Pięciu pewniaków Łukasza Kruczka na LGP w Hinzenbach

Sytuacja przed konkursem LGP w Hinzenbach

Ranking WRL - stan 22.09.2012.

Polacy w rankingu WRL - po 7 konkursach LGP 2012:

Polacy w ,,55,, rankingu WRL:

5.K.Stoch --.-- 1114 pkt
20.P.Żyła -.-.-.- 347
26.M.Kot -.-..-.- 268
31.D.Kubacki -- 206
51.B.Kłusek ----- 84
54.A.Zniszczoł -- 78

Polacy poza ,,55,, rankingu WRL:

63.K.Mietus -....- 57
77.K.Murańka ..- 26
87.K.Biegun --.-- 11

Wreszcie konkurs z Kamilem Stochem

Nawet nie wiecie, jak się cieszę, że Kamil Stoch będzie skakał w Hinzenbach. Bo wiecie, że Kamil Stoch to jeszcze uroczy od Adama Małysza skoczek zawsze pełen niespodzianek takich jak: worek zwycięstw albo jak noc poślubna. Zaskakujące zwycięstwa jak teściowa, niespełniona i urocza jak ja...

@ADAMOZO

Po czym wnioskujesz że to pewniak?

Olkowi faktycznie ostatnio forma lekko wzrosła (bardzo wysokie pozycje w Klingenthal po 1 serii - 3 i 5, a także najlepszy i jeden z najlepszych wyników COC ogólnie tego lata - 12 i 9 pozycja), ale za pewniaka do 30-stki bym go nie brał w LGP akurat, choć szanse pewnie miałby dość spore .

Teraz kwestia kiedy się dowiemy kogo ostatecznie Kruczek wybrał: dzisiaj, jutro, czy z listy startowej się dopiero dowiemy ? :)

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2012-09-27 12:36:20 ***

Zdecydowanie szósty powinien być Olek Zniszczoł, bo to praktycznie pewniak na pierwszą 30 zawodów.

Na berkutschi skład Niemców do Hinzenbach :

Wank, Bodmer, Freitag, Queck, Freund, Mechler

W Klingenthal dochodzi krajówka:

Schmitt, Geiger, Wellinger, Leyhe, Kraus, Wenig

Ostatnie 2 konkursy powinny mieć bardzo mocną obsadę, więc mało prawdopodobne by zawodnicy z 6-tej dziesiątki klasyfikacji zdobyli jakiekolwiek punkty, a jak już to małe. Punkty Zniszczoła przydałyby się jednak w końcówce zimy, po periodzie z konkursami w Zakopanem. Mimo wszystko jednak nie przywiązywałbym aż takiej wagi do tego kto pojedzie.

@andbal

Oczywiście że go wyprzedzili w prowizorycznym tylko że właściwy ranking jest aktualizowany po zakończeniu periodu. Ten się jeszcze nie skończył i jak Olek wystartuje i zdobędzie jakieś punkty to może się w nim przesunąć. A jak nie wystartuje to go wymienieni przeze mnie wyprzedzą nawet jak nie zdobędą ani jednego punktu. A Olek faktycznie jest 54 widać gdzieś musiałem się rąbnąć że wyszło mi że jest 55, ale żadnych obliczeń ani na komputerze ani na kartce papieru nie prowadziłem tylko w głowie więc mogłem się pomylić o to jedno miejsce :)

@Emil

Czy Ty aby nie masz błędnego rankingu WRL. Na tej stronie jest dobry i Olek ma 54 miejsce a Matura to już go wyprzedził, że o Kłusku, Quecku, Naglicu i Majerze nie wspomnę. Ponadto Wasiliew ma więcej niż Olek

Teraz bardzo pobieżnie przeanalizowałem naszą sytuacje w WRLu. Zrobiłem to na oko bez szczegółowych wyliczeń więc mogłem coś pominąć ale... Olek jak już pisałem był 46 w WRL. Jak pisałem wcześniej jeśli nie pojedzie na finałowe zawody wyprzedzą go Junshiro Kobayashi, Jaka Hvala, Bartek Kłusek. Matjaz Pungertar, Tomaz Naglic, Danny Queck, Nicolas Mayer, Dmitrij Wassiliew i Jan Matura. Czyli spadnie na 55 miejsce. Jednak jakie są szanse że razie absencji spadnie jeszcze niżej? Kolejnym zawodnikiem za nim w rankingu jest... Evensen. Więc odpada. Dalej Gangnes. Tylko że jego w Hinzenbach nie będzie, czyli w Klingenthal raczej też. A jak by jakimś cudem w Niemczech wystartował musiałby zając 18 miejsce by Olka wyprzedzić. Kolejny jest Roensen. Analogiczne do Gangnesa. Wcześniej przeoczyłem Sakuyame któremu do wyprzedzenia Olka wystarczy 5 punktów. i on jest głównym zagrożeniem. Inne rozwiązanie są raczej teoretyczne. Teoretycznie dwa osiemnaste miejsca wystarczą Suzukiemu ale on w Ałmatach był zupełnie bez formy. Dwa miejsca w czołowej "15" są potrzebne Descombesowi, Mueller musi zdobyć 40 pkt i przeoczyłem Deschwandena co musi zdobyć 16 pkt i Judeza któremu brakuje 26 pkt do wyprzedzenia Olka.

@Emil

No bo Krzysiek jest w świetnej formie, to dlaczego ma nie być zgłoszony ? :) Wszak w ostatnich 4 konkursach kontynentala w aż 3-ech punktował :), szczegół, ale i tak mało istotny to to, że po zsumowaniu liczby punktów z tych konkursach byłby lepszy w sumie tylko od Łukasza Rutkowskiego z naszych kadrowiczów :).

My tu sobie żartujemy a Miętus dalej widnieje na liście zgłoszeń do Klingenthal :p http://www.klingenthal.de/vsc/Meldung_SGP.pdf

@maciejas_

A mimo to ma dalej nieco więcej punktów PŚ zdobytych w sumie od Maćka Kota :).

Jego powołanie to by było więcej niż przegięcie przy jego formie tego lata ;).

Oczywiście zostanie powołany Krzysztof Miętus - od 4 lat tak samo perspektywiczny, trochę mniej młody, cały czas tak samo pewny punkt naszej kadry.

Skład Finów na Hinzenbach:Lauri Asikainen, Janne Happonen, Olli Muotka and Jarkko Määttä

@Emil

No tak tak, pozostaje mieć nadzieję, to że póki co jest królem tej skoczni nie znaczy, że po konkursie który odbędzie się za tydzień dalej nim będzie.

@M_B

Tylko pozostaje mieć nadzieje że Kamil jest w dobrej formie. Bo jak forma jest zła to królowanie wcześniejsze nie pomoże. Był jeden skoczek co wygrał na danej skoczni 5 konkursów najwyższej rangi z rzędu w których startował (to chyba rekord) i w szóstym nie wszedł do 30. Chyba każdy wie kto.

@Luthor

Przekonamy się w ten weekend, wiadome, że Klingenthal to jednak skocznia bardziej przyjazna dla naszych (Żyła rok temu dwa razy wygrana w COC i 4 miejsce w LGP, Stoch od dawna niepokonany król tej skoczni, młodszy Miętus mający tam przeważnie dość dobre wyniki, Zapotoczny nagle ładnie tam punktujący przy buleniu na innych skoczniach poza Wisłą, no i ostatni COC w wykonaniu naszych - 6 w 30-stcę) niż Hinzenbach, ale może nie będzie źle, może zdołają wyczuć tą skocznię :).

@M_B

Nie tylko Stoch skakał tam poniżej możliwości. Żyła rok temu w Hinzenbach zajął miejsce pod koniec trzydziestki, a zaledwie dwa dni później w Klingenthal był już 4. Być może ta skocznia faktycznie naszym nie leży (no może poza Kotem, ale jemu pasują wszystkie skocznie normalne).

@Emil

Tylko że w tamto lato nie był w świetnej formie i w drugiej części lata był w jeszcze niższej formie niż w pierwszej, w której zresztą nie błyszczał jakoś szczególnie.

@dm

Spadek na 10 miejsce to nie było zbulenie, aczkolwiek skok tamten nie był zbyt dobry to fakt, zobaczymy jak nasi w tym roku sobie tam poradzą, myślę że ta skocznia może pasować dla Kubackiego i on może tam zająć wysokie miejsce.

@dm

Dlaczego znowu buloklepić ? Kot rok temu bodaj po 1 serii był 2 czy 3, więc ciężko to nazwać klepaniem buli, słabo to tam skakał jak na swoje możliwości przede wszystkim Kamil Stoch ;).

znowu ten obrzydliwy Hinzenbach, znowu nasi bedą sie buloklepić tak jak rok temu

Zniszczoł przed tym periodem miał 98 pkt w WRL co mu dało 46 miejsce. Jeśli Zniszczoł nie pojedzie na najbliższe konkursy to mu zostanie 78 pkt. Na pewno go wyprzedzą goJunshiro Kobayashi, Jaka Hvala, Bartek Kłusek. Matjaz Pungertar, Tomaz Naglic, Danny Queck, Nicolas Mayer, Dmitrij Wassiliew i Jan Matura. Czyli aktualnie jego pozycja w rankingu to dokładnie 55... A jeszcze dwa konkursy przed nami.

To notoryczne pomijanie Grześka Miętusa też wydaje mi się bardzo dziwne. On rzadko łapie się choćby na krajówki, a nawet taki Zapotoczny regularnie jest wystawiany do kwalifikacji na PŚ w Zakopanem, choć formy to on nigdy nie ma. Z kolei K. Miętusa wozi się po świecie bez celu nawet wtedy, gdy jest w katastrofalnej dyspozycji (tak jest nie tylko tym latem, patrz początki dwóch poprzednich sezonów). Wydaje mi się zresztą, że tym razem młodszy Miętus też powołania nie dostanie, czuję, że wezmą Zniszczoła.

@piotr186

Tak tylko ile tych szans on dostał w sumie ? 4 w PŚ (2 to w ramach kwoty krajowej) i 3 w LGP (2 w ramach kwoty krajowej).

A w tym sezonie kiedy dostawał szanse w PŚ jedynym spokojnie mógł dostać nieco więcej tych szans, w tym LGP nie dostał żadnej, a akurat w COC przed LGP w Wiślę przeskoczył on paru skoczków którzy dostali szansę wtedy na LGP (na pewno Zapotocznego i Klimka tak mówiąc z pamięci)

pietrek94

W sumie nie wiem w czym rzecz z tym pomijaniem G.Miętusa. Grzegorz Miętus jak już dostaje szanse w PŚ czy LGP to zawsze spisuje się dobrze...

@piotr186

To racja akurat, o tym już pisałem po COC-u w Klingenthal, ale wtedy to raczej obstawiałem, że pojedzie 2 z nich, a nie pojedzie Kłusek, nikogo innego spoza tą trójki sobie nie wyobrażam nawet w finałowych zawodach LGP jako szóstego.

G.Miętus musiałby chyba dokonywać jakichś niewiarygodnych wyczynów w PK żeby zostać w końcu powołanym na LGP czy PŚ.

M-B

Jakby się sugerować wynikami ostatnich zawodów letniego PK do kandydatów do tego 6 miejsca w ekipie jest trzech: Jan Ziobro, Aleksander Zniszczoł i Grzegorz Miętus.

Ja obstawiam że szóstym będzie Zniszczoł, choć chciałbym by był to Grzesiek Miętus.

Trochę dziwi mnie wystawianie znowu Kłuska, w Ałmatach sobie radził dość słabo, mógłby już odetchnąć, no ale skoro już chcą to niech go wystawiają, będzie jedynym naszym zawodnikiem który zaliczy wszystkie starty w LGP tego lata.