Domen Prevc w składzie Słoweńców na Puchar Świata w Klingenthal

  • 2015-11-06 19:45

Znamy już nazwiska sześciu reprezentantów Słowenii, których trener Goran Janus zabierze na inaugurację Pucharu Świata do niemieckiego Klingenthal. Nową twarzą w ekipie desygnowanej na zawody najwyższej pucharowej rangi jest 16-letni Domen Prevc.

Ostatnie dni podopieczni Janusa spędzili w Oberstdorfie, gdzie trenowali na torach lodowych i testowali sprzęt. Zgrupowanie wyłoniło następującą szóstkę na Puchar Świata w Klingenthal:

Peter Prevc (1 miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w sezonie 2014/15 ex aequo z Severinem Freundem)

Jurij Tepes (13 miejsce)

Nejc Dezman (24 miejsce)

Robert Kranjec (26 miejsce)

Anze Lanisek (62 miejsce)

Domen Prevc.

Powołanie najmłodszego z braci Prevców wielkiej sensacji jednak nie stanowi, zważywszy na jego świetne występy w letnich konkursach Pucharu Kontynentalnego i Alpen Cup. Podczas kolejnego weekendu, w Kuusamo, Laniska i Prevca zastąpią Anze Semenic i Jaka Hvala, natomiast tydzień później, w Lillehammer, na starcie zawodów znów staną Prevc i Lanisek.

W przyszłym tygodniu kadra Słowenii uda się do Ramsau, gdzie odda pierwsze skoki na śniegu.


Adrian Dworakowski, źródło: siol.net
oglądalność: (12781) komentarze: (36)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • SerpensAntiquus bywalec
    @Emil

    Tak, wiem o tym ;) I cieszę się, że dobrze wyliczyłem wiek Fina. :)
    Chodziło mi o to, kiedy POPRZEDNIO w konkursie pojawił się debiutant w wieku Domena Prevca (bądź młodszy), stąd wymieniłem Klemensa, który debiutował chronologicznie później od Jarkko i dzień jego debiutu jest nieco bliższy dzisiejszemu dniowi.

  • EmiI profesor
    @SerpensAntiquus

    Maataa w wieku 15 lat i 332 dni w Kussamo 2010 czyli w tym samym sezonie co Klemens. Jeszcze w tym samym sezonie zdobył punkty i wystartował w drużynówce.

  • SerpensAntiquus bywalec
    @???

    Wielkie dzięki za czujność ;) Tak to jest, gdy się bezkrytycznie zaufa polskiej Wikipedii (zwykle bardzo rzetelnie prowadzonej, jeśli chodzi o skoki).
    W takim przypadku Pitea w dniu debiutu miał 16 lat i 200 dni, a więc więcej, niż może mieć Domen Prevc w Klingenthal. Można zatem powiedzieć, że tak młodego debiutanta nie było od czasu Murańki w Zakopanem '11 (biorąc pod uwagę występ w konkursie głównym).
    W ogóle zainspirowany nominacją Domena sporządziłem ranking najmłodszych debiutantów w PŚ w ciągu ostatnich 10 lat. Ale wobec ewentualnych nieścisłości i pomyłek nie będę tu już niczego wrzucał.

  • anonim
    @SerpensAntiquus

    Sorin Iulian Pitea urodził się 9 lipca 1997 roku,a nie 7 września tego samego roku.

  • SerpensAntiquus bywalec
    Przepraszam za pomyłkę

    Umknął mi gdzieś Sorin Iulian Pitea, który podczas debiutu w Sapporo '14 miał 16 lat i 140 dni.

  • SerpensAntiquus bywalec
    Ciekawostka

    Jeśli Domen Prevc pomyślnie przejdzie kwalifikacje, w dniu debiutu w konursie PŚ będzie miał 16 lat i 171 dni. Zostanie najmłodszym debiutantem od czasu Klemensa Murańki, który 21.01.2011 r. podczas konkursu w Zakopanem miał 16 lat i 143 dni.

  • anonim

    Z pierwszej "30" PŚ zabraknie(narazie)
    14 Damjan
    15 Einsenbichler
    17 Jacobsen(koniec kariery)
    18 Bardal(koniec kariery)
    21 Neumayer
    25 Pungertar
    Zabraknie również (byłby w "30" najwyżej sklasyfikowanych)
    34 Wasiljew(kontuzja)

  • butczan1 weteran
    @kasztelan

    Pamiętasz jak 2 lata temu Biegun miał po Klingenthal opuścić zawody w Kuusamo bo miał zgrupowanie kadry juniorów? Nie przeszkodziło mu to wygrać zawodów. Fakt, była wtedy troche loteria, ale dzień w cześniej w drużynówce też skoczył świetnie.

  • kasztelan doświadczony
    betonowanie składu

    Janus potwierdził że jest mistrzem w betonowaniu składu. Jak można, bezrefleksyjnie ustalić skład na 3 pierwsze weekendy PŚ? Co będzie, jak w Dezman z Tepesem będą klepać bulę, albo Semenić z Hvala spiszą się świetnie w Kuusamo? Słabi dalej będą skakać, lepsi nie "bo to było już ustalone". To zabija jakakolwiek rywalizację w grupie, i na pewno nie motywuje żadnych ze skoczków.

  • HKS profesor

    Przecież wzięcie Hvali a nie wzięcie Dezmana na Soczi to było większe kuriozum niż sprawa Murańki. Zresztą bardzo szybko się to zemściło, bo Kranjec był co prawda w świetnej formie już na normalnej skoczni ale jedna kontuzja i wszystko porobione. Hvala nie był w stanie wygryźć ze składu Kranjca skaczącego na "jednej nodze".

    Janus to naczelny zawalator docelowych imprez i betonator składu. Japończycy też nie rotują za bardzo ale u nich to jest logistycznie ciężkie. A Janus nie raz powoływał takiego Naglica, trzymał Pungertara który SAM MUSIAŁ WYPROSIĆ żeby mu dał odpocząć. I to nie są jakieś spiskowe teorie a był o tym oficjalny artykuł, że Pungertar sobie może w spokoju potrenować bo poprosił o to trenera, którego nie ruszyło że jest z nim coraz gorzej.

    Celowo na szkodę oczywiście nie działa, ale nawyki ma takie a nie inne i to widać na pierwszy rzut oka

  • dervish profesor

    Poza tym jest napisane wyraźnie, że składy wyłoniły się podczas ostatniego zgrupowania. Komunikat rozumiem jednoznacznie: o nominacjach zadecydowała aktualna dyspozycja. Nowych-starych twarzy w kadrze możemy spodziewać się dopiero w dalszej fazie periodu czyli po konkursach Lillehammer.

  • Pavel profesor

    Tak między nami zabawne jest ocenianie przez tutejszych "komentatorów" składów poszczególnych ekip ostatni raz oglądając poszczególnych zawodników w najlepszym wypadku podczas ostatnich zawodów LGP. O ile jeszcze podczas sezonu ma to jakiś sens, dysponując wynikami całej palety przeróżnych zawodów, to w tym momencie mija się to całkiem z celem. Trener ma zawodników do dyspozycji podczas treningów i to raczej on widzi jaka jest forma poszczególnych skoczków i na tej podstawie może dobrać optymalny skład.

  • anonim

    Damjan już skacze tak długo, że powinien ustąpić miejsca innym!

  • anonim
    jernej damjan

    Miesiąc temu po LGP janus w wywiadzie mówił że damjan pojedzie do klingenthal a teraz poza składem i to nawet na kuusamo.

  • anonim

    Poprawiony link do wywiadu z Damjanem-http://www.fis-ski.com/ski-jumping/news-multimedia/news/article=jernej-damjan-you-have-compete-all-the-time.html

  • anonim

    Zanim coś napiszecie o Damjanie zastanówcie się...

    Wydawało się,że po prostu Damjan skupia się tylko na przygotowaniach do zimy i lato traktuje całkowicie treningowo.Fragment wywiadu z 25 lipca:

    FIS Ski Jumping: Hello Jernej, how did your summer go so far?

    Jernej Damjan: in the last two months I spent a lot of time training and preparing myself especially for the winter. This year I decided that I won't particip*ate in all the competitions in summer and focus on the winter instead. I won the Grand Prix last year, so now I have to achieve bigger goals (laughs).



    FIS Ski Jumping: Where will we get to see you this summer?

    Damjan: I will go to Japan, Almaty and Chaikovsky. These are all the summer competitions I'll take part in this year.



    FIS Ski Jumping: So you won't be defending your title from last year.

    Damjan: No. I would, if it would be more important. But I think it means for for us athletes than it does for the media and public. It's better if you are strong in winter. In the last two years I was competing in almost every event, so now I need more time and a break from the competitions.

    http://www.fis-ski.com/sk...l-the-time.html

    Więc dla mnie ten jego brak w składzie i na Klingenthal,i na Kuusamo jest sporym zaskoczeniem.Pamiętajmy,że w zeszłym sezonie w generalce był na 14. miejscu(535 punktów,3.wynik wśród Słoweńców).W sezonie 2013/2014 też był bardzo ważnym ogniwem wśród Słoweńców(457 punktów,13. miejsce w generalce,3.wynik wśród Słoweńców).Wygrał też wtedy konkurs PŚ w Sapporo,co było jego pierwszym triumfem w konkursie tej rangi i jak na razie ostatnim.

    Oczywiście liczy się aktualna forma,ale taki nagły zjazd i brak miejsca nawet w "8" jest sporą niespodzianką.Tym bardziej jak się przypomni słowa Janusa z 28 września:

    "Zapytany o to, czy ktoś może być już pewien startu w Klingenthal, Janus odpowiedział.

    - Trochę za wcześnie, aby o tym mówić, ale jasne jest, że rdzeń ekipy będą tworzyć Prevc, Kranjec, Tepeš i Damjan."

    No chyba,że jest coś o czym nie wiemy.

  • dervish profesor

    Brak Damjana jest i nie jest zaskoczeniem. Jest jeżeli wspomni się jego dokonania z poprzedniego sezonu, nie jest jeżeli weźmiemy pod uwagę jego letnie starty. Był na tyle słaby , że załapał się jedynie na kiepsko obsadzone LGP w Azji, a i tam w takim niezbyt doborowym towarzystwie wypadł bardzo przeciętnie zajmując w 5 konkursach miejsca w 3 dziesiątce i w szóstym pod koniec drugiej dziesiątki (był 17).
    Wiele można zarzucić Janusowi ale na pewno nie to , że pomija kogoś lepszego, by dać szansę wyraźnie słabszemu.
    Lanisek latem również nie powalał, prawdopodobnie teraz jego forma jest na tyle dobra, że w odróżnieniu od Damjana łapie się do czołowej 8.
    W pierwszych konkursach, trener bez względu na wyniki z góry zakłada konkretne rotacje w składzie. Można z tego wnioskować, że ma 4 pewniaków i 4 troszeczkę mniej pewnych ale bardzo wyrównanych. Damjan pewnie jest gdzieś niedaleko w poczekalni ale jednak zdecydowanie niżej niż wstępnie zgłoszona 8.
    Dla mnie nie ulega wątpliwości, że Janis tak jak każdy dobry trener, kieruje się wyłącznie dobrem kadry i o powołaniach decyduje wyłącznie aktualna forma. Forma decyduje o wynikach, a trener jest rozliczany z wyników, więc jeżeli założymy że selekcjoner jest przy zdrowych zmysłach to wyniknie z tego że jego wybór musi być racjonalny.

  • SerpensAntiquus bywalec
    @dejw

    Oskarżałeś Janusa o betonowanie składu no i masz - teraz co weekend będzie rotował dwójką zawodników ;)

    A tak na poważnie - skoro wybór został dokonany po zgrupowaniu wypada wierzyć, że decydowała aktualna forma. O ile obecność Tepesa jakoś mnie nie dziwi (już rok temu mimo fatalnej formy zaliczył spokojnie cały I period), o tyle kompletnie nie mogę zrozumieć Dezmana. Gość, który tego lata na 5 sensownie obsadzonych konkursów 4 razy nie przeszedł kwalifikacji a raz był 49., nagle przeskakuje Semenica?
    Kryterium "doświadczenia" (betonowania) raczej się nie sprawdza, gdyż jedzie najmłodszy Prevc, a zostaje Damjan (poprzednio zabrakło go w PŚ w... Engelbegu '13).

    Nie wiem też, czym kierował się Janus przewidując, kto będzie w formie w Lillehammer, na miesiąc przed konkursami. Równie dobrze możnaby zadzwonić do wróżki albo rzucić monetą.

  • FighterWF doświadczony
    @jestem znawcą japońskiego

    Raczej ani jedno, ani drugie. Przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo. Najprawdopodobniej przegrał rywalizację sportowo. Już w lecie skarżył się, że coraz ciężej odpierać mu ataki młodych wilków ;)

    Obecność w składzie Domena może być zaskakująca tylko z racji na wiek, ale to też raczej tylko dla 'Januszów' tego sportu, bo kto śledził rywalizację latem, szczególnie drugą jego część, to nie powinien być zdziwiony takim obrotem wypadków. Najmłodszy z braci Prevców w pełni sobie zasłużył na to powołanie. Ta podmiana na Kuusamo również wydaje się jak najbardziej rozsądna. Wiadomo jak skocznia Rukatunturi jest trudna i niekiedy nieobliczalna. Tam rzadko kiedy o wynikach nie decyduje przypadek. Będzie miał jeszcze czas zaznajomić się z tym nieprzyjemnym obiektem.

  • anonim

    Obecność Laniska jest potwornym szokiem. W tej chwili jest mniej więcej 8-9 skoczkiem słoweńskim, więc żaden znawca i fan skoków nie ma pojęcia, czym kierowali się słoweńscy trenerzy w doborze zawodników. Niewykluczone, że były jakieś naciski, być może w związku słoweńskim jest ktoś z jego rodziny i trener nie miał wyjścia i musiał zabrać Laniska.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl