ZIO w Soczi: Niemcy ze złotem, Polacy tuż za podium!

  • 2014-02-17 20:15

Reprezentacja Niemiec zdobyła złoty medal olimpijski w konkursie drużynowym na dużej skoczni. Podopieczni Wernera Schustera zgromadzili 1041.1 punktu. Polacy konkurs zakończyli na czwartym miejscu.

Wicemistrzami zostali Austriacy, którzy do Niemców stracili zaledwie 2,7 punktu. Brązowy medal zdobyli Japończycy, jednak ich strata do zwycięzców wynosiła już 16,2 punktu.

Niemcy w składzie Andreas Wank, Marinus Kraus, Andreas Wellinger i Severin Freund o tytuł mistrzowski najmocniej rywalizowali z Austriakami, których na półmetku wyprzedzali o 2,5 punktu.

W ekipie Schustera najdalej szybował dziś Marinus Kraus uzyskując 136,5 i 134,5 metra, ale niewiele krótsze skoki oddał także Andreas Wellinger (133 i 134,5 metra). Dwa ponad 130-metrowe skoki zaliczył także Severin Freund. Austriaków srebrny medal dały udane próby Thomasa Dietherta (136 i 132,5 metra) oraz równe skoki pozostałych członków ekipy - Michaela Hayboecka, Gregora Schlierenzauera oraz Thomasa Morgensterna.

Japończyków do brązowego medalu poprowadził Noriaki Kasai, 42-latek skakał dziś znakomicie uzyskując dwukrotnie odległość 134 metry. Nie zawiedli również Reruhi Shimizu i Daikiti Ito, a nawet teoretycznie najsłabszy z "samurajów" Taku Takeuchi.

Bez medalu, na najbardziej nielubianym przez sportowców czwartym miejscu sklasyfikowani zostali Polacy. Nasz zespół do trzeciej pozycji stracił 13,1 punktu. Podopieczni Łukasza Kruczka dzielnie walczyli do ostatniego skoku, ale nie byli w stanie zniwelować przewagi Japończyków, którzy na półmetku wyprzedzali polski zespół o ponad 18 punktów. Dalekie skoki oddawał dziś Kamil Stoch, podwójny Mistrz Olimpijski uzyskał 130,5 i 135 metrów, choć ze swojej pierwszej próby był wyraźnie niezadowolony. Mocnym punktem drużyny byli Jan Ziobro (130,5 i 133 metry) oraz Maciej Kot (131,5 i 129 metrów), a Piotr Żyła (121 i 132 metry) tylko w pierwszym skoku wyraźnie odstawał od rywali.

Piąte miejsce przypadło Słoweńcom, którym liderował świetnie dysponowany dzisiaj Peter Prevc (133,5 i 136 metrów). Na szóstej pozycji konkurs zakończyli Norwegowie, u których najlepiej spisywali się Anders Bardal i Anders Fannemel. Na siódmej pozycji sklasyfikowani zostali Czesi, a czołową ósemkę zamknęli Finowie.

Do finału nie awansowali Kanadyjczycy, Koreańczycy, Amerykanie i Rosjanie.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz pełne wyniki konkursu »
Zobacz nieoficjalne wyniki indywidualne konkursu »

FOTORELACJA


Paweł Guzik, źródło: Informacja własna
oglądalność: (44183) komentarze: (527)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Andrzeys początkujący

    Drużynowo wygraliśmy 2 serię.. Szkoda pierwszej kolejki, ale i tak brawa dla naszej drużyny za historyczny występ na Zimowych IO!

  • jozek_sibek profesor
    Wyniki indywidualne konkursu drużynowego

    Z uwzględnieniem punktów za belkę - w I serii belka bazowa 33, a w II 34.Zawodnikom 1 i 4 grupy w obu seriach doliczono po 3,8 pkt - razem 7.6 pkt:

    1.Prevc ---.---.---- 284,3 SLO
    2.Bardal ---.---.--- 280,1 NOR
    3.STOCH ----.----- 276,6 POL !!!!
    4.Kasai -----.------ 276,4 JPN
    5.Freund --.-.-.-.-- 272,7 GER
    6.Kraus --.--.--.--- 268,1 GER
    7.Shimizu --------- 268,0 JPN
    8.Schlierenzauer - 267,5 AUT
    9.Diethart ----.---- 266,2 AUT
    10.Hayboeck -..-.- 265,7 AUT

    11.KOT -----.------ 259,4 POL !!!!
    12.Wellinger ------ 259,2 GER
    13.ZIOBRO -.-..-.- 257,5 POL !!!!
    14.Ito ---.--.--.---- 257,3 JPN
    15.Wank --.-.-.-.-- 256,3 GER
    16.Tepes -----.---- 255,9 SLO
    17.Koivuranta ....- 254,9 FIN
    18.Morgenstern ... 254,2 AUT
    19.Janda ---------- 252,5 CZE
    20.Fannemel -.-.-- 248,8 NOR

    21.Koudelka ------ 248,2 CZE
    22.Ahonen -------- 248,2 FIN
    23.Hajek ---------- 247,5 CZE
    24.Damjan --.--.-- 244,8 SLO
    25.Velta -----.----- 239,7 NOR
    26.Takeuchi -.-.-.- 238,4 JPN
    27.Jacobsen -..-..- 237,3 NOR
    28.Matura ----.---- 234,8 CZE
    29.ŻYŁA ----.------ 233,5 POL !!!!
    30.Maeatae ------- 227,6 FIN
    31.Muotka --.-.-.-- 227,3 FIN
    32.Kranjec ----.--- 225,8 SLO

  • jozek_sibek profesor
    Wyniki drużynowe ZIO w Soczi - 17.02.2014

    Wyniki poniedziałkowego konkursu:



    1.Niemcy --.-.-- 1041.1 pkt

    2.Austria ------- 1038.4

    3.Japonia -.-.-.- 1024.9
    ======

    4.POLSKA --.--- 1011.8
    ======

    5.Słowenia -..-..- 995.6

    6.Norwegia --.--- 990.7

    7.Czechy -------- 967.8

    8.Finlandia -.-.-.- 942.8

    ---------

    9.Rosja ---------- 422.3

    10.USA --.-.-.-.-- 402.5

    11.Korea -.-.-.-.- 402.0

    12.Kanada -.-.-.- 399.2





    Miejsca Polaków w poniedziałkowym konkursie:



    1.K.Stoch ---.---- 3 miejsce - awans z 8 pozycji po I serii

    2.J.Ziobro ------ 12

    3.M.Kot ----.---- 15

    4.P.Żyła -------- 27 - startowało 32 zawodników w II rundzie





    Odległości Polaków w poniedziałkowym konkursie:



    1.K.Stoch -.-.-.- 130.5m - 129.2 pkt i 135.0m - 269.0 pkt

    2.J.Ziobro ------ 130.5m - 127.8 pkt i 133.0m - 257.5

    3.M.Kot ----.---- 131.5m - 125.0 pkt i 129.0m - 251.8

    4.P.Żyła -------- 121.0m - 107.2 pkt i 132.0m - 233.5





    Polacy - miejsca w swoich grupach:



    1.M.Kot ----.---- 5 i 4 miejsce w I grupie

    2.P.Żyła -------- 9 i 3 miejsce w II grupie

    3.J.Ziobro ------ 3 i 3 miejsce w III grupie

    4.K.Stoch -.-.-.- 4 i 1 miejsce w IV grupie



    Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru,ale bez belki startowej.



    I i IV grupa - startowała z 32 i 33 belki startowej.

    II i III grupa startowała z 33 i 34 belki startowej.Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2015-05-28 17:24:06

  • jozek_sibek profesor
    Wyniki drużynowe ZIO w Soczi - 17.02.2014

    Kolejność drużynowa po I serii:



    1.Niemcy -------- 519.0 pkt

    2.Austria --.-.-.-- 516.5

    3.Japonia ---.---- 507.5
    ======

    4.POLSKA -.-..-.- 489.2
    ======

    5.Słowenia -..-..- 488.2

    6.Norwegia --.--- 486.0

    7.Czechy -------- 476.0

    8.Finlandia -.-.-.- 461.5

    ---------

    9.Rosja ---------- 422.3

    10.USA --.-.-.-.-- 402.5

    11.Korea -.-.-.-.- 402.0

    12.Kanada -.-.-.- 399.2





    Miejsca Polaków w pierwszej serii konkursu drużynowego:



    1.K.Stoch ---.---- 8 miejsce

    2.J.Ziobro ------ 10

    3.M.Kot ----.---- 15

    4.P.Żyła -------- 36 - startowało 48 zawodników





    Odległości Polaków w pierwszej serii konkursu drużynowego:



    1.K.Stoch -.-.-.- 130.5m - 129.2 pkt

    2.J.Ziobro ------ 130.5m - 127.8

    3.M.Kot ----.---- 131.5m - 125.0

    4.P.Żyła -------- 121.0m - 107.2





    Polacy - miejsca w swoich grupach:



    1.M.Kot ----.---- 5 miejsce w I grupie

    2.P.Żyła -------- 9 miejsce w II grupie

    3.J.Ziobro ------ 3 miejsce w III grupie

    4.K.Stoch -.-.-.- 4 miejsce w IV grupie



    Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru,ale bez belki startowej.



    I i IV grupa - startowała z 32 belki startowej.

    II i III grupa startowała z 33 belki startowej.Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2015-05-28 18:52:38

  • jozek_sibek profesor
    Konkurs drużynowy - seria próbna

    Wyniki poniedziałkowej serii próbnej:

    1.Niemcy -------- 301.2 pkt
    2.Austria --.-.-.-- 296.6
    3.POLSKA -.-..-.- 290.6
    4.Słowenia -..-..- 285.7
    5.Norwegia --.--- 280.3
    6.Japonia ---.---- 265.5
    7.Czechy -------- 249.8
    8.Rosja ---------- 234.3
    ---------
    9.Finlandia -.-.-.- 223.1
    10.Korea -.-.-.-.- 197.9
    11.Kanada -.-.-.- 197.7
    12.USA --.-.-.-.-- 173.7

    Wyniki Polaków w serii próbnej poniżej:

  • jozek_sibek profesor
    Poniedziałkowe skoki Polaków w Soczi

    Miejsca Polaków w poniedziałkowej serii próbnej:

    1.K.Stoch ---.---- 1 miejsce
    2.J.Ziobro -.-.-.-- 8
    3.M.Kot ----.---- 21
    4.P.Żyła -------- 29


    Odległości Polaków w poniedziałkowej serii próbnej:

    1.K.Stoch -.-.-.- 138.0m - 86.9 pkt - 32 belka startowa
    2.J.Ziobro ------ 131.5m - 76.5 -..-.- 33
    3.M.Kot ----.---- 127.5m - 66.5 -..-.- 33
    4.P.Żyła -------- 126.0m - 60.7 -..-.- 34

    Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

  • jozek_sibek profesor
    Niedzielne skoki Polaków w Soczi

    Miejsca Polaków w trzech niedzielnych treningach:

    1.P.Żyła -------- 09 i 06 i 16 miejsce
    2.M.Kot ----.---- 11 i 17 i 08
    3.D.Kubacki -..- 15 i 11 i 13


    Odległości Polaków w trzech niedzielnych treningach:

    1.P.Żyła -------- 126.5m - 63.0 pkt i 126.0m - 63.6 pkt i 126.0m - 59.1 pkt
    2.M.Kot ----.---- 125.0m - 61.0 pkt i 121.0m - 53.8 pkt i 129.0m - 65.4
    3.D.Kubacki -..- 121.5m - 56.3 pkt i 125.5m - 59.6 pkt i 127.0m - 62.0 pkt

    Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

    K.Stoch i J.Ziobro nie startowali.

  • jozek_sibek profesor
    W konkursie drużynowym nie wystartują

    Z drużyn które startują w konkursie,nie wystartują następujący zawodnicy z pkt PŚ 2013/2014:

    20.R.Freitag ------ 280 pkt
    26.A.Kofler ---.--- 208
    43.J.Hvala -.-.-.-.-- 79
    45.Y.Watase ---.--- 71
    46.M.Maksimochki- 65
    47.D.KUBACKI ---- 64
    -----------
    52.L.Hlava --------- 51
    60.D-A.Tande -....- 30
    68.J.Happonen ....- 11

  • jozek_sibek profesor
    Wystartują w poniedziałkowym konkursie drużynowym ZIO w Soczi

    W konkursie wystartuje 12 drużyn i 48 zawodników (36 z pkt PŚ 2013/2014):

    Ilość zgłoszonych zawodników do konkursu i ilość punktujących w PŚ 2013/2014 oraz miejsca w PŚ:

    1.Austria --.-.-.-- 4 - punktowało 4 (04 - 09 - 11 - 23)
    1.Niemcy -------- 4 - punktowało 4 (05 - 08 - 12 - 33)
    1.Słowenia -..-..- 4 - punktowało 4 (02 - 10 - 15 - 17)
    1.POLSKA -.-..-.- 4 - punktowało 4 (01 - 16 - 17 - 19)
    1.Japonia ---.---- 4 - punktowało 4 (03 - 13 - 14 - 47)
    1.Norwegia --.--- 4 - punktowało 4 (07 - 25 - 30 - 49)
    1.Finlandia -.-.-.- 4 - punktowało 4 (27 - 29 - 51 - 59)
    8.Czechy -------- 4 - punktowało 3 (21 - 31 - 54)
    8.Rosja ---------- 4 - punktowało 3 (42 - 53 - 63)
    10.Kanada -.-.-.- 4 - punktowało 1 (49)
    10.USA --.-.-.-.-- 4 - punktowało 1 (72)
    12.Korea -.-.-.-.- 4

  • jozek_sibek profesor
    Puchar Narodów ZIO w Soczi

    Miejsca zawodników w sobotnim konkursie - 15.02.2014:

    1.Japonia ---.---- 02 - 09 - 10 - 13 - 155 pkt
    2.POLSKA -.-..-.- 01 - 12 - 15 -.-.-.- 138
    3.Niemcy -------- 04 - 06 - 21 -.-.-.- 100
    4.Słowenia -..-..- 03 - 17 - 20 ---.---- 85
    5.Austria --.-.-.-- 07 - 08 --.--.--.--.-- 68
    6.Norwegia --.--- 05 - 16 - 24 ---.---- 67
    7.Finlandia -.-.-.- 11 - 22 --.--.--.--.-- 33
    8.Czechy -------- 18 - 19 - 27 - 28 ... 32
    9.Szwajcaria ---- 14 - 23 --.--.--.--.-- 26
    10.Rosja --.--.--- 26 - 29 ----.----.----- 7
    11.Kanada -.-.-.- 25 -------------------- 6
    12.Włochy ---.--- 30 -------------------- 1
    =============
    13.USA --.-.-.-.-- 3 - bez pkt PŚ
    14.Korea -.-.-.-.- 2 - bez pkt PŚ
    15.Francja --.-.-- 1 - bez pkt PŚ
    15.Estonia ---.--- 1 - bez pkt PŚ
    15.Bułgaria -.-.-- 1 - bez pkt PŚ
    ============
    18.Kazachstan -- 2 - odpadli w kwalifikacjach
    19.Grecja -.-.-.-- 1 - odpadli w kwalifikacjach
    19.Rumunia ----- 1 - odpadli w kwalifikacjach

  • jozek_sibek profesor
    Sytuacja przed ZIO w Soczi

    Ranking WRL - stan na 17.02.2014:

    Ilość zawodników w ,,55,, rankingu WRL - po 20 konkursach PŚ:

    1.Austria ---.--- 8
    1.Niemcy -.-.-.- 8 - awans o 1 zawodnika w stosunku na koniec VI periodu
    1.POLSKA -.-.-- 8
    4.Słowenia -.-.- 7
    5.Norwegia ....- 6
    5.Czechy -.-.-.- 6
    7.Japonia -..-..- 5
    8.Finlandia --.-- 3
    9.Szwajcaria ... 2
    9.Rosja --.-.-.-- 2
    11.Francja ----- 1
    --------------------
    00.Kanada ----- 0
    00.Bułgaria ---- 0
    00.Włochy -....- 0
    00.Estonia -....- 0

    Miejsca w "55" rankingu WRL (na 54 miejscu 3 zawodników):

    1.Austria ---.--- 06 - 19 - 21 - 26 - 31 - 31 - 36 - 53
    1.Niemcy -.-.-.- 05 - 07 - 11 - 14 - 23 - 28 - 46 - 51
    1.POLSKA -.-.-- 01 - 12 - 13 - 18 - 22 - 41 - 43 - 54
    4.Słowenia -.-.- 02 - 09 - 10 - 17 - 30 - 47 - 49
    5.Norwegia ....- 03 - 24 - 25 - 35 - 44 - 47
    5.Czechy -.-.-.- 20 - 33 - 34 - 38 - 50 - 54
    7.Japonia -..-..- 04 - 15 - 16 - 27 - 45
    8.Finlandia --.-- 29 - 37 - 54
    9.Szwajcaria ... 08 - 42
    9.Rosja --.-.-.-- 38 - 38
    11.Francja ----- 51

  • Stinger profesor
    Jolla

    Ja wiem co na to powiedzieć. Oczywiście nie mogę udowodnić że z Murańką byłby medal ale mogę udowodnić że szanse był większa ponieważ był w lepszej formie od Kubackiego.

    Kubacki ostatecznie okazał się złym wyborem dlatego że na normalnej skoczni nie wszedł do 2 serii a na dużej nawet nie wystartował bo przegrał z Żyłą który także był w fatalnej formie.

    Problemem okazał się Żyła? Nie do końca ponieważ on to miejsce wywalczył w okresie kwalifikacyjnym a więc z automatu jedzie na IO. Problemem u niego było brak formy a u Kubackiego w ogóle powołanie. I to jest ta zasadnicza różnica pomiędzy nimi, a tak w ogóle to na całych IO i tak to Żyła okazał się lepszy od Kubackiego ponieważ wygrał z nim rywalizację do dwóch konkursów a przegrał tylko raz. Oczywiście obaj skakali słabo ale i tak to Piotrek okazał się minimalnie lepszy.

    Decyzja Kruczka z powołaniem Kubackiego się nie obroniła.

  • anonim
    Stinger

    Powracam po IO po już teraz dla skoczków definitywnie się skonczyły i szczerze mówiąc nie wiem co mam powiedzieć. w naszej dyskusji powracał temat - Murańka - Kubacki a tu problemem okazał się Żyła. Teraz wszyscy jesteśmy głupi a nikt mądry,gdybym typowała skład na IO po tym co widzę to powinien jechać Murańka ale chyba nie zamiast Kubackiego

  • anonim
    klasyfikacja dla 3. najlepszych z danego kraju

    Niemcy 792,4
    Japan 786,5
    auty 784,2
    POL 778,3

    - odczepcie się od Żyły, Kubackiego i Murańki: cudów nie ma!

  • anonim
    No sami znawcy

    Jak czytam te Wasze wypociny dotyczące koncentracji , FB i przyjazdu żony - to mi się w głowie kręci. Co to ma wspólnego z wynikami? NIC. Każdy jest inny - skąd wiecie czy np pisanie na FB nie relaksuje skoczków? I może na nich wpływac dobrze? Tak samo z żoną, zobaczcie na piłkarzy, przeciez teraz połowa reprentacji z roznych krajow zabiera ze soba zony- powtarzam to jest kwestia indywidualna i o tym powinien wiedziec trener i wtedy zakazać albo nie.
    Tutaj po prostu Kamil skoczył źle technicznie - podobnie jak w drugim skoku w konkursie indywidualnym a Piotrek no cóż rozregulował sie od początku igrzysk.

  • tlen doświadczony

    A ja powiem tak.Zal ,ze bez medalu, ale.... gdy Malysz przestal skakać stwierdziłem ,ze już się medalu w skokach na olimpiadzie nie doczekam. A mamy dwa złote i czwarte miejsce w druzynie. Ba, druga serie Polska wygrała:) Teraz nowe wzwania. Wazne by klimek wywalczył 7 miejsce w PS. By Mietus i wolny zdobyli po te 40 punktów i byśmy mieli 8 miejsc w PK. Wazne by w ostatnim dniu skoków oglądali pięciu naszych!!

  • anonim

    "Kasai: chciałem zdobyć medal dla Takeuchiego

    Japoński skoczek narciarski Noriaki Kasai przyznał, że brązowy medal olimpijski wywalczony w konkursie drużynowym ma dla niego dodatkową wartość. - Chciałem, by Taku Takeuchi wrócił z Soczi z krążkiem - podkreślił, wspominając o chorym koledze z reprezentacji.

    Kasai przeżywa obecnie drugą młodość. W konkursie indywidualnym na dużej skoczni wywalczył srebro, a lepszy od niego okazał się tylko Kamil Stoch. W poniedziałkowych zmaganiach drużynowych 41-letni zawodnik w znacznym stopniu przyczynił się do tego, że ekipa z Kraju Kwitnącej Wiśni wywalczyła miejsce na najniższym stopniu podium.

    - Przez cały dzień myślałem o sytuacji Taku. Bardzo mnie to mobilizowało - zaznaczył Kasai. Medal wywalczony w rywalizacji indywidualnej zadedykował z kolei chorej siostrze.

    Takeuchi cierpi na zespół Churga i Strauss - eozynofilowe ziarniniakowe zapalenie naczyń. Z tego powodu spędził w styczniu dwa tygodnie w szpitalu.

    - Myślałem, że umrę. Bardzo schudłem, a moje mięśnie zwiotczały. Trudno mnie było poznać. Starałem się nie tracić jednak pozytywnego myślenia i wciąż trenowałem. Dużo zawdzięczam wsparciu ze strony zespołu medycznego oraz rodziny i znajomych - podkreślił 26-letni zawodnik.

    Jak dodał, rodzice kibicowali mu, choć matka miała obawy, czy powinien jechać do Soczi.

    - Ojciec z kolei zachęcał mnie do tego bardzo mocno. Gdy leżałem w szpitalu postawił mi na półce zdjęcie z Lillehammer (Takeuchi w tym sezonie triumfował tam z kolegami z drużyny, a indywidualnie był drugi) i napisał na nim "złoto" - wspomniał skoczek."

  • Zen początkujący
    Szkoda dwu zepsutych skoków w 1. serii.

    Bo kolejność mogla być taka jak w drugiej serii, którą wygraliśmy:
    Polska .......522,6 pkt
    Niemcy .......522,1
    Austria .......521,9
    Japonia ......517,4
    Słowenia .....507,4
    Norwegia .....504,1
    Czechy ......491,8
    Finlandia ..,...481,3

  • anonim
    Nie rozumiem tych biadoleń i narzekań na szczęście.

    Owszem Stoch mógłby uzyskać wynik o jakieś 10 pkt większy,Żyła w normalnej dyspozycji też około 10-12 pkt.,a Kot 3-6 co razem daje 23-28 pkt więcej.No dobrze ,na tej samej zasadzie Japończycy powinni liczyć na około 30 pkt więcej przez Takeuchiego (to on przegrał Japończykom złoty medal).Austriacy to co można powiedzieć o bez formy Schlirenzauerze, czy po kontuzji Morgensternie i na koniec Niemcy: brak w normalnej dyspozycji Freistaga był aż nazbyt widoczny.Na zakończenie pozostawiłem sobie czwartego konkurenta ostatnimi czasy najczęściej wygrywającego konkursy drużynowe czyli Słowenię (dołek Hvali czy kontuzja Krańca).Przeanalizujcie sobie aktywa i pasywa tych drużyn i nijak mi nie wychodzi nawet medalik brązowy z tym potencjałem jakim dysponuje Kruczek i konkurencja.Sam Kamil nie wystarczy,jest lepiej niż za Małysza ale nie tak dobrze jak byśmy my kibice chcieli.

  • anonim

    Trzeba stonować trochę emocje, bo media nakręciły atmosferę do niebotycznych rozmiarów. Oczywiście można krytykować, ale nie należy obrażać. Wypowiedź żony trenera Kruczka powinna spowodować, że zapali się takie światełko ostrzegawcze.

  • Stinger profesor

    Szkoda że w tej złotej drużynie nie było Richarda Freitaga. Niestety pewnie kontuzja przeszkodziła mu w przygotowaniu dobrej formy na IO. Tak czy inaczej Niemcy mają mocny skład. Freund i Freitag to już wiadomo. Wellinger i Kraus są coraz lepsi a Wank? Może to nie jest typ skoczka który wygrywałby zawody PŚ ale jest solidnym punktem drużyny i co ważne nie zawodzi. Mają jeszcze Geigera który szaleje w PK i pora na powrót na PŚ.

  • Kolos profesor
    sakala

    Trudno mieć po 5 talentów w kazdym roczniku, W tej chwili mamy najlepszy na świecie rocznik 1994 i to jest zaplecze pozwalajcie ze spokojem myśleć o stanie polskich skoków przez najbliższe 10 - 15 lat. A to ze mamy może nie co słabszych obecnych 15-16 latków to trudno. Jak mówiłem nikt nie ma tak dobrze ze co roczni kto wielki talent, Austriacy mają teraz większe dziury w rocznikach, Niemcy się ratują tylko Wellingerem tak na dobra sprawę, Słoweńcy po świetnym zeszłym sezonie teraz spuścili mocno z tonu, Hvala to cień samego z siebie z przed roku, Lansi9ek się zagubił, innych nie widać.

    Jeśli szukamy młodych zdolnych to mamy w młodszych roczniak ze dwa duże talenty - są to Paweł Wąsek i Dawid Jarząbek (oby się nie zmarnował przechodząc do kombinacji norweskiej), trzeba nie zgubić gdzieś Jakuba Wolnego który ze dwa lata będzie jeszcze juniorem.

    Po za tym prawda jest taka ze minęły już czasy 16 - 18 latków którzy podbijali Puchar świata, to już się skończyło, teraz właśnie kariery się wydłużają, 30 lat to już nie jest wiek graniczny dla skoczka tylko nieomal jest to wiek idealny do osiągania sukcesu. I to się będzie tylko wydłużać, 35-letnich skoczków rywalizujących na wyskokom poziomie będzie tylko przybywać.

  • anonim
    Nawet

    gdyby skok Piotra był na jakieś 127 metrów w 1 serii, nie gwarantowało to 3 miejsca. Prawda jest taka, że Kasai niewiele odstaje od Stocha, i jako jeden z niewielu mógłby go pokonać indywidualnie, reszta Japan-team jest mimo wszystko lepsza od Polska-team. Nie czarujmy się trzeba było liczyć na błędy w lepszych ekipach, a tego nie było we wczorajszym konkursie, mało tego, mogło się skończyć na 6 miejscu i wtedy krytyce nie byłoby końca.

  • mar100 bywalec
    4 miejsce

    Spodziewałem się 4 miejsca ale żal mi bo:
    fatalny pierwszy skok Żyły;
    Kot dobrze ale mógł jeszcze dołożyć;
    Stoch nie pociągną nas jak kiedyś Małysz;
    Ziobro naprawdę dobrze.
    Czy lepszy byłby Murańka? W PK skacze bardzo nierówno, myślę że nie.

  • anonim

    " ale w sporcie technicznym, a zwłaszcza w skokach, nawet jak zrobisz wszystko, to się to wcale nie musi przełożyć na wynik. "
    Otóż to. Żyła bez formy postawiony pod ścianą bo wszyscy liczą, że się odblokuje robi to zrobiłoby na jego miejscu 90% zawodników - psuje.
    Kamil widząc co się dzieje i wiedząc, że po jego 2 złotach wszyscy liczą,
    że nadrobi - popełnia drobny błąd i już z tego nadrobienia nici a tylko jego geniuszowi zawdzięczamy, że jego zepsuty skok to i tak kosmos dla 95% zawodników. Na papierze wyglądaliśmy na 4 miejsce, każde wyższe byłoby wartością dodaną. Trochę dzisiaj zabrakło ale taki jest sport

  • sakala weteran
    @???

    Dotrzymam, a że niemiecka strona, z której to wyniki były na SJ jedynie kopiowane zarzuciła zupełnie temat skoków w Japonii, nie dowiesz się kto został mistrzem tego kraju. ;) Nie bardzo jedynie rozumiem jak może kogoś radować świadomie wybrana ignorancja w przedmiocie, w którym pragnie się wypowiadać w roli eksperta. ;)

  • HKS profesor

    @pepeleusz

    Jakby Kranjec skakał bez jednej nogi, to pewnie też by byli dla niektórych faworytami:P

  • pepeleusz profesor

    Słowenia to był taki ,,murowany" kandydat do złota, że w trakcie sezonu, w tym po Zakopanem i Willingen pisałem że raczej mają małe szanse na medal .

    A Sakala faktycznie pierwszy tu lansował Shimizu po jego pierwszych super skokach w konkursach japońskich, choć jego nazwisko nie było mi obce. Potem lansował Masamitsu Ito i też może mieć racje....

  • pepeleusz profesor
    dervish

    Porównania są orientacyjne i przyjmijmy zatem że nie da się porównać, więc popatrzmy na to co wymierne czyli na punkty pucharu świata w okresie kwalifikacyjnym Kubackiego i Murańki oraz na wynik i skoki Kubackiego (oraz posiłkowo Żyły) na IO i wystarczy. Jedynie nam marginesie bo to drugorzędne można dodać, że Murańka w ostatnich tygodniach m,in wygrywając i ocierajac sie o podia nie ma żadnego kryzysu formy (w przeciwieństwie np do Bieguna który był naszym nr 6 ).
    Moja krytyka była merytoryczna i na pewno nie obrażałem w żaden sposób ani Kubackiego ani nikogo innego.

  • sakala weteran
    @dervish

    Ja np. nigdy nie byłem ofiarą tzw.,,hejtu'', bo nigdy nikomu na to nie pozwalałem. Murańka po nominacjach na IO postąpił podobnie wobec ZASADNICZEGO ,,hejtu'' ze strony sztabu - jeśli nie żywił obaw względem decydentów to tym bardziej nie zawraca sobie głowy pisaniną @dervisha i innych. Także, bez obaw. ;)

  • anonim
    -

    Po dwóch złotach Kamila, brak medalu drużynowego nie był dla mnie tragedią. I tak dostaliśmy bardzo dużo, więcej niż kiedykolwiek na zimowej Olimpiadzie. A wygrana Niemców nad Austriakami nawet mnie ucieszyła, i to bardziej niż bym się mogła spodziewać. To miło, że wreszcie utarto im nosa, nie tylko w konkursach indywidualnych, ale drużynowym też. Choć nie bardzo wiem skąd ta niechęć...

  • anonim
    sakala

    Cieszymy się,że znasz japoński.

    PS.Sakalo.Obiecałeś,że ze względu na brak protestu redakcji skijumping.pl na powołanie Kubackiego nie będziesz informował o przebiegu lokalnych japońskich zawodów.
    Dotrzymasz obietnicy?Oby.

  • ju333 bywalec
    ..

    Szkoda,ale nie jestem rozczarowany,już przed konkursem wiedziałem,że o medal może być naprawdę trudno,zdawałem sobie sprawę,że te trzy reprezentacje chyba są poza naszym zasięgiem,niestety dziś nie wszyscy nasi skakali równo,i dobrze,więc brak medalu nie może dziwić.
    Tą drużynę już niebawem będzie stać na stawanie na podium w każdym konkursie drużynowym,ale jeszcze poczekajmy.
    Gratulacje dla reprezentacji Niemiec,a także Austrii i Japonii.
    Nie chcę nikogo krytykować,bo nasi skoczkowie na to nie zasługują,dali z siebie wszystko,po prostu dziś to było za mało,gratuluję całej ekipie udanych Igrzysk,przed IO nawet nie marzyłem o dwóch złotach Kamila,ale marzenia się spełniają,brawo Kamil,brawo trener Kruczek,brawo pozostali!!
    Dostarczyliście mi wiele emocji i radości,to były dla naszych skoczków fajne Igrzyska,jeszcze raz dziękuje!

  • anonim
    Ja mimo wszystko jestem zadowolony z drużynówki...

    bo wiedziałem że 4 miejsce jest najbardziej realne...Oczywiście medal drużynowy byłby mile widziany ale wiedziałem że drużynowo nie jesteśmy najlepsi.Spójrzmy na miejsca na podium poszczególnych skoczków drużyn i miejsc w dziesiątce w tym sezonie:
    1)NIE-Freund[11 w 10(w tym 3 podia)],Wellinger[9 w 10(3 podia)], Kraus[4 w 10(1 podium)],Wank[raz w 10]
    2)AUT-Schlierenzauer[11 razy w 10(w tym 4 podia)],Morgenstern[7 razy w 10(4 podia)],Diethart[8 w 10(3 podia)],Hayboeck[4 w 10(1 podium)]
    3)JPN-Kasai[14 w 10(4 podia)],Ito[7 w 10(1 podium)],Shimizu, Takeuchi[5 w 10(1 podium)]
    4)POL-Kamil[13 w 10(8 podium)],Ziobro[4 w 10(2 podia)],Żyła[3 w 10],
    Kot[5 w 10]

  • sakala weteran
    @Znafca

    Mylisz się - jest tu kilka osób, które uważnie śledzą młodzieżowe/juniorskie skoki i na tej podstawie wyciągają pewne wnioski na przyszłość. Przy okazji dzisiejszego medalu Japonii wspomnę, bardziej na poparcie większych w tej dziedzinie autorytetów, jak np. @pepeleusz - czemu możesz ufać lub nie - niż żeby wychwalać własną intuicję, że odkryłem talent Shimizu dla tego forum na długo zanim pokazał się w jakimkolwiek, pierwszym, międzynarodowym starcie. ;)

  • dervish profesor
    pepeleusz

    Tego nie da się porównać, tak samo jak nie da się porównać obecnych skoków Klimka z PK ze skokami Żyły w Soczi.
    Gdybanie w tym przypadku nie ma najmniejszego sensu. Na każdy argument mozna znaleźć równie dobry kontrargument.
    Co było a nie jest nie pisze się w rejestr to zdrowa zasada.
    Ta zasada będzie obowiązywała również w przyszłości.
    Wracanie do igrzysk po każdym skoku Klimka, Piotra i Dawida nie będzie miało żadnego sensu i na pewno nie przysłuży się dobru polskich skoków ani żadnemu z wymienionych skoczków. Jedyne co w ten sposób można osiagnąć to ferment w kadrze i zwiększony poziom stresu u chłopaków.
    Moim zdaniem chłopakom potrzebne jest pozytywne wsparcie i życzliwa atmosfera i konsekwentna walka z hejterstwem.
    Z hejtem powinni walczyć wszyscy, którzy rzeczywiście mają na względzie wyłącznie dobro polskich skoków. Nie ma znaczenia czy są sceptykami czy entuzjastami metod Kruczka. Rozgrywanie jednego reprezentanta przeciwko drugiemu niczemu nie służy.
    Stawianie ich w kontrze na zasadzie tego pochwalę, a tamtego zgnoję to broń obusieczna, bo natychmiast znają się tacy którzy uczynią na odwrót.
    Gdyby oni nie czytali tych hejtów to by pól biedy było, ale oni to czytają. Są młodzi i wrażliwi.
    Nie wiem czy byłeś kiedykolwiek ofiarą hejtu, podejrzewam, że jak prawie każdy z nas miałeś z tym do czynienia i podejrzewam, że hejtowano tylko twój nick a nie Ciebie. Na pewno nie odebrałeś tego jako cos przyjemnego. Łatwo sobie wyobrazić co czuje sportowiec, który imiennie jest zalewany anonimowym hejtem i ma świadomość że może to docierać również do jego znajomych i rodziny.
    Dlatego połączmy siły, podnośmy na duchu naszych ulubieńców ale jednocześnie szanujmy tych których mniej lubimy. Konstruktywna krytyka tak ale nie złośliwe krytykanctwo. Nie miejmy za złe jeżeli ktos pisze o kims dobrze, nawet jeżeli naszym zdaniem nie ma racji. Niezasłużone pochwały nikomu krzywdy nie zrobią, co innego niesłuszna krytyka. Z głosami krytycznymi zawsze warto polemizować, niesłuszne pochwały lepiej pominąć milczeniem.

  • anonim
    Brawa dla Stocha jako sportowca a także człowieka.

    W wywiadzie po dzisiejszym konkursie Kamil nie próbował zrzucić odpowiedzialności za brak medalu na kolegów tylko odniósł się do swojego słabszego skoku z pierwszej serii i za to należy mu się uznanie.
    Nam, kibicom wydawało się że nasz najlepszy zawodnik będzie w stanie nadrobić nawet największe wpadki, jednak w warunkach dzisiejszego konkursu, gdy obudzili się Niemcy i Auty było to mało realne.
    Będący bez formy Żyła skoczył w sumie zgodnie z przewidywaniami a w drugim skoku to nawet sobie przypomniał,że kiedyś skakał całkiem nieźle.
    Na skoczni w Soczi mieliśmy jedneo artystę, dwóch rzemieślników oraz dwóch praktykantów. Można by zaryzykować twierdzenie że w kraju pozostali lepsi kandydaci do dwóch ostatnich miejsc ale to jest już tylko gdybanie po fakcie, natomiast z popełnianych błędów zawsze powinno się wyciągać wnioski na przyszłość.

  • anonim
    Żona Kamila

    Do Kamila przyjechała żona i chłopak się rozregulował.
    Uważam że Igrzyska Olimpijskie to czas pełnej koncentracji, skupienia, walki, a nie zabawy, spędzania czasu z żoną. Nie było to profesjonalne ze strony sponsora.

  • anonim
    Ja to się nawet cieszę...

    ...bo 4. miejsce jest w porządku! Zrobili swoje, nie ma się co czepiać i obwiniać poszczególnych zawodników. Wiadomo, że po nakręcaniu ludzi przez media sporo osób liczyło na podium czy nawet złoto Polaków... ale takie są skoki, z dnia na dzień może się coś "popsuć" i tyle.

    Co bardzo mi się podobało podczas konkursów to to, że sędziowie byli sprawiedliwi i obiektywni w ocenie każdego ze skoków. Naprawdę rywalizacja sportowa bez kombinacji pokazująca kto jest najlepszy.

    Jeszcze do dzisiejszej "drużynówki": Niemcy wygrali jak najbardziej zasłużenie. Skoki wszystkich zawodników tej reprezentacji były na równym, bardzo wysokim poziomie. I pewnie za to ktoś mnie będzie przeklinał, ale jestem z naszych zachodnich sąsiadów dumna. Marinus Kraus i Andreas Wellinger, mimo że są tak młodzi, bezbłędnie opanowali emocje i dali z siebie wszystko, a to nie lada sztuka. Moim zdaniem na szczególne uznanie zasługuje Andi Wellinger, który w sobotnim konkursie zajął dopiero 45. miejsce i się tym nie załamał, potrafił walczyć dalej i to z jakim efektem! Podobnie Sevi 4. w sobotę. Naprawdę podziwiam niemiecki sztab szkoleniowy za takie przygotowanie zawodników, a samych skoczków za ich upór i silną psychikę :) naprawdę dzisiaj byli super!

    Co do Austriaków - niewiele przegrali z Niemcami, no ale jednak. Może to wynik "spięć" w tej drużynie. W każdym razie: chwała Morgiemu za jego skoki! Może nie były absolutnie perfekcyjne, jednak szacunek z pewnością się należy. Po takim upadku (nawet dwóch) niemal ekspresowo się pozbierał i pokazał na co go stać. To się aż w głowie nie mieści! Schlierei i Diethart też się wzięli w garść po ostatnich słabszych występach i efekty są. Natomiast Michi Hayböck z pewnością dał z siebie wiele, skakał raczej na luzie i udowodnił, że jest dobry nie tylko na treningach czy w quali.
    Przy okazji, czy ktoś zauważył, że połowa skoczków była podpisana na pasku jako "Michael Hayboeck"? ;D

  • Znafca bywalec
    sakala

    Gdzie tam do 2022 roku, tam mogą brylować zawodnicy o których istnieniu wiedzą tylko ich trenerzy. Myśmy 4 lata temu po IO w Kanadzie nie marzyli anwet o medalu za 4 lata, bo nie będzie przecież Adama, a tu zonk i są 2 złota :)

  • pepeleusz profesor

    A co do tego że Stoch nie nadrobił, to warto przypomnieć, że Małysz w drużynie też przeważnie na imprezach będąc w superformie nie wygrywał swojej grupy albo wygrywał lecz w praktyce ,,remisując''.
    To co zrobił Stoch w drużynie w MŚ 2013 było czymś absolutnie unikalnym, a forma także jego podlega falowaniu i dobrze że nie zafalowała poniżej drugiego złota ind

  • mika bywalec
    dervish

    Jak już to dwa błędy. Raz to Kot i Żyła na Facebooku. Dwa to ściaganie żony Stocha. Od kiedy się pojawiła to Stoch się rozkojarzył. Zepsuł skok w indywidualnym ale na szczęście wygrał. Dziś też zepsuł ale tym razem by już nie wygrał gdyby to był indywidualny.

    Ziobro nie zawraca sobie głowy fejsem ani żadnymi kobietami i dziś jedyny skoczył swoje.

    A co do fejsa Żyły, nasz sztab chyba nie wie co tam ludzie pisali o nim. On to na pewno przeczytał, bo ten wpis usunął i napisał nowy dzisiaj. Czyli zaglądał tam dziś przed konkursem i czytał te hejty na swój temat. Sztab szkoleniowy powinien zabronić Internetu podczas IO.

  • HKS profesor

    @pepelusz

    Dokładnie. Ja nie wiem jak można być zaskoczonym trzecim miejscem Japonii czy piątym Słowenii. Ja osobiście typowałem Norwegię przed Słowenią, ale Prevc mnie zaskoczył dwoma świetnymi skokami, a pecha miał Jacobsen będący w średniej formie i skutek był taki, że spadli na szóste. (Nie typowałem tylko na forum, parę gorszy zarobiłem, ale ogólnie typowanie sportów zimowych to zbyt duża loteria i jest zazwyczaj nieopłacalne).

    Warunki były idealne i wyniki mnie w ogóle nie zaskakują. Może zaskakiwać nieco płaska punktacja, ale to też zasługa braku buli, bo niby my mamy małą stratę, ale będący kompletnie bez formy Norwegowie też do nas niewiele stracili, a mimo wszystko Jacobsen i Koudelka mieli największego pecha jeśli chodzi o pojedynczych zawodników.

    Ziobro skakał świetnie (zaskakuje mnie, że on dalej trzyma formę od lata i to na pewno objawienie tego sezonu), Kot trochę spuchł, Żyła skoczył tak na prawdę swoje i co zrobić, że taką ma formę - pierwszy skok na poziomie gorszych treningowych, drugi na poziomie lepszych czyli trzecia dziesiątka w zawodach). Stoch tak jak Małysz - nie można mieć pretensji, że nie niszczy rywali w drużynówkach, bo nie można zawsze być najlepszym. Cała drużyna poza Ziobrą mogła dorzucić po trzy metry i byśmy na tym podium byli. Nie udało się i jest bardzo dobre czwarte miejsce.

  • bunny weteran
    @pepeleusz

    Brąz byłby gdyby Kamil, Maciek czy Piotrek oddali w pierwszej serii skoki na swoim poziomie. Tak można gdybać. Równie dobrze Klimek mógłby zepsuć skok. Nie zmienia to faktu, że skład został wybrany błędnie, ale ta ekipa co była mogła spokojnie zdobyć medal, w tym nawet złoty.

  • anonim
    dervish 17 lutego 2014, 21:35

    Świetne podsumowanie.
    Co do FB mam podobne wrażenia. Wystarczy jeden mocny wpis jakiegoś narwańca i jest dół, z którego ciężko wyjść. A Piotrek pokazał dziś, że jego potencjał wciąż istnieje i mam nadzieję, że pokaże to w najbliższych konkursach.

  • sakala weteran
    @Kolos

    O juniorach nie wspominam, nie było ich tutaj w naszym składzie, natomiast byli w innych reprezentacjach, a z czasem dojdą następni z młodszych roczników (pod tym względem jeśli chodzi o rok 2022 nie wygląda to na tle reszty państw za wesoło).

    Natomiast Stoch i Żyła w 2022 roku będą mieli 35 lat
    Kubacki - 32
    Kot i Ziobro - 31

    A teraz spójrz na listę startową treningów w Soczi i policz ilu zawodników pow. 30 roku życia startowało na obecnych IO (bo z zawodników starszych rocznikowo niż 34 mieliśmy, zdaje się, tylko Jandę, Ahonena i Kasai).

  • luki2662 stały bywalec

    Tu nie chodzi o Piotrka tylko. On ma duży potencjał, tak samo jak KubackI, Zniszczoł, Kłusek. Ale oni nie umieją uwolnić tego potencjału obecnie i boje się że nigdy nie wykorzystają. Są zablokowani. I mam wrażenie że Ziobrze i Maćkowi potrzebna praca z psychologiem. Za bardzo chcą

  • anonim

    Wielu forumowiczów zapomina o jednej bardzo ważnej kwestii. Przecież Żyła dobrze skakał na zgrupowaniach przed igrzyskami. Bodaj na ostatnich dwóch mini zgrupowaniach był w czołówce. Natomiast jego problemem jest to, że po prostu to niezwykle uparty zawodnik ( w złym znaczeniu tego słowa). Pojechał na treningi w czasie TCS, oddał 10 skoków, ustabilizował pozycję i potem co? Wrócił do starych nawyków, bo mu jeden skok nie wyszedł. Pprzed Sochi to samo. Najgorsze jest to, ze zapewne Kruczek próbował mu to wytłumaczyć z 50 razy, mówił: Piotrek tracisz prędkość na tym dojeździe, zostań przy stare pozycji. Mało tego, Adam Małysz mu to doradzał, a on swoje. Skutki widzieliśmy na tych igrzyskach. To jest po prostu niewytłumaczalne zachowanie. Ale cóż, stało sie, karawana jedzie dalej.

  • atb stały bywalec
    @pepeleusz

    podziwiam, że Ty masz jeszcze siłę dyskutować z @dervishem;
    Ja się naprawdę staram nikogo nie obrażać, ale posty tego Pana często pomijam. Dziś zajrzałem do kliku, żeby sprawdzić, czy choć trochę spokorniał po tym kuble zimnej wody (bo tym jest właśnie brak medalu), ale gdzie tam:
    - udało Ci się trafić kolejność drużynówki to się wozisz (dziś ciężko było NIE TRAFIĆ wyników; ja tam się słabo znam,ale na miejscach 1-9 pomyliłem tylko kolejność 2-3, Auty mnie mimo wszystko zaskoczyły)
    - nie pisz o Murańce, bo mu robisz krzywdę (że go Kruczek nie zabrał) i oszołomy (bo nie Ci, którzy widzą rzeczywiste wyniki w tym sezonie, a nie mityczne doświadczenie i wzrost formy) po nim pojadą; normalnie ręce opadają
    - najlepsze: była szansa na złoto, bo w drugiej serii zmiażdżyliśmy konkurencję (o 0,5 i 0,7 pkt); a może po prostu oni pilnowali przewagi z pierwszej serii, żeby nadmiernym ryzykiem nie stracić medalu.

  • Stinger profesor
    haze23

    Wiem ze Żyła ma dużo większe możliwości ale nie ma co tylko jego obwiniać. Wiadomo że to on najbardziej zepsuł skok ale równie dobrze można mówić że i Kot i Stoch mają większe możliwości ponieważ jeden chce być na podium a drugi przecież jest podwójnym mistrzem olimpijskim.

  • EmiI profesor
    @dervish

    Trener może powoływać zawodników za pomocą rankingów. Albo to będzie ranking olimpijski wtedy jedzie Murańka albo klasyfikacja PŚ wtedy jedzie Biegun, żeby nie było że antagonizuje dwóch skoczków. Wtedy w razie nie powodzenia można powiedzieć "trudno, mieli formę kiedy indziej, albo wręcz że to byli najlepsi, w końcu są najwyżej sklasyfikowani lepszych nie mamy". Tutaj było inaczej. Trener zagrał va banque. Wybrał zawodnika co nie mieści się w żadne kryteria. Oczywiście takie zagranie jest zrozumiałe gdy to jest tajna broń na podium, zawodnik co ma czymś wielkim zaskoczyć a dotychczas nie pokazał swoich możliwości. Tutaj nic takiego nie było... Dziś do podium co trzeba było? Czysto matematycznie. Czwarty na poziomie 24 miejsca przeliczając belki ze stratą niecałych 38 punktów do Prevca. Czy taki mógłby być Murańka? Czy taki mógłby być Biegun? O tym się nigdy nie przekonamy.

  • anonim
    ŻONA KAMILA

    Od kąd pani Bilan przyjechałą do Soczi, to Kamil jak by lekko podgasł, czyżby małżonka wyssła z niego co najlepsze już? Może niech ona nie jezdzi za nim, niech skacze chlopaczyna z wolną głową, niech go nie spina przed skokami. Hmmmmmm.....

  • faucha bywalec
    BRAKŁO...

    Nie oszukujmy sie.... Brakło jednego skoku, który miałby ok 130 m... i to niestety chodzi o skok Żyły.. Prawda jest przykra, ale niestety.
    co do reszty to mysle ze było ok.
    Stoch zawalił??!! chyba nieee..... moze stac było go na lepsze skoki, ale zrobił tyle i powinien zrobic kazdy z nich, to ze jest liderem nie czyni z niego robota,który zawsze bedzie skakał po te 136 m. LUDZIE!
    a jeżeli chodzi o MURANKE to: na Coc szału nie zrobił. Miejsce 4 potem 6 i 18 to nie sa zbyt dobre miejsca z których bylaby szansa zaistnienia na IO

  • pepeleusz profesor
    dervish

    Tu nie chodzi o powoływanie sie na wytypowanie(też rzadko to robię bo to tylko prawdopodoieństwo, a tu po treningach tylko potwierdziłem typy Pavela), ale o to że równy konkurs był przewidywalny co do hierarchii mimo małych różnic.
    Co do drużynówki Murańki w Zakopanem to być może jego poziom z tej drużynówki- 23 miejsce przy trzecim najgorszym wietrze, było poziomem który dałby nam dziś medal gdyby był zamiast Zyły. Nic więcej. Jeszcze nie sprawdzałem ale warto porównać po uwzględnieniu belek notę 23 z notą Zyły. Mocniejsza obsada i poziom w Soczi równoważy straszny pech Murańki do wiatru w tamtym bardziej nierównym konkursie

  • Kolos profesor
    sakala

    Przy obecnej strukturze wieku skoczków to Stoch ma przed sobą ze dwie olimpiady a Kot z Ziobrą ze trzy. a przecież są juniorzy którzy już prezentują duże możliwości (Murańka,Biegun,Wolny,Zniszczol) .

    Jeśli mamy się bawić w typowanie naszych szans medalowych na przyszłe IO to pewniakami są tylko skoczkowie, reszta sportów nie istnieje, no może w łyżwiarstwie szybkim coś się ruszy w kraju...

    Ale jeśli chodzi pod wzlgedem możliwości, przyszłości i finansowania to na dzień dzisiejszy tylko skoki narciarskie mają długie perspektywy na sukcesy... Reszta sportów zimowych raczej nam leży i kwiczy, chyba ze znów pojawią się takie rodzynki na miarę Justyny Kowalczyk i Zbigniewa Bródki...

  • zibi bywalec
    Papeleusz

    Masz racje ale paradoksalnie o medalu zlotym zadecydowal pojedynek pary Freund Schliri i Gdyby Piotrek skoczyl w pierwszej probie chocby 129m to o medalu decydowal by pojedynek Kasai Kamil

  • anonim
    @haze23

    Ale w drużynówce zawsze ktoś będzie musiał nadrabiać, bo trudno mieć czterech Stochów, było wiadomo że Żyła nie za bardzo teraz skacze, i tak zrobił tyle ile mógł i oddał swój najlepszy skok na igrzyskach. Nawet Austriacy równo nie skali i dali się Niemcom. Stoch i Kot mogli skoczyć lepiej i był by ten brąz, więc to nie jest żaden absurd.

  • atb stały bywalec
    nic się nie stało...

    no naprawdę:
    Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało

    aha i jeszcze:
    już za cztery lata, już za cztery lata, Polska będzie...

    Przepraszam, ale jestem zły; miałem się powstrzymać, ale jednak nie potrafię. Już od pierwszych treningów na dużej skoczni było widać, że medalu nie będzie (mimo 3, miejsca w próbnej i wygranej :) drugiej serii).

    Nikt mnie nie przekona - przy właściwej selekcji medal był do wzięcia bez problemu. Posypała się Słowenia (co wielu prorokowało), z formą wyskoczyła Japonia, ale nie na tyle, żeby ich nie pokonać.
    Kruczek niezrozumiałą decyzją z Kubackim nałożył na chłopaka taką presję (że się ogarnie i forma przyjdzie), że osiągnął dokładnie odwrotny rezultat od zamierzonego.

    Gdy jeszcze pogubił się Żyła, to obaj zaczęli się negatywnie nakręcać (bo przecież wiedzieli, że jedyną ich szansą na medal jest drużynówka, w której najczęściej decydujący jest wynik czwartego - musi wnieść co najmniej przyzwoite wiano).

    W ten sposób mamy cztery wielkie minusy:
    - brak medalu w drużynie,
    - przegranego Żyłę - bo jak już Tajner wyskakuje z takim tekstem, to różni internetowi idioci go po prostu zjedzą,
    - przegranego Kubackiego, bo nie znalazł formy, którą mu obiecał Kruczek,
    - rozgoryczonego Murańkę, bo mimo wygrania sportowej rywalizacji nie pojechał na IO.

    Przy normalnej selekcji i braku medalu powiedziałbym tylko: "trudno, taki jest sport". Żeby była jasność - nie mam najmniejszej pretensji do Dawida i Piotrka, na pewno robili wszystko, żeby osiągnąć jak najlepszy wynik, ale w sporcie technicznym, a zwłaszcza w skokach, nawet jak zrobisz wszystko, to się to wcale nie musi przełożyć na wynik.

  • dervish profesor
    pepeleusz

    Ja nigdy nie bawię się w typowanie kolejnosci i z daleka omijam posty z typami, uważam je za bezwartościowy spam. Typowanie w sytuacji gdy nie stawiasz na to własnych pieniędzy jest nic nie warte. To zabawa dla dzieciaków. Ale skoro chcesz to ci pogratuluje bo udało ci się trafić. Przypomnij mi ile razy nie trafiłeś...

    Nie na miejscu jest mieszanie w to wszystko Murańki. Dobrze o tym wiesz. Czy zdajesz sobie sprawę, ze mimowolnie czynisz przykrość Klimkowi. Uczestnicy wojny polsko-polskiej zaraz Cie rozszarpią przypominając dwie ostanie drużynówki w wykonaniu Klimka. Po Tobie to spłynie jak woda, a Klimek odbierze kolejną porcje niezasłużonych hejtów.
    Spierajmy się i analizujmy, ale żeby dyskusja miała sens opierajmy się na realiach a nie na urojeniach.
    To że udało ci się trafić z kolejnością nie jest dowodem na to, ze możesz mieć rację w kwestii nominacji. Jeżeli lubisz bawić sie w przewidywania to prawdopodobnie łatwo będzie znaleźć wiele przykładów w których nie miałeś szczęścia z typami. Jest wielce prawdopodobne, że poprawne typy to raczej incydent a nie prawidłowość.
    Gdybyś miał monopol na przewidywanie przyszłości to byłbyś dzisiaj milionerem i nie zawracałbyś sobie głowy traceniem czasu na popisywanie się swoim wizjonerstwem.

  • pepeleusz profesor
    zibi

    to nie jest paradoks, tylko po prostu Takeuchi z grupy Żyły też zawalił ale tylko trochę (sankcja- nie liczyli sie o złoto).
    Drużynówka to nie rywalizacja w parach ale suma wszystkich skoków.

  • Kolos profesor

    I jeszcze punkty za wiatr:

    1. Polska +17,3 pkt
    2. Austria +16,0 pkt
    3. Japonia +15,7 pkt
    4. Niemcy +14,3 pkt
    5. Słowenia +11,4 pkt

    Mieliśmy wiec najgorsze warunki spośród pierwszej piątki...

  • tomek_92 doświadczony

    Średnia przewaga nad drugim zwycięzcy klasyfikacji PŚ we wszystkich wygranych zawodach (PŚ+MŚ+IO+MŚwL) w danym sezonie:

    ---sezon------------zawodnik--------średnia przewaga----ilość wygranych

    2000/2001------Adam MAŁYSZ------------21,48-----------------12
    1991/1992------Toni Nieminen------------19,11------------------9
    1987/88---------Matti Nykanen------------16,92-----------------12
    1985/86---------Matti Nykanen------------13,84------------------7
    1984/85---------Matti Nykanen------------13,49------------------7
    2009/2010------Simon Ammann-----------12,17-----------------12
    1983/84----------Jens Weißflog------------11,89------------------7
    2001/2002------Adam MAŁYSZ------------11,23------------------7
    1979/1980------Hubert Neuper------------11,10------------------3
    1993/1994------Espen Bredesen-----------10,82------------------5
    1996/97---------Primož Peterka-------------9,80------------------7
    2007/2008---Thomas Morgenstern----------9,29-----------------10
    2002/2003-------Adam MAŁYSZ-------------9,20------------------5
    1999/2000-------Martin Schmitt-------------9,20-----------------11
    2006/2007-------Adam MAŁYSZ-------------8,97-----------------10
    2004/2005-------Janne Ahonen--------------8,95-----------------13
    1982/83----------Matti Nykanen-------------8,91-----------------10
    1980/1981--------Armin Kogler--------------8,20------------------3
    1994/95--------Andreas Goldberger---------7,95-----------------10
    2010/2011-----Thomas Morgenstern--------7,88------------------8
    2008/2009-----Gregor Schlierenzauer-------7,25-----------------13
    1992/93--------Andreas Goldberger---------7,25------------------2
    2005/2006---------Jakub Janda--------------7,22------------------5
    1995/96--------Andreas Goldberger---------5,95------------------6
    1988/1989----------Jan Boklov--------------5,76-------------------5
    1990/91-----------Andreas Felder -----------5,49-------------------7
    2011/2012--------Anders Bardal-------------5,47-------------------3
    1998/99-----------Martin Schmitt------------5,25------------------11
    2003/2004---------Janne Ahonen------------4,93-------------------3
    2012/2013----Gregor Schlierenzauer--------3,89------------------10
    1997/98------------Primož Peterka-----------3,47-------------------4
    1989/1990--------Ari-Pekka Nikkola---------3,38-------------------4
    1986/1987----------Vegard Opaas-----------2,75-------------------4
    1981/1982----------Armin Kogler------------1,30-------------------3

  • sakala weteran
    @arcyekspert ekspetów

    Też zwróciłem uwagę na tę wypowiedź. Nasza drużyna nie jest młoda! 2 zawodników, przed którymi, prawdopodobnie już tylko jedne IO z dobrą formą i dwóch, którzy mogą zaliczyć max. 2 cykle olimpijskie (wykluczając anomalie w rodzaju Kasai).

  • anonim
    @stochomanka

    Nie poradzisz że Żyła jest po prostu bardziej medialny :p Jego wywiady są o wiele bardziej atrakcyjne dla ludzi, bo zawsze można się przy nich pośmiać.

    Dla niego te igrzyska na pewno są gorsze od batów i myślę że dostał dobrą lekcją. Ale nie chce by się zmieniał, bo bez pajaca jakim jest to nie będzie ta sama drużyna i nie będzie przeciwwagi dla bardziej ponurego i zawsze poważnego Kota ;]

  • anonim
    I tak piękne Igrzyska!!!

    Tak jak powiedział Kamil, stać ich było dziś na medal. Ostatecznie jednak mamy 4. drużynę. Ogólnie brawa za taktykę dla Kruczka gdyż jak pokazał to Piotrek w II serii - to mogło to wypalić.

    Dla porównania:
    Kot przegrał z Schimizu o 7,6 pkt.
    Żyła przegrał z Takeuchi o 4,9 pkt.
    Ziobro pokonał Ito o 0,2 pkt.
    Stoch pokonał Kasai o 0,2 pkt

  • Kolos profesor

    Fakty są takie ze w drugiej serii byliśmy najlepsi:

    1. Polska 522,6 pkt
    2. Niemcy 522,1
    3. Austria 521,9
    4. Japonia 517,4

    Tak że potencjał jest zabrakło, po raz już któryś szczęścia...

  • tomek_92 doświadczony

    W ostatnim czasie poszperałem trochę w wynikach konkursów i postanowiłem stworzyć klasyfikację zawodników, którzy wygrywali z największą (średnią) przewagą nad drugim zawodnikiem. Wziąłem pod uwagę wszystkich skoczków którzy wygrali co najmniej 15 zawodów w PŚ. Następnie zsumowałem wszystkie punkty przewagi, które uzyskali oni w zwycięskich konkursach i wyciągnąłem średnią liczbę punktów przewagi z jaką każdy z nich wygrywał.

    1. Największa średnia przewaga nad 2. w zwycięskich konkursach PŚ (w nawiasie liczba zwycięstw):

    miejsce-----zawodnik-----suma pkt przewagi-----średnia przewaga

    1.---------Adam MAŁYSZ---------480,6-----------------12,323-------(39)
    2.---------Matti Nykanen---------522,9-----------------11,367-------(46)
    3.---------Jens Weißflog----------305,5------------------9,258-------(33)
    4.--------Sven Hannawald----------159------------------8,833-------(18)
    5.--------Matti Hautamaeki---------136------------------8,500-------(16)
    6.---------Andreas Felder-----------205------------------8,200-------(25)
    7.--------Andreas Widhoelzl------144,9------------------8,050-------(18)
    8.----------Noriaki Kasai----------126,7------------------7,920-------(16)
    9.----------Martin Schmitt--------208,9------------------7,461-------(28)
    10.-----Thomas Morgenstern-----166,5 ------------------7,239-------(23)
    11.-----Gregor Schlierenzauer----376,1------------------7,233 -------(52)
    12.------Andreas Goldberger-----144,5-------------------7,225-------(20)
    13.---------Janne Ahonen---------250,1------------------6,947-------(36)
    14.-------Kazuyoshi Funaki---------104-------------------6,933-------(15)
    15.--------Simon Ammann--------144,3------------------6,871-------(21)
    16.--------Primož Peterka---------102,2------------------6,813-------(15)
    17.----------Ernst Vettori-----------93,1------------------6,207-------(15)

  • Michał doświadczony
    Szkoda... ALE!

    Dziękujmy naszym skoczkom za naprawdę świetne występy w Rosji! A co do Kamila... "Rakieta" odpaliła swoje trwałe miejsce w historii polskiego sportu i skoków narciarskich w ogóle.

  • anonim
    Dzisiaj mozna bylo zrezygnowac z ocen sedziow i punktow za wiatr

    Gdyby dzisiaj w skokach zrezygnowac z punktow za styl i za wiatr, a wziac pod uwage jedynie sume odleglosci, to i tak kolejnosc bylaby taka sama:
    Niemcy 1061,00
    Austria 1055,50
    Japonia 1054,00
    Polska 1042,50
    Slowenia 1039,00
    Norwegia 1033,00
    Czechy 1020,50
    Finlandia 1017,50

    Ciekawe, co?

  • anonim

    Soczi mamy wspominać mile 2 złota Kamila to jest to co nawet w snach się nie śniło znakomity sukces i szkoda już pisać o tej drużynówce bo na nastepny taki sukce możemy czekać ze 100 lat!

  • anonim

    Zacytuję pewną mądrą osobę, bo myślę, że ten cytat tu pasuje:
    "Trzeba sto razy przegrać, by raz wygrać". Widocznie dziś to nie był jeszcze ten raz, ale ja sopkojnie na niego czekam, bo wiem, że nadejdzie. Może nawet szybciej, niż się wszyscy spodziewamy. Chłopaki nie powinni się zamartwiać, tylko skakać dalej na swoim poziomie, a wynik sam do nich przyjdzie :)

  • zibi bywalec
    Paradaksalnie

    Najwiecej w swojej parze prrzegral Maciek bo on przegral z Shimizu 8.6.Piotrek przegral w swojej parze z Takeuczi 4.9 Janek i KAMIL wygrali swoje pary ale minimalnie

  • Stinger profesor
    haze23

    Radzę wziąć jakiś młotek i zawalić sobie w łeb może zaczniesz pisać do rzeczy ...

    ... a tak poważnie to ty tak na poważnie? Żyła wywalczył to miejsce w okresie kwalifikacyjnym i zasłużenie pojechał na IO to że był bez formy w ogóle inna sprawa. Kubacki nie tylko przegrał z Murańką w okresie kwalifikacyjnym ale i na samych IO przegrał z Żyłą walkę o miejsce w składzie. Prawda jest taka że to Kruczek mimo że wytrenował podwójnego mistrza olimpijskiego (za co wielkie brawa) popełnił błąd w powołaniu Kubackiego lub w nie przygotowaniu i Dawida i Piotrka Żyły ... bo oni nie byli przygotowani na IO.

  • Kolos profesor
    skoczek12

    Nie ma co wychwalać Niemców mieli dziś sporego farta do wiatru, co widać po wynikach indywidualnych.....

    Zmobilizowali się za to Austriacy którzy jednak w pierwszej serii skakali ponad stan.

    Szkoda ze Polakom zabrakło jednak trochę szczęścia....

  • pepeleusz profesor

    dervish- wyrównana stawka była i warunki sprzyjały spłaszczeniu, ale chyba nie przypadkiem Pavel,a ja go po prostu poparłem, dokładnie wytypowaliśmy miejsca pierwszej ósemki. Ci co mieli większe szanse byli przed tymi co mniejsze
    bunny- nikt oczywiście nie wie co by skoczył Murańka, ale na styku brązu byłoby gdyby Zyła/Murańka skoczył jak Hajek w pierwszej serii , a to był poziom ok 30 miejsca w PŚ (tylko 4 pkt lepiej od Kima). Czyli procentowo Murańka miałby na to 75 % szans(9/12 konkursów PŚ) Oczywiście nie należy robić z Żyły kozła ofiarnego. Gdyby skład na IO był normalny to zapewne wcale by nie wystąpił w drużynie ani w ogóle

  • eve744 weteran

    Przestancie wreszcie zwalać na Kamila, to nie jest maszyna, każdemu może jakiś skok nie wyjść, każdy z naszych mógł skoczyć trochę lepiej taka jest prawda, Kot też jakoś zbytnio nie zachwycił, a pierwszy skok Żyły to była katastrofa, jedyny który naprawdę nie powinien mieć do siebie zastrzeżeń był Ziobro. A Kamil na bank czuł, ze musi sporo odrobić, na tym chłopaku od początku IO jest tyle presji, że każdy by chyba tego nie wytrzymał, a zniósł to wszystko po mistrzowsku. Spóźnił skok, ale jednak te ponad 130m wyciągnął, wiec nie było znowu tragedii. Na tyle nas było stać, mamy 4 miejsce, nie ma co tego rozgrzebywać, bo nie jesteśmy jeszcze taką potęgą w skokach żeby wszystko wygrywać. A poza tą drużynówką większość wielkich imprez tego sezonu wygraliśmy. I szkoda, że patrzy się na to wszystko w taki sposób, że ktoś ma za kogoś nadrabiać dlatego, ze ktoś inny nie skoczył. Wiadomo, ze od lidera i podwójnego mistrza olimpijskiego wymaga się więcej, ale no bez przesady, chłopak nie ma nawet kiedy pomyśleć, ciągle wszyscy pompują balonik, wywiady, trzecie złoto, niewiadomo co... Mało nam? Mamy dwa złote medale olimpijskie w skokach narciarskich i gdyby nie Kamil to nawet na 4. miejscu byśmy nie byli tylko na szarym koncu. A zadaniem zawodnika jest pokonanie rywali w grupie i tu nasuwa się pytanie - który z zawodników nie spełnił tak naprawdę swojego zadania?

  • anonim

    Pamiętam sytuacje po Oslo zwycięski Żyła wraca do kraju tłum dziennikarzy powitania wywiady a mistrz świata Kamil Stoch który wygrywa w Trondheim i Kuopio traktowany przez media jakby był gorszy od Żyły no ale takie rzeczy tylko w naszym kraju zresztą mamy obrazek na igrzyskach wystraczyło że Justysia pokazała kliszę to już jej do d.... za przeproszeniem wskakiwali i nic po za tym ich tam nie interesowało. I właśnie Zyła te igrzyska przegrał w Oslo. Niech teraz wyciągnie wnioski i bierze się do roboty!

  • electricjoker stały bywalec
    @monia866

    Takie komentarze same pośmiewisko tego forum pisze. Mam nadzieje ze tego skoczkowie nie czytają bo za niektóre komentarze to można sie za głowę złapać jak można być takim dumnym i żałosnym wypisując takie rzeczy. Sama dzieciarnia raczej bo napewno nie pamietają co było sukcesem jeszcze pare lat temu.

  • skoczek12 bywalec
    Lekki zawód

    Lekko zawiodłem się na Japonii, ale chyba przed konkursem trochę przeceniałem ich możliwości. Skaczą tutaj świetnie, ale nie jest to jeszcze ten highest level jaki prezentują np. Niemcy. Polska całkiem nieźle, chociaż w dużej mierze zawalił Żyła w pierwszej serii. No i pozwolę się nie zgodzić ze zdaniem

    "Nie zawiedli również Reruhi Shimizu i Daikiti Ito, a nawet teoretycznie najsłabszy z "samurajów" Taku Takeuchi."

    Według mnie Takeuchi zawiódł, głównie przez niego Japonia nie miała szans nawiązać rywalizacji z Austrią i Niemcami. W obu skokach powinien skoczyć kilka metrów dalej...

  • anonim
    Niedosyt jest... ale

    Trzeba pamiętać że my nadal dopiero się rozwijamy. Nie jesteśmy jeszcze Austrią by być cały czas na podium w drużynówce. Przed nami jeszcze sporo roboty, a Stoch i tak sprawił że młodzież jeszcze bardziej będzie się pchała do skoków, chyba więcej niż po Małyszu i może być tylko lepiej..... bo i tak jest lepiej niż za czasów Małysza. Za 4 lata na pewno się zrewanżujemy ;]

    Żyła nie był taki zły, myślę że swój honor uratował tym skokiem na 132m... tylko szkoda że tak późno się obudził. I gdyby nie trochę popsute Stocha i Kota był by medal nawet z Żyłą, więc nie jest wina samego Żyły.

    Trzeba też pamiętać że faworytami na podium było 6 drużyn. Słoweńcy którzy królowali drużynowo przed igrzyskami i dominują na wyższych skoczniach, wypadli gorzej od nas! Norwegowie z którymi walczyliśmy o trzecie na mistrzostwach świata też nie zachwycili.

    Więc głowa do góry ludzie, i tak jest dobrze, a... nawet bym powiedział że super ;]

    A jeżeli chodzi o igrzyska to też nie ma co się martwić, mamy 4 złote i to jeszcze nie koniec. Mamy jeszcze panczenistów, mamy jeszcze Kowalczyk, jakoś te dwa medale by wyrównać wynik z Vancouver się zbierze. A i tak nawet bez nich, to są najlepsze igrzyska w historii Polski klasyfikacyjne.

  • haze23 doświadczony
    Za dużo gadania, za mało koncentracji

    Brąz zawalił Żyła. Srebro lub złoto zaprzepaścili wszyscy, oprócz Janka. Nie wymagajmy, aby Kamil nadrobił 10 metrów Żyły, to absurd. Czegoś dziś zabrakło. To coś mieli Niemcy i Austriacy: maksymalną koncentrację. Naszemu sztabowi nie udało się opanować sytuacji po 2 złotach Stocha. Za dużo gadania, za dużo świętowania, sprowadzania rodzin itp. To Żyła nie powinien jechać na IO, nie Kubacki.

  • mika bywalec

    Dzisiaj wyszło szydło z wora, zabrakło Murańki.

    Żyła miał trudne warunki w pierwszej serii. A fakty są takie, że i Żyła i Kubacki w trudnych warunkach nie istnieją. Przypominam Kubackiego z ostatniego konkursu Zakopane jak mu nie wiało pod narty - klapa. Natomiast Klemens Murańka w trudnych niesprzyjających warunkach zawsze osiągał przyzwoity rezultat. To kara od Boga dla Kruczka za taki wybór. Nie wiem na co ten facet liczył, że zawsze będzie huragan pod narty ? Tak z huraganem pod narty i Żyła i Kubacki są rewelacyjni i latają daleko. Ale jak można choć przez moment nie pomyśleć iż wiatr będzie zmienny i może być trudno.

    Swoją drogą Stoch mógł to wszystko naprawić, jest dwukrotnym złotym medalistą IO. W próbnej skoczył 138 m a w konkursie nic nie nadrobił nad Kasai. Nie wiem czemu w drużynówce zjadły go nerwy, bo ich mieć nie powinien. Swoje zrobił, me dwa złote medale i dziś powinien na pełnym luzie ze spokojem pokonywać rywali o kilka metrów. W obu seriach dołożył by po 4 metry dalej skokami jak w próbnej to naprawił by błędy kolegów. Ale Bóg chciał inaczej. Możecie się śmiać, ale Murańka jest bardzo wierzący, nawet Papieża ma na kasku. Więc mnie to nie dziwi, że tak się stało. Murańka gorliwie wierzący katolik skrzywdzony decyzją Kruczka i dziś stało się jak stało. Najgorsze 4 miejsce...

  • anonim
    Wielki Sukces!!!Dość marudzenia!!!

    Brawo Polscy skoczkowie!!! Dzięki za wspaniałe Igrzyska Olimpijskie! Dwa złote medale i 4 miejsce w drużynie!Naprawdę super.I nie narzekać na to 4 miejsce! TO JEST SUKCES! Po erze Małysza mamy naprawdę świetną drużynę,nie ma spalonej ziemi po Małyszu.Za 4 lata może być lepiej!!! Stoch 27 lat,Kot 23 lata,Ziobro 23 lata,Żyła 27 lat...Za 4 lata uzupełni się kadrę np.młodym zdolnym Murańką i perspektywy są! Poza tym 7 i 12 miejsce Kota,13 i 15 Ziobry...Kto by jeszcze 2-3 lata temu pomyślał,że będziemy zajmować takie miejsca???

  • monia866 doświadczony
    I znowu zaczna sie komentarze;

    "Kruczek do dymisji","Żyłę zesłac za kare do PK albo Fis Cupów","Dlaczego nie pojechal Murańka,z nim na pewno mielibyśmy medal" etc.;) hehe;)
    Kamil,też już nieważne,czego dokonał w sobotę i zeszłą niedz.,bo dzisiaj "zepsuł skoki".Niektórzy mają coś krótką pamięć i wolą szukać "dziury w całym" zamiast skupić się na pozytywnych aspektach tej olimpiady.Mamy 4 złote medale,w tym 2 w skokach,to najlepsze zimowe igrzyska dla Polski od wielu,wielu lat;)

    Osobiście cieszę się ze zwycięstwa Niemców,szkoda mi było Wellingera na dużej skoczni,nie poszło mu w indywidualnym,.fajnie widzieć go znowu uśmiechnietego na podium,niech chłopak ma jakieś miłe wspomnienia z tych igrzysk i motywację przed następnymi;)

  • sakala weteran
    @dervish

    ,,Tabela medalowa (złoto, srebro, brąz)
    1. Polska (2-0-0)
    2. Niemcy(1-0-0)
    3. Słowenia (0-1-1)
    Japonia (0-1-1)
    5. Norwegia (0-0-1)


    Czy są wątpliwości kto wygrał te igrzyska w kategorii skoki narciarskie mężczyzn?''

    No nie ma wątpliwości - KAMIL STOCH! ;)

  • Stinger profesor
    kamil

    W takim razie miał poniekąd rację. Fortuna zresztą nie raz gadał trzy po trzy i tym nie trzeba się przejmować ale o tym jak obraził Hulę potem chciał żeby na IO nie jechał Kot a teraz coś mówił o Żyle to jednak nie powinien mówić. Szanuję go za to złoto IO ponieważ bym pierwszym Polakiem w historii który zdobył złoto ale nie chcę jakoś specjalnie się udzielać co do niego ponieważ przez to złoto czasem mu odbija.

    Tak się zastanawiam co by było gdyby Kamilowi nie udało się zdobyć złota a on był taki pewny że Stoch zdobędzie to złoto. Czy zaczął by po nim jeździć?

  • anonim

    4miejsce jest ok, wiadomo boli ze nie ma trzeciego medalu no ale cóż będzie następny cel za 4 lata...i będzie smakować wtedy tak jak dzis złoto Kamila.
    Plujecie na Żyłę, a ile razy Mateja czy ktoś zaprzepaścił szanse na medal. Co ma powiedziec Słowenia numer jeden do złota, albo Norwegia my mamy 4 .. stać nas na to było i już.

  • Kolos profesor
    mk8888

    No nie wiem Żyła ma już 28 lat... A mamy cała plejadę juniorów (Muranka, Biegun, Wolny,Zniszczol) wiec albo Żyła dojdzie do formy jaką prezentował w końcu zeszłego sezonu i na początku tego albo nie ma czego szukać w kadrze i skokach jako takich. Taka prawda.

    No ale nie mam do niego aż takiego żalu, Bo jednak zrehabilitował się drugim skokiem. Medal zawalił nam jednak Kamil Stoch...

  • anonim
    Zdrovamen

    Akurat nie dotyczyło to M.Kota tylko wypowiedzi jego ojca na temat składu.Jakoś telewizja publiczna nie zadbała w tym wypadku o parytet a pana starego Kota to już w studiu nie mogę ścierpieć. Pseudo ekspert ni potrafiący wytłumaczyć na jakiej podstawie przyznawane są limity miejsc w PŚ.

  • anonim
    Główny winowajca

    Niestety głównym winowajcą jest Murańka, który nie potrafił zakwalifikować się do kadry. Posłuchajcie jak Zygmunt mówi jak jest w Holandii w panczenach, tam się na Igrzyska nie jedzie za zasługi, tylko są kwalifikacje i kto lepszy ten jedzie. Tak samo jest w USA w wielu dyscyplinach i często nawet wielcy mistrzowie nie jadą na IO lub MŚ, bo przegrali wewnętrzne kwalifikacje.

    Tylko że różnica pomiędzy nami a USA w wielu dyscyplinach czy Holandią w panczenach jest taka, że ich wielcy mistrzowie nie jadą za zasługi z przeszłości, a u nas Murańka ma jechać za domniemane zasługi z przyszłości.

  • kats bywalec
    Rafał Kot o Fortunie

    Pan Rafał Kot powiedział mniej wiecej tak :
    (nie jest to dokładna wypowiedź)
    ,,Fortuna swoimi wypowiedziami szkodzi polskim skokom.
    Przed igrzyskami głosno mówił, że za Dawida powinien pojechać Murańka, potem twierdził, że Maciej Kot nie zasłuzył na wyjazd do Soczi.. a jeszcze rok temu chciał zwalniać Kruczka. Uważam, że to jest niepotrzebne i niesprawiedliwe''

  • mk8888 początkujący
    postac dnia w naszej ekipie-ZIOBRO

    Jestem pod wielkim wrazeniem postawy Ziobry.Dosyc ze w konkursie oddał najlepsze swoje skoki w Soczi.To mimo pozornego luzu bardzo sie angazował w druzynie (patrz jego mina po 2 skoku Zyły).Wlasnie tym sie jego luz rozni od luzu Zyły.
    Odnosnie Zyły jest to polglupek ktorego media wykorzystały a teraz zgnoja.Nie przyłaczajcie do tych hien bo stracimy 2 zawodnika pod wzgledem potencjału (przeciez nikt z krytykow nie stwierdzi ze sie on definitywnie skonczył).Mamy niezla pake Zyla wroci do normy, Kocisko jak znajdzie kobite to sie wyluzuje wreszcie.To samo dotyczy 5 w ekipie Muranki (plus wyprowadzic sie od ojca).Do tego jeszcze Biegun ich bedzie podgryzał i za rok-dwa kazda impreza to miejsce na podium.Naprawde nie jest zle Panowie!

  • Kolos profesor

    W ogólnym rozrachunku to bardziej nam ten medal przegrał Kamil Stoch niż Piotr Żyła biorąc pod uwagę ich dzisiejsze skoki do swoich aktualnych możliwości. Przegraliśmy złoto o 16,5 metra a medal brązowy o 7,5 metra...

    Takie są fakty. Niby tragedii nie ma w wykonaniu Polaków ale jednak jest wielki żal ze to była trzecia drużynówka w tym sezonie i trzeci raz Polka zajęła czwarte miejsce.... To boli.

  • Stinger profesor

    Te igrzyska był mimo wszystko świetne w skokach narciarskich. Najlepsze w historii. 2 medale i to dwa złota Stocha. Przeszedł do historii. Drużynowo najlepsze miejsce w historii, mimo że nie medal to wynik jest niezły.

    Powinnyśmy być zadowoleni z tych IO w wykonaniu naszych skoczków i na pewno każdy jest ale ten nie dosyt zostaje ponieważ mamy drużynę która jest w stanie walczyć o medale, która zresztą pokazała to rok temu na MŚ.

    Teraz powrót do PŚ i walka o kolejne punkty. Kamil Stoch będzie walczył o KK. Kot, Ziobro i Żyła o utrzymanie miejsc w 20 PŚ a także ich poprawienie. Reszta? O kolejne punkty, może Murańka z Biegunem dadzą radę wejść jeszcze do 30 PŚ i to by było pięknie ale jeżeli jeden z nich wejdzie i tak będzie świetnie. Teraz tydzień wolnego i wracamy do PŚ do Szwecji gdzie w Falun Kamil zacznie walczyć o KK.

  • anonim
    ...

    "(...)Niestety Kruczek zamiast ich posłuchał Tajnera, Kurzajewskiego oraz starego Kota któremu już trzęsły się gacie że synalek wielki mistrzu jak o sobie myśli nie pojedzie z tego powodu na IO.(...)

    TY CZŁOWIEKU JESTEŚ ZDROWY NA UMYŚLE??

    Dlaczego niby M.Kot miałby nie jechać na IO
    Jego miejsca w Tym sezonie w PŚ

    6 21 5 27 13 10 21 19 28 20 27 23 19 10 23 10 - - 20 16

    K. Murańka

    - - - - 24 39 7 24 14 17 20 37 - 27 18 13 - - - -

    D.Kubacki
    22 30 q 31 17 42 17 17 - - 47 35 q 33 28 38 - - 34 22

    Tu może jedynie można było się zastanowić.

  • dervish profesor

    Drużyna była dobrze przygotowana. Już przed konkursem było wiadomo, że o kolejności zadecyduje dyspozycja dnia. Dyspozycja naszej druzyny nie była dziś najwyższa. Być może chłopcy (oprócz Janka) nie za bardzo poradzili sobie z presją. W drugiej serii gdy już było po medalu pokazali pełnię swoich mozliwości.

    Stawka jest bardzo wyrównana. Jak bardzo? Wystarczy porównać wyniki pierwszej i drugiej serii. Jeden czy dwa większe błędy więcej i wyniki stają na głowie. To nie był najlepszy konkurs w wykonaniu naszych ale tez nie było tragedii. Taki jest sport. Dzisiaj wygrali najwięksi przegrani tych igrzysk. Mają druzynowy sukces na osłodę i chwała im za to. Potrafili pokonać presję i oddać 8 równych skoków.

    Japończycy wczorajsi murowani faworyci do złota "zaledwie" na 3 miejscu, Słowenia na 5.
    Czy ktoś zaryzykuje twierdzenie, ze gdyby ten konkurs rozegrano wczoraj kolejność byłaby taka sama?
    Druga seria pokazała dobitnie, że przy odrobinie szczęscia nawet złoto było realne.
    Jeżeli rozpatrywać trzy serie(łącznie z treningową) z osobna to polska zajmowała lokaty 3,4,1 to jest dowód na to, że medal dzisiaj był jak najbardziej możliwy.

    Wielkie gratulacje dla trenera i całej kadry. Dostarczyli nam niesamowitych emocji. Trudno sobie wyobrazić lepszy wynik.

    Tabela medalowa (złoto, srebro, brąz)
    1. Polska (2-0-0)
    2. Niemcy(1-0-0)
    3. Słowenia (0-1-1)
    Japonia (0-1-1)
    5. Norwegia (0-0-1)

    Czy są wątpliwości kto wygrał te igrzyska w kategorii skoki narciarskie mężczyzn?

  • pepeleusz profesor

    Trener piłkarski Antoni tez podobno mówił o wygraniu drugiej połowy po przegraniu meczu.
    W tym stabilnym konkursie walka była wyrównana pomiędzy rywalami z danej grupy niemal w punkt. Wyjątkami byłi Zyła i Kranjec , którzy wyraźnie zepsuli po razie, akurat w pierwszej serii. W drugiej mieli łatwiej bo była belka wyższa niż na jakimkolwiek treningu i wiatr lepszy.
    A co do wyboru składu. Nasza drużyna nie jechała tam sprawić niespodziankę, ani zająć miejsce odpowiadające miejscu w pucharze narodów. Miała 50 % szans na medal, na medal który zdobyła rok temu mimo że trzech skoczków skoczyło tam na poziomie ledwie trzeciej dziesiątki światowej. Oczywistym i deklarowanym celem był medal i własnie po to aby go zrealizować Kruczek wybrał autorski niesprawiedliwy dziwny skład(Kubacki zamiast Murańki) biorąc odpowiedzialność za wykonanie tego celu. I teraz pytanie na czym miałaby polegać ta odpowiedzialność? Na powiedzeniu że Kubacki słusznie był na IO, a czwarte miejsce jest dobre?
    Uprzedzam ze nie chodzi mi o zwolnienie(o nie), ale odpowiedzialnością powinno być przyznanie się do błędu i wyciągniecie wniosków na przyszłość.

  • Stinger profesor

    Najbardziej denerwuje mnie prezes Tajner ... najpierw trąbił o pewnym medalu a teraz gada głupoty.

    Rafał Kot w studio na TVP Info coś gadał o Fortunie ale nie wiem dokładnie co bo za późno włączyłem. Wie może ktoś?

  • Znafca bywalec
    Żyła

    Piotrek skoczył i tak lepiej niż aktualnie forma go do tego predysponuje,
    Kubacki więcej pkt by na pewno nie wniósł. Kruczek nie potrzebnie ryzykował i wziął 2 skoczków, którym forma miała rosnąć, jak widać nie urosła im nawet na 30 konkursu IO. 2 medale Stocha, dobre miejsca Kota i Ziobry przykrywają wyczyny Żyły i Kubackiego. Zbędne ryzyko kosztowało nas medal. Bo tutaj Piotrek i Dawid skakali ledwie na poziomie najlepszego z Koreańczyków,Amerykanów i Kanadyjczyków.
    Skoki się teraz bardzo wyrównały, technika poszła do przodu i różnice pomiędzy najlepszym a najgorszym skoczkiem są znacznie mniejsze niż za czasów Adama. Dlatego każdy pkt. jest ważny, teraz różnice 10pkt można uznać za bardzo dużą, gdzie kiedyś różnice oscylowały na dużo więcej punktów.
    Teraz nie ma już co roztrząsać, ale szkoda bo było tak blisko i był 4 zawodnik do drużyny z którym zapewne szanse byłyby większe, ale cóż taka byla decyzja sztabu trenerskiego, jak się okazało prawdopodobnie kosztowała medal w drużynie;/

  • Bury stały bywalec
    Było prawie blisko ;)

    No cóż. Mimo, że liczyłem na medal (po cichu nawet na złoty ;) ) to niestety jak zwykle musiałem obejść się smakiem.
    Nie ma co ukrywać, polska drużyna nie jest jeszcze tak wyklarowana jak Niemcy czy Austriacy. Oni po prostu mają bardzo wielu dobrych skoczków, a u nas niestety mamy bardzo wielu skoczków, którzy na pewno kiedyś jeszcze będą wielcy, ale na razie są tylko dobrzy.

    W sumie to nie jestem jakoś bardzo rozczarowany ogólnym wynikiem. Liczyłem się z tym, że niestety może tak być, zwłaszcza po konkursie indywidualnym. Jednak niedosyt pozostał bo mimo straty 13 ptk do 3 miejsca to medal był bardzo blisko. Był w odległości normalnego skoku Żyły. Gdyby Piotrek skoczył w I serii na poziomie Maćka i Janka to mielibyśmy medal.
    I o to do Piotrka można mieć pretensje. Bo tak na prawdę przez jego jeden zepsuty skok kolejna historyczna szansa odleciała nam na kolejne 4 lata.

    Jednak nie ma się co smucić. 4 miejsce pokazuje, że jesteśmy jedną z najlepszych drużyn na świecie. I jak ktoś już pisał...pokonaliśmy Słowenię, a to jak dla mnie duży plus.
    Nie mamy drużynowego medalu więc mamy do czego dążyć w przyszłości. Mamy jeszcze jakiś cel do zrealizowania jako drużyna. Może to lepiej, że teraz nie zdobyliśmy medalu. Może za 4 lata zdobędziemy złoto będąc w PŚ dominatorami jak Austria teraz. Kto wie...
    I to właśnie w życiu jest najlepsze...nigdy nie wiadomo co będzie ;)

  • atb stały bywalec
    like a dervish

    Co prawda na odcinku wyniku drużynowego mamy przejściowe trudności, jednak siłę naszej partii pokazaliśmy w drugiej serii konkursowej, gdzie byliśmy zdecydowanie najlepsi miażdżąc wręcz wrażych Niemców o zero koma pół i deklasując niepokonanych od kilkunastu lat Autów o zero koma siedem.
    Ten wynik jakże dobitnie pokazuje, że przyjęta linia jest słuszna, mimo wrogich knowań wiatru, który zawsze mamy najgorszy.
    Jednak już wkrótce osiągniemy rezultat, na jaki naprawdę zasługujemy pod światłym przywództwem Największego, Jedynego i Niemylnego Trenera Tysiąclecia, Wodza Łukasza i na nic się zdadzą fałszywe języki i insynuacje, że Niemylny zabrał do Soczi zawodnika nr 7 zostawiając na pastwę MŚJ zawodników nr 5 i 6. Co nas nie zabije, to nas wzmocni, już za cztery lata...

  • Stinger profesor

    Niemcy przełamali hegemonię Austrii i to mnie cieszy ponieważ znudziło mnie to wygrywanie Austrii.

    Freund osłodził sobie trochę te nie udane indywidualnie IO. On był przygotowany na dwa medale indywidualne, może nie złoto ale na pewno na medale. Nie zdobył nic więc to złoto na pewno mu to wynagrodzi.

    Schlierenzauer dalej bez złota na IO indywidualnie ale srebro to jest dobry wynik ponieważ on nie był w formie na tej imprezie. Austria zrobiła i tak więcej niż myślałem bo po cichu miałem nadzieje że przegrają z nami. Morgenstern miał nie skakać na IO a ma srebro!

    Japonia zrobiła świetną formę na IO i zasłużony brąz. Kasai coraz lepszy. Za 4 lata chyba złoto ...

    Słowenia bardzo zawiodła, Norwegia? I tak lepiej niż każdy myślał. Walczyli do końca o może nie medal ale wyższe miejsce niż ostatnie z drużyn walczących o wysokie lokaty. Gdyby Bardal skakał tak w indywidualnym ...

  • anonim
    ooo....

    Kamil Stoch rzecz o młodej drużynie. A tu bęc, on i Żyła po 27 lat, Kot 23, Ziobro 23... Młodość? Raczej dojrzałość plus coś pomiędzy młodością a dojrzałością. Dla porównania Niemcy. Freund i Wank 24, Kraus 23, Wellinger 19 ;)

  • anonim

    Jednak Fortuna oraz Małysz mieli rację trzeba stawiać na zawodników będących aktualnie w najlepszej formie. Niestety Kruczek zamiast ich posłuchał Tajnera, Kurzajewskiego oraz starego Kota któremu już trzęsły się gacie że synalek wielki mistrzu jak o sobie myśli nie pojedzie z tego powodu na IO. Zaraz napisze ktoś ,to by i tak nic nie dało a ja powiem tak może by dało a może nie ale na pewno było by sprawiedliwie.

  • anonim
    oj tam oj tam

    My to lubimy pompować atmosferę, pewnie,że szkoda ale... drużyn do medali było 5 a jeszcze 6-ta Norwegia prawie postraszyła. Pewnie,że gdyby Piotrek w pierwszej serii, gdyby Kamil w pierwszej serii i trochę Maciek w drugiej serii to może... ale też nie koniecznie. taki jest sport - jesteśmy na 4-tym miejscu w PŚ i tego należało się spodziewać. Sądzę,że ani nieobecny Murańka ani Kubacki wiele by tu nie zmienili. I tak bravo dla chłopaków, każdy się dobrze zaprezentował. A co mają powiedzieć Słoweńcy? jak dla mnie to oni byli faworytami, może nie do złota ale do medalu na pewno. ja obstawiałam - Niemcy, Japonia, Słowenia a my na 5 tym miejscu , więc nie jestem rozczarowana

  • Stinger profesor

    Czyli wracamy na ziemię ... szkoda bo niby mamy drużynę a tak na prawdę nie możemy coś tego podium sięgnąć ...

    Jak skakali Polacy?
    Stoch pierwszy skok bardzo spóźnił stąd te 5 metrów krócej, wyciągnął z tego i tak wiele tym skokiem Kamil miał sporo odrobić nie udało się.
    Kot dzisiaj solidnie ale bez błysku. Dwa razy trochę za krótko. Powinien dołożyć po te 2 metry w każdej serii.
    Ziobro dzisiaj wykonał zadanie. Do niego nie można mieć zastrzeżeń bo zrobił tyle na ile go stać w tym momencie a może i więcej.
    Żyła? Dlaczego Piotrek nie było dwa razy tak jak w 2 serii? Pierwszy skok katastrofa i w dużej mierze to zadecydowało nad brakiem medalu, drugi już bardzo dobry i pewnie gdyby dwa takie były to teraz byśmy się cieszyli z medalu ...

    Tak czy inaczej miejsce najlepsze w historii startów na IO ale jak widać 3/4 naszej reprezentacji nie skoczyło tego co powinno skoczyć.

    Kruczek przygotował świetnie Stocha do tej imprezy. Bardzo dobrze Kota i Ziobrę ale Kubackiego i Żyłę nie udało mu się przygotować. Jakie miejsce by nie było dzisiaj to Kruczek zrobił wiele ale drużynowo dalej nie jesteśmy na podium IO. Teraz można mówić co by było gdyby był Murańka? Decyzja z powołaniem Kubackiego kompletnie się nie sprawdziła a Żyła był kompletnie bez formy.

  • anonim
    banialuki.

    @beczka

    "bedzie ciezko wygrac kamilowi PŚ bo prevc jest w fenomenalnej formie, ale drugie miejsce tez bedzie OK"

    4 ostatni konkursy indywidualne 4x1 miejsce w tym 2x złoto. To nie jest fenomenalna forma? Czyżby grono "wiernych" kibiców pesymistycznie patrzyło w przyszłość po rzekomo "słabszych" skokach Kamila.

    O.G.A.R.

  • anonim

    Żyła w pierwszej serii - falowanie i spadanie. Kamil się zdenerwował tak kiepskim wynikiem kolegi i wiedział, że teraz to on musi skoczyć z tyle co w próbnej (nawet gdyby warunki były gorsze) i skończyło się takze falowaniem i spadaniem, tyle że w stylu mistrza olimpijskiego na szczęście. W drugiej serii Piotrek leciał już pięknie i daleko i to samo Kamil - tym razem ani falowania ani spadania nie było. Ciekawe, że aż tak się zgrali...

  • OjciecMarek profesor
    @Quebo

    Wytłumacz mi, cudotwórco, jakim cudem Kasai wyprzedził Stocha, skoro skakali w tych samych grupach a suma not Polaka z obu serii jest wyższa od łącznego wyniku Japończyka ;)?

  • anonim
    Generalnie sukces

    Mieszane uczucia, bo to na pewno sukces...4 miejsce- najwyższe w historii startów naszej drużyny na igrzyskach, ale z drugiej szansy trochę żal, bo jakby wszyscy nasi chłopcy skoczyli na miarę swoich aktualnych możliwości to byłby medal i to srebrny bo tak: Maciek spokojnie łącznie + 4 m w obu skokach- 7,2 pkt, Żyłę stać było na 130m w I serii- 14,4 pkt więcej, Kamila stać było na skok jaki oddał Noriaki (czyli na 134m tj. o 6,3 pkt więcej niż zdobył) w sumie 27,9 pkt więcej czyli 1139,7 pkt...

    Oczywiście to tylko gdybanie, wiem, ale gdybanie oparte na ich realnych możliwościach.

    Generalnie jestem jednak bardzo zadowolony. 2 złota i 4 miejsce drużyny, 7 miejsce Kota na normalnej skoczni, dobre lokaty Ziobry, wygrana klasyfikacja medalowa w skokach panów. Genialne Igrzyska w sumie.

    I, mimo penie kilku niedociągnięć, gratulacje dla Łukasza Kruczka i całego sztabu. Tak dalej Panowie, a za cztery lata "drużynówka" nasza.

  • anonim
    4 miejsce

    to o jedno miejsce wyżej na jakie stać polskie skoki.
    Bo lepsi są i Austriacy i Niemcy i Japonia i Słowenia po względem zasobów ludzkich jak i organizacyjnych.

    Żeby nie zmysł organizacyjny Kruczka jego pracowitość i ogromna wiedza nie było by Stocha całego teamu. Byłoby dno bo żaden zagraniczny trener za tak marną pensję nie zrobiłby tego.

    Piotrek Żyła nie czytaj tych wszystkich idiotów. Głowa do góry bo to nie Twoja wina, że nie ma metalu to stan polskich skoków.

  • anonim
    WYNIKI INDYWIDUALNE

    Z uwzględnieniem punktów za belke- w 1 serii bazowa 33, w 2 34, więc zawodnikom 1 i 4 grupy obydwu serii doliczane 3,8 pkt.

    1.Prevc-284,3 SLO
    2.Bardal-280,1 NOR
    3.Kasai-275,4 JPN
    4.STOCH-273,6 POL !!!!
    5.Kraus-268,1 GER
    6.Shimizu-268,0 JPN
    7.Schlierenzauer-267,5 AUT
    8.Diethart-266,2 AUT
    9.Hayboeck-265,7 AUT
    10.Freund-262,7 GER
    11.KOT-259,4 POL !!!!
    12.Wellinger-259,2 GER
    13.ZIOBRO-257,5 POL !!!!
    14.Ito-257,3 JPN
    15.Wank-256,3 GER
    16.Tepes-255,9 SLO
    17.Koivuranta-255,9 FIN
    18.Morgenstern-254,2 AUT
    19.Janda-252,5 CZE
    20.Fannemel-248,8 NOR
    21.Koudelka-248,2 CZE
    22.Ahonen-248,2 FIN
    23.Hajek-247,4 CZE
    24.Damjan-244,8 SLO
    25.Velta-239,7 NOR
    26.Matura-238,8 CZE
    27.Takeuchi-238,4 JPN
    28.Jacobsen-237,3 NOR
    29.ŻYŁA-230,5 POL !!!!
    30.Maeatae-227,6 FIN
    31.Muotka-227,3 FIN
    32.Kranjec-225,8 SLO

  • anonim
    albo zloto, albo nic

    Gdyby udalo im sie zdobyc medal (najwyzej brazowy - blech), musieli by siedziec w Soczi do jutra wieczora na ceremonie medalowa. Zadnych korzysci, ale to absolutnie zadnych! A tak moga pojechac do domow, odpoczac i odswiezyc sie przed Falun. Niemcy, Austriacy i Japonczycy beda duzo bardziej zmeczeni.

  • Jarek stały bywalec

    Co by nie mówić Żyła ma mocną psychikę. W drugiej rundzie tak przyfasolić. Przecież jego najlepszy skok w terningach to zaledwie 127,5 metra.
    A Murańka?
    Cóż - lepiej by nie wystąpił. Może z nim bylibyśmy na 6 miejscu.

    4 miejsce to sukces. Pokonaliśmy Słowenię!!!

  • Bongiorno doświadczony
    Wynik drugiej serii ( tak na pocieszenie )

    1. Polska 522,6
    2. Niemcy 522,1
    3. Austria 521,9
    4. Japonia 517,4
    5. Słowenia 507,4
    6. Norwegia 504,7
    7. Czechy 491,8
    8. Finlandia 481,3

  • anonim
    TRAGEDII NIE MA. W KOŃCU JESTEŚMY PRZED SŁOWENIĄ!!!

    Od początku gdy Kamil skoczył te 130 m wiedziałem, że jakaś zgraja d***** będzie wypisywała na sj. że to mało i że zepsuł...

    Pomyślcie....Kamil 2 krotny mistrz olimpijski siedzi na belce, Polska zajmuje (fatalne) 6 miejsce przed jego skokiem. Przed nami Czesi bez formy z Hajkiem na doczepkę (o dziwo dziś nieźle skakał), Czy Kamil po ludzku tak po prostu nie mógł być zdenerwowany? To mogło wpłynąć na skok ale i tak był bardzo dobry. NIE MA SIĘ CO CZEPIAĆ STOCHA, jest dwukrotnym złotym medalistą olimpijskim, nie musiał niczego udowadniać. J. Ziobro skakał dziś bardzo dobrze (brawa) M.Kot też, jedynie zepsuł Piotrek w 1 skoku. Tu nie ma co słodzić ale w drugim skoczył bardzo dobrze.

    Ogólnie rzecz biorąc konkurs nie stał na jakimś bardzo wysokim poziomie, na pewno Czesi i Norwegowie napsuli nam trochę krwi ale tragedia nie ma. Medal mógł być ale nie ma więc już nie ma co gadać a na pewno nie hejtować skoczków. W końcu jesteśmy przed Słowenią a wiadomo ile razy oni nam psuli humory przeważnie jeśli chodzi o 3 miejsca.

    Austria może zawdzięczać medal i to srebrny (trochę jak dla mnie szok, patrząc na ogólne wyniki z wcześniejszych konkursów) Morgensternowi. Nie wiem czy srebro należało się Austriakom ale Morgiemu na pewno tak jeśli nie złoty.

    Za Małysza Skupnia Bachledy, Matei i Pochwały wiecznie było 7 miejsce z pewnymi odstępstwami (tak wiem, było i podium.) i ciężko czasami nam było awansować do drugiej serii (mówię tu nie o konkursach olimpijskich ale ogólnie drużynowych), później 5 standard. od Niedawna mamy przecież w zasięgu 4 i miejsca na podium. Czego tak na prawdę oczekujemy? Że raptem zostaniemy mistrzami OL?
    Jest bardzo dobrze, nigdy nie było tak szerokiej kadry trzymającej poziom Stoch Ziobro Kot Żyła Murańka Biegun Kubacki i młodzi.

    A jeszcze o Kubackim. To co że zajął 31 miejsce. skoczył (jeśli dobrze pamiętam) 97,5 m czyli całkiem spoko a że innym dodawano już punkty to inna sprawa i temu takie miejsce wyszło. Czas już chyba podziękować za współpracę Huli i brać na zawody resztę zdolnych Murańkę, Bieguna itd.

    JEŚLI MÓWISZ, ŻE KOT CZY STOCH MOGLI SKOCZYĆ LEPIEJ TO IDŹ ZAPISZ SIĘ DO KLUBU, SKACZ I UDOWODNIJ ŻE UMIESZ WIĘCEJ NIŻ ONI. Wkurzają mnie tacy znaffcy co nie wiedzą o skokach za wiele, kibicują tylko jak są sukcesy lub większa impreza a mają najwięcej do powiezenia, nie wiedzą kto to Jussilainen czy Liegl.

  • anonim
    DZIEKUJEMY !!!!!!!

    Podsumowując wielkie gratulacje dla Kruczka oraz wszystkich reprezentantów to były igrzyska marzeń Stoch przeszedł do historii Kot i Ziobro skakali bardzo dobrze Żyła i Kubacki przeciętnie ale patrząc globalnie to najlepsze IO dla polskich skoków w Historii i to zdecydowanie najlepsze jeszcze raz gratulacje dla całej dyscypliny bo chyba tylko w żużlu i siatkówce możemy liczyć na podobne osiągnięcia.

  • anonim

    To, że Stoch zdobył 2 złote medale olimpijskie, a dziś miał 2 wynik nie oznacza, że nie można Go skrytykować za pierwszy mocno spóźniony skok, właśnie dlatego, że spisał się na tych igrzyskach najlepiej jak mógł należy to zrobić, bo od takiego skoczka wymaga się rzeczy wielkich, a w tym przypadku odrobienia strat i jeszcze dołożenia kilku punktów,tak aby starczyło na medal. Oczywiście Żyła zepsuł swój pierwszy skok, ale po nim można się było tego spodziewać, w drugim skoku zmobilizował się i może będą z niego jeszcze ludzie, nawet w tym sezonie. Ziobro bardzo dobrze, w miarę swoich możliwości, Kot także, chociaż po cichu liczyłem na błysk w jego dzisiejszych skokach. Czwarte miejsce to bardzo dobry wynik, jest pewien niedosyt, ale to tylko sport, potrzebne jest także trochę szczęścia, którego dziś zabrakło, no ale świat się przecież od tego nie zawalił. Jeszcze będziemy mieli pociechę z naszej drużyny skoczków, jestem tego pewien. I tak były to najlepsze igrzyska jeśli chodzi o skoki historii, z tego można się cieszyć

  • OjciecMarek profesor
    @dejw

    Na rzecz Murańki przemawia jeszcze jeden argument - spełniałby swoje marzenie, a na CoCach i MŚJ jego entuzjazm do skoków można by porównać z radością absolwenta politechniki, który z braku lepszych ofert zatrudnił się jako śmieciarz...
    Co do samego konkursu - miła odmiana na pierwszym miejscu względem poprzednich Olimpiad. Chapeau bas dla Yokokawy za przygotowanie szczytu formy grupy zawodników na Igrzyska. Polacy? Nie ma co obwiniać Piotra za to czwarte miejsce, równie dobrze Kamil mógł dołożyć coś więcej w pierwszym, a Maciek w obu skokach... Wygrywa i przegrywa drużyna, nie Robert Mateja, Łukasz Rutkowski kiedyś czy Piotr Żyła dzisiaj, zwłaszcza, że i tak występ podopiecznego Jana Szturca nie wydaje się być gorszy od prób, jakie oddałby na jego miejscu Dawid Kubacki. Cóż - niezły konkurs, medale zdobyli najlepsi, a my do tych tej grupy na dużej skoczni po prostu nie należeliśmy. Może za cztery lata, z doświadczonym Stochem i dziećmi Małyszomanii w składzie?

    Patrząc w przyszłość, nasuwa się jednak pewne pytanie - czy wybranie Kubackiego kosztem Murańki było warte zniszczenia stosunków pomiędzy potencjalnym kadrowiczem a trenerem kadry A? Trudno bowiem winić Klemensa za wściekłość, gdy zamiast niego powołano na Igrzyska zawodnika wyraźnie gorsze wyniki w Pucharze Świata, skoczka, który na Olimpiadzie zwyczajnie zawiódł?

  • pitus stały bywalec

    Nie ma co rozpaczać, fakty są takie że w tej chwili chyba jesteśmy 4. drużyną i tak było dzisiaj w konkursie. Oczywiście w każdej drużynówce mozemy się liczyć i jesteśmy mocni, ale podium przy odrobinie szczęścia możemy wywalczyć, nie jesteśmy tak mocni by być na nim zawsze. Słowenia którą kilka tygodni wielu widziało ze złotem, wyjeżdża bez medalu na już 2 imprezie ( po MŚ w Predazzo). Generalnie same igrzyska jeżeli chodzi o skoki były mega udane. Mamy dwukrtonego mistrza olimpijskiego! Kto by przypuszczał? Ja się cieszę i pragnę podziękować Stochowi za te emocje podczas konkursów i za to co zrobił, a pozostali jak Ziobro i Kot również zajęli dobre miejsca.

  • anonim

    http://sport.tvp.pl/soczi/14047375/stoch-oddalem-dwa-zamiast-trzech-dobrych-skokow to jest LIDER.

  • asd weteran
    Do Bongiorno

    Ten bedący w zyciowej formie Murańka nie mógł nawet wygrać z juniorami z polskiej kadry i mało im MSJ w drużynie nie zepsuł. Kruczek osiąga najlepszy wynik w historii dla Polski w igrzyskach indywidualnie i drużynowo, a tu idioci bo inaczej nie można ich nazwać chca aby podał sie do dymisji, za co, zadnej gwarancji ze murańka by lepiej skakał nie było, a MSJ udowodniły, że dobrze ze go Kruczek nie wziął!!!

  • TheWolf doświadczony

    Bylo minelo w druzynowkach 4 osoby walcza o medale razem i sa silniejsi fizycznie i psychicznie, na indywidualu kazdy walczy osobno nikt nie mysli podczas zawodow o druzynie tylko czy uda mu sie zdobyc medal jako osobny mistrz a to juz trudne jest do zrobienia, wiec zamiast narzekac na kamila bic brawo za to co zrobil bo dlugo mozemy sie doczekac sie nastepnego zawodnika z polski, jest szansa na rewanz podczas mswl, jeszcze 8 konkusow ind i mswl, i z 1 konkurs druzynowy.

  • lop początkujący
    x

    Brawo Niemcy!
    Cóż za przyjemność widzieć tych sympatycznych chłopaków na najwyższym stopniu podium :) Szkoda Japonii - zapowiadała się walka z Niemcami o zwycięstw o, ale niestety najmniej sympatyczna i najbardziej zawzięta drużyna niemal sięgnęła po złoto.
    Polska przyzwoicie, ale brakowało dwóch dobrych skoków w pierwszej serii, a z racji tego, że Kamil już zrobił swoje, to kozłem ofiarnym musi być Żyła. Szkoda Janka i Maćka.

  • anonim
    szansa była

    Realnie oceniając to jest bardzo dobre miejsce. Mimo, że mamy najlepszą drużynę w historii średnia Niemców i Austriaków jest dużo wyższa. Słowenia może być najbardziej zawiedziona, jeszcze dwa tygodnie temu byli najpoważniejszymi kandydatami do złota. Ich czwórka jest o wiele mocniejsza od naszej. Najbardziej zaskoczyli Japończycy - przygotowali doskonale "czwartego" Shimizu i wszyscy skakali na swoim najwyższym poziomie.
    A nasi? Ziobro - znakomicie, Kot - nie błyszczał na dużej skoczni więc skąd nagle miał skakać więcej?, Żyła - skakał przeciętnie i w sumie tyle skoczył, bo średnia z dwóch skoków to 126,5 m, Kamil mimo, że był najlepszy to pierwszy skok miał najgorszy ze wszystkich, gdyby skoczył 5 m dalej... Ale gdyby Słoweńcy skakali swoje? Myślę, że Kruczek wystawił Żyłę, bo liczył, że dwa razy "odpali", bo ma potencjał - Kubacki gwarntował może dwa równe skoki, ale to w założeniu było za mało na medal.

  • yyy profesor
    electricjoker

    nic by nie dało bo straciliśmy do Japonii 9 metrów.

    A nawet gdyby Żyła skoczył te 132m 2 razy, to tutaj marudzili byśmy na Stocha, ze nie skoczył 2 razy tak jak 2 drugiej serii i mieli byśmy srebro, a gdyby Stoch tez skoczył 2 razy tak samo daleko, to marudzili byśmy ze nie przeskoczył 2 razy skoczni i mieli byśmy złoto. Chcieliśmy medalu, ba ja chciałem złota i mimo wielkiego sukcesu jakim jest 4 miejsce, to jestem rozczarowany

  • butczan1 weteran

    1. Japonia (z wyjątkiem Kasai) opuściła praktycznie pół sezonu więc miała czas żeby się do igrzysk przygotować.
    2. Muranka mógł oddać takie same skoki co Żyła z tym że w odwrotnej kolejności i hejt byłby dużo większy bo byśmy mogli stracić ewentualną przewagę.
    3. Kubacki by raczej oddał dwa równe skoki po 126-127 metrów co by nic nie zmieniło.
    4. W tym sezonie wszystkie druzynowki konczylismy na 4 miejscu. Są jeszcze niby ms w lotach ale dojdą jeszcze Słowenia i norwegia a nam o medal będzie cięzko

  • jacek stały bywalec
    Te miejsce jest ok.

    Niemcy i Austria dwie najlepsze drużyny PN i walka o złoto. Słoweńcy za nami , ale Kraniec kontuzja i mogli nas wyprzedzić. Japonia w PN przed nami , ale ile nie startowała. Tak szczerze zdobyliśmy maks , medal zdobędziemy gdy będziemy w PN od 1-3 i to nie dlatego , że ktoś odpuszcza starty.

  • Jarek stały bywalec

    Ziobro i Żyła na swoim poziomie. Kot i Stoch poniżej poziomu. Kot- 4 metry więcej, Stoch 4 metry więcej i brąz byłby jak nic.
    Och gdyby Żyła skoczył te 130m w pierwszej serii. Ale średnia 126m - to jest to co można było się po Żyle spodziewać i to zrobił.
    Że żaden Japoniec nie zaliczył wpadki. Szkoda.

  • sakala weteran

    Ogólnie całkiem niezły nasz występ biorąc pod uwagę to czego realnie można było oczekiwać.

    @dervish

    ,,Nikogo nie zabrakło, skład był jak najbardziej wystarczający do zdobycia nawet złotego medalu, wynik drugiej serii tego dowodzi.''

    Ręce opadają...Przecież nikt inny jak Ty rozpisywał się tutaj od miesiąca, że w drużynie liczy się przede wszystkim osiem równych skoków. Jeden skok u nas był dzisiaj ewidentnie zepsuty. Medale zdobyły drużyny, gdzie wszyscy skakali równo.

  • aaa stały bywalec
    Żyła kozłem ofiarnym

    Szaranowicz i Tajner oczywiście pierdzielą głupoty. Znaleźli kozła ofiarnego w postaci Piotrka Żyły, bo boją się otwarcie powiedzieć(bo nie wypada tak mówić o 2-krotnym mistrzu olimpijskim), że Kamil nie zachwycił. Sam Kamil przyznał, że pierwszy jego skok był nieudany.
    Media też podchwyciły temat - "Co złego to Żyła".
    Mam nadzieję, że Piotrek pokaże jeszcze tym hejterom na MŚ w Lotach zdobywając medal.
    Ja osobiście jestem zadowolony z postawy naszych zawodników - wszystkich. Barwo!

  • anonim
    Powrót skoczków

    https://twitter.com/srogi/status/435500433654575104

  • electricjoker stały bywalec
    @yyy

    A co jakby Piotrek skoczył te 125-126 metrów tak jak w treningach. Dalo by coś? Maciek spokojnie mógł dołożyć te 3-4 metry w obu seriach i nie tylko jeden skok zawinił tutaj.
    "O tym, że nie mamy medalu, zadecydował słaby skok Piotra Żyły - ocenił prezes Polskiego Związku Narciarskiego."

  • Bongiorno doświadczony
    Boże! Widzisz i nie grzmisz....


    @seba (*131.neoplus.adsl.tpnet.pl)
    17 lutego 2014, 20:31

    Ma Kruczek nauczke na przyszłość
    Po dzisiejszych zawodach Trener Kruczek powinien podać się do dymisji!!!
    Wziął dwóch zawodników kopletnie bez formy Żyłe i Kubackiego a będącego w życiowej Formie Murańke zamiast na igrzyska wysłał na mistrzostwa juniorów wiec pan Żyła pokazał dziś swoja forme spadając na 121 m i pogrzebał szanse polaków na medal na igrzyskach.

    BEZ KOMENTARZA!

    Szkoda mi nie tyle tego brązowego medalu co chłopaków. W zasadzie dwa skoki zaważyły: w 1 serii Piotrka i Kamlia, ale to jest tylko sport i nawet najlepszym się zdarza. W mojej ocenie Piotrek chyba wiedział, że 126m to może być za mało i chciał za wszelką cenę skoczyć jeszcze dalej i to go zgubiło w 1 serii. Kamil za to widząc stratę też chciał oddać jakiś "galaktyczny" skok i w efekcie spóźnione wyjście z progu. W drugiej serii skoczyli już bardziej z chłodną głową. Mimo wszystko chciałbym pogratulować Piotrkowi tego drugiego skoku, bo będąc w kiepskiej jak na siebie, formie oddał skok chyba na 130% swojej aktualnej dyspozycji. Można gdybać co by było, gdyby...np. Potrek i Kamil skoczyli w 1-ych skokach tyle co w próbnej, ale gdybanie już niestety nic nie da. 1-e 3 ekipy nie zepsuły w zasadzie ani jednego skoku, więc wyniki są niestety dla nas zasłużone. Brawa dla Janka Ziobro za solidność i brawa też dla Maćka, chociaż akurat po nim spodziewałem się trochę więcej, zwłaszcza, że w konkursie indywidualnym miał podobne skoki przy wietrze...ok 1m/s w plecy. No cóż... Raz na wozie, raz pod, ale tak jest sport. Mimo wszystko gratulacje dla naszych chłopaków. Kiedyś cieszyliśmy się z 5-ego miejsca. Teraz narzekamy na 4-e. Nie od razu Kraków zbudowano. Jeszcze nie raz i nie dwa Ci zawodnicy dadzą nam powody do radości.

  • anonim

    A tak nawiasem to, "gdyby" Peter Prevc zaczął teraz "gdybać" to doszedłby do wniosku, że "gdyby" to był konkurs indywidualny, to wreszcie na tych igrzyskach wygrałby z Kamilem. A tak to wygrał z nim tylko w drużynówce, a Słowenia i tak przegrała z Polską.
    Dlatego nienawidzę gdybania, bo po prostu do niczego nie prowadzi i niepotrzebnie zabiera czas do tego, by przeanalizować to co się wydarzyło w sposób konstruktywny, tak, by w przyszłości było lepiej. Liczą się fakty i to, że mamy na tych Igrzyskach 4 złote medale w tym 2 w skokach narciarskich i 4 drużynę świata w skokach narciarskich. Kto jest niezadowolony?

  • anonim
    Genialne IO !!!

    Podsumowując wielkie gratulacje dla Kruczka oraz wszystkich reprezentantów to były igrzyska marzeń Stoch przeszedł do historii Kot i Ziobro skakali bardzo dobrze Żyła i Kubacki przeciętnie ale patrząc globalnie to najlepsze IO dla polskich skoków w Historii i to zdecydowanie najlepsze jeszcze raz gratulacje dla całej dyscypliny bo chyba tylko w żużlu i siatkówce możemy liczyć na podobne osiągnięcia.

  • anonim

    Ludzie czego wy chcecie od Kamila ? Mało dla nas zrobił na tych igrzyskach ? Dwukrotnie dał nam powód do dumy i radości, a teraz na niego najeżdżacie bo nie dał rady nadrobić straconych punktów?


    Trzeba pogodzić się z tym, że dzisiaj to Niemcy, Austria i Japonia była lepsza.

  • kibicSN stały bywalec

    Na jedno by wyszło czyby startował Żyła czy kolega Kurzajewskiego.Żyła zepsuty i dobry skok a Kubacki dwa przeciętne, jeśli ktoś myśli że Kubacki dałby radę tutaj skakać powyżej 130 metrów to jest w błędzie.Byłby wysoki lot i spadek z wysokosci no chyba ze huragan by dostal ale dzis nie bylo huragany.. a Kubacki z wiatrem np Koudelki to byla by masakra..

  • anonim
    nie przeżywajcie

    mówi się trudno 4 miejsce nie jest takie złe, wiadomo że po wygranych Stocha w indywidualnych apetyty były większe musimy jeszcze poczekać na medal w drużynie na olimpiadzie więc nie skomleć mi tu.

  • anonim
    NERWUSY

    Czego się denerwujecie !!!


    Czwarte miejsce jest dobre.... Polakom nigdy nie dogodzi oni by chcieli tylko wygrywać ! Cieszmy się z tego co mamy !!!

  • asd weteran
    SPRAWIEDLIWY

    Ludzie wracamy z dwoma złotymi medalami z olimpiady w skokach, zgarnelismy wszystko co najlepsze, bo medale indywidualne sa 5 razy wiecej warte niz konkurs drużynowy dla skoczka, a wy jeszcze smiecie narzekac. Jeszcze w Nagano 16 lat temu Polska marzyła zeby jakis skoczek był w 30. a dzis 2 złote medale i 4 miejsce- najwyzsze w historii skoków i dalej zle. Najlepiej zeby zdobyli tylko same złote, opanujcie sie.
    Jeszcze wczoraj Stoch był boski super gosc, a dzisiaj co juz niedobrze.
    Co mają powiedziec Austriacy, którzy wracają z jednym medalem w drużynie, co było ich psim obowiązkiem. Co mają powiedziec Finowie, którzy jeszcze w 2006 roku rzadzili, a dzis nie istnieją. Opanujcie sie!!!

  • anonim

    Żyla po tym drugim, wreszcie świetnym skoku pokazał twarzą i resztą ciała, ze on te skoki jednak traktuje poważnie. Nie wierzyłem, że stać go dziś na to. Najbardziej optymistyczny scenariusz o jakim myslałem to było dwa razy lekko powyżej 126m, czyli w sumie tak duzo gorzej nie było. Paradoksalnie tym drugim skokiem Pietrek sprawił, ze w ogole przeliczamy ile metrów nam zabrakło. Gdyby nie to, to nawet 7 miejsce by nam groziło. Wyprzedziliśmy Słowenię, czyli powinno być medal ;)

  • anonim
    Wynik

    Na tych IO były 3 drużyny lepsze od naszej, my wygraliśmy z zespołem na naszym poziomie jakim była Słowenia. Norwegowie jednak byli zespołem dużo słabszym od naszego, tylko ten Bardal w pierwszej serii odskoczył Kotowi i innym z 1 grupy zbyt wiele co wprowadziło pewien zamęt w klasyfikacje. Oceniając naszych to Piotrek powiedzmy na swoim poziomie. Kot także, Ziobro mnie zaskoczył na plus.Kamil no cóż jednak nie powinno zapraszać się żon sportowców na bardzo ważne imprezy, jakoś ich obecność nie wpływa dobrze na wyniki zawodników. Temat był wielokrotnie przerabiany w innych dyscyplinach sportu.

  • pakerz93 początkujący
    Nie zwalac mi tu winy na Zyle

    Przeciez on staral sie jak mogl.. Co niektorzy to chyba mysla ze specjalnie tak krotko skoczyl.. Fakt, ze to glownie przez ten skok strata byla za duza, ale i Maciek i Kamil w pierwszej serii mogli sie bardziej wykazac.
    Prawda taka, ze cala trojka przed nami bardziej zaslugiwala na medal i sprawiedliwie nas wyprzedzila. Cieszmy sie z 2 zlotych medali Kamila, a "wielcy kibice" nie hejtujcie Piotrka bo staral sie jak tylko mogl.

  • dejw profesor
    @haze23

    Nie zapominajmy o jednym dość istotnym aspekcie, gdyby Murańka dostał nominację Olimpijską, to nie startowałby w tych CoCach, może nawet odpuszczono by mu MŚ Juniorów. Więc ciężko porównać poziom tego Klimka z trzeciego konkursu w Broterode z poziomem Klimka z Zakopanego.

    Ale cóż, nominacji nie dostał i można sobie gdybać. Może gdyby był Klimek i skakał na poziomie z konkursów w Polsce to byłaby szansa walki o medal. A może i nawet o złoto.
    A może znów miałby pecha do warunków, jak choćby Koudelka, albo może zrobiłby ten sam błąd co w drużynówce na MŚJ i medalu nie byłoby tak czy siak.

    Skład był jaki był. IO to już historia i teraz skupiamy się na kolejnych zawodach PŚ i MŚ w Lotach.

  • anonim
    Małysz VS Stoch

    @ Marcin

    Dzisiaj Kamil oddał jeden skok dobry a drugi bardzo dobry ale oczekiwałem od niego że skoczy raz świetnie a raz wybitnie tj. 1Seria 136m 2.138m.
    Małysz gdy był w formie życia tak jak Stoch czyli w Val di Fiemme skoczył w drużynówce 2 razy hs

  • Zakrza stały bywalec
    GRATULACJE!

    Ne medal nie było żadnych szans, więc czwarte miejsce nie boli. Chłopakom należą się gratulacje. Raz, że Poza Stochem, Kowalczyk i Bródką to najlepszy wynik na tych Igrzyskach, a dwa, że najlepszy wynik w historii Igrzysk.
    Ale... mówiłem brać Murańkę!

  • anonim

    Ogólnie na tych Igrzyskach mieliśmy potencjał na brązowy medal. To fakt, myślę, że skoczkowie też to wiedzą, bo bardzo chcieli go zdobyć.
    Mi to 4 miejsce nie przyćmiło naprawdę kapitalnej postawy Janka Ziobro, który dał z siebie 100, a nawet 105%.
    Maciek Kot też spisał się bradzo dobrze.
    Piotrek Żyła zepsuł 1 skok, ale zrehabilitował się w drugim, niestety to było zbyt mało.
    Kamil, jak sam zresztą przyznał, oddał 2 świetne skoki i jeden gorszy. Pechowo ten gorszy wypadł w konkursie, a nie w serii próbnej.
    Nie ma jednak co gdybać, ile metrów zabrakło i kto ewentualnie powinien skoczyć dalej i w której serii, bo to nic nie daje. Porażki też trzeba przyjmować z godnością. Igrzyska się kończą, ale sezon nadal trwa i najważniejsze dla nich to, żeby się nie załamali i dalej skakali swoje. Bo załamywac się nie ma czym. A Piotr Żyła powinien się nareszcie odblokować, bo czekają na to wszyscy, ale przede wszystkim to dla niego, by wyszło na dobre.

  • anonim
    Gdyby

    Słowo "gdyby" pojawiło się w komentarzach już 28 razy, włącznie z moim - 29. Na ok. 280 komentarzy, które są do tej pory wypada jedno gdybanie na 10 postów. Zajęliśmy czwarte miejsce, trudno, walka była, i tak biję brawa Polakom za rywalizację oraz rywalom za zajęte miejsca na podium.

  • anonim
    Japończycy

    nie powinni być przed nami a są. Przygotowali bardzo wysoką formę swoich najlepszych zawodników na najważniejszą imprezę sezonu, bo najważniejsze jest właśnie to, a nie suma punktów na zawodach różnej rangi i statystyka, w której Japonia powinna przegrać zdecydowanie - z Polską, Słowenią, a nawet Norwegią. Wszystko jest możliwe w sportowej walce, i całe szczęście, bo inaczej wystarczałby notes i kalkulator. A Polakom (oprócz Kamila) wciąż jeszcze tego brakuje - autentycznej wiary, że na olimpiadzie można walczyć - o medal, o pierwsze miejsce. Tej wiary i konsekwencji wypada życzyć naszym trenerom i zawodnikom.

  • Matizus stały bywalec

    Od początku wiedziałem, że będziemy bić się o czwarte miejsce ze Słowenią. Tymczasem przez sporo czasu walka toczyła się między nami a Norwegią, co było zaskoczeniem. Niemniej udało nam się wybrnąć z tej sytuacji i ze sporą przewagą zajęliśmy tę czwartą pozycję. Ogromne brawa dla naszych reprezentantów, a w szczególności dla Piotrka za chyba jego najlepszy na tych igrzyskach skok, oddany w drugiej serii. Nie spodziewałem się aż tak dobrej próby, ogromne brawa.

    Niemcy stoczyły pasjonującą walkę z Austrią o złoto. Nie powiem, że na nie zasłużyli. Największym zaskoczeniem w tej ekipie był dla mnie Marinus Kraus. Chłopak, co do którego miałem przed Soczi pewne wątpliwości, spisał się chyba najlepiej z całej kadry. Do tego radość Niemców po zdobyciu złota... Nie wiem czemu, ale sam cieszyłem się na widok szalejącego z radości Wanka. Naprawdę miły widok ;)

  • Allison stały bywalec

    Stoch indywidualnie zająłby 3 miejsce, i to za Prevcem i Bardalem, których drużyny były za nami. Więc Stoch nie zawalił. Nie ma napisane na czole "ideał" jest człowiekiem i też ma prawo popełniać błędy.
    Brawo chłopaki! Jestem z Was dumna :)

  • bartek1000194 początkujący

    Gdyby to był konkurs indywidualny Kamil zająłby 3 miejsce więc ludzie chyba nie ma powodu żeby tak na niego naskakiwać... No nic. Każdy z naszych zawodników mógł skoczyć te parę metrów dalej. Mógł być medal, ale jednak jego nie ma. Szkoda, ale wiadomo było, że o medal będzie strasznie ciężko. Zabrakło nam drugiego Jasia Ziobry. W tym sezonie mamy jeszcze MŚwL i tam też możemy zawalczyć o coś fajnego. Naszym zawodnikom należą się jednak wielkie brawa za walkę.
    Teraz powoli będziemy wracać do PŚ. I tutaj jedna rzecz nasuwa mi się nasuwa a mianowicie ileż ten Prevc trzyma tą formę :) Wielkie gratulację dla tego zawodnika, od TCS do końca igrzysk forma marzenie, na serio facet może zagrozić Kamilowi w zwycięstwie PŚ i chyba ten chłopak nie ma z kim przegrać podczas MŚwL. Teraz dalsza część konkursów. Falum, Lahti itd :) Swoją drogą ciekawe jak dalej będą się prezentować nasi chłopcy

  • anonim
    -

    Skoki przyzwoite(nie licząc pierszego żyły:(). Pierwszego skoku Kamila też trochę szkoda... Maciek i Janek całkiem dobrze. Możecie się czepiać 2 skoku Kota, ale trzeba pamiętać, że pierwsza grupa skakała z beli niżej niż druga i trzecia. No i wiatr ponad 5 punktów dodane. Tylko parę punktów Japonia i Austia uciekły.

  • anonim
    Małysz VS Stoch

    @Pavel

    Oczywiście zgadza się ale ja raczej starałem się skupić na umiejętności automatyzmu przez długi okres czasu jaką posiadał Małysz a jakiej nie ma Stoch ale oczywiście na samych IO Kamil już osiągnął więcej od Adama.

  • petti stały bywalec
    do starysceptyk

    pozwolę sobie z tym nie zgodzić. Były jak najbardziej podstawy do stawiania biało-czerwonych w gronie medalistów IO. Pokazały to zsumowane wyniki Polaków w konkursie na dużej skoczni (2 miejsce), pokazały to wyniki Polaków z dzisiejszego treningu (3 miejsce) i wreszcie pokazała to druga seria konkursu drużynowego (1 miejsce). Nawet ze słabszym Żyłą nasi medal brązowy mieli na wyciągnięcie ręki a porażka wcale nie wynikała z jakiegoś niebotycznego czy nieosiągalnego dla naszych poziomu. Zarówno Piotrek jak i Kamil w 1 serii mogli i wręcz powinni uzyskać wyniki o 3,4 metry dłuższe. 1 skok Kamila to najsłabszy jego skok na tych igrzyskach w konkursach o złoto i kwalifikacji, a Żyła mimo kiepskiej formy jednak te min. 124-125 metrów na treningach skakał na zawołanie. niedosyt jest ogromny, co zresztą potwierdził Kamil w wywiadzie z Hellerem. Oczywiście nie zmienia to faktu że IO dla nas wymarzone- dwa złota Kamila, świetnie miejsca Kot i Ziobry i wysokie 4 miejsce w drużynówce.

  • poliloli początkujący
    Żyła

    W jakiej formie był Żyła na igrzyskach a raczej jak skakał - wiadomo. Nie można mieć do niego pretensji, że oddał 2 dobre skoki, podobnie jak Kamil. Były to skoki w serii próbnej i 2 konkursowej. Tak wyszło. Doszedł jeden słabszy skok Kamila i gotowe. To jest sport i wydaje mi się że bez sensu tutaj kogokolwiek z naszych krytykować. Żyle potrzeba teraz przede wszystkim spokoju i możliwe że pod koniec sezonu będziemy jeszcze mieli z jego skoków pociechę i być może w Lahti drużyna zaprezentuje się lepiej.

  • pepeleusz profesor

    1.Gdyby nie wyskok USA to klasyfikacja byłaby dokładnie wg rankingu szans sprzed konkursu
    2.Dzisiaj oprócz dwóch momentów( Koudelka i Jacobsen- czego komentatorzy nie zrozumieli np że Koudelka z zerem pkt PS skoczył w 1 serii niemal na super poziomie ) były stabilne warunki, że nikt nie mógł nic zepsuć. Zepsuli tylko żyła i Kranjec .Reszta ich kolegów szła z jap remisowo, a Stoch nie zawsze będzie nadrabiał masę punktów jak na MŚ.
    3.R.Kot rzecze iż zabrakło czwartego. No to niech sobie pomyśli, że dzięki sekowanemu Murańce jego syn mógł mógł mieć emeryturę, a nie ma. I po co było optować na wizji za Kubackim?
    4.Hajek tu nic nie skakał, 28 miejsce na dużej to był poziom poza 30 PS. Wystarczyło aby Zyła skoczył w 1 serii jak Hajek i byłby braz mniej wiecej ex aequo
    5.Yokokawa najlepszym trenerem skokowym na igrzyskach- przywiózł pięciu w formie ,a nie tylko lidera, aczkolwiek żeby nie zabrzmiało jednostronnie lider i zlota i tak najważniejsze. Ale Kruczek nr 2, dzięki swojej nietrafionej selekcji. Niestety od razu krakałem o wizji zabrania dwóch bez formy i wykrakałem.

  • Magda bywalec
    Kamil imponuje pod każdym względem

    Polubiłam go od razu gdy zaczął pojawiać się na światowych skoczniach. Utalentowany, pracowity, ma poukładane w głowie... Zdeterminowany, ale nie chce "zdychać" za zwycięstwo jak Kowalczyk, potrafi się cieszyć, ale i racjonalnie oceniać. Gdy mu coś nie wyjdzie, jest zwyczajnie smutny, ale nie strzela fochów jak Kot, tylko zapowiada dalszą pracę. W dodatku zwyczajnie ma klasę jako człowiek. Szkoda mi, że nie dzisiejszy konkurs zepsuł mu humor...

  • seba bywalec
    Ma Kruczek nauczke na przyszłość

    Po dzisiejszych zawodach Trener Kruczek powinien podać się do dymisji!!!
    Wziął dwóch zawodników kopletnie bez formy Żyłe i Kubackiego a będącego w życiowej Formie Murańke zamiast na igrzyska wysłał na mistrzostwa juniorów wiec pan Żyła pokazał dziś swoja forme spadając na 121 m i pogrzebał szanse polaków na medal na igrzyskach.

  • dejw profesor

    W drugiej próbie Żyła oddał chyba najlepszy skok na Igrzyskach.
    Szacując punktowo, to myślę że tym drugim dobrym i słabym pierwszym skokiem zdobył dla drużyny więcej punktów niż dwa przeciętne skoki po ok 126, 127m.
    Szkoda tej pierwszej próby Kamila, pierwszej próby Piotrka, Maciek też myślę że mógł dołożyć trochę w obu skokach.
    Różnicę w Japonii zrobił dziś Shimizu, który na IO jest w życiowej formie.
    Niemcy i Austria poza zasięgiem, stoczyli dziś piękną walkę. Minimalnie lepsi Niemcy, którzy w końcu przerywają austriacką passę zwycięstw na wielkich imprezach trwającą od MŚ w Obersdorfie w 2005 roku.

    Mimo że medalu nie było, Igrzyska dla skoczków bardzo udane.
    Gratulacje jeszcze raz, przede wszystkim dla Kamila, bo to zrobił było niewiarygodne. Janek także świetnie przygotowany, owszem to nie był ten "bombowy błysk" z Engelbergu, ale najwyraźniej to był na razie chwilowy wystrzał, eksplozja formy i pokaz niemałych umiejętności. W tej chwili grunt że ustabilizował skoki na poziomie połowy drugiej dziesiątki PŚ, i jest to dobra pozycja wyjściowa, żeby później było coraz lepiej.
    Maciek także oddawał skoki porównywalne lub minimalnie gorsze, z jego najlepszymi występami w tym sezonie.
    Piotrek - tutaj ocena niestety na minus. Brak awansu do "30" w konkursie na dużej skoczni, dziś słaby pierwszy skok, po którym już było widać że o medal będzie baardzo ciężko. Coś się niedobrego stało, od treningów i kwalifikacji w Wilingen, gdzie skakał naprawdę bardzo dobrze i było widać że treningi przed tymi konkursami dały efekt. Później jednak gdzieś to zniknęło, może zaczął za dużo myśleć, za dużo kombinować.
    Ale mam nadzieję, że ta forma jeszcze wróci na końcówkę PŚ i przede wszystkim MŚ w Lotach.
    Dawid - można dalej się spierać, czy powinien jechać, czy nie. W starcie na małej skoczni spory zawód, na treningach skoki co najwyżej przyzwoite. I to tyle jeśli chodzi o jego występ.

    Dwa indywidualne złota Kamila, drużyna najlepiej w historii na 4 miejscu - ja tam się cieszę i będę twierdził że było bardzo dobrze.

  • Pirx stały bywalec

    W ogólnym ujęciu, mamy najmocniejszą, najszerszą i najbardziej różnorodną kadrę skoczków w naszej historii. Tymczasem medalu i tak nie ma. Nawet nie mam ochoty dociekać przyczyn; i tak tylko naczytałbym się z tego powodu różności na swój temat.

    Na niczym mi podczas tych Igrzysk tak nie zależało jak na podium w konkursie drużynowym. Wiem, że polscy skoczkowie są zdolni zdobywać medale w takich konkursach, zaufałem im głęboko i teraz czuję równie głębokie rozczarowanie. Szkoda.

  • anonim
    hgfhgf

    Piekne byly te igrzyska. Nie udalo sie niestety w druzynie :)
    Dzieki chlopaki za cala olimpiade. Mamy 2 zlota. Druzyna mocna, jeszcze kiedys powalczymy o najwyzsze lokaty!!!!
    Nie ma co narzekac, trzeba uznac wyzszosc rywali! Gratuluje bo to i tak najlepszy wystep w historii! Dziekuje za wszystko, a szczegolnie tobie Kamil za emocje i lzy szczescia!!!!!

  • anonim
    d

    Porównania Małysza ze Stochem są nie na miejscu. Kamil to genialny skoczek ,ale brak u niego takiego automatyzmu jak miał Adam. Małysz jak łapał formę gigant ,to wiadomo ,że dopóki sezon się nie skończy to Adam będzie niszczył

  • starysceptyk doświadczony
    A Słowenia

    My jesteśmy niezadowoleni a co ma powiedzieć Słowenia, która jechała na Igrzyska jako główny faworyt. A konkursie drużynowym w ostatnim skoku wyprzedzili beznadzieją w tym sezonie Norwegię, zajmując 5 miejsce.

  • anonim
    Brawo Kamil!

    Przed chwilą świetnie wszystko podsumowałeś w TVP1.
    Jest niedosyt, musi być złość sportowa, a na zimno inaczej na to spojrzycie.
    Wiele zrobiliście, teraz każde następne ZIO, będą porównywane do tych, najlepszych, historycznych.

  • anonim

    Teraz gdybanie już nic nie da. Po prostu zabrakło nam 5 metrów Żyły i trzech metrow Kamila. To jednak jest dużo,. Też prawie nie zacząłem płakać, ale cóż tak bywa. Teraz troszkę odpoczynku i wchodzimy w decydującą fazę PŚ.Na pewno rywalizacja o KK nie jest rozstrzygnięta, bo Kamilowi zdarzają się błędy, a to spóźni, a to narty o siebie uderzą. Natomiast dwóch złotych krążków nikt mu nie odbierze. Warto pochwalić Ziobrę, bo chłopak nie zepsuł żadnego z sześciu ważnych skoków, Kot przebudzi się w Skandynawii. Liczę na to, że podrażniony Klimek wróci i zcznie regularnie meldować się w 20-tce. On dalej przeżywa brak powołania na IO, nie łudźmy się.

  • anonim
    Beka z Was że czepiacie się Stocha

    Stoch indywidualnie na 3 miejscu a niektórzy go wyzywają że zawalił (!) konkurs. No panowie, nie przesadzajcie. Zawalił Żyła i mam nadzieje że na FB szybko mu spokoju nie dadzą.

  • TheWolf doświadczony

    Wiecie stoch smutny nie bedzie 2 zlote medale ind, dlaczego taki wellinger czy freund, i inni co dzis blyszczeli druzynowke z mocna druzyna kazdy moze zdobyc medal ale ind juz nie tak latwo, niestety 1 skok piotra o wszystkim przesadzil, moj ojciec juz po skoku piotra powiedzual ze po medalu.

  • PabloZG początkujący

    Kamil sam wie że musi jeszcze sporo popracować bo dość często spóźnia skoki.
    Ten skok nie był jedynym jego zepsutym skokiem bo takim był również 2 skok w sobotę ale do niego większych pretensji nie można mieć bo nawet jak by skoczył w 1 serii te 135m to i by nic nie dało. Świetny występ Janka Ziobry. Piotrek no cóż....Kruczek zaryzykował wczoraj wiele osób go za to chwaliło dziś pewnie będą hejty. Dawid różni się od niego ale i z nim nie mielibyśmy medalu bo skoczył by być może 2 równe skoki ale raczej były by one w granicach 125m (nic nie jest pewne). Ten 4 musiał by skakać na poziomie Ziobry/Kota a takiego w tej chwili nie mamy. Pewnie będą hejty bo w sobote drużynowo byśmy mieli 2 miejsce a w treningu dziś mieliśmy 3 tylko dlatego że Takeuchi miał nieudany skok. Ja mimo wszystko cieszę się że nie skakał Kubacki, który jest chyba najbardziej znienawidzonym skoczkiem w Polsce a po dzisiejszej drużynówce pewnie pseudokibice napisali by na niego diss. No cóż i tak się zdziwiłem bo sądziłem że Japończycy będą wyżej ale i tak wielkie brawa. Wolałem Niemców od Austriaków bo nie lubię Gregora i Dietharta. Brawa dla Morgiego za świetne skoki zwłaszcza 2 ...po prostu klasa. No cóż do podium jeszcze musimy czekać. Przecież w tym sezonie zajmowaliśmy 4 miejsca drużynowo niestety wszyscy uważali że po upadku Morgiego i Gregora bez formy możemy skorzystać i zająć 3 miejsce.

  • bunny weteran

    Konkurs przewidywalny. Nie było senascji, można było ustalić spokojnie kolejność przed konkursem. Co prawda poszczególne skoki zaskakiwały, ale ogół nie. Mogliśmy zdobyć spokojnie złoty medal, ale skończyliśmy na pozycji, która oddaje obecnie nasz poziom.

  • anonim

    Jeśli ktoś chce sobie poskakać w wirtualnym świecie, to serdecznie zapraszam do managera skoków narciarskich z bardzo fajnym systemem rozwoju skoczka, jak i również samym symulatorem skoków http://xu rl.pl/skokinarciarskie

  • anonim
    Małysz VS Stoch

    Różnica jest taka że jak Małysz był w formie życia to skakał średnio 7m dalej od drugiego zawodnika a Stoch skacze 3m dalej. Jest też druga różnica że Adam w każdym skoku skakał jak automat a Stoch jest takim skoczkiem że musi sobie przed każdym skokiem ten skok jakby układać w głowie to widać w tym że Małysz potrafił przez 10 konkursów pod rząd być na podium a Kamil zawsze będzie miał trochę słabszy dzień.

  • Taiczo początkujący

    No i kto znów miał rację??? Ja!!! Mówiłem i pisałem że żyła zawali i zawalił nam medal. Przegraliśmy z Japonia o 10 punktów czyli 6 metrów.
    Ten medal tak naprawdę przegrał kruczek ponieważ uległ lobby, które sponsoruje żyłe. Niestety dobro jednostki przeważyło nad dobrem większości. Nie dziwcie się jak po tym konkursie w kadrze będą jeszcze większe kawsy niż są teraz.

  • anonim
    .....

    Szkoda że nie ma medal no ale trudno.Schlierenzauer kompletnie bez formy,przegrał im złoty medal moim zdaniem.W formie to inna liga niż Severin no ale wyszło jak wyszło.Gdzie Ci którzy jechali po Austriakach jacy są słabi?Oni w kryzysie są zespołem lepszym od nas niestety.Mamy najlepszego zawodnika ale ekipę średnią.

  • domo stały bywalec

    Szkoda bo medal brązowy był realny do zdobycia ale trzeba mieć 3 skoczków równo skaczących i po jednym wybitnym jak Kasai i Stoch a mieliśmy tylko 3 nie ma co ukrywać Piotrek zawalił piewszy skok a Kamil skoczył poniżej swoich umiejetności, może za 4 lata się uda.Trener Kruczek teraz pewnie żałuje że nie wziął Murańki a wziął bez formy Kubackiego i Żyłe.

  • kats bywalec
    4. miejsce-odpowiednie :)

    4 miejsce to aktualny stan rzeczy o polskich skoczkach.
    Drużyna nasza jeszcze na medal nie zasłużyła.
    Indywidualnie :
    Stoch 3, Ziobro 12, Kot 15, Żyła 27

    Żyła w drugiej serii nadrobił 16 pkt w stosunku do I serii - czyli gdyby oddał 2 takie skoki byłby brąz..
    ale nie ma co gdybać.
    Każdemu z chłopaków zabrakło po 2-3 m, żeby zająć miejsce medalowe.
    To jeszcze nie czas.. ale może kiedyś :-) powodzenia,chłopaki!

    Gratuluję Niemcom,Austriakom i Japończykom.
    A szczególnie.. gratuluję Morgiemu. Jego uśmiech na podium.. wzruszający obrazek. Miesiąc temu leżał w szpitalu... a dziś stoi na podum.
    WIELKIE UZNANIE,GRATULACJE.. THOMAS-CZAPKI z GłÓW!!!!!!!!

  • tomek_92 doświadczony

    Trochę szkoda, ale taki jest sport. Przed konkursem było wiadomo, że zajmiemy 3-5 miejsce i skończyło się na 4. Nie ma co rozpaczać, bo to i tak najlepsze igrzyska w historii polskich skoków. Mamy 2 indywidualne złota i tego nikt nie zabierze. Patrząc na występ drużynowy to dzisiaj tylko Janek Ziobro nie może sobie niczego zarzucić, a więc nie ma co szukać winnych. Musimy jeszcze wzmocnić drużynę żeby powalczyć o medale, choć rok temu nam się udało.

  • anonim
    Soczi

    Przestańcie winić Stocha. On by musiał 8 metrów dalej skoczyć w swoim pierwszym skoku, gdzie i tak najlepszy skoczył bodajże 134. Było widać, że chciał za bardzo i nie wyszło. Żyła zawalił. Skok około 130 m w pierwszej serii dałby nam medal. Ziobro najpewniejszy z naszych. No, ale zawsze nam tego czwartego brakowało. I tak wielkie gratulacje dla naszych. 4 miejsce bez Małysza to wielki sukces. Brawo dla Kruczka za to że mamy drużynę, która może walczyć o medale.

  • M_B profesor
    @BJJ

    Hola hola ale czepianie się tutaj Kamila jest zdecydowanie nie na miejscu, może ten 1 skok nie był z serii jego najlepszych, ale nie był zły w żadnym wypadku, jak mamy być skrupulatni do końca, to jedynym naszym skoczkiem, który wypadł tutaj naprawdę optymalnie był Jasiek Ziobro, skoki Maćka Kota też wcale nie były jakieś nadzwyczajne jak na jego potencjał, a Piotrek cóż... w 2 serii oddał skok ponad swoją obecną formę, a w pierwszej i miał złe warunki i wyszła ta nie za wysoka forma po prostu, ale nie ma się co nad nim pastwić po tej drużynówce.

  • anonim
    2. seria

    Wygraliśmy drugą serię. Czyli potencjał był duży.
    Polska 522.6
    Niemcy 522.1
    Austria 521.9
    Japonia 517.4
    Słowenia 507.5

  • michnar stały bywalec
    Cała drużyna

    Brąz to była kwestia do osiągnięcia. Jednak wyżej nie było szans.
    NIEMCY: 5. Freund 8. Wellinger 12. Kraus 33. Wank wszyscy w formie. AUSTRIA: 4. Schlieri, 9. Diethard, 11. Morgi, 23. Hayboeck
    Jedynie Japonia, rzeczywiście gorsza w PN, nie zasłużyli na medal w kontekście całego sezonu, ale IO rządzą się własnymi prawami. Popatrzcie co mają powiedzieć Słoweńcy ze swoim 5. miejsce...

  • anonim

    Wielcy z was kibice, tylko byście chcieli wieczne suckesy i podia. Jak już tylko nie wychodzi to hejty i gdybanie, taki jest sport, może i stać ich było na więcej, ale cóż i tak dali z siebie wszystko. Jak jesteście tacy mądrzy, to sami trenujcie tyle lat, żeby osiągnąć ich poziom. Kiedyś w ogóle nie mieliśmy porządnej drużyny, rzadko wchodziliśmy do 8. Może to 4 miejsce podziała na ich lepiej i np. w Falun za rok powtórzą wyczyn z Val di Fiemme. Pożyjemy, zobaczymy.

  • anonim

    dzisiaj z naszych bardzo na plus Jan Ziobro widać,ze ma mocną psychike :) kamil Stoch dzisiaj na duży minus liczyłem na dwa skoki po 137 metrów !! widać ze się nie przykłada do drużyny !!!! :(:(:( Maciek po nim spodziewałem się skoków przynajmniej takich jak janek ,a co do piotrka jeden skok niczego nie poprawia on nadaje się teraz tylko do pajacowania za ten dojazd na progu już dawno bym go wywalił z kadry !!! kruczek nie miał jaj !!

  • Kenens początkujący
    Kamil

    Zauważcie , że gdyby to był konkurs ind. to pierwszy skok Kamila nie wiele odstawał od drugiego punktowo. 4.5 m to 8,4pkt. W pierwszej serii 4 grupa skakała z 32 belki zaś w drugiej serii z 34. Czyli 7,2 pkt.
    Skok o jakieś 2-3pkt słabszy.

    Moim zdaniem Kamil maksymalnie w pierwszej mógłby polecieć 134m. Nie umniejszam oczywiście nic Kamilowi.

    Więc pierwszy lepszy skok Kamila mało by zmienił. Strata dalej jakichś 7-9 pkt do Nipponów.

  • starysceptyk doświadczony
    Nie satysfakcjonujące, ale przewidziane.

    Już od pierwszych treningów na średniej, co mniej napaleni mówili że o medal będzie bardzo trudno. A z biegiem igrzysk ta szansa się oddalała.
    Po konkursie na dużej, medal znalazł się w sferze mistyczno - religijnej, czyli trzeba było mocno wierzyć a nie oceniać.
    Oczywiście Żyła, największe rozczarowanie, ale powiedzmy prawdę Kot też nie zachwycił, bardzo dobry na średniej a później powoli gasł. Nie zawiódł Ziobro i chwała mu za to. Dwukrotnego złotego medalisty nie oceniam, krytykować to głupota, z chwaleniem inni lepiej sobie radzą.

  • Karol bywalec
    Nie Kamil, lecz Żyła

    @bjj
    Jak sama nazwa wskazuje to są to zawody drużynowe, a nie indywidualne liczy się równe skakanie 4 zawodników, dzisiaj trzeba było oddać 8 skoków w granicy 130m, 7,8 metrów Żyły by o tym zadecydowało.
    Stoch skończyłby dzisiaj z brązowym medalem indywidualnie, nie za dużo od niego wymagacie?

  • anonim
    BDCM

    Teraz będziemy słyszeć regularnie, że Polacy zdobyli Bardzo Dobre Czwarte Miejsce. BDCM. Ile razy już to słyszeliśmy...
    Czwarte miejsce nie jest Bardzo Dobre, tylko najgorsze z możliwych, bo najbardziej boli. A czemu? Odpowiedź jest prosta. Skok Żyły - 107 punktów. Wszystkie pozostałe skoki to było conajmniej 125 pkt. Teraz widać, gdzie zabrakło 18 punktów. Gdyby pierwszy skok Żyły był taki, jak najgorszy z siedmiu pozostałych skoków, byłby medal. I tyle.
    Inni skoczkowie zawalają konkursy indywidualne, nasi zawsze drużynę.

  • anonim
    Drużynówka

    Kit z drużynówką - nie mieliśmy drużyny do zdobycia medalu. Zabrakło czwartego - Żyła spiął pośladki na drugą serię, ale tak czy siak jest bez formy i pierwszy skok był fatalny. Kamilowi skok także nie wyszedł w pełni, ale on wiele zrobić nie mógł. Nie mógł odrobić tych strat, choćby miał taką samą notę, co w drugiej serii. Popatrzmy na Prevca, który także skakał zjawiskowo. Jeżeli nie ma w drużynie równości i powtarzalnych skoków w podobny punkt, to nie ma co marzyć o świetnym wyniku.

    Najważniejsze, że Kamil Stoch pozamiatał stawkę - medale indywidualnie są nie porównywalnie bardziej cenne - przynajmniej dla mnie. :)) Nie liczyłem na wiele w drużynie. ;)

  • krs początkujący

    Polska wygrała drugą serię, ale co tu zrobić jak pierwsza zawalona (głównie przez Żyłę, chociaż Kamil też w pierwszej mógł dalej skoczyć). Nie ma jednak co mieć pretensji do Kamila. Medalu nie ma, ale dobrze że Piotrek się poprawił, reszta skakała na swoim poziomie. Zabrakło do medalu skoku Żyły i nie ma co do tego wątpliwości. Pomimo to dziękuje skoczkom za Igrzyska, Maćkowi i Jankowi za ich występy w konkursach indywidualnych i równe skoki w drużynie. Kamilowi pomimo słabszego pierwszego skoku w drużynówce i oczywiście za złote medale i wielkie skoki również dziękuje. Piotrek niech skupi się na skokach, bo jest bardzo dobrym skoczkiem, ale się niestety pogubił.

  • dervish profesor
    Co za brednie

    Komentatorzy twierdzili ze jesteśmy zespolem co najwyżej na 3 miejsce.
    Nie zauważyli ze bylismy najlepsi w II serii a to oznacza, że równie dobrze moglibyśmy być złotymi medalistami. Ciekawe czy w studiu TVP to zauważą? Brawo Polacy!!!

  • anonim

    Przestańcie pisać głupoty że Stoch zawalił co zawalił ? 2 nota wkonkursie łącznie to zawalił ? Żyła powinien 128 m w pierwszej i tyle ,tylko i wyłącznie wina Żyły i go nie bronić

  • anonim
    Ziobro

    Jak dla mnie to Ziobro był najjaśniejszym punktem naszej kadry 2 bardzo równe i na wysokim poziomie skoki. Kot mógł skoczyć trochę lepiej, ale też dobrze jak na niego. A Żyła i Stoch zrąbali swoje pierwsze skoki co zaważyło niestety, że nie jesteśmy na podium.

  • Magda bywalec
    Dajcie spokój Kamilowi

    Jest świetny. I tak już zrobił mnóstwo, wygrał 2 najważniejsze trofea w skokach!
    Jego pierwszy skok był spóźniony, ale wcale nie taki zły - zobaczcie, że rywale w jego grupie też rewelacyjnie nie skakali.
    Drugi skok najlepszy w II serii.
    To Żyła zepsuł, ale: nawet jakby skoczył 15 metrów dalej, to pewnie Japończycy skoczyliby dalej - tak już miało być. Po prostu Polska drużynowo nie zasługuje aktualnie na medal. Rywale są zwyczajnie mocniejsi.
    Gratulacje dla Niemców, należało im się - ostatnio często o włos przegrywali z Austrią.

  • znawca bywalec

    było nie było powinniśmy ten medal zdobyć, nie trzeba było jakiś rewelacyjnych skoków. Żyła 5 metrów dalej i Stoch 2, do tego Piotrek miałby lepszą notę za styl i medal byłby w kieszeni. Na własne życzenie ... Najmniej zawiedli Maciek i Janek

  • BJJ doświadczony
    Nie Piotrek, lecz Kamil

    Wszyscy wiedzieli, że Piotrek jest najsłabszym ogniwem, więc Kamil MUSIAŁ w pierwszej serii skoczyć na maksa. Jak kiedyś zawsze Adam w drużynie - dosłownie wypruwał sobie flaki. A Kamil ... mocno spóźnił. I w drugiej serii wcale się nie popisał jakimś genialnym skokiem. Oj, Panie dwkrotny Mistrzu Olimpijski, czyżby obecność żony tak na Pana zadziałała?
    Brawa dla Janka za dwa świetne skoki, dla Maćka też - i dla Piotrka, że potrafił się sprężyć w drugiej serii. Niestety Kamilowi dziś brawa nie należą się wcale.

  • Ponurzyca weteran

    Gratulacje dla NASZEJ reprezentacji.
    To najlepszy wynik w historii nasztych startów w konkursie drużynowym na ZIO - pamietajmy o tym.
    Słowa uznania dla całego ,,sztabu".
    Byliśmy tam a będziemy dalej!

  • anonim
    Gdyby,gdyby,gdyby....

    Te wasze gdybynia i rozmyślenia co by było gdyby...są kompletnie bez sensu, każdy konkurs jest inny.

    Co by było gdyby...Kraniec nie zwalił
    Co by było gdyby...Żyła skoczył 140
    Co by było gdyby...Kamil skoczył 140 w pierwszej serii
    Co by było gdyby...pojechał Murańka zamiast Kubackiego/Żyły

    Było dobrze i tyle.

  • bubu początkujący

    Piotr w 1 seri ponad 125m i Kamil tez ok 135m byłby brąz, ale to w sumie odzwierciedla nasze miejsce, Ja stawiałem 3/4 miejsce 50/50%. Żeby było coś powyżej brązu to wybitny dzień naszych musiałby być lub splot zdarzeń u innych.

  • the_foe doświadczony
    Stoch najlepszy w 2. serii

    Stoch był najlepszy w 2. serii, 3. ogólnie. Choc moze i 2. bo przegrał z Bardalem o 3,5 pkt a ten pierwszy skok oddał z wyzszej belki - nie wiem ile dają tu pkt za belke

  • anonim

    Napiszę tak:
    12 lat temu ledwo wchodziliśmy do 8, potem powoli powoli pięliśmy się w górę, a teraz jesteśmy w pierwszej 4. To spory sukces. Podobnie jak z ilością Polaków w 30.

  • Xander weteran

    I tak jest dobrze zajęliśmy najwyższe miejsce na Olimpiadzie. Już przed zawodami wydawało się bardzo trudno walczyć o medal. Ja jestem zadowolony z występu Polaków. Rywale byli za mocni.

  • petti stały bywalec

    no i sprawdziło się o czym pisałem. 4 metry więcej Żyły w 1 serii, 4 metry więcej Stocha w 1 serii i mamy brąz minimalnie przed Japończykami. Szkoda tego konkursu bo jego poziom nie stał na jakimś niebotycznym poziomie i tak naprawdę ten medal brązowy był lekko do ugrania. Mimo wszystko gratulacje dla biało-czerwonych za najlepszy wynik w historii naszych startów w konkursach drużynowych na IO. Jednak niedosyt pozostał...

  • buchcio początkujący

    dobrze jest trzeba przyjąć porażkę na klatę trudno teraz się nie udało może za 4 lata trudno nie ma sensu zwalać na kogoś całą winę dobre skoki i tyle nie ma co krytykować bo jest dobrze może nie jest bardzo dobrze ale też tragedii nie ma

  • PTR początkujący

    No i brawo Kasai! Świetny skoczek. 2 medale w takim wieku! Ogólnie jest czego żałować, bo przecież Słoweńcy murowani faworyci do podium dziś zawiedli, a ich miejsce zajęła Japonia.

  • petti stały bywalec

    nie ma co się łudzić, nie mamy najmniejszych szans na medal. 4 miejsce na 100% bo Velta jest w beznadziejnej formie. Nawet te 144 metr Kamila w drugiej serii wylądowane telemarkiem niczego nie zmieni gdyż nie chce mi się wprost wierzyć że skaczący po nim Kasai mółgby skoczyć 9 metrów krócej. Niestety ale obok Żyły to właśnie Kamil spartolił nam ten konkurs. Gdyby obydwaj w swoich 1 skokach skoczyli te 4 metry dalej (jednego i drugiego było na to stać) to w tej chwili wystarczyłoby Kamilowi skoczyć metr dalej od Kasai w dobrym stylu.

  • TheWolf doświadczony

    Musi zaryzykowac, 2 belki w dół i 139 z pieknym telemarkiem, gdyby piotrek tyle skoczyl w 1 serii mielibysmy z 5 pkt straty.

  • anonim

    Gdyby Stoch skoczył pod 140 w pierwszej serii to teraz trwałaby zażarta walka o medal z Japonią. Cuda się zdarzają. Można liczyć tylko na to, że Kasai się wywróci. Jednak 4., najlepsze w historii miejsce należy uznać za dobre. Tak jak mówię - dzisiaj Japończycy skakali równiej jako cała drużyna.

  • buchcio początkujący

    no walczmy walczymy to jest tylko albo aż 18 pkt straty to jest gdzieś 10 m czy to jest do odrobienia jest jeśli janek skok powtórzy a ito trochę zepsuje

  • anonim

    Byłoby tak Żyła w I serii to by była walka o złoto(wtedy pewnie Stoch by skoczył o kilka metrów dalej wiedząc,że inni skoczyli daleko) a tak to marzenia o 3 miejscu

  • lecho bywalec
    Żyła

    Jak on skoczył 132m z takiej beznadziejnej prędkości to można tylko żałować, że nie dał trenerom nad tym popracować i dołożyć ten kilometr.

    Jeśli przegramy medal, to będzie niestety jego 20 kilka punktów stracone w pierwszym skoku.

  • anonim
    Muranka

    Murańka na pewno by gorzej nie skoczył od Żyły ale jako młody chłopak by coś wyniósł z tej olimpiady i zmobilizowało do dalszej pracy

  • anonim

    Trzeba zrozumieć Stocha. Ciężko sie skacze, kiedy wiesz, że już w pierwszej serii musisz odrobić sporą stratę. Liczył się z tym, ale po skokach treningowych Żyły, łudził się pewnie, ze niżej 125 nie skoczy, a tu taki cios. Było widać już na progu, że jest poddenerwowany. Pewnie byłoby lepiej gdyby nie znał tego wyniku.

  • buchcio początkujący

    tu nikt nie broni stocha tylko mówimy że stoch nie jest maszyną i nie zawsze będzie skakał 138 m zdarzają mu się skoki trochę gorsze ale to nie jest powód by go krytykować i to też nie jest powód żeby kruczka krytykować skaczą jak umieją i to jest ważne zobaczymy to jest sport wszystko może wydarzyć

  • anonim
    gra

    Znalazłem dobrą grę o tematyce skoków narciarskich. Ma się wpływ na rozwój skoczka, finanse, wyposażenie, oddaje się nim również skoki. Jak na grę o tej tematyce to jest to dość rozbudowany symulator.
    http://s1.ski?jump?mania.com/r12272 (usun znaki zapytania)

  • TheWolf doświadczony

    To koniec medalu 34pkt straty musialby ktorysvz japoncow wywalic sie lub zepsuc skok, ale na to sie nie zanosi, jeszcze wiewior skoczy fatalnie to jescze slabi norwegowie i czesi nas wyprzedza oby jednak nie.

  • anonim

    Jeśli ktoś chce sobie poskakać w wirtualnym świecie, to serdecznie zapraszam do managera skoków narciarskich z bardzo fajnym systemem rozwoju skoczka, jak i również samym symulatorem skoków http://xu rl.pl/skokinarciarskie

  • Karol bywalec
    Medal

    Prawda jest taka, że dzisiaj była bardzo duża szansa na medal (słaba Norwegia, Słowenia, Austria też bez szału)
    Zabrakło nam 4 zawodnika i właśnie tych kilku metrów. Mimo to myślę, że mamy duże powody do zadowolenia

  • abc stały bywalec
    abc

    Powtarzałem, że nie będzie medalu w drużynówce, bo nie ma szans z Japonią, Austrią i Niemcami. Pozostała walka o 4 miejsce w której powalczą głównie ze Słowenią i jak się uda to będzie to i tak spory sukces.

    Kot - ostatnio sporo się mówiło, że miał pecha co do wiatru. Teraz miał wiatr pod narty, ale specjalnie tego nie wykorzystał i skoczył tyle co zawsze.

    Żyła - Irytuje mnie jego dziwna pozycja najazdowa, a co do samego skoku to specjalnie mnie nie zdziwił. Do tego miał niekorzystne warunki i zepsuty skok to był pewniak. Co do decyzji Kruczka to Żyła lepiej się zaprezentował na treningach, a więc zapewnił sobie udział.

    Ziobro - Plan zrealizowany. Pewny punkt w kadrze.

    Stoch - No niestety, zdecydowanie spóźniony skok i na efekty nie trzeba było długo czekać. Kamil mimo sukcesów nie potrafi odlecieć w drużynówce i nadrobić za resztę jak to kiedyś robił Małysz.

    Co do czołówki to liczyłem na Japonię, lecz Taku zawalił trochę skok i ich marzenia o złocie można przełożyć do następnych igrzysk. Jak się nic nie zmieni to Niemcy pewnie staną na najwyższym stopniu podium.

  • anonim

    A powiedz mi, co jest nieprawdą w tym co napisałem? Ten skok Stocha był beznadziejny i on sam był totalnie załamany po tym co zrobił. To nie był nawet skok na pierwszą dwudziestkę w konkursie PŚ.

  • anonim

    Żyła powinien Kruczkowi powiedzieć, że nie da rady i oddaje miejsce Kubackiemu. Tak jak zrobił ten holenderski łyżwiarz, który oddał miejsce koledze, bo czuł, ze ten jest lepszy i to mimo, że sam był jednym faworytów.

    Kruczek powinien postawić Żyle ultimatum na długo przed igrzyskami. Albo przestanie cudować na progu albo żegnaj kadro A Był i jest Murańka, jest Biegun, może jeszcze inni dojdą inni młodzi zdolni i utytułowani. Nawet Kubacki przynajmniej jedzie prosto, a tylko leci krzywo ;) A co do treningów, to bym nie dyskutował, gdyby Żyła rozjechał Kubackiego, ale on z nim raz przegrał, dwa razy wygrał i zawsze to była b. mała różnica. Czyli nie można było powiedzieć, że Kubacki był jednoznacznie gorszy. Gdyby Żyła, choc raz powąchal te 130m w niedzielnym treningu, to jeszcze rozumiem. Ale nie powąchał. Oby w drugiej serii nie zpomniał wyjść z progu, bo jednak co 4 miejsce to nie 7-8 :(

  • anonim

    Na medal nie ma szans. Kot i Żyła jak utrzymają stratę do Japonii to będzie max a Ziobro i Stoch odrobią góra 10 punktów i niestety to nie wystarczy. Trzeba się skupić na obronieniu 4 miejsca bo Slovenia i Norwegia bardzo blisko.

  • HKS profesor

    @MarcinBB

    Ziobro poniżej możliwości? Akurat on skoczył bardzo dobrze, reszta raczej nie zrobił tego co powinna, ale Ziobro zadanie wykonał.

  • anonim
    Ustał,ustał.

    Proste,że i Stoch i Kot mogli ,a może i powinni skoczyć te 1,5 - 2 metry dalej,ale dylektyczny sprzedawca czapek i tak by im to zawalił.
    Chciał być gwiazdą,niech ma honor jak gwiazda i wraca z Soczi na piechotę,albo i nie wraca - będzie lepiej dla Polskich skoków.

  • jozek_sibek profesor
    Niestety

    Niestety.ale hejterzy już zaczeli od tykajacych bomb,a jest jeszcze 2 seria.

  • anonim

    Śmieszne jest to, że niektórzy próbują tutaj bronić Stocha, zawalił skok i tyle, trzeba to sobie jasno powiedzieć, podwójny mistrz olimpijski nie może tak skakać, oczywiście Żyła skoczył bardzo słabo, ale było wiadomo, że on jest bez formy i Kamil miał jego stratę odrobić. Medalu raczej nie będzie, chyba że inni (w szczególności Japończycy) zawalą swoje skoki.

  • Ponurzyca weteran

    Sceptycznie to może być nawet 7 miejsce bo Wiewiór będzie chciał na siłę skoczyć lepiej i efekt może być odwrotny.
    Optymistycznie to utrzymanie 4 miejsca pod warunjiem, że u Słoweńców, Czechów i Norwegów ktoś zepsuje.
    Do boju i trzymajmy kciuki!!!

  • Artur stały bywalec
    jest jak jest

    dajcie spokój albo jest się kibicem albo nie! każdy kto naprawdę śledzi skoki wie że to sport w którym wszystko może się zdarzyć. Kamil i tak dał nam już wiele szczęścia ! potrzebujemy jeszcze paru lat a dróżyna będzie naprawdę mocna!:) wyluzujcie będzie co ma być dzisiaj:) Piotrek jest słaby to widać , trener zaryzykował ale nie wyszło , kibicujmy mu aby doszedł do siebie w pś bo to dobry sportowiec ! pamiętam jak na tym forum gdy skakał dobrze w zeszłym sezonie wszyscy się zachwycali a teraz niektórzy robią sobie z niego wycieraczkę, ech kibice...

  • krs początkujący

    Niektórzy z użytkowników przeginacie pałę, czepiać się Kamila. Ok prawdą jest że trochę spóźnił skok, ale nie zawsze można być najlepszym. Brawo Ziobro, ja w odróżnieniu do większości uważam że Kot skoczył poprawnie, Kamil średnio, natomiast Żyła to jakaś masakra. Lubię wszystkich polskich skoczków, ale Piotrek się pogubił i niestety nie zapowiada się na to żeby prędko odnalazł swoje skoki. Wielka szkoda, że tak to wygląda. Medalu nie będzie, jestem co do tego (chociaż w sporcie nie można być niczego pewnym) pewny. Ci co Kamila się czepiają to nie kibice skoków, tylko właściwie nie wiem kto. Liczę w drugiej serii na to: niech Maciek odrobinę się poprawi, Piotrek koniecznie musi poprawić się i to zdecydowanie, Janek niech skoczy tak jak w pierwszej serii, a Kamil również tyle ile potrafi. Nie oczekuję medalu, bo z tak zawalonym przez Żyłę skokiem tylko niepoprawny optymista by na to liczył, ale mam nadzieję że po prostu się poprawią.

  • anonim

    Dwaj przegrani pierwszej serii to oczywiście Żyła i Stoch. To co zrobił Stoch to tylko potwierdzenie, że pod wpływem emocji szybko się przepala. Dla mnie większą porażkę poniósł jak na razie właśnie on. Skok spóźnił w sposób beznadziejny i sędziowie już nie sypnęli notami. Gdyby skoczył na swoim poziomie to Polska miałaby jeszcze nadzieję. Żyła powinien był skoczyć 125 metrów. O medalu należy zapomnieć. 4. miejsce byłoby najlepszym w historii. Ja tylko czekam, kiedy w PŚ będą skakać młodzi zawodnicy. Bo i nam kibicom korzenie zapuszczają w oczekiwaniu na tę wiekopomną chwilę. Ta drużyna jest za słaba na medal. Czwarte miejsce to i tak byłoby dużo.

  • ju333 bywalec
    ..

    Jak medalu nie będzie,to nic się nie stanie,już przed zawodami było wiadomo,jak ciężko będzie o niego,wiedzieliśmy dobrze jak obecnie Piotrek skacze,no i jeszcze do tego Kamil nie skoczył tyle,ile mógł.
    Tak,czy inaczej w drugiej serii z pewnością się poprawi,zobaczymy jak będą skakać inni,na oceny przyjdzie czas po konkursie.

  • buchcio początkujący

    właśnie wy tylko potraficie krytykować bo sami mało co potraficie kruczek zrobił dobrze ja jego decyzje szanuje bo to jest bardzo dobry trener a jak wam się coś nie podoba to nie oglądajcie skoków i tyle a nie komentujecie bezsensu

  • Saymon19 profesor

    Swoje zadanie w 100% zrealizował Ziobro
    Kot niby dobrze (tatuś pięknie wychwalił synka) a dalej skakał Tepes który nie ma formy, na tle grupy blado, a w konkursie infywidualnym by to wiele nie dało...
    Stoch przejechany prób, mimo to wyciągnął
    Żyła - ćwicz przed MŚwL, bo tu już swoje pokazałeś...

  • MarcinBB redaktor
    kozioł ofiarny

    Szlag mnie trafi. W telewizji jak jeden mąż zwalają na Żyłę. Tak, oczywiście że zawalił. Ale KAŻDY skoczył poniżej swych możliwości. Maciek Kot taki dobry skok? (Bo był zadowolony??? To jest miernik????) To czemu byliśmy na piątym miejscu?? Kot to nasz drugi zawodnik, powinien był przegrać co najwyżej z Bardalem a przegrał nawet z Jandą. Ziobro dobry skok? A który był w swojej grupie? Ile odrobił?
    Wszyscy czterej skoczyli poniżej możliwości i oczekiwań, nie tylko Żyła (który oczywiście zawiódł najbardziej).
    Strata do Japonii bardzo duża, poza tym w Zakopanem Słoweńcy pokazali, że to oni są specami od pościgów w drugiej serii (a traca do nas ledwie punkcik.
    Ale nadzieja umiera ostatnia! Polacy do boju!

  • anonim

    Polska mentalność. Jak Stoch wygrywa, to jest bogiem. Kruczek, trener best ever. Jak tylko w drużynówce nie pójdzie, to od razu pociski po wszystkich. Ludzie, opanujcie się. Sami załóżcie narty i skoczcie. Każdy mocny w gębie, a raczej klawiaturze.

  • anonim
    Trener

    Nnn ma racje. To nie wina Kruczka ... Kot i Ziobro skoczyli na tyle ile mieli. Kamil ..to tez nie był zły skok. Mogło mu soe przydarzyć maszyną nie jest. A ludzie wy już go komentujecie że zepsul... ogarnąć się. Bo kilka dni temu "kocham Kamila" a raz mu idealnie nie wyszło ale tez nie zle a wy juz hejcicie... Żyła spieprzyl na calej linii ale co miał do tego trener. Pozostala trojka przecież nie zawiodła

  • anonim
    ;c

    Stoch coś słabo skoczył, ale przynajmniej sie do tego przyznał. O Żyle nawet szkoda gadać, trener mógł go nie brać. Lubie go, ale.... mógłby sie bardziej postarać!

  • ksath bywalec

    imo tylko Jan Ziobro skoczył swoje, Kot na tle swojej grupy przeciętnie, Żyła wiadomo i Stoch też poniżej oczekiwań, tyle że nie możemy od niego wymagać nadrabiania nie wiadomo czego, bo rywali ma przednich.

  • miki bywalec
    Żyła

    oby nie było gorzej niż w pierwszej serii.
    Może być teraz lekko podłamany słabym skokiem i bardzo będzie chciał się poprawić a jak ktoś za bardzo chce to...

    Mimo wszystko liczę na "brązową" czwórkę...

  • Saymon19 profesor

    Stoch kompletnie przejechał próg, a po odległości widać, że jest niesamowity, że 130 z tego skoczył... Chyba zbyt wiele chciał w tym skoku odrobić i się stało... :/
    Żyła - wiadome było, że skoczek który kompletnie formy nie ma skoczy krótko...
    Kubacki - skoczyłby ok 125 przy lepszych notach co by dało około 6 pkt. mniej straty...

  • Bury stały bywalec
    Ciężko

    Zawiodłem się na Żyle..bardzo. do końca miałem nadzieję, że się odblokuje, a tu klapa po całości.
    Kamil spoźnił skok, ale nie ma co mieć do niego pretensji. On już wygrał co miał wygrać. To, że nie skoczył teraz najdalej to tak bywa.
    Za stratę do Japonii można obwiniać Żyłę, który skoczył jeden z najgorszych skoków w całym konursie. Nawet Jacobsen który miał 119 m sumarycznie był lepszy bo miał gorszy wiatr.

    Tak czy inaczej trzymam kciuki i wierzę, że chłopaki jeszcze coś zrobią.

  • anonim

    Mam nadzieję, że uda się jakimś psim swędem zdobyć medal, ale na razie bardziej prawdopodobne, że skończymy na miejscu 6.
    Żyła zamiast Kubackiego?!
    Poniżej trzeciego miejsca = Kruczek do dymisji.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl