MŚ w Falun: Jacobsen i Tepes najdalej na treningach, Ziobro wystąpi w drużynie!

Piątkowe skoki Polaków w Falun

Miejsca Polaków w trzech piątkowych treningach:

1.J.Ziobro ------ 11 i 04 i 03 miejsce
2.A.Zniszczoł ... 12 i 06 i 12
3.D.Kubacki -..- 10 i 08 i 13
4.P.Żyła -------- nie startował
4.K.Murańka --- nie startował
4.K.Stoch -.-.-.- nie startował


Odległości Polaków w trzech piątkowych treningach:

1.J.Ziobro ------ 121.0 m - 48.8 pkt i 120.5 m - 54.6 pkt i 124.0 m - 58.2
2.A.Zniszczoł ... 120.5 m - 46.6 pkt i 119.0 m - 51.9 pkt i 116.5 m - 44.2
3.D.Kubacki -..- 120.5 m - 49.1 pkt i 115.5 m - 47.1 pkt i 115.5 m - 43.8
4.P.Żyła -------- nie startował
4.K.Murańka --- nie startował
4.K.Stoch -.-.-.- nie startował

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

w I rundzie 32,w II - 31 i w III rundzie startowało 31 zawodników.

-

Cieszę się, że Jan Ziobro będzie reprezentował nasz kraj jako ten " 4 " w drużynówce. Dzisiejszymi treningami udowodnił, że jemu te miejsce się należało. Po za tym myślę, że Ziobro to gwarancja solidności co jest bardzo ważnym czynnikiem w konkursie drużynowym a czego nie można powiedzieć o Kubackim i Zniszczole.

@domin

"Zajechać" to go nie mógł, bo zawody mniej "zajeżdżają" niż treningi. Co najwyżej Olek na trudnym mamucie jeszcze bardziej się rozregulował, czego oznaki wykazywał już wcześniej. Zresztą Kruczek prawdopodobnie nie chciał wysyłać Olka do Vikersund i dlatego początkowo podawano, że tylko Żyła ze składu na Falun jedzie na mamuta. Ale Olek bardzo chciał tam jechać, bo wierzył, że start w Vikersund podobnie pozytywnie wpłynie na niego, jak loty w Kulm.

@domin

Jasne kilka skoków na mamucie w warunkach startowych potrafi bardziej zmęczyć niż dziesiątki skoków na zgrupowaniu (jeszcze z siłą pewnie)- na treningach są większe obciążenia niz w startach. Także trochę kuriozalna jest teza że kogoś zajechali przez to , że miał mniejsze obciążenia niż takie jakie by miał gdyby uczestniczył w całym zgrupowaniu.
Zniszczoł długo trzymał wysoką jak na siebie formę i na tydzień przed MS przyszedł już naturalny spodziewany jej dołek. Na to że nie trafi z formą na Falun właściwie- intuicyjnie i z dużym prawdopodobieństwem - zapowiadało się już po konkursie w Sapporo co do stał dsq, bo tamto wydawało się jego szczytem.
Na takiej samej zasadzie w momencie gdy Biegun wygrywał w Klingenthal można było przewidywać że podczas IO będzie w gorszej formie niż podczas wygranej, tak samo jak w momencie gdy Ziobro wygrywał w Engelbergu to tez można było spodziewać sie ze też na IO będzie w gorszej formie i wreszcie jak Żyła był w listopadzie 2013 najlepszy na świecie ,to też należało przewidywać że podczas IO bedzie w gorszej formie.

Jacobsen bardzo dobre treningi i wywalczył sobie miejsce w jutrzejszym konkursie.
Dziwne że nie startowali Forfang i Sjoeen. Łatwo oddali miejsce w składzie.

Mimo wszystko na miejscu Stoeckla chyba też postawiłbym na Jacobsena tym bardziej że dzisiaj oddawał dobre skoki.
Forfang co prawda wcześniej skakał odrobinę lepiej od Andersa ale nie błyszczał tak by mieć pewne miejsce w składzie.
Szkoda że nie skakał dzisiaj byłoby porównanie z Jacobsenem ale z drugiej strony ostatnio skakał non stop więc mógłby jutro być za bardzo wyczerpany.

Sukcesem

będzie medal..
Miejsca 4-6 sukcesem nie będą bo to nasza realna siła..
Sukcesem jest coś, co się robi " ponad stan ". bo swoje trzeba robić zawsze i wszędzie..
A szansa na medal wbrew pozorom duza..
Ziobro swoje zrobi, nic nie zepsuje, a nawet dołoży ponad stan, pamietacie Sochi ??
Jasiek ma tę umiejętność mobilizacji..
Pietrek jeśli skoczy swoje dwa skoki, jak we wczorajszym konkursie, to już będzie dobrze..
Klimek musi skoczyć dwa razy swoje i stać go na to, wczoraj warunki go uziemiły, a nie takie tuzy lądowali krócej, Klimek wbrew pozorom poradził sobie nieźle..
I Kamil musi się wspiąć na wyżyny swoich umiejętnosci, bo bez lidera nie będziemy wstanie powalczyć..
Kamil nie może tracić za dużo do swoich vis-a-vis w czwartej grupie..
I musi się skupic, bo Kamil w drużynówkach skacze jakoś niespecjalnie ..

Sporo optymistów

1 miejsce Norwegia, 2 Niemcy, o 3 powalczy Austria z Japonią, Słowenia trochę jednak za słaba, co jest dla mnie sporym zaskoczeniem. Ja stawiam na medal dla Japonii ale zdaje sobie sprawę że Aut-om sędziowie i komputery są bardziej przychylne. Wierzę mimo wszystko że samurajowie chcą zmazać plamę z indywiduala, szansa jest bo Kobayashi ładnie śmiga na tej skoczni.

Ja na 3 miejscu widzę Austrie żadna Japonia ani Polska.To co wczoraj w drugiej serii zrobili Japończycy szczególnie ITO i Takeuchi to dla nich to występ poniżej krytyki.Tam tylko Kasai jakoś skacze,ale też nie zbyt dobrze na poziomie Kamila.Więc o czwarte się w sumie możemy bić to będzie sukces.

Zrobilem sobie walkę Polski z 6 druzynami:
Czechy:
Ziobro vs Polasek +15 pkt
Murańka vs Janda +10pkt
Zyla vs Matura +5pkt
Stoch vs Koudelka -5pkt
Łatwe zwycięstwo (punkty za jeden skok)
Japonia:
Z vs Kobayashi 0pkt
M vs Ito -2pkt
Z vs Takeuchi 0
S vs Kasai -3pkt
Porazka ale mozna powalczyc
Sloawenia
Z vs Dezman +5pkt
M vs Tepes 0pkt
Z vs Damjan +10pkt
S vs Prevc -8pkt
Wygrana ale nieznaczna
Austria
Z vs Diethart/Poppinger +5pkt
M vs Hayboeck -5pkt
Z vs Schliri -5pkt
S vs Kraft -5pkt
Porazka
Norwegia
Z vs Forfang +3pkt
M vs Bardal -8pkt
Z vs Fannemel -8pkt
S vs Velta -10pkt
Dosc wysoka porazka
I Niemcy
Z vs Eisenbichler -7pkt
M vs Kraus +4pkt
Z vs Freitag -7pkt
S vs Freund -12pkt
Sromotnie...
A wiec
1. Niemcy
2. Norwegia
3. Austria

Saymon19

Tak tylko problem w tym, że to co ty napisałeś to o takim czymś możemy marzyć :).

Ziobro co w ogóle ma dorzeczy skocznia K90 to zupełnie inna skocznia na tamtej skoczni liczyła się wysokość a nie technika a jak wiemy Ziobro zupełnie tej techniki nie posiada a już technika i styl na skoczni dużej są bardzo potrzebne prawdę mówiąc Ziobro będzie miał problem skoczyć choć raz 120m.

Żyła nie gwarantuje dwóch równych skoków te wczorajsze jego skoki to też był daleko tego co pokazywał na treningach.

Kamilowi skocznia nie pasuje, a Klimek skacze tutaj nieźle,ale to jest za krótko żeby komuś zagrozić.

Najbardziej prawdopodobny scenariusz

W pierwszej serii wszyscy odpalają i prowadzimy po pierwszej serii.
W drugiej jak zwykle Żyła coś odwali i skoczy jakieś 115 prawie się przewracając.
Klimek też drugie skoki miał słabsze, więc i tym razem popsuje.
Ziobro jako jedyny odda dwa równe, dobre skoki.
Stoch skoczy na pół gwizdka. Zawsze tak robi, gdy już wie, że nie walczymy o podium.
Efekt? Wylądujemy za Norwegią, Niemcami, Austrią, Japonią, Słowenią i Czechami. Miejsce siódme.

Tak to widzę.

Saymon19

wkleję Jeszcze raz mój wpis o Polskich skoczkach.

My nawet jednego skoczka nie mamy który da nam gwarancję dwóch RÓWNYCH i przede wszystkim dobrych skoków.
Mamy chimerycznego Żyłe który nie potrafi oddać dwóch dobrych bardzo dobrych skoków.Kamil zupełnie na tej skoczni się nie odnalazł nie odbija się w ogóle a Murańka skacze równo,ale zbyt za krótko.Ziobro nie daje nam gwarancji,że skoczy chociaż raz 120m.Także patrzmy trochę z dystansem na to wszystko.Bo pompujemy balonik a po konkursie będzie jedno wielkie rozczarowanie.Ja nie wierzę w medal sukcesem to będzie miejsce 5.

Takie same już w tamtym roku na IO były śpiewki, że Austria zakończy bez medalu a zmobilizowali się i zakończyli z medalem a mieli wtedy bardzo nierównych skoczków.Tyle, że Kraft i Schlierenzauer potrafią oddać 2 bardzo dobre skoki powtarzam DWA.A nasi nie potrafią przykład Żyła i żaden z naszych nam tego nie gwarantuje my z Japonią będziemy się bić o miejsce 4, ale 5 będzie sukces po tak fatalnym sezonie.

Ja nie wierzę w naszych chłopaków aczkolwiek mam pewne wątpliwości czy w ogole wystąpimy,bo może się okazać ,ze ktos z naszych zostanie dyskwalifikowany.Mam nadzieje,ze jednak tak nie bedzie.Jak patrzyłem,to w konkursie jeśli chodzi o drużynie to byśmy zajeli 3 miejsce niech ktoś podliczy :D?

Co do Stoch to te zwycięstwa w cale nie miały mu dać zwycięstwa,a teraz Kruczek gadał,ze Stoch przęmeczył się i oczekiwania był zbyt duże :D. Hah,ale śmieszny jest trener,od złotego medalisty igrzysk olimpisjkich coś się wymaga.Jakoś w Rosji na igrzyskach też skakał nerwowo i przywiozl dwa złote,a teraz poza czołową 10 :d

Mikolaj1

Ja studia TVP nie oglądam, bo od słuchania tego gadania Apolla i Kurzajewskiego uczy więdną... Mimo wszystko wierzę, że jest szansa na medal - brązowy... Norwegia i Niemcy walczą o złoto. Słowenia skacze fatalnie raczej nie ma szans na medal. My, Japonia i Austria walczymy o brąz!
Austria - Schlierenzauer i Kraft, później długo, długo nic...
Japonia - skaczą równa, ale i świetny Kasai i Takeuchi mieli słabsze skoki, Ito bez wiatru pod narty nie odleci.
Tak więc przy równych skokach i na 100% możliwości medal w zasięgu!

Ej ludzie wy naprawdę wierzycie w medal?
To, że Tajner z Wkurzajewskim tak popeliny sieją to tylko oznacza,że mają już bra argumentów o tym jak dalej na siłę bronić Kruczka medalu nie będzie a jak jest jakaś szansa to w skali 1% do 100% daje 5%.

Możemy to zresztą przeanalizować

Praktycznie Norwegia i Niemcy są poza naszym zasięgiem.

Do złota typuje Norwegów.
Mają świetnego Velte w bardzo dobrej formie Bardala dobrej Forfangai Fannemela.Udowodnili w konkursie na dużej i na średniej.

Niemcy też się będą liczyli mają KAPITALNEGO Freunda który na pewno najwięcej będzie odrabiał.Dobrego choć nierównego Freitaga.Dosyć dobrego Eisenbichlera i będącego w słabszej formie Welinger on jest przeziębiony więc może Neumayer za niego wystąpi.

na trzecim miejscu typuje Austrię oni potrafią się przygotować w drużynie zmobilizować na MŚ.
Mają dobrego Krafta dobrego Schlierego który zaskoczył nas wszystkich wczoraj Hayboecka skaczącego w kratkę no i czwartego do brydża nie mają pewnie Diethart albo Popinger,ale oni też w mocno przeciętnej formie.

Natomiast co z Polakami.
My nawet jednego skoczka nie mamy który da nam gwarancję dwóch RÓWNYCH i przede wszystkim dobrych skoków.
Mamy chimerycznego Żyłe który nie potrafi oddać dwóch dobrych bardzo dobrych skoków.Kamil zupełnie na tej skoczni się nie odnalazł nie odbija się w ogóle a Murańka skacze równo,ale zbyt za krótko.Ziobro nie daje nam gwarancji,że skoczy chociaż raz 120m.Także patrzmy trochę z dystansem na to wszystko.Bo pompujemy balonik a po konkursie będzie jedno wielkie rozczarowanie.Ja nie wierzę w medal sukcesem to będzie miejsce 5.

Nawet jak zdobędziemy o dziwo ten medal to nic nie zakryje tego jak Kruczek fatalnie przygotował naszych skoczków do sezonu.

Kamil

na dużej też nie czuje się dobrze, tu nie chodzi o skocznie

To gadanie o złej skoczni to była zasłona dymna, nadzieje że do konkursu na dużej na szybko uda się formę odnaleźć.

A załóżmy nawet, że na normalnej skacze ciut słabiej, i kilka pkt. mniej zdobędzie. W zamian mamy wtedy Ziobro co tam skakał świetnie i Murańkę co gdyby nie zepsuł drugiego skoku to by skakał tak samo dobrze.

Porównanie Polaków, Japończyków, Słoweńców i Austriaków. 4 pkt dla najlepszego 3 dla słabszego, 2 dla jeszcze słabszego i 1 dla najsłabszego
Najlepsi:
1.Stefan Kraft 4 pkt
2.Peter Prevc 3 pkt
3.Noriaki Kasai 2 pkt
4.Kamil Stoch 1 pkt

2 poziom
1.Gregor Schlierenzauer 4 pkt
2.Piotr Żyła 3 pkt
3.Taku Takeuchi 2 pkt
4.Jernej Damjan 1 pkt

3 poziom
1.Michael Hayboeck 4 pkt
2.Klemens Murańka 3 pkt
2.Daiki Ito 3 pkt ( podobny poziom do Murańki )
4.Nejc Dezman 1 pkt

4 poziom
1.Junshiro Kobayashi 4 pkt
2.Jan Ziobro 3 Pkt
3.Manuel Poppinger 2 pkt
4.Jurij Tepes 1 pkt

Austria: 14 pkt
Japonia: 11 pkt
Polska: 10 pkt
Słowenia: 6 Pkt
Szansa na medal jest ale na ten moment wydaje mi się że jesteśmy słabsi od Austrii i Japonii.

Znafca

ale pamiętaj też jaką przewagę potrafi wypracować Freund - owszem Norwegowie mają zdecydowanie równiejszą drużynę, trzech zawodników na wysokim poziomie + Jacobsen, który radzi sobie lepiej od Niemców, którzy walczą o czwarte miejsce w drużynie, ale Skandynawowie będą musieli sobie wypracowywać przewagę kilku metrów w każdej kolejce w której Freunda nie ma, jeśli chcą wygrać

danii20

Pojawiła się walka o coś, to nie wytrzymuje presji.

Masz 1 i 2 trening i co to niby za przegrana ? Zaledwie kilka pkt. straty do Ziobro. Czyli forma jest.

Przychodzi trzeci decydujący trening i nagle Zniszczoł skacze kilka metrów krócej. Tak samo było przed indywidualnym. Trzeci trening i nagle krócej. To samo w konkursie.

W konkursach PS nikt przed nim nie stawiał oczekiwań, po prosto sobie skakał. A może się naczytał w necie, że jest nr. 3 i sam sobie dołożył jeszcze większą presję.

Psycholog potrzebny do Kubackiego i Zniszczoła. Żyła tak jak zapowiadał sam sobie radzi, pamięta rady psychologa, mówił o tym w wywiadzie. Wczoraj je zastosował i oddał dwa równe dobre swoje skoki.

Saymon19 (doświadczony)
27 lutego 2015, 18:52

-
Jutro walczymy o brązowy medal! Będzie ciężko, ale jest to realne, największy rywal - Austria i Japonia, bo Słowenia nie będzie się liczyć..
Zapomniales o Niemcach i Norwegach. Polacy moga osiagnac najwyzej 4 lub 5 miejsce.

Potwierdza się fakt, że powołania nie zależą od widzimisię Kruczka tylko od skoków zawodnika. Nie ma żadnych układów, świętych krów, kto jest lepszy ten startuje. Liczy się tu i teraz na tej skoczni. Pewniak 3 tygodnie temu Zniszczoł gorzej wypadał na treningach to nie załapał się na skocznię normalną. Niespodziewanie rękę podał mu Ziobro, który po świetnym występie na normalnej nie mógł zgrać się z dużą. Więc pauzował, odpoczął, jak widać pomogło to mu, wygrał z kolegami i odzyskał miejsce na drużynówkę. Wszystko proste, sprawiedliwe i logiczne.

Co jak co, ale jutro od Ziobry nie będzie zależeć zbyt wiele (jeśli nie zepsuje). Skoczy dwukrotnie te 120-123.

Dużo ważniejszy będzie występ Żyły i Stocha. Szczególnie Kamil musi się zmobilizować i oddać bezapelacyjnie najlepsze skoki MŚ.

Żyła to samo co Kamil, z tymże u niego "wystarczy normalnie".

Brawa dla Kruczka

Kruczek pozwolił całej szóstce poskakać sobie na Mistrzostwach Świata.
Ktoś tam mówi, że nie wystawienie Ziobro na indywidualny to był błąd.
Jaki bład? Przegrał rywalizację? Co to by zmieniło jakby skakał jak dziś w treningach?. Miejsce w 3 dziesiątce bo więcej by nie było Jest dziś swieższy o 3 skoki ma jeden dzień więcej odpoczynku. Teraz ma pokazać na co go stać bo to sie liczy dla drużyny i to ważniejszy występ niż szorownie miejsca w 3 dziesiątce indywidualnie.
Brawa dal Kruczka

dervish

To sobie gdybaj dalej.

Dla mnie sprawa jest jasna, Kubacki i Zniszczoł nie wytrzymują presji.

A Kruczek po treningach na skoczni normalnej mówił, że nie patrzy na metry i miejsca, tylko patrzy na coś więcej.

Gdyby trzymał się własnych słów, to olał by jakieś tam pkt. i metry tak jak zapowiadał, i poszedł w kierunku oceny psychiki skoczka + Ziobro w ostatnim skoku znalazł już sposób na tą skocznię.

Ziobro

I bardzo dobrze, ze Janek uzupełni druzyne. Mimo, ze na wystawienie do konkursu indywidualnego na k120 nie zasluzyl takze w mojej opinii, to teraz to miejsce w zespole na druzynowke mu sie nalezy. Sprawdzil sie w warunkach rywalizacji, bo od poczatku bylo wiadomo, ze dzis chlopaki walcza o wystep w konkursie. Kazdy mial rowne szanse na ta nominacje, a Janek spisal sie najlepiej. Gratulacje i powodzenia jutro!
PS. Nawet jesli w sobote Janek bedzie tym gorszym ogniwem, to mysle, ze i tak nie mozna bedzie miec pretensji, bo wybor zostal dokonany prawidłowo.

Xellos

A gdyby była odwrotna sytuacja i w ostatniej serii dziś Olek skoczyłby 125 m a Janek 115 to pewnie konsekwentnie nie patrząc na nic dałbyś nominację Olkowi.

Trener podjął sprawiedliwą decyzje mianując Olka i tak samo jest teraz gdy mianował Janka a w zasadzie to w pierwszym przypadku Janek nie zdołał wygrać rywalizacji z Olkiem i Dawidem a dziś pokonał obydwóch zdecydowanie. W obydwóch przypadkach był kowalem własnego losu.

Dawid 115,5

Sie nie nadaje teraz do skoków. Jak się Falun zaczęło, to chyba coś pod 130 metr skakał i potem była równia pochyła. Nie wiem co jest z tym chłopakiem, może się boi? Jeszcze3 10 dni temu byłem pewien,że Zniszczoł ma pewne miejsce w drużynie jako 3. Dziś jest ostatni z szóstki. Ziobro nerwowy, raz fajnie, raz dno, ale chyba to on uzupełni skład.

ciekawe

Ciekawe co bedzie sie działo tu na tym forum kiedy to (oby nie) pewny punkt drużyny jakim jest Janek bedzie skakał słbo. Wszystcy jestescie takimi ekspertami w tej dziedzinie że to sie w głowie nie mieści, potraficie tylko rzucać obelgami w strone innych... a że upatrzyliście sobie akurat Dawida to świadczy tylko i wyłącznie o waszej wysokiej inteligencji. Gratuluje.

błąd Kruczka

Co za bzdury, że nie było wiadomo że decyzja zła? Ja to wiedziałem od razu jak tylko 3-ci trening widziałem. Idzie dwóch skoczków, widzą że już nie skacze Murańka i Kubacki. To trzeba by mieć IQ = 0 by się nie domyśleć, że odbywa się między nimi tylko rywalizacja. Startują 3 trening, Zniszczoł nie wytrzymuje presji i skacze krócej niż Ziobro. Dla mnie sprawa prosta, pisałem że Ziobro wywalczył sobie miejsce. Ale Kruczek podjął kontrowersyjną decyzję.

To co teraz widać, można było w ciemno się domyśleć. Tym się różni Ziobro od Kubackiego i Zniszczoła, że w minionym konkursie indywidualnym powtórzył by skoki z treningu i spokojnie byłby w 2-giej dziesiątce konkursu indywidualnego.

czarnylis

Oczywiście, że Kruczek podjął słuszną decyzję. Łatwo oceniac post factum.
Trener nie jest jasnowidzem. Były określone reguły. Janek po prostu wówczas przegrał, a dziś chyba wygra. A może dasz głowę za to jaki będzie występ Janka w drużynie? A czy przed występem Olka postawiłbyś pieniądze na to, że zaliczy taki fatalny występ?

Oczywiście po zawodach to każdy jest mądry i w zależności od tego jak dany skoczek się spisze będzie mówił o słusznej bądź niesłusznej decyzji trenera.

Trener wybiera na podstawie wyników. Wybrał sprawiedliwie. A to czy skoczek wykorzystuje wywalczone w uczciwej walce miejsce to juz zależy od niego.

@Picia

Nie wiem czy lepiej czy nie. Oglądam skoki od ponad 20 lat. Przewinęło się wiele nazwisk. Nie jeden był na górze by potem być średniakiem. Takie są skoki. Małyszowi w 2004 roku też fachowcy od skoków z internetu kazali kończyć karierę. Zainteresowani wiedzą jakie potem jeszcze odnosił sukcesy. W zeszłym roku chcieli ludzie Kruczka nosić na rękach, teraz chcą by po sezonie pewnie się podał do dymisji. Czasami trzeba pomyśleć zanim się kupę bzdur napisze.

Mnie tylko martwi to, że jak nasi zdolni juniorzy przechodzą do skakania w PS to nie za bardzo mogą się zadomowić. Ich rówieśnicy z innych krajów już odnoszą sukcesy.

dervish

ale niestety Sakuyama, Pungertar, Neumayer, Kraus to nr 5 wśród swoich ekip a nie numer cztery..
z Diethartem nie wiadomo czy on czy Poppi, a możliwe, że też nr 5 to Diethart..
Więc jakie tu kwiatki zauważać ??
że nasz numer cztery, kto by nim ne był jest na poziomie numeru pięć w innych reprezentacjach ?

I trening

Nie ma co narzekać nasz numer czwarty kto by nim nie był lepiej od: Sakuyamy i Pungertara i na bardzo podobnym poziomie jak Diethart, Neumayer, Kraus i Takeuchi.
Niby tylko trening, ale skoro mamy to komentować to i takie kwiatki warto zauważać... :)

Wybór powinien być między Kubackim a Ziobrą. Olek miał w tym sezonie pojedyncze bardzo dobre próby, ale w czwartkowym konkursie nie poradził sobie kompletnie. Kubacki nie zachwycił, ale spisał się nieco lepiej. Janek jest dobrze przygotowany do Mistrzostw, sezon miał kiepski, ale w Falun pokazuje, że nie zapomniał, jak się skacze. Jeśli faktycznie wie, co było nie tak w pierwszych treningach na dużym obiekcie i wyeliminuje błędy to będzie mocnym punktem drużyny. Liczę bardzo na to, że to właśnie Ziobro będzie czwartym w drużynie.