Mimo dopiero 20. miejsca w dzisiejszym konkursie Kamila Stocha, nasz najlepszy zawodnik nie traci dobrego humoru i jest zadowolony z tego, że mógł skakać w Engelbergu.
- W serii finałowej po prostu skoczyłem, może nie tak daleko jak w pierwszej serii, ale to był w miarę przyzwoity skok. Warunki były dosyć stabilne, kierunek wiatru się nie zmieniał, a to najważniejsze - mówił po zawodach w Engelbergu Kamil Stoch.
- Jestem zadowolony ze wszystkich dzisiejszych skoków, wszystkie sprawiły mi taką samą radość. Bardzo lubię tu skakać, lubię skocznię w Engelbergu i cieszę się, że mogłem skoczyć dziś w trzech seriach - kontynuuje podwójny złoty mistrz olimpijski z Soczi.
- Dlaczego miałbym być zawiedziony? Nikomu nic nie obiecywałem, nie zapowiadałem że od razu wygram. Wynik tak naprawdę dla mnie w tym momencie nie ma znaczenia.
Korespondencja z Engelbergu, Tadeusz Mieczyński
-
Licz bywalec
@Anna Pawlak
Muszę przyznać, że nieco mnie to irytuje kiedy pojawia się na horyzoncie taki "strażnik sprawiedliwości" oceniający wszystko i wszystkich. Na początek, Kamilem nie jesteś z pewnością, już mi bliżej do Kamila (choćby ze względu na płeć :D), więc proszę nie ciągnij wątku o tym, że radość ze skoku to "number one" i, że krótkie skoki i słabe wyniki nie mają znaczenia dla naszego mistrza. Zarówno on jak i my delektujemy się, kiedy skacze dobrze, a w trakcie skoku najważniejsza nie jest ani radość, ani sucha odległość, tylko koncentracja i skupienie. Nie zgadzam się również z tym stwierdzeniem "Skoczkowie mają skakać przede wszystkim dla siebie, a nie po to, żeby kibice byli szczęśliwi, bo zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie coś nie pasować.". Widzisz, duża ilość kibiców przyciąga do dyscypliny inwestorów i sponsorów, a skoki narciarskie to całkiem specyficzna dyscyplina i czy to się zawodnikom podoba czy nie, bez kibiców, nie mogliby uprawiać tej dyscypliny zawodowo i się z tego utrzymywać. Rozwój skoków - szczęśliwi kibice.
Jestem przekonany jak wielu tutaj, że Kamil się odbuduje i powróci, bo tacy zawodnicy zawsze wracają. Kruczek out, bo 7 to szczęśliwa liczba, a i już dosyć spora wartość jak na kadencję.
Tak na marginesie, troszkę mnie przeraziłaś Anno tymi słowami:
"Kamil powtarza to, co ja myślę i co jest słuszne."
-
anonim
Kamil
Pewnie. Ja wiem, że to łatwo tak sobie powiedzieć, że Kamil gada głupoty, że nie wyraża się elegancko, że jest ironiczny. No fajnie. Łatwo jest tak powiedzieć, ale czy ktokolwiek z Was byłby tak wytrwały, by przez tyle lat pracować na sukces? By mając 10-12 lat marzyć o medalu a zdobyć go dopiero po kilkunastu latach wytrwałej pracy i się nie poddać. Ale Was interesuje tylko to, co Kamil powie, co zrobi źle. Macie gdzieś jego sukcesy i to, że jest wielkim zawodnikiem. Zapominacie, że Kamil jest też oprócz skoczka zwykłym człowiekiem jak każdy i ma prawo do gorszych chwil. Zapominacie, że Kamil jest człowiekiem, że ma duszę, uczucia, myśli, emocje, zapominacie o nim. Dla Was to tylko maszyna do wygrywania, która właśnie się popsuła. Powinniście się wstydzić. To nasz mistrz i należy mu się szacunek. On już dużo zrobił, nie musi robić nic więcej. Dał nam wiele chwil radości i wzruszeń. Myślę, że jest trochę tym wszystkim zmęczony. Potrzebuje wsparcia kibiców nie hejtów idiotów, którzy nic nie wiedzą o skokach. Przynajmniej jest szczery. Mówi od serca. Mówi to, co czuje, co myśli, a Wy macie mu to za złe, a kiedy mówi, że jest dobrze, żeby nie martwić kibiców, to od razu jest gadanie, że go nie obchodzi wynik. Powiem tak, sama często mówię, że zawodnikowi o wynik powinno chodzić w ostatniej kolejności, a w pierwszej jest radość ze skoku, o której mówił Kamil. Kamil powtarza to, co ja myślę i co jest słuszne. Wynik jest sprawą drugorzędną. Jak jest dobry to jest okej, ale jak jest słaby, to nic wielkiego się nie dzieje. Skoczkowie mają skakać przede wszystkim dla siebie, a nie po to, żeby kibice byli szczęśliwi, bo zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie coś nie pasować.
No, to by było na tyle ode mnie.
Ja nadal trzymam kciuki i wierzę, że jeszcze będzie dobrze. -
anonim
do polskich skoczków
Co wy k.rwa wyprawiacie skoczkowie.... Żal, w 30-stce 3 skoczków na ostatnich miejscach? Co to za reprezentacja?? Róbcie coś z tym a nie się opi.rdalacie i macie wy.bane na swoich kibiców, którzy tracą kasę na oglądanie was na żywo. Weźcie się za treningi i zaangażujcie się. Kruczek zrób z nimi porządek:///
-
anonim
do profesora Dervisha
Nawet ironiczne wypowiedzi muszą mieś trochę taktu i smaku. Ta Stocha jest pozbawiona przede wszystkim jakiegokolwiek sensu, Trąca mi grymasem rozkapryszonego chłopca, z pretensją nie wiadomo o co do całego świata. Tyle w temacie
-
anonim
Szkoda
Szkoda, że tylko niektórzy potrafią zroumieć cel wypowiedzi Kamila. On chciał nam przekazać, że jest bezradyny i też mu przeszkadza, to co się dzieje. Widać tylko prawdziwi kibice potafią to zrozumieć. Szkoda, bo to znaczy, że jest ich mało.
Powodzenia Kamil! -
SkoczekMiki bywalec
dervish
To może niech po prostu mówi wprost bez tej idiotycznej ironii którą tylko denerwuje kibiców, ciężko powiedzieć że jest się bez formy i że póki co nie nastawia się na zwyciężanie a poprawę skoków ? Bo jak gość z takimi osiągnięciami mówi po zajęciu 20 miejsca że skoki były dobre (w 2 serii miał najkrótszy skok) i że na miejscu mu nie zależy to brzmi to kompletnie słabo.
-
dervish profesor
Kiedy Kamil udziela dyplomatycznych wypowiedzi jest krytyka , że znowu te samw banały. Kiedy stara sie coś przekazać miedzy słowami (swoja bezradność i rozczarowanie słabą formą) oburzenie : lekceważy kibiców.
Powinniście docenic jego szczerość. W tym wywiadzie pozwolił sobie na bardzo dużo szczerości maskowanej ironią.
Chcielibyście, zeby was oszukiwał i mówił, ze na zawody jeździ walczyć o zwycięstwo albo o wynik? Dla niego wynik to walka o KK. Moim zdaniem Kamil próbuje ratować to co jeszcze da się w tym sezonie uratować. Juz nie walka o podium w generalce jest jego celem, nawet nie t4s, tylko jakieś pojedyncze sukcesy w drugiej części sezony, oczywiście o ile znajdzie to czego szuka czyli formę startową bo ponoć na mitycznych treningach wszystko gra.
Gdyby wierzył w siebie to tryskałby optymizmem i zapowiadał rewanż w następnych zawodach. Nie robi tego. Nie obiecuje. Stara się, nie wychodzi. Co ma powiedzieć? Ściemniać? Na zawodach szuka formy, nie walczy o wynik. -
anonim
komentarz StochA
Kamil Stoch, niczym Eugeniusz z Rolnik Szuka Żona. "Ja nic nikomu nie obiecywałem"...
-
anonim
wywiad stocha
co sie dzieje ze Stochem ? Czy on coś brał przed tym wywiadem ?! Po co on startuje wogóle skoro jak powiedział ,że wynik nie ma dla niego w tej chwili żadnego znaczeni. Chyba startuje się w zawodach po to aby osiągać jak najlepsze wyniki a nie głupio sie śmiać do kamery olewająć kibiców. Niech po prostu się przyzna ,że nie ma równej formy i ktoś zawinił w okresie przygotowawczym. Coś czuję ,że to już koniec Stocha. Trafił z formą w roku olimpijskim i koniec.
-
anonim
młody bezczelny człowiek?
czy zagubiony i niemogący powiedzieć otwarcie bezsilny człowiek, tkwiący w zakłamaniu PZN, Tajner Kruczek. Zawodnik może powiedzieć wiele, ale stwierdzenie, że nie chodzi o wyniki to jest obraza sportu i kibiców sportowych. Gdy coś nie wychodzi to się otwarcie o tym mówi, kibice to są w stanie zrozumieć, poczekać wybaczyć - bo nikt nie jest robotem. Wszystko zawdzięczasz sportowi, nawet swoje prywatne życie, więc wyluzuj, kibice oczekują w wypowiedziach od Ciebie nieco więcej niż od Żyły czy Murańki.
-
BJJ doświadczony
Wywiad jest dla kibiców, a nie dla trenera czy działaczy
Jeśli wywiad jest ironiczny, to jest to ironia niewłaściwie ukierunkowana. Być może dawka ironii należy się Tajnerowi/ Kruczkowi, ale kibice na tę ironię nie zasłużyli.
A co do kwestii formy i treści, to obie są ważne. Forma też, bo jej zachowanie świadczy o szacunku do kibica i kulturze osobistej. Ale ja jestem starszą panią i może mam staroświeckie zapatrywania w tej mierze. -
bardzostarysceptyk profesor
Przeczytałem, nieprzeczytane wczoraj, komentarze.
To jest ok. połowy. I jestem pod wrażeniem. Jak większość z was kocha pozory. Stan faktyczny, choćby najgorszy, nie jest tak ważny, ważne by ładnie o nim opowiedzieć.
A komentarz Kamila, trochę złośliwy, ironiczny, kpiarski, wzbudził o wiele większe oburzenie niż bardzo słaby drugi skok.
Czyli nie treść jest ważna a forma. Jak to było na tym forum ... a, słodkie pierdzenie. Z jednej strony pretensje o teflonowe, nic nie wnoszące, schematyczne wywiady. Z drugiej, jak Kamil, nie jakiś wypierdek mamuta, junior bez sukcesów, tylko drugi najbardziej utytułowany polski skoczek w historii, powiedział coś trochę nie szablonowego, ironicznego, może złośliwego, to oburzenie godne Dulskiej.
A może właśnie w tym wywiadzie, zupełnie przypadkowo, zbliżyliśmy się do jakiejś prawdy. Ja też nie bardzo potrafię to sformułować co Kamil chciał przekazać.
Może, że jest zmęczony, że męczą go te obowiązkowe (?) wywiady, że może ma dość robienia za parawan, za alibi całego środowiska skoczkowego. Może coś jeszcze, a może coś zupełnie innego.
Aaa, nareszcie do mnie doszło, olśnienie starszego pana, wy chcecie prawdy ale prawdy ŁADNEJ. Przykro mi misiaczki, prawda (jednostkowa a nie obiektywna, której nie ma) jest przeważnie brzydka, łamana przez obrzydliwa. -
sakala weteran
Ze swojej strony proszę o zachowanie rozsądku. Jeszcze chwila i w komentarzach przeważy opinia, że to Stoch odpowiada osobiście za katastrofalną formę wszystkich naszych kadrowiczów.
-
anonim
Szokujące zachowanie
Jestem w szoku. NIGDY nie powala em żeby ktoś w mojej obecności obrażał lub krytykował Kamila ALE ten wywiad wprawia mnie w osłupienie. Skok mógł się nie udać ale tak mocno mieć wyrabane na wynik i kibiców jest bardzo przykre dla mnie wielkiego fana Kamila.
-
anonim
Panowie dodam swoje trzy słowa....
Jurek dokładnie!
To takie bronienie się !
A Adamowi jak nie szło. To nie było czegoś takiego tylko fakty i prawda.... -
anonim
Powiem w stylu Wojtka Cejrowskiego
Facet bredzi, bredzi a my słuchamy jego brednie. Tak można podsumować tę wypowiedź Stocha, słyszeliście by Małysz kiedyś coś takiego powiedział?
i nic nie mam do gorszego skoku, widać, że jest progres, bo dobre skoki się pojawiają, pojawiają się i słabsze tak jak ten w drugiej serii ale nie są już normą z początku sezonu. Natomiast takimi wypowiedziami to mi trąci brakiem szacunkiem do kibiców, którzy te wywiady słuchają. Stoch dobrze wie, że drugi skok był marny i byłby po prostu idiotą gdyby naprawdę uważał, że można być z niego zadowolonym. Stocha za idiotę jednak nie uważam, wynika z tego, że on za idiotów ma nas, słuchających i dziennikarza. -
erytrocyt_ka profesor
-
Ja uważam, że to jest z jego strony taka forma wyparcia rzeczywistości, tak jakby myślał z nastawieniem 'skaczę nie tak jakbym chciał, jest źle i jest zły, niezadowolony, ale wam powiem, że wszystko jest ok i mnie to nie obchodzi', bo może właśnie to mu pomaga przez to przejść i się uporać z tymi ciężkimi dla niego chwilami. No bo naprawdę nie uwierzę, że ten skok z drugiej serii go zadowolił. I my chyba nie mamy prawa go za tą nieszczerość winić, bo jeśli ma mu to pomóc, no to...
-
sakala weteran
Moja teza: wywiad jest ironiczny, treść wypowiedzi Stocha zawiera ukryte znaczenia.
To inteligentny zawodnik doskonale rozumiejący zależność sportowiec-kibice i trzeba wyjątkowego połączenia egotyzmu i głupoty żeby poczuć się jako kibic powyższymi sformułowaniami naszego skoczka urażonym.
Może się mylę, ale ja traktuję ten wywiad jako uderzenie w cukierkowate dziennikarsko-działaczowskie otoczenie, a kto wie czy i nie w postać nadtrenera. Stoch był przez lata listkiem figowym kryjącym żenującą niekiedy amatorszczyznę całego tzw. ,,środowiska''. Amatorszczyznę POMIMO KTÓREJ wyrósł na mistrza. Można wyobrazić sobie myśli i emocje będące udziałem człowieka, od którego wymaga się z każdej strony, że po raz kolejny swoim talentem i ciężką pracą ocali wszystkich wkoło począwszy od prezesa, poprzez trenera, a na tzw. dziennikarzach skończywszy.
Ja się pytam dlaczego Pan Tajner wyparował ze studia TVP? Może jego należałoby pomęczyć trochę podobnie jak naszych skoczków? Dlaczego redakcja skijumping.pl w ogóle nie przeprowadza wywiadów z prezesem związku? Dlaczego jeśli już padają jakieś niewygodne pytania to nigdy w wywiadach z Kruczkiem, a jedynie w rozmowach z zawodnikami? Chociaż w sytuacji, w której forma całej kadry jest dramatycznie słaba należałoby może nieco odpuścić samym skoczkom a pomęczyć bardziej trenera?
Powiedzmy, że odpowiedzi na te pytania znam, ale w takim razie dajcie spokój zawodnikom. Ja wiem, że wywiady to kliknięcia, ale poza kasą z reklam istnieje jeszcze coś takiego jak elementarna przyzwoitość.
-
ZKuba36 profesor
Każdy skutek ma swoje przyczyny!
Nie pytać skoczków dlaczego skoczył żle.
O to trzeba pytać TRENERA! -
anonim
Ludzie, pomyślcie może trochę, w jakiej Stoch jest sytuacji! Wy traktujecie jego słowa jak lekceważenie Was. Dla mnie jest to jego forma walki z tym wahaniem formy. Od początku zimy Kamil popełnia dużo błędów podczas oddawania skoków. Są skoki, w których wszystko jest pięknie, ale są też takie, gdzie pojawia się problem. Myślę, że on próbuje się zdystansować od presji, jaką ostatnio wywierają na nim media i kibice tacy jak Wy. Przecież ona nie pomaga, tylko wręcz przeciwnie. Sądzę, że właśnie z tego powodu Kamil przestawił albo przynajmniej próbuje przestawić swoje myślenie na czerpanie jak największej przyjemności ze skakania i nie myślenie o tym, czego kto od niego oczekuje. Chce patrzeć na każdy skok nie tak, jak na walkę o złoto, tylko jak na sprawdzanie siebie. Teraz naprawdę wynik nie ma aż takiego znaczenia. Jak już ten stres opadnie i wróci cały ten automatyzm, jaki miał w ostatnich sezonach, wróci pewność siebie i zacznie się walka o czołówkę. Na razie on potrzebuje czasu, by się odstresować. Dlatego zejdźcie z niego i poczekajcie na efekty :)
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się