuby Kota problem może być to, że chyba za bardzo chce osiągać dobre wyniki.

@Piotr S.

Jakie ma znaczenie kto i co sądzi o Kubie? Nie ma 15lat, a jego dotychczasowe wyniki są żenujące i to jest fakt - żadna manipulacja. Oczywiście w każdej chwili można "wystrzelić". Problem polega na tym szansa jest na to niewielka i równie dobrze może wystrzelić Śliż, który ma na swoim koncie dobre wyniki.

@pavel (*204.net.pulawy.pl),

Moim zdaniem nie" stwierdzasz faktu" tylko co najwyżej manipulujesz. faktami . Widać, że na siłę chcesz udowodnić swoją tezę się, że Kuba Kot nie zasługuje na to by znajdować się w składzie kadry młodzieżowej. Ilu trenerów z nim pracowało? Co oni sądzą o jego umiejętnościach,? Jakie osiągał wyniki? Co sądzi o Kubie jego trener klubowy? Nie zadałeś sobie trudu by to sprawdzić, tylko od razu "nieważne kto go trenował". Oczywiście masz prawo do swojej opinii, ale miej świadomość, że są ludzie, którzy patrzą na sprawę inaczej.

Słyszałeś może takie powiedzenie: jak ktoś chce uderzyć psa to kij zawsze znajdzie bo chyba tak się zachowujesz.

Znasz taką historię: nauczyciel napisał uwagę w zeszycie ucznia: z ciebie nic dobrego nie wyrośnie. Tym uczniem był Albert Einstein.

dzwinie się patrzy na kadre A , bez Adama Małysza , taka pustka normalnie, a co do Maćka to sobie pewnie zasłużył końcówką pucharu kontynentalnego bo miał naprawdę dobrą, a dziwi fakt , że Kuba Kot w młodzieżówce , ale nie mnie to oceniać, to ile do LGP zostało hehe?

Cieszy mnie "awans" Tomka Byrta i powrót Piotrka Żyły do kadry narodowej po minionym sezonie. Smuci, że jeśli chodzi o kadrę B, skończyło się jak zwykle w naszym kraju - na etapie obietnic.

No i mamy dosyć duże zmiany w naszych skokach.
Oby przyniosły oczekiwany skutek.
Adam- na razie przynajmniej, się nie angażuje...
Powodzenia!

Z bardzo mlodymi juniorami trzeba byc bardzo ostrozny. W wieku 14 czy 15 lat potrafia odleciec, bo czesto maja bardzo mala wage a narty nieco za dlugie. Kombinezony tez najczesciej nie sa przepisowe. Nowe BMI jeszcze bardziej wysrubuje wymagania od skoczkow. Poczekajmy kiedy np. Krzysiek Leja wyrosnie i warunki fizyczne sie ustatkuja. Ma chlopak wielki talent i glowe do skakania, ale szkoda go za wczesnie rzucac na duze wody. Spokojnie do celu.

@pepe

Masz racje, ale pisałem już o tym wcześniej, wszystko wskazuje na to, ze o tej decyzji zaważyła protekcja Małysza, a nie argumenty czysto sportowe.

Powtarzam jeszcze raz - nie stać nas na tak daleko posunięte eksperymentowanie z talentami, a szczególnie z wielkim talentem Murańką. Dobrze chociaż, że Celej go dotąd nie zmarnował- sam przyznał że bał się mu zaaplikować jakiejkolwiek siły, bo lepiej za mało siły niż za dużo.
Po drugie, czy metody Lepistoe (dużo skokow dużo obciążęń) są dobre dla juniorów? Współczesny Lepistoe szybko wziął przecież talenta M.Kota(jak byl w wieku przyszlorocznego Leji) wymyślił K.Kowala i jakie postępy oni zrobili pod jego okiem?

Po trzecie, Jarząbek, Szturc byli pomijani bo nie mają chyba wykształcenia, a jakie ma Mateja?
Ja bym mu w ostateczności dał np kadrę X: Zapotoczny,J.Kot,Ziobro, Śliż, Bachleda, I niech by z nimi najpierw czymś się wpierw wykazał. Jak by mu się nie udało to wtedy niewielka byłaby strata, a jakby zabłysnął to i Kruczeka mógłby podmienić.

@pavel

Zgadzam się w 100%. Mateja będzie pewnie bardziej ambitny, bardziej zaangażowany, ale nie wiadomo czy lepszy. To wielka niewiadoma. Jeśli chodzi o Kota to także masz rację. Sorry, są pewne granice. Chcemy mieć dobrych skoczków, a tolerowanie przeciętniactwa (to chyba nawet komplement) nigdy nie zadziała dobrze na kadrę.

@Piotr S.

Czy będzie lepszy to się dopiero okaże. Ale ja sie pytam czy mamy az tylu utalentowanych zawodników, aby eksperymentować i zatrudniać nowicjusza? Czy stać nas na stratę kolejnych talentów?

Kuba Kot nigdy nie skakał dobrze, nieważne kto go trenował. Ja ich nie przekreślam, ale sa pewne granice i zawodnik, który mimo wielu startów nie zdobyl zadnego punktu PS nie ma prawa byc w kadrze "A" i mozecie sobie pisac co chcecie.

@pavel (*204.net.pulawy.pl),

Robert Mateja będzie na pewno dużo lepszym trenerem dla młodszych skoczków niż Celej między innymi dlatego, że zna doskonale tych chłopaków i ma właściwe podejście. Z pewnością będzie miał świetny kontakt z chłopakami, a tego nie można przeceniać.

Nie jest rzeczą rozsądną przekreślać zawodnika, który ma 21 czy 20 lat. Skąd wiesz czy Maciek i Kuba nie odniosą sukcesów? Jeżeli trener Celej w wywiadzie mówił, że Kuba jakby trochę stracił do niego zaufanie, to chyba o czymś to świadczy. Chyba nie tylko Kuba nie potrafił się z trenerem Celejem dogadać bo pan trener miał też pretensje do innych chłopaków. (wywiad z trenerem Celejem na stronie PZN) Pomyśl, co mogłoby by się stać gdyby Celej trenował Adama?

Zastanawia mnie fakt, dlaczego każdego roku, kadry wyglądają praktycznie identycznie. Ba, niektórzy nasi zawodnicy uważają, że oni i tak mają miejsce w kadrze, więc po jaką cholere się starać. Wywalić jednego, czy drugiego, a może się poprawi. Muszą wiedzieć, że trzeba się starać i coś osiągać w konkursach, żeby załapać się do kadry. Śliż i Bachleda, to jakieś nieporozumienie, było i będzie. Kubacki, Koty, Miętusy, mimo, że im kibicuje, to mam coraz mniej przekonania, że oni coś pokażą. ( jeżeli jakaś treść jest powtórzona, to sory, ale nie chciało mi się wszystkich komentarzy czytać ;))

a tak wogole to czemu w kadrach nie ma Wojtka Gąsiennicy Kotelnickiego ? wydaje sie że zasłużył na to dobrymi wynikami w tym sezonie.

www.lodz-ski-team.pl

Śliżowi na dobre wyjdzie nie bycie w kadrze. W tym sezonie pewnie będzie tak jak Żyła. Trenowac będzie ze Sztucem i wyjdzie mu to pewnie tylko na dobre.

Ja jestem bardzo ciekaw postępów Krzysia Leji. Pokazał się już z bardzo dobrej strony, widać że ma potencjał. Tylko, że... wielu już takich było, a potem przysłowiowa "bula".

Składy bardzo dobre :) Miło że Bachleda jak i Śliż otrzymają wsparcie od związku :)

A Robert Mateja w końcu na właściwym stanowisku.......niech się Celej uczy .

Jedyne co mnie dziwi to obecność M.Kota w kadrze A..........

adrian_2712
Jeśli masz na myśli brak Murańki, to trenerzy chyba konsekwentnie przesuwają jednego najlepszego pod względem ilości punktów w PK zawodnika młodzieżówki do kadry A. Rok temu był nim Dawid Kubacki, teraz Tomasz Byrt. Cztery lata temu dwóch wtedy 16-latków Maciek Kot i Krzysiek Miętus trafiło pod skrzydła trenera kadry A Hannu Lepistoe i z perspektywy czasu nie wyszło im to na dobre. Rok temu też dziwiono się, że 17-letni Grzesiek Miętus nie przeszedł do A, a teraz sezon miał gorszy. Kubacki też zimę miał teraz gorszą, na każdego przyjdzie czas. Jeśli zgrupowania mają być wspólne, Kruczek i tak będzie wszystkimi dowodził.

@Emil
No dobra ale ktoś chyba musiał zgłaszać te babki do zawodów nie ? jak, same się zgłaszały i juz ?
U nas PZN zgłasza zawodników do zawodów, czy się mylę ?
Więc jak ich nigdzie nie zgłaszają nawet jak trenują za swoje to jak mają gdzieś zaistnieć i coś udowodnić ?
I jak Asia Gawron, która ma skakać z dziewczętami, które mają np:po latc 12 na skoczni K-35 ? 18 sto latka ma skakać na skoczni dla dzieci ?
Albo na K-65 ?
I tu dochodzimy do sedna, że od dawna gdyby było systematyczne szkolenie i była by pod opieką profesjonalisty i jej rodzice nie musieli by płacić za treningi i sprzęt, dziś ta dziewczyna być może już była by w czołówce PK.
Kolo się zamyka.

Fanka

Ok, od biedy można by starać się tworzyć kadrę kobiet, no ale głównie chodzi mi o to, by przede wszystkim zająć się mężczyznami i rozbudowywać męski system szkolenia. Tworzyć kadrę kobiet pomału można, ale żeby nie zaniedbać męskich skoków, bo Polska to taki kraj, że jak chwyta klika srok za ogon, to nie zdziała nic sensownego.

@Fanka. No dobra to byłoby w postaci eksperymentu ile z tych dziewczyn można wyciągnąć.Mi się teraz przypomniała Anita Włodarczyk co trenując pod mostem zaczęła rzucać ponad 70 metrów i dopiero wtedy otrzymała wsparcie związku albo rodzeństwo Kostelic co też bez wsparcia tamtejszego związku, ojciec sam ich woził na treningi do Słowenii i wszystko finansował i mimo że Chorwaci się na nich wypieli(nie było w ogóle czegoś takiego jak kadra Chorwacji w narciarstwie alpejskim!) zdobyli łącznie 4 Puchary Świata (3 Janica 1 Ivica), 4 złote medale olimpijskie (Janica) 3 srebrne (Ivica) 6 tytułów mistrza świata ( 5 Janica 1 Ivica)

@Emil

Tu nie chodzi tylko o sam talent i już wszystko ma być ok i odnoszenie wyników ?
A co ze wsparciem ze strony zwiazku dla nich ? Porównujesz je z dziewczynami, które to wsparcie i warunki do trenowania już dawno mają a nasze, nie i tu jest ta różnica.Nasze nawet nie są regularnie wysyłane na PK, spytaj dlaczego, bo na pewno to nie ich wina i jak mają się równać z innymi dziewczynami z innych krajów ?
Nie mogą i nie beda mogły tak długo dopóki nie powstanie u nas kadra dziewczyn, z trenerem na czele oraz w pełni z dostępem do sprzętu oraz regularnie będą startowały w zawodach.
Muszą mieć zapewnione to co chłopacy czy to takie trudne dla dwóch dziewczyn to zrobić ? Są dwie Asie , Szwab i Gawron ja uważam, że w dobie 21 wieku kiedy już i Rumunia posiada kadrę dziewczyn dla nas to zwyczajny wstyd.
Mam nadzieję, ze się nie kropnęłam z tą Rumunią :) ale tak gdzieś czytałam, ich jakoś na to stać.
W takim tempie to u nas nigdy nie powstanie żadna kadra.
A w kadrze A chłopaków co najmniej dwóch to nie wiem co tam robią i już pieniądze jakieś by były.

@alfons6669

Wydaje mi się, że wiek nie ma nic do obecności w kadrze. Pochwała rok temu też był w kadrze młodzieżowej kombinacji norweskiej, a miał ponad 23 lata. Nie wiem też czy w ogóle funkcjonuje takie określenie jak młodzieżowiec w skokach. Nazwa jest taka, żeby bezstresowo można tam było wepchać każdego kto skończył wiek juniora.

Co do kadry kobiecej. Czy jak zawodniczka ma talent do skakania to naprawdę jest tak ciężko nawet bez wsparcia PZN osiągnąć poziom skakania po 70 czy nawet 65 metrów na COC na Sredniej Krokwi gdy Daniela i Coline skaczą pod 90? Na ostatnim COC pań w Zakopanem różnica punktowa w 1 serii między Mattel a Gawron była taka sama co do punktu jak na ostatnich MP na średniej krokwi panów między Małyszem a ostatnim 76 skoczkiem! A Szwab straciła jeszcze więcej. No dobra niech zrobią tę kadrę ale wątpie w takie postępy by prezentować solidny poziom, chyba że ten świeży narybek zacznie skakać ale to minie ładnych parę lat. Powinna moim zdaniem postać jeszcze kadra. W której miejsce by znaleźli Kojzar, Biegun, Leja, Gąsienica Laskowy i jeszcze z dwóch innych takich jak Gałysa czy Marcin Miętus.

@alfons6669

W stu procentach podpisuję się pod Twoją odpowoiedzią dla greg1702 cco do okoliczności kiedy wysyłanie młodych na zawody danej rangi ma sens, a kiedy nie.

Natomiast co do Leji, to jednak proponuję nie oceniać go przez pryzmat jednego skoku. Taka ocena byłaby absurdalna, ale on pokazał wysoki poziom w kilku zawodach, nie tylko lotosowych ale też drużynowych MP i TZN. A zatem najlepiej zapomnijmy o tym, że oddał jeden tak spektakularny skok, ale doceńmy jego talent na podstawie innych przeslanek. Jeśli w następnym sezonie pójdzie w górę (a z juniorami różnie bywa- może też się zatrzymać lub póść w dół ale jest to mniej prawdopodobne), to bardzo realnie może to byc poziom punktowania w PK.

@Alina88

Dzięki za odpowiedź. Robiąc wpis na gorąco nie miałem czasu wcześniej przeczytać wywiadów na PZN. Trochę brakuje mi tam pytania o brak Murańki w kadrze A.
Co do Śliża to wiem oczywiscie jakie barwy reprezentuje, ale czy on jest wiecznym studentem(chyba nie) czy nie lepiej byloby dla niego wrócić pod skrzydła tego kto zrobił z niego skoczka przerastającego wszelkie oczekiwania?
A wypowiedzi trenera głównego są raczej niepokojące, bo znowu pragnie kwot startowych i generalnie mówi że w lecie ,, nie chcemy wiele zmieniać"
Leja też mógłby być w kadrze ,,młodzieżowej" co nie znaczy , że musiałby startować non stop z innymi, ale dostałby więcej kasy, a o to chyba chodzi najbardziej. No ale jeżeli miałby go ewentualnie marnować Mateja, zamiast kontynuacji treningu z Długopolskim (jeśli się nie mylę), to może i lepiej.
Czy Bachleda i Sliż dostaną większe wsparcie z centrali niż taki talent jak ww Leja czy też złoci Kojzar i Biegun? Czy ci trzej dostaną jakiekolwiek istotne wsparcie, większe niż ich rówieśnicy coś tam finansowani w tłumie?
Jeśli okaze się że większe pieniądze (gdyby podzielić sumę na jednego zawodnika) idą na takiego J.Kota(Ziobrę alboZapotocznego) niż na Leję lub Kojzara, to jest to bez sensu. W kogo bardziej opłaca się inwestować?
Dlaczego J.Szwab nie powołano do jakiejkolwiek kadry. To był chyba ostatni moment na to , aby kiedykolwiek osiągnęła klasę pozwalajaca na skakanie w PŚ na przyzwoitym poziomie, tym bardziej, że chyba nikt nie zastąpi PZN w pokryciu kosztów szkolenia tej zawodniczki. Jak ona się zniechęci i nie zrobi postępów(a to będzie bardzo trudne w tych warunkach), to jakiejkolwiek kadry kobiecej nie będzie jeszcze przez co najmniej 5 lat.
Czy jakiekolwiek wsparcie z centrali ma D.Jarząbek?

Nie rozumiem, dlaczego uważacie, że Krzysztof Leja powinien się znaleźć w składzie którejś z kadr. Za jeden rekordowy skok w Szczyrku? No błagam, jedna jaskółka wiosny nie czyni. Być może ma talent, być może w przyszłości osiągnie wiele, ale nie przesadzajmy. Kiedy jego poziom sportowy będzie wyższy z pewnością zagości w którejś z kadr.
A co robi Kuba Kot w kadrze młodzieżowej? Otóż nie mamy w tej chwili lepszych skoczków na jego miejsce. Skoro rzeczywiście ma prawo w niej być do 23 roku życia (wybaczcie niewiedzę), to póki będzie skakał, pozostanie w niej, chyba, że młodsi swoimi lepszymi wynikami go zastąpią.

@Greg1702 (greg1702@o2.pl) , 12 maja 2011, 12:16
Nie ma nic złego w wysyłaniu bardzo młodych skoczków na Puchar Świata, ale wyłącznie wtedy, gdy prezentują odpowiedni poziom. Po co wysyłać 16-latka na PŚ, jeżeli np. nie radzi sobie w PK? Niektórzy twierdzą, że "po naukę, po doświadczenie, które zaprocentuje w przyszłości". Dla mnie to jest nonsens. Zawodnik, który będzie jeździł na zawody i skakał po niecałe 100 metrów na dużych skoczniach na treningach i nie będzie wchodził do konkursów, będzie się bardziej męczył niż wtedy, gdyby nigdzie nie startował. Nie liczy się wiek, nie liczy się doświadczenie, liczy się jedynie aktualna forma i prezentowany w danym momencie poziom sportowy na tle czołówki światowej.

??

Powołanie rutkowskiego to jest dosc duze nieporozumienie bo wyniki mial DUŻO GORSZE niz taki Rafał Śliż ..... Bachleda to Bachleda ... od paru lat stoi w miejscu i kadra wyraznie mu nie słuzy .... maciek kot tez z sezonu na sezon coraz gorzej mysle ze zmiana trenera dobrze by na niego wplynela wiec powinien byc przesuniety tam gdzie krzysiek mientus a za niego sliz do kadry A ....

@Greg

Gregor w wieku Lei startował jeszcze w FIS Cupach, więc to kiepski przykład. Jak zaczynał starty w PŚ miał prawie 17 (brakowało mu miesiąca), a nie 15 jak Leja... A poza tym nie każdy jest Schlierenzauerem. Parę lat temu do kwalifikacji PŚ dopuszczono 14-letniego Murańkę i spadł na bulę. W karierze mu to raczej nie pomogło, raczej odwrotnie...

Flyer

Gregora Austriacy też wystawiali do PS gdy mial tyle lat. Swoimi osiągnięciami powala niejednego skoczka na kolana. Zaraz posypią sie komentarze ze porównuje Krzyśka do Gregora. Wcale nie. tylko uważam, że gdy ktoś ma talent to trzeba zapewnić mu regularne treningi oraz starty w Pucharze Świata. Tak robią Austriacy, Norwegowie, Niemcy i pozostała czołówka. Niestety nasi trenerzy tego nie robią, tylko twardo trzymają się swoich błędów i mają klapki na oczach.

Talar

Ja tylko wyrażam swoją opinię. Moje komentarze nie są chamskie tylko dosadnie opisują prawdę co w tym sporcie się dzieje.

@Alina

Jak dobrze, że tu zaglądasz.
I jest taki ktoś jak ty, że może wytłumaczyć niektóre sprawy oraz nazwy bo czasami ręce i nogi opadają jak się coś czyta.

@bożenka
A kiedy twoim zdaniem będzie dobry czas na utworzenie choć małej kadry dziewczyn ?
Jak kolejnym się znudzi i same zrezygnują z trenowania ? bo ile rodzice mogą wszystko sami finansować ?
Kraje w gorszej sytuacji finansowej niż my mają kadrę dziewcząt, a u nas mija kolejny rok i nadal nic.

Czyli tak, kadra "A", nadal wydaje się być zbyt obszerna patrząc na poziom naszych zawodników. M.Kot i Ł.Rutkowski są w kadrze chyba tylko..., w sumie nawet nie wiem za co. Na serio jak juz wywalili Bachledę i Śliża, co im sie niewątpliwe należało, to to samo powinni zrobić z wyżej wymienionymi panami.

Tzw. kadra młodzieżowa, to trochę żenada, po pierwsze oddana w ręce trenera bez żadnego doświadczenia, kiedy potrzebny byl specjalista, który pomógłby rozwinąć talenty, niektórych z naszych młodych zawodników. A druga sprawa to jej skład. Na serio bracia Kotowie maja niezłe plecy, skoro brak wyników pozwala jednemu na bycie w kadrze "A", a drugiemu, w kadrze młodzieżowej mimo, ze juniorem nie jest, a i wyniki ma tragiczne.

Młodzieżowiec to nie to samo co junior. Młodzieżowcem jest się do 23 roku życia, zatem wciąż nazwa kadry młodzieżowej w przypadku kadry skoków jest uzasadniona - najstarszy Kuba Kot ma 21 lat.

Gdyby w kadrze mogli być tylko juniorzy, to nazywałaby się kadrą juniorską.

niezła ściema z bachleda i slizem niby nie ma ich w kadrze a tak naprawde są dalej mają ten sam sprzęt,pieniądze itd. czyli tak naprawde dalej inwestujemy w prawie 30 letniego bachlede choć pzn nazywa to wsparciem oczywiscie tego wsparcia zabraklo dla dwóch medalistow eyofu. Kolejna idiotyzm to "kadra mlodziezowa" w ktorej jest czterech zawodnikow ktorzy owymi mlodziezowcami nie są ba jest nawet jeden który już drugi rok nim nie jest, czegoś takiego jeszcze nie widziałem zawsze wydawalo mi sie ze jak zawodnik konczy wiek juniora to są dwa wyjscia, pierwsze jest na tyle dobry, ze idzie do kadry A lub drugie póki co jest za słaby i ląduje poza kadrami jesli ma charakter i umiejętnosci to ciezko trenuje i za rok wraca, jest tez oczywscie trzecia mozliwosc idzie do kadry B ale u nas takowej nie ma. A u nas w nagrode ze jest slaby i prawdopodobnie cały rok ze tak brzydko sie wyraze sie op....ł jest w kadrze młodziezowej ...niesamowite ale właśnie w ten spośob tyle lat sukcesów Małysza idzie na marne

Fanka

Co do tworzenia kadry skoczkiń na razie nie ma co się spieszyć. Niech PZN skupi się na razie na tworzeniu i umacnianiu kadry mężczyzn, na tworzeniu lepszego systemu szkolenia, może zatrudnieniu zagranicznych trenerów...

Składy w moim odczuciu całkiem dobre.
Nie rozumiem dlaczego w kadrze A znalazł się M. Kot. Maciek, to raczej cofanie się w rozwoju i brak sukcesów w PŚ od wielu lat.
No i gdzie się podział Rafał Śliż?
Kadra młodzieżowa, może być, znalazły się takie nazwiska, które zasługują na to.

Kuba Kot w kadrze młodzieżowej.? :)
Już nie chce mówić o tym że nie mam także przekonania co do talentu Andrzeja Zapotocznego i Olka Zniszczoła ale oni przynajmniej nie mają jeszcze 21 lat. . Brakuje mi w tej kadrze Krzyśka Leji najbardziej..
Co do kadry A.. Stoch, Hula,Żyła, Byrt- jasna sprawa za to że skakali najlepiej w tym sezonie.. Kubacki - za to że pokazał ogromny potencjał w lecie, Rutkowski - za to że był podporą naszej drużyny w tamtym sezonie a w tym być może plany pokrzyżował mu gorszy stan zdrowia w lecie..
Maciek Kot- pewnie za te 2 medale na uniwersjadzie..
Marcin i Rafał są poza kadrą.. myślę że to dobra decyzja,może paradoksalnie im nawet pomoże i wezmą przykład z Piotrka Żyły..
I ciekawe KIEDY w końcu któryś z młodych naszych talentów kadry młodzieżowej zbliży się do tego co osiągnęli ci starzy i bezużyteczni skoczkowie.?

w końcu zmienili Celeja, mam nadzieję że przy Robercie nasza kadra młodzieżowa wkońcu się rozwinie i zacznie osiągać sukcesy. Dzięki współpracy z Hannu, Robert się wiele nauczył-byle teraz potrafił przekazać to młodzikom:)

Parę spraw od razu rzuca się w oczy patrząc na te kadry, to może na początek +, czyli zmniejszenie kadry, 7 skoczków wystarczy, inna sprawa, że jak już wyrzucili z kadry Miętusa, to powinni konsekwentnie wyrzucić Rutkowskiego, który miał jeszcze bardziej beznadziejny sezon, niż Miętus, Śliż bronił się w Pucharze Kontynentalnym i mógłby ewentualnie zostać w kadrze, objęcie kadry młodzieżowej przez Mateję, to według mnie bardzo dobry ruch, Celej już wystarczająco dużo spartaczył, ale nazwa tej kadry to przegięcie, obecnie w tej kadrze będzie... 4 juniorów (Kłusek, Murańka, Zniszczoł, G.Miętus), więc jaka to kadra młodzieżowa niby ? Kuba Kot to już w ogóle przegięcie, że tam jest... w Pucharze Kontynentalnym nie zanotował żadnego dobrego występu, a w Pucharze Świata poza występami na mamutach, w których i tak punktów nie zdobył zaliczył cudowne błyskotliwe występy w Japonii ( nie przeszedł kwalifikacji 2 razy, a startowało tam bodaj 54 skoczków ? ), nie to, że karcę Kubę, ale nie powinien się w kadrze znajdować, bo nie daje żadnych perspektyw swoimi występami...

-

Wsparcie dla Śliża jeszcze rozumiem, bo jego wyniki były naprawdę pozytywne w porównaniu do mizerii większości kadrowiczów, ale co oznacza wsparcie dla Bachledy? Wciąż będzie jeździł na wycieczki krajoznawcze ale tym razem nie tracąc czasu na ODDANIE JEDNEGO skoku kwalifikacyjnego? Czy oznacza to ze będzie miał więcej czasu na zbieranie pamiątek?
Lepiej było go zatrudnić zamiast tego Celeja jako "trenera współpracującego", choćby po to żeby doradzać młodym zawodnikom "jak się nie zabić lądując na setnym metrze... na mamucie.


*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(36), 2011-05-12 06:36:09 ***

Leja ma dopiero 15 lat więc z kadrą A to przesada, również na tle zawodników młodzieżówki nie miał okazji zbyt często się wykazać, w MP nie miał oszałamiających wyników, choć możliwe że już prezentuje ich poziom. Nie róbmy z niego drugiego Murańki, bo Klemens w jego wieku był nieco lepszy na tle starszych kadrowiczów.

-

Gdzie jest Krzysiek Leja? W kadrze A jest dla niego miejsce. Znowu są robione błedy za które Kruczek nie poniesie odpowiedzialności.

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(36), 2011-05-12 11:33:51 ***

A Maciej Kot dalej w kadrze A? Mimo ze nie zdobyl zadnego punktu tak samo jak Mietus..
Na uklady nie ma rady wiadomo to od dawna, ale sprawiedliwie to i Kot powinien byc zdegradowany do kadry mlodziezowej.A zamiast niego dac szanse innym.Skoro Bachleda i Sliz mimo ze pare punktow uciulali skresla sie ich (chyba za wiek) to Kot ktory broni sie chyba jedynie wiekiem i ukladami ze strony tatusia dostal kolejna szanse w kadrze A.Rutkowski mimo ze tez spisywal sie fatalnie to jest usprawiedliwiony problemami zdrowotnymi i cos tam rokuje jeszcze.Kubacki to samo.Ale Kot juz chyba od 4 lat jest w kadrze A i zero postepow.Nie ma bata, musi tatus tam dzialac.

Dodatkowo Jakub Kot ma juz 21 lat, to on dalej jest mlodziezowcem.W przyszlym roku 22 lata i dalej w kadrze mlodziezowej.. cos tu jest nie tak.

R.Mateja w funkcji trenera kadry młodzieżowej oznacza większy wpływ Ł.Kruczka na prowadzenie młodzieży, na pewno trenerzy obu kadr będą w ściślejszej współpracy niż do tej pory, co też wynika z dzisiejszych wywiadów na stronie pzn. Obaj byli asystentami Hannu Lepistoe, oby ta nauka nie poszła w las... Niech się im wiedzie.

Z Bachledy i Śliża już nic nie będzie, warto jednak ich wystawiać w kontynentalach (zwłaszcza tego drugiego), bo mogą robić nam limity. Generalnie skład pierwszej kadry bez zastrzeżeń, no może z wyjątkiem Kota, który dostaje już x szansę. No ale może w końcu jakieś przełamanie w nim nastąpi... Mam nadzieję, że Murańka albo Kłusek w trakcie sezonu zaskoczą i któryś się przebije poziom wyżej. Ciekawi mnie natomiast jak w nowej roli poradzi sobie Mateja.

Jestem ciekaw jak teraz będą wyglądać konkursy drużynowe bez Małysza, czy Polaków dalej będzie stać na to by walczyć o podium.Fajnie jakby Kubackiemu się udało odbudować formę z poprzedniego lata.

Jak dla mnie to w sytuacji Śliża i Bachledy wygląda tak, że by nie drażnić "ludu" formalnie nie ma ich w kadrach, pomoc ze strony PZN oznacza, że w dalszym ciągu ich trening i sprzęt będzie finansowany przez związek.
Poza tym dziwna jest rola trenera Celeja. Co to znaczy "pomagać grupie" Jest to precyzyjne i niewiele mówiące. Poza tym mam nadzieję, że tak praktycznie to zdegradowany i odsunięty od bycia pierwszym trenerem będzie chciał faktycznie współpracować z nowym trenerem, który nie ma doświadczenia w samodzielnym kierowaniu kadrą.

R.Śliż - najlepszy polski skoczek w PK i brązowy medalista ostatnich MP w Szczyrku znalazł się poza kadrami, ale jest nadzieja, że stanie się z nim podobnie jak z Żyłą pod opieką Szturca, w co mocno wierzę.

Murańka skakał lepiej od niektórych kadrowiczów A cały sezon, powinien być prowadzony razem z Byrtem, są dla siebie odpowiednimi rywalami.

@pepeleusz

Szturc raczej nie przygotuje Śliża, bo ten nie jest w Wiśle Ustroniance, tylko w AZS Katowice. Jakie wsparcie dostaną - pisze w wywiadzie z Łukaszem Kruczkiem przecież.

@Fanka
Czy pewne jest, że Żyła nie otrzymywał żadnego wsparcia? Myślę, że mogło być tak, że w sporej części płacił za siebie sam, ale jakieś tam pieniądze dostawał.

Tak na marginesie dziwi mnie powołanie Macieja Kota do kadry po raz piąty z rzędu. Owszem, miewał przyzwoite sezony letnie, ale każda zima w jego wykonaniu jest ogromnym rozczarowaniem.

Beznadzieja. na kadrę A zasługuje w tej chwili 3 z skoczków: Żyła, Stoch i Byrt, a reszta w razie dobrych wyników powinna dołaczać. za duże te kadry, nie mamy tylu zawodników. Mamy wieczne talenty, które giną przez polskich pseudotrenerów. Kruczek kolejny sezon to Żyła znowu nie bedzie się kwalifikował pewnie. kiepsko widze przyszły sezon.

1. Czy zamiana Celaja (którego pozycja zgodnie z oczekiwaniami - spory z Kruczkiem - osłabła) nie jest zamiana siekierki na kijek?Ekperymentowanie przez Mateję na wielkim talencie Murańce woła już o pomstę do nieba. I wcale nie przesądzam teraz, że Matei się nie uda. Jest nawet procent czy dwa szansy że uda się aż tak, że na wiosnę pod jego kierunkiem wejdzie na podium PŚ. Tyle tylko, że prawdopodobieństwo optymalnego prowadzenia przez niego Murańki jest stosunkowo niewielkie, bo Mateja jest całkowitą niewiadomą, a nas nie stać na eksperymentowanie na tak cennym żywym organizmie.
2.Dlaczego w kadrze A jest Rutkowski, a nie ma Murańki to wielka zagadka, skoro ten drugi jest młodszy i miał lepsze wyniki.
3.Sliż zasłużył na dalsze bycie kadrowiczem, chociaż wiele zależy od tego jakie dostanie,,wsparcie"(takie ,,wsparcie" pozakadrowe dla Bachledy jest zresztą zbieżne z moim pomysłem). Może Szturc Sliża teraz extra przygotuje jak poprzednio Żyłę?
4. Zawodnicy którzy wyrośli z juniora w tak rozumianej kadrze B są raczej zbędni, a brak odstawienia od tej kadryani jednego zawodnika, tj. J.Kota (względnie Ziobry lub Zapotocznego) jest niewychowawcze i demobilizujące

Dziwne, Śliż i Bachleda poza kadrą to mnie akurat nie dziwi natomiast dlaczego kiedy Piotrek Żyła był poza kadrą, musiał trenować za swoje pieniądze i zapewnić sobie sprzęt też za swoje ? Więc dlaczego ci dwaj obecnie bedą mieć wsparcie ze strony PZN ? czyli dostep do wszystkiego jak kadra A?
Mogli by też teraz trenować za swoje a te pieniądze wreszcie można by przeznaczyć na jakąś kadrę skoczkiń, której nadal brak.

Szczerze powiedziawszy jestem zaskoczony nominacją Mateji na stanowisko trenera kadry młodzieżowej. Kadry, która zaczyna być młodzieżową jedynie z nazwy, ponieważ prawie połowa kadrowiczów juniorami już nie jest.

@Lestek

Co Śliż może osiągnąć? Ano na pewno więcej niż Jakub Kot. Może być pewniakiem do punktowanie w PK, a jak dobrze pamiętasz w tym sezonie mieliśmy tak słabych zawodników, że czasem nie miał kto na PK jechać... Nie mówiąc już o PŚ. Lepszym pytaniem jest co może osiągnąć Jakub Kot? Przypominam, że nie ma on 15 lat... Jest już seniorem podobnie jak Śliż i tak na niego trzeba patrzeć.

Co to znaczy że Śliż i Bachleda otrzymają wsparcie od PZN? Wsparcie psychiczne? Finansowe? Czy jeszcze jakieś inne... Że nie zostali powołani do kadr w sumie się nie dziwię. Jeszcze Śliż jak Śliż, ale z Bachledy to już moim zdaniem nic nie będzie...

Może Maciej Kot rewelacyjnych wyników nie miał, ale Krzysiek to już w ogóle miał nieudany sezon. Równie dobrze można by sie czepiać Dawida Kubackiego (ja sie go nie czepiam bo mu kibicuje niezależnie od tego jak mu idzie), który latem był rewelacyjny a zimą się posypał.

HKS

Masz rację, w sumie dziwi takie odrzucenie na boczny tor Śliża (czy "za stary" i "nie perspektywiczny?)


Co do braci Kotów to najwyraźniej tatuś załatwił im miejsca w kadrze,

-

No faktycznie, śmiesznie. Śliż swoją szansę już miał i to niejedną. Co on może jeszcze osiągnąć? W PŚ w Zakopanem, u siebie, nie zdobył ani jednego punktu, co skoczkowi w jego wieku nie przystoi.

Nie wielkich zmian, jak już wcześniej Kruczek powiedział zresztą. Moim zdaniem dobre składy kadr. Tomkowi należał się awans.Dobrze, że Celej nie jest już głównym trenerem naszej młodzieżówki. Liczymy na dobre wyniki :)

@Lestek

Dobry wybór? Bardzo zadziwia mnie jak mocne plecy mają bracia Kotowie. Miętus na otrząskę leci do kadry młodzieżowej, a Maciej Kot zostaje w mocno zredukowanej elicie... Za co? Rafał Śliż po przyzwoitym sezonie wypada, a Jakub Kot zostaje w młodzieżówce nie dając żadnych perspektyw na dobre wyniki. Szczerze wolałbym w tej kadrze młodzieżowej Śliża. Może to śmiesznie brzmi, ale ma zdecydowanie większy potencjał na ciułacza punktów niż Kot, dla którego to jest chyba szczyt marzeń.