26.09.2015 - Podium FC Pań w Rasnovie
fot. facebook.com/skirasnov
Zgodnie z przewidywaniami, zwycięstwem Danieli Haralambie zakończył się sobotni, rozgrywany w deszczu konkurs z cyklu FIS Cup Pań 2015/2016. Trzecie miejsce w rumuńskim Rasnovie zajęła Kinga Rajda. Po dzisiejszym konkursie Polka po raz pierwszy w historii została liderką klasyfikacji generalnej tzw. "trzeciej ligi".
26.09.2015 - Podium FC Pań w Rasnovie18-letnie reprezentantka gospodarzy nie pozostawiła swoim oponentkom żadnych złudzeń. Loty na 85. i 86. metr w zupełności wystarczyły jej do odniesienia zwycięstwa z przewagą 30,5 pkt nad kolejną skoczkinią. Był to trzeci triumf Haralambie w zawodach tej rangi. Druga była 15-letnia Linda Grabner. Austriaczka skacząc 78 i 80 metrów, notami za styl zapewniła sobie drugą lokatę kosztem Kingi Rajdy. Polka w pierwszej próbie wylądowała pół metra dalej od Grabner, a w finale także uzyskała 80 metrów. Dla naszej rodaczki jest to już trzeci konkurs w tym sezonie, który kończy na podium.
Pozostałe skoczkinie nie liczyły się w walce o podium. W czołowej "10" uplasowały się jeszcze dwie podopieczne Sławomira Hankusa. Magdalena Pałasz (70,5 oraz 72,5 metra) była szósta, natomiast tuż za nią sobotnią rywalizację zakończyła Joanna Szwab (67 metrów i 72 metry).
Dwunasta w stawce 18 zawodniczek była najmłodsza z Polek - Paulina Cieślar (58,5 metra oraz 62 metry).
Po dzisiejszych zawodach Kinga Rajda po raz pierwszy w karierze została liderką cyklu FIS Cup. Jest także pierwszą Polką w historii, której udała się ta sztuka. Juniorka tego lata zebrała już 244 punkty, co daje jej 14 "oczek" przewagi nad Danielą Haralambie. Na piąte miejsce awansowała Magdalena Pałasz (145 punktów).
Ostatni konkurs letniej części FIS Cup Pań już jutro. Areną zmagań ponownie będzie normalna skocznia w Rasnovie.
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz końcowe wyniki konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację generalną FIS Cup Pań »
-
Styrian weteran
Mozna jedynie zalowac ze Kinga i inne dziewczeta nie mialy zbyt duzo mozliwosci do skakania , bez tego ani rusz . Skakanie do "obrzydzenia" tylko w Rasnovie i Szczyrku na dluzsza mete nic nie da . Z tymi generalkami to jest roznie . Nie przecenial bym ich wartosci . Co innego zwyciestwo czy podium w konkursie - a tak pozatym wszystkie cztery dziewczyny sa jeszcze baaaaaaaaaaaaaaaardzo mlodziutkie . I naleza im sie slowa pochwaly i uznania za treningi i wlake , ktora podejmuja z nie tego samego poziomu co inne zawodniczki.
Wielkie dzieki i prosze o wiecej :-))))) Brawa dla Pauliny Cieslar , Kingi Rajdy , Joanny Szwab i Malogorzaty Palasz jeszcze raz dziekuje Wam dziewczyny !!!!!! -
borek99 doświadczony
-
Czyli wychodzi na to, że Rajda prawdopodobnie będzie największym pechowcem tego lata, przynajmniej jeśli chodzi o naszą kadrę, bo najpierw przez poklepanie się po udach straciła pewne przy jej ówczesnej dyspozycji przynajmniej kilkanaście punktów w pierwszym konkursie w Villach, a później przez fatalne warunki, które zmieniły się przed jej skokiem w drugim konkursie w Szczyrku spadła z 1. na 3. miejsce, pozwalając Haralambie wygrać. I tak zamiast właściwie pewnego zwycięstwa w generalce FC prawdopodobnie skończy sezon na 2. miejscu (bo mało prawdopodobne, żeby zimą jeszcze cokolwiek do kalendarza dołożono, a z Haralambie na tej skoczni nie ma prawa niestety wygrać - tylko jakaś dyskwalifikacja mogłaby ją uratować)...
Szkoda też, że konkurs przeniesiono na większą skocznię - na mniejszej Pałasz miałaby niemal pewne 4. miejsce i sporą szansę na miejsce na podium generalki za Haralambie i Rajdą, a tak prawdopodobnie skończy na 4. pozycji. Poza tym prawdopodobnie Cieślar wypadnie z 10. generalki jutro. No cóż, przynajmniej nieoficjalną klasyfikację drużynową FC wygramy ;) -
anonim
Szkoda
Noty zadecydowały, niemal na pewno Rumunka jutro wyprzedzi Rajdę w generalnej
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się