Gregor Schlierenzauer: "Dzięki Bogu nic mi się nie stało"

Oczywiście, że chciał wydłużyć skok. Ale choćby nawet pękł, nie skoczy wyżej niż jego cień, jak to było w pewnym utworze ;).

Pomimo wczorajszego upadku, skoczył dobrze :). Mówcie co chcecie, ale moim zdaniem Schlieri jest w tym sezonie naprawdę dobry i może być pierwszy w klasyfikacji PŚ. To tylko kwestia czasu.

_-

niestety musze powiedzieć , że patrze na skakanie zawodników.. na nic innego..
irytują mnie osoby, które cały czas mówią coś w stylu: " młody austryjak, który dobrze skacze.. wszyscy za nim.. a Polaką nikt nie kibicuje" ..
ogarnijcie się!
Pozdro! ;)

Dobrze ,że to nic poważnego i mam nadzieje,że wystartuje w dzisiejszym konkursie :)

Do wszystkich co mówią, że Schlieren nie próbował przedłużyć skoku. Przecież sam skoczek o tym wspomina:

"Tam było naprawdę dużo śniegu, być może też trochę za bardzo wysunąłem się do przodu przy lądowaniu."

Gdyby skracał skok, wspomniałby o tym. Nie dyskutujcie z faktami.

MORGI

O jak to dobrze,że nic poważnego Mu się nie stało..Chyba za bardzo chciał wygrać..:)No cóż,mam nadzieję,że już się czuje dobrze na tyle, aby wystartować w dzisiejszym konkursie i dać tego czadu, o którym mówił..:)
@DO PARU OSÓB.Ludzie,dlaczego robicie sobie na złość, fani powinni się trzymać razem,a nie krzywdzić siebie na wzajem,potem panuje taka napięta atmosfera,to bez sensu.

Wielki GREGOR! Oby dziś wygrał! Czemu mu tak zazdrościcie?

Świetny skoczek i sympatyczny gość! Do tego miły dla Polaków i mówiący z szacunkiem do Małysza!

r (*189.neoplus.adsl.tpnet.pl)

Zgadzam się z Tobą. Wczoraj tylko Gregor miał upadek. Inni jakoś problemów z lądowaniem nie mieli. Odległość była w sam raz do lądowania. Ja nie odniosłam wrażenia, że on skracał skok - jak niektórzy napisali lądował z jeszcze dużej wysokości. Wyglądało tak, jakby dobrze nie ocenił odległości od zeskoku.

austriackie lizusy

jak nasz zawodnik miał taki sam wypadek w styczniu to nie płakaliście a pointner niech lepiej sie zamknie bo jak by wygral to by trzymal gebe na klamke otwiera ją tylko wtedy jak jego pupil leży nie pierwszy raz z reszta lezy bo nie umie ladowac.

Pomyslcie,dlaczego Morgi, Kofler i inni nie sa tak krytykowani jak Schili? Cos jest w zachowaniu tegoz ,że wkurza ludzi. A juz te "panienki" w zeszlym sezonie, łacznie z Szaranowiczem, które na widok Schizentauera dostawaly dreszczy i szczekoscisku( ach cudowne dziecko, ach geniusz, ach...)Niewątpliwie obrzydzić mozna wszystko, a jak jeszcze "gwiazdka" w tym pomaga..Po raz kolejny, winny zeskok, organizatorzy, ale nie on.On genialny...

Będzie skakać. Lista startowa -> http://www.fis-ski.com/pdf/2012/JP/3202/2012JP3202SLQ.pdf

SS
masz calkowita racje , rowniez zycze Gregorowi wszystkiego najlepszego ;) Polacy to specyficzny narod i raczej sie nie zmieni .
Pozdrawiam . ;)

To się antyaustriacy zmartwią :D i Dobrze :D

uff, dobrze, że Schlierenzauerow nic nie jest, bo ma szanse osiągnąć duży sukces w tym roku :)

PS. Niektórzy się burzą, że Schlieri śmiał rzucić swoją nartą. No niebywałe, pierwszy raz zawodnik coś takiego zrobił? Dla co poniektórych to tak wielkie przewinienie, że woła o pomstę do nieba, heh

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2011-12-20 18:42:35 ***

ale wy jesteście głupi !
Chłopak się wywalił głównie przez to, że na zeskoku leżało pełno śniegu, bo nikt nie wpadł na genialny pomysł żeby coś z nim zrobić. Później pluł krwią, nie do końca dobrze się czuje, a wy jeździcie po nim jakby co najmniej przewrócił się z przyjemności. Pointner ma racje konkurs nie powinien się odbyć, skoczkowie ledwie z góry próg widzieli przy tym śniegu. Albo takie naśmiewanie się z TCS, że mu się niby pięć razy nie udało - no jak ja widzę takie komentarze to mnie w środku telepie...
W każdym bądź razie ja życzę Gregorowi szybkiego powrotu do zdrowia i oczywiście na skocznie (kto wie, może już dziś) ;)
Schlieri walcz o to co twoje, czyli pierwsze miejsce ! :)

żal

czytając wpisy niektórych stwierdzam, że nie mają zielonego pojęcia o sporcie.. dla nich ludzie, którzy wygrywają i są dobrzy. są już wyzywani od najgorszych. W końcu do tego stworzone są te dyscypliny,żeby pomiędzy sobą rywalizować . Ci którzy mają do tego talent, prędzej osiągną jakiś sukces. Austriacy są potęgą skoków na dzień dzisiejszy, pogódźcie się z tym i przestańcie ich oczerniać. Czy to nasza wina że Polacy nie potrafią nic sobą zaprezentować, no proszę was!: P

a ja mu życzę dużo zdrowia, uważam, że wielu strasznie negatywnie się na niego nakręciło zupełnie niepotrzebnie. Ci co piszą, że burak to może niech się sami zastanowią bo wyzywanie kogoś na forum to też nie jest przejaw kultury. Każdy walczy o najlepsze wyniki i on walczy.
A to, żre niektórzy wciąż snują teorie spiskowe no cóż... to już taki typ podejścia do życia.
Może warto zamiast krytykować Gregora, który przynajmniej pokazuje w skokach pewną klasę, przyjrzeć się trochę naszym bo raczej nie prezentują się najlepiej, Ile już lat skacze Stefan Hula ? że nie wspomnę o Bachledzie może więc to im warto się przyjrzeć i stwierdzić, że coś jest jednak nie do końca tak. I żeby nie było, nie krytykuję ani Huli ani Bachledy ogólnie tylko jako skoczków.

Przechylil sie do przodu to fakt, ale jego upadek byl bardzo podobny do tego Adama Małysza z Zakopanego 2011. Wniosek - trzeba dbac nie tylko o rozbieg, ale i o zeskok skoczni!

...

Gregor zbytnio przechylił się do przodu, przez co w ostatniej fazie lotu musiał przedwcześnie lądować (czyli nie żyłował). Spadł z wysoka, w dodatku na nieubity śnieg.

Nie ma mowy o żadnym przedłużaniu skoku. Przedłużał skok to Adam w Zakopanem tego roku, gdzie zepsuł swoją próbę i chciał za wszelką cenę dociągnąć do punktu K lecąc za nisko nad zeskokiem. W tym wypadku jak większość zauważyła Gregor lądował z dosyć wysoka.
To raz, a dwa pomimo według niektórych zepsutego drugiego skoku (odległościowo) i oczywiście pomimo upadku zajął miejsce 11. czyli nawet lepsze od najlepszego Polaka, którego niektórzy chwalili za udane skoki. Radzę więc się takim osobom zastanowić nad sobą i to poważnie.

Po pierwsze jak można krytykować Austriaka skoro w Polsce ma się same sieroty nie loty ? Jak ja słucham komentarz że ktoś skoczył 125 metrów i to jest nie za dobrze a jak Polak skoczy 116 m. to jest przyzwoicie to się zastanawiam o co chodzi? Rozumiem Stoch liczymy na niego ale tak naprawdę co od niego oczekujemy ? na pewno nie Małysza 4 lata temu w telewizji powiedziano a Austrii że Stoch będzie przeciętniakiem , nie ma tego charakteru itp. no widać, wiec nie oszukujmy się, ja w ogóle nie wiem jak my Polacy możemy komentować innych skoczków skoro u nas się wszystko sypie? wręcz jakaś patologia w wykonaniu Bachledy zwiedza sobie świat ? to jakiś pajac jest.

na onecie przeczytalem wypowiedz pointnera ze konkurs nie powinien sie odbyc ze wzgledu na zle warunki tylko gdyby gregorek skoczyl dobrze w 2 serii i nie wypieprzyl to pointner pialby z zachwytu, a biedny gregor po raz kolejny nie wytrzymal presji i wydupczyl to trzeba zlozyc na warunki hahahahaahahahaha

http://www.youtube.com/watch?v=0_feEmPAvcY&context=C37fe84aADOEgsToPDskI1gpClPWjyHi9wgDoC5WvX

to ciekawe że jest chęć przez Gregora nawet zrezygnowania z konkursu. Dość ciekawe by to było, takie podejście...MUSZE ODPOCZĄĆ a odpale na TCS... tylko nie wiem czy mi się udała bo już 5 razy nie wychodziło

upadek Gregora Schlierenzauera

Obejrzałam sobie kilka minut temu filmik z tym upadkiem i trochę szkoda zrobiło mi się chłopaka. Miał wielką szansę na zwycięstwo i ją stracił.

@Fanka_Ammanna

Mhm, raczej nie.

'Trzeba nauczyć się przegrywać.'
'Małysz nie zachował się w taki sposób jak Schlieren, mimo że konsekwencje były poważniejsze.'

Ta część mojego komentarza była raczej skierowana w celu podsumowania i zamknięcia tematu, bo i tak nie ma nad czym dyskutować - i tak nikt raczej nie zmieni swojej postawy, więc to jest bez sensu. I nie, nie sprawia mi przyjemności jak ktoś obraża Gregora, bo ja go w przeciwieństwie do niektórych lubię.
Pozdrawiam,
dobranoc :3

@Froyoo

Pod tym tematem nikt już nie mówi o zachowaniu Gregora, tylko o jego skoku i przyczynach technicznych upadku. Sam/a na siłę przeciągasz temat. Widocznie sprawia ci to przyjemność.

Na szczęście nic mu nie jest... :D
Mam nadzieję że już niebawem zobaczymy go na skoczni. :3

I nie róbcie z tego rzucenia nartą nie wiadomo jak wielkiego halo. Najzwyczajniej w świecie się zdenerwował. Każdemu się może zdarzyć, a to że jest osobą publiczną nie ma tu raczej znaczenia, więc zejdźcie wreszcie z niego i przestańcie mówić że zachował się po chamsku. Każdemu czasem się zdarzy rzucić jakimś przedmiotem, lub zrobić inną głupotę jeśli się zdenerwuje - bywa.

A co do skoku to przecież na powtórce widać jak byk że lądował z wysoka, a przy lądowaniu przechylił się za bardzo do przodu. Chociaż może to ja jestem ślepa ;)

Dobrze, że nic mu nie jest.:) Ale takie niestety są skoki jeden drobny błąd może spowodować np. upadek. A inna sprawa, od lat nie było takiego sezonu, gdzie na TCS nie ma faworyta lub 2 faworytów. Dlatego to będzie bardzo ciekawy sezon:)

patrząc na powtórkę także mam wrażenie, że Gregor lądował z dość wysoka, także nie sądzę, że cokolwiek żyłował.

Cieszę, się że nic mu się nie stało. Mam nadzieje, ze brak uszkodzeń fizycznych, będzie równoznaczny z brakiem uszkodzeń psychicznych. Nie chciałabym, żeby ten upadek jakoś go zablokował psychicznie.

Upadek Gregora (kom. Sebastian Szczęsny)

http://www.youtube.com/watch?v=MEKH9dWjS7k&feature=channel_video_title

@sa

Niewykluczone, że Małysz też, ale wtedy nic tragicznego się ostatecznie nie stało, bo potem wygrał Kamil.

Chociaż kiedy teraz patrze na powtórkę na youtube.. ciężko mi ocenić, musiałbym porównać z lądowaniem innych zawodników.

Do: Quavertone

"Właśnie na powtórce widać było wyraźnie, że chciał przedłużyć skok."

Małysz w Zakopanem też chciał przedłużyć skok i też dobrze to widać, skończylo sie upadkiem

@meegs

Rzeczywiście podobnie, ale Małysz nie zachował się w taki sposób jak Schlieren, mimo że konsekwencje były poważniejsze.

Typy na jutro:
1. Freund
2. Ammann
3. Freitag
...
28. Żyła
...
33. Stoch
:) Zakładam się, kto się dołącza do zakładu?

Ja kiedy widziałem skok Gregora pomyślałem "czemu skracał?" a tutaj o jakimś przedłużaniu słyszę. Ja podobnie jak Fan Bachledy widziałem raczej spadanie z wysoka.

@Fan Bachledy

"być może też trochę za bardzo wysunąłem się do przodu przy lądowaniu."

Właśnie na powtórce widać było wyraźnie, że chciał przedłużyć skok.

upadek był identyczny jak Małysza w Zakopanem też z powodu sporej ilości śniegu na zeskoku.

Co wy z tym przedłużaniem skoku pieprzycie. podłapaliście głupotę Szczęsnego?
Na powtórce było widać, że lądował będąc wysoko. No i sam skoczek nic nie mówił o tym, że jakoś wyżyłować skok próbował. Po prostu przyczyną był śnieg.
Zdrowia dla Gregora.

Całe szczęście że nic się nie stało. Najgroźniejszy rywal, faworyt PŚ wyeliminowany przez głupią kontuzję - niewesoło by było. Teraz dwa razy się zastanowi, zanim będzie chciał sobie sztucznie przedłużać skoki. Trzeba nauczyć się przegrywać.